X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie Aniołkowe Mamy [*]
Odpowiedz

Aniołkowe Mamy [*]

Oceń ten wątek:
  • Bunia86 Autorytet
    Postów: 1488 2133

    Wysłany: 17 marca 2015, 20:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    demi przykro mi :(
    U mnie to też 2 poronienie i mi kazali zrobić badania na zespoł antyfosfolipidowy.
    Do tego zrobię badania hormonalne i na choroby typy toxo, cytomegalia różyczka i takie tam. Jak coś więcej się dowiem to dam znać.

    Pytanie tylko kiedy powinno się robić takie badania? Wiecie może? Bo nie wiem czy robić je od razu po wyjściu ze szpitala czy później.

    KinderBaby lubi tę wiadomość

    ojxeej28a64grrny.png

    * Starania od stycznia 2014 * 5 Anioków w niebie
    *Listopad 2018 - laparoskopia - udrożnione oba jajowody
    *PAI-1 G4 homo,On: OligoAsthenoTeratozoospermia, Mofrologia 0%, Fragmentacja 48,15%, ROS 3,26
  • Bunia86 Autorytet
    Postów: 1488 2133

    Wysłany: 17 marca 2015, 20:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tak w ogóle to od poniedziałku jestem w szpitalu. Myślałam że przyjdę rani i wyjdę wieczorem po zabiegu a tu się okazało że dostałam tabletki na otwarcie szyjki i poronienie i tak leżę dalej aż wszystko się oczyści. Może jutro, może pojutrze :( Chciałabym być już w domu, chyba wolałabym mieć zabieg i mieć to już za sobą..

    KinderBaby lubi tę wiadomość

    ojxeej28a64grrny.png

    * Starania od stycznia 2014 * 5 Anioków w niebie
    *Listopad 2018 - laparoskopia - udrożnione oba jajowody
    *PAI-1 G4 homo,On: OligoAsthenoTeratozoospermia, Mofrologia 0%, Fragmentacja 48,15%, ROS 3,26
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 marca 2015, 20:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nie dziwie Ci się ja przez 3 dni miałam dopochwowo cytotec po 4 tabl. a na koniec i tak zrobili mi zabieg;/ a jedna lekarka powiedziała mi, że dadzą mi lek i najszybciej jutro możliwe, że wyjdę i bez zabiegu, że się odbędzie. a czas i tak pokazał co innego.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 marca 2015, 20:56

    KinderBaby lubi tę wiadomość

  • pap86 Autorytet
    Postów: 3628 2667

    Wysłany: 17 marca 2015, 21:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do zabiegu to mi o 11 podali tabletki, koło 14 zaczęły się mocniejsze skurcze z mniejszym krwawieniem, które były do 19tej, około 19 skurcze nie były już tak mocne ale krwawienie się rozkręciło. Przyszedł doktor z wieczornego obchodu i pyta o intensywność krwawienia i powiedziałam, że dużo więcej niż zwykła miesiączka i za pół godziny był zabieg ale nie zbadali mnie więc nie wiem czy szyjka była już na tyle otwarta żeby nie musieli na siłę :/ I pewnie się nie dowiem bo w wypisie o tym nic nie ma. a rozwierana na siłę szyjka to chyba nie dobrze się zachowuje w kolejnej ciąży :/

    KinderBaby lubi tę wiadomość

    Szymonek jest z nami od 11.09 :) 3490gram, 57cm, 10pkt
    f2wl9vvjamwjvsgw.png
  • Bunia86 Autorytet
    Postów: 1488 2133

    Wysłany: 17 marca 2015, 21:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja mam tabletki podawane rano i wieczór od 2 dni. Po 2 tabletki mi aplikują. teraz już nie boli bo nich ale po pierwszych ból był tak ogromny że dostałam gorączki,wymiotów, zdrętwiały mi ręce i nogi.. masakra.. dopiero ketonal w zastrzyku pomógł :(

    pap myślę że lekarze wiedzieli co robić, mam taką nadzieję przynajmniej

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 marca 2015, 21:27

    Aleksandra1988, KinderBaby lubią tę wiadomość

    ojxeej28a64grrny.png

    * Starania od stycznia 2014 * 5 Anioków w niebie
    *Listopad 2018 - laparoskopia - udrożnione oba jajowody
    *PAI-1 G4 homo,On: OligoAsthenoTeratozoospermia, Mofrologia 0%, Fragmentacja 48,15%, ROS 3,26
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 marca 2015, 22:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bunia bardzo mi przykro wiem co przechodzisz sama maiłam tak 1.5 mies temu dwukrotnie z odstepem doby podawano mi tabl ale po 4 szt lezałam 5 dni ale obyło się bez zabiegu - podobno lepiej jeżeli macica sama się oczyści .Teraz masz ciężki czas ale uwierz z dnia na dzień będzie lepiej . Nic i Nikt nie cofnie Nam czasu ale jeszcze będziemy szcześliwymi mamusiami . Przytulam . Dużo się ruszaj po tabletkach to bardzo pomaga

    Aleksandra1988, KinderBaby lubią tę wiadomość

  • Czarnaa94 Autorytet
    Postów: 1829 1230

    Wysłany: 17 marca 2015, 23:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bunia86 wrote:
    demi przykro mi :(
    U mnie to też 2 poronienie i mi kazali zrobić badania na zespoł antyfosfolipidowy.
    Do tego zrobię badania hormonalne i na choroby typy toxo, cytomegalia różyczka i takie tam. Jak coś więcej się dowiem to dam znać.

    Pytanie tylko kiedy powinno się robić takie badania? Wiecie może? Bo nie wiem czy robić je od razu po wyjściu ze szpitala czy później.

    Wybaczcie że się tak wcinam w rozmowę ;) toxo, cytomegalię i różyczkę powinnaś zrobić od razu bo jeśli któreś IgM wyjdzie wysokie to wyjaśniałoby przyczynę poronienia. Z hormonami natomiast powinno się zaczekać 4-8 tyg od poronienia bo organizm musi się uregulować, jeśli zrobisz od razu to wyniki będą niemiarodajne. Na zespół antyfosfolipidowy też może lepiej odczekać.
    Jeśli mogę Wam doradzić z własnego doświadczenia to ja robiłam oprócz tych wyżej wymienionych jeszcze na tarczycę i przeciwciała