X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie Aniołkowe Mamy [*]
Odpowiedz

Aniołkowe Mamy [*]

Oceń ten wątek:
  • eM Autorytet
    Postów: 1567 1531

    Wysłany: 11 listopada 2014, 21:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Podczytuje was czasem i smutno mi jak widzę, że tak tu dużo nowych aniołkowych mam :(

    Trzymam mocno kciuki za testujące teraz, zwłaszcza za te które tak długo tu ze mną są. Mam nadzieję, że pomimo negatywów dziś, jutro będzie inaczej!

    A u mnie owu za dzień czy dwa... kto wie może się uda? Trzymajcie kciuki!

    Czarna_88, Miru, anet525 lubią tę wiadomość

    Aniołek 12tc -18.04.2014 [*]
    Aniołek 8tc -25.08.2014 [*]
    Maks - ur 08.09.2015
    Nataniel 18tc - 20.12.2017 [*]
  • Czarna_88 Autorytet
    Postów: 1457 994

    Wysłany: 11 listopada 2014, 21:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    eM kochana musi sie udac trzymam kciuki za was ;-) i pracujcie ladnie nad malenstwem ;-)
    Teraz z moim K sie jeszcze konkretniej przylozymy do pracy nad malenstwem i musi sie w koncu udac nie ma innego wyjscia juz ;-) chwile zwatpienia czasami sa ale trzeba isc do przodu i pokonywac wszystkie te trudnosci.

    eM, Miru, anet525, kiniusia00 lubią tę wiadomość

    Z Miłości Stworzeni
    ♡Kacper♡ Naszą Miłością Jest ♡
    zrz6p07wp0k766o1.png
    ♡Naszą Miłością Pozostaną♡
    3.10.2013r [*]Michałek[*] <3
    30.01.2014[*]Moja Bratanica <3
    26.06.2014[*] <3
  • agnb6 Ekspertka
    Postów: 221 141

    Wysłany: 11 listopada 2014, 23:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam wszystkie nowe Mamy Aniołków... jak smutne są te powitania... :(
    Ol - strasznie, strasznie mi przykro! Czy miałaś termin na styczeń/luty?

    A u nas dzisiaj dokładnie mijają 2 miesiące... Nie ma dnia, żebym nie pomyślała choć na chwilkę o naszym synku, a każdego 11 dnia miesiąca zanoszę do kościoła białą różę i zapalam świeczkę dla mojego Karolka. Nie mamy niestety grobu..

    Wczoraj byliśmy z mężem w kinie, i była scena, że kobieta była w ciąży i spała w łóżku a jej mąż położył się za nią i ją głaskał po brzuchu.. Mi gardło się ścisnęło a mój mąż się popłakał... :((((

    Aniołek [*] 5tc - 15/08/2012
    Aniołek [*] 9tc - 22/10/2013 (pusty pęcherzyk)
    Aniołek Karolek [*] 21tc - 11/09/2014
  • eM Autorytet
    Postów: 1567 1531

    Wysłany: 12 listopada 2014, 07:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agnb6 przytulam, też by mnie to zabolało...

    agnb6 lubi tę wiadomość

    Aniołek 12tc -18.04.2014 [*]
    Aniołek 8tc -25.08.2014 [*]
    Maks - ur 08.09.2015
    Nataniel 18tc - 20.12.2017 [*]
  • Kitaja Autorytet
    Postów: 1649 1649

    Wysłany: 12 listopada 2014, 10:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak bardzo mi przykro,ze coraz wiecej jest tutaj Aniolkowych Mam tule was wszystkie.Agnb6 biedna tule mocno... Takie sceny wywoluja wspomnienia... Mi sie wydaje, ze w tv jest strasznie duzo ostatnio reklam szczesliwych mam z bobasami i kobiet w ciazy,albo moze ja zawracam teraz pp wieksza uwage.Dla mnie listopad jest strasznie smutnym miesiacem,mialam date porodu wyznaczona na ten miesiac,serce mi peka z bolu jak widze ,ze 29 .11 zbliza sie bedzie to dla mnie bardzo trudny i ciezki dzien.Myslalam wczesniej ,ze uda mi sie zajsc w druga ciaze i bedzie latwiej mi to zniesc,ale niestety nie udalo sie,wszystko jakos pod gorke mam ostatnio....tak bardzo bym chciala by moje malenstwo wrocilo do mnie...

    Czekamy na Ciebie coreczko
    d8d0698bd2.png
    Kiry AA
    MTHFR hetero
    PAI-4 homo
    Celiakia
    Słaba morfologia nasienia

    5 👼
    1👦 Jaś ♥️

    Leki:clexane 04,acard 150mg,metyle,luteina, duphostan
  • Natka88 Autorytet
    Postów: 2600 6054

    Wysłany: 12 listopada 2014, 10:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Każda z nas widzi to co aktualnie przeżywa. Nie jestem tv maniakiem, oglądam zaledwie 3 seriale i we wszystkich jak na złość same poronienia :(
    Też boje się swojej daty "porodu", niby jeszcze dużo czasu do maja, ale wiem że to będzie ciezki czas. Mam nadzieje, że ból złagodzi Maleństwo pod sercem...
    Jestem dorosła, swoje przeżyłam, a dopiero teraz wiem co to znaczy stracić coś na czym bardzo mi zależało i wiedzieć, że nie ma szans by to powróciło!

    Aniołek <3 29.10.2014 <3 10tc
    Marysia <3 25.09.2015, 3440g i 55cm szczęścia <3
    74didf9h1v4xctmm.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 listopada 2014, 10:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My wczoraj byliśmy na cmentarzu zapalić światełko na grobie dla dzieci poczętych... Ja starałam się trzymać, płacze tylko wieczorami do poduszki, albo jak jestem sama z mężem, ale u niego widziałam wielkie łzy w oczach :( Facet, którego znam od prawie 8 lat i nigdy nie płakał, dopiero ta strata go złamała :(

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 listopada 2014, 10:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczynki..

    na mnie to się chyba całe zło tego świata skupiło...co rusz jakiś problem, jakiś dramat. Stwierdzam, że na dzidziusia to chyba nigdy nie będzie odpowiedniego momentu. Wczoraj okazało się, że mój ojciec zalicza skoki w bok.... z jakaś starą babą... Szok, szok i niedowierzanie. :(

    A w tv to ja już tylko widzę poronienia, kobiety w ciąży i zdrady.. przestane chyba to dziadostwo oglądać.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 listopada 2014, 10:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie ciąża miała być kopem też dla mojej mamy, bo zachorowała na raka i ciężko przechodzi chemię... Moja siostra stara się bezskutecznie już ponad 6 lat... Nam na szczęście szybko się udało, ale mama miała wolę walki tylko 2 tygodnie, zamiast kopa do życia chodzi teraz jeszcze bardziej załamana, żałuję, że tak szybko jej powiedziałam :(

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 listopada 2014, 10:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Buziulka niestety też mi życie już nieźle nakopało do dupy. Myślałam, że ta ciąża to dar od Boga za całe zło... Chyba przestałam przez to wierzyć...

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 listopada 2014, 11:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Toxey :(
    Przykro mi bardzo.. Ja bym sobie chętnie dołożyła aby Tobie się udało bo u mnie to i chyba gorzej być może, chociaż.. ale los jest taki do dupy i przewrotny, ciągle piach w oczy... Ja w ogóle tego wszystkiego nie rozumiem... Za co to wszystko???

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 listopada 2014, 11:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Buziulka ja za każdym razem jak wypowiadam słowa, że "gorzej być nie może" to znowu się coś złego dzieje... Więc stwierdzam, że zawsze może być gorzej i czekam tylko aż Bóg znowu mi nakopie do dupy. Już nie wierzę, że wszystko jest po coś... Znam ludzi, którzy mają po 40 lat i nigdy żadnych problemów, a ja mam 24 i taką historię życia, że książkę bym mogła napisać...

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 listopada 2014, 11:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Też zawsze powtarzałam, że coś dzieje się po coś i że gdzieś czeka na mnie to słońce... ale tego happy endu jak nie było tak nie ma i nie ma... być może ten happy end to jest koniec życia, że w końcu koniec z problemami.. ehh :(

    Popieprzone to wszystko.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 listopada 2014, 17:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kochane moje żegnam sie ze staraniami do Was bede od czasu do czasu zagladać - dzisiaj podjelismy z meżem taką decyzje!!!
    Dziecko a raczej dzieci nie żyja prawie od miesiaca :(( podejrzenie,ze były bliźniaki bo sa dwa pecherzyki ale w jednym jest cialko żółte i dzieciątko tzn to co po nim zostało
    jutro mam zabieg w szpitalu polecam sie Waszej pamieci!
    nic innego nie napisze bo nie mam sił a po drugie nie chce używac niecenzurowanych słów :(
    bede o Was pamietac mimo,ze w nastepnym tygodniu konczy mi sie abonament to postaram sie raz na jakis czas zagladać
    buziaki dla kazdeh z Was i dziekuje,ze JESTESCIE !!!!!!!!! <3

  • Lemurek27 Ekspertka
    Postów: 250 159

    Wysłany: 12 listopada 2014, 18:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iness przytulam Cię Kochana bardzo mocno i tak strasznie mi przykro... niewyobrażalnie mi przykro... łzy mi stoją w oczach tak strasznie mi smutno... Boże jakie życie jest niesprawiedliwe...
    Ściskam Kochana mocno i trzymaj się dzielnie choć wiem, że moje słowa w niczym już nie pomogą ... :( :( :(

    n59ywn15odmbhilj.png
    zrz6j44jqmji5356.png
    07.04.2014r Antoś [*] Mój Aniołek :*
    Lemi27
  • eM Autorytet
    Postów: 1567 1531

    Wysłany: 12 listopada 2014, 18:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Inesko ;( to nie może być prawda ;(

    Aniołek 12tc -18.04.2014 [*]
    Aniołek 8tc -25.08.2014 [*]
    Maks - ur 08.09.2015
    Nataniel 18tc - 20.12.2017 [*]
  • Miru Autorytet
    Postów: 2039 4149

    Wysłany: 12 listopada 2014, 18:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Inesko ♡♡♡ [*] [*]

    Nath <3 27.07.2015
    (*) mama 5 aniołków
    w4sqflw1dflkbldc.png
    6 cykl starań
  • Blondik Autorytet
    Postów: 5204 4874

    Wysłany: 12 listopada 2014, 19:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    inessko;( strasznie mi przykro;(

    8p3o43r8favqs0hl.png
    klz9iei3yk95ggji.png
    Alicja 1.09.2014 (*)
  • Marlena Autorytet
    Postów: 831 646

    Wysłany: 12 listopada 2014, 20:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Inessa bardzo mi przykro :(

    [*] Arek - 19.01.2014

    3i499vvjojbctpry.png

    9ewnugpjmowidtwe.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 listopada 2014, 20:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny prosze pamietajcie o mnie bo czuje sie jak niepełnowartosicowa kobieta i jestem na skraju wytrzymałosci nerwowej
    :(
    a jutro zabieg a mam dosc szpitali :(

‹‹ 625 626 627 628 629 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

O tym jak kalendarz dni płodnych zjednoczył kobiety podczas starania o dziecko - relacja ze spotkania Ovu dzieci!

Jeśli kiedykolwiek zastanawiałaś się co sprawia, że kobiety, matki są tak silne i wytrzymałe, to musisz to przeczytać! My znamy już odpowiedź – nasza moc leży w relacjach jakie potrafimy tworzyć z innymi kobietami. Wsparcie jakie sobie dajemy i energię do działania jaką sobie nawzajem przekazujemy jest wartością o której należy mówić głośno! Dowodem na to jest ta relacja z wyjątkowego zdarzenia – zlotu użytkowniczek OvuFriend i BellyBestFriend, wspaniałych kobiet, cudownych Mam! Przeczytaj, jak kalendarz dni płodnych zjednoczył kobiety podczas starania o dziecko  

CZYTAJ WIĘCEJ

Adaptogeny - Ashwagandha, Korzeń Maca, Shatavari

Każdego dnia przybywa par, które po wieloletnich staraniach o dziecko, osiągają swój cel dzięki unikalnym ziołom - adaptogenom. Powiedzmy sobie otwarcie: kto sprawniej przywróci ład i porządek w świecie sztucznie zdezorganizowanym przez człowieka, jak Matka Natura? Świetnie, że zaczynamy korzystać z jej pomocy. Jeśli to zagadnienie nie jest Ci jeszcze znane, koniecznie przeczytaj artykuł do końca.          

CZYTAJ WIĘCEJ

Nie możesz zajść w ciążę? Rozpocznij diagnostykę już teraz – przygotuj się na czerwiec!

Świetne wieści dla wszystkich par, które pragną skorzystać z procedury in vitro, ale ze względów ekonomicznych nie mogli sobie na nią pozwolić... Już wkrótce rusza państwowy program wsparcia, który będzie finansował metodę zapłodnienia pozaustrojowego! Już teraz warto o tym pomyśleć, rozpocząć diagnostykę, aby jak najlepiej przygotować się do procedury. Podpowiadamy na co zwrócić uwagę.

CZYTAJ WIĘCEJ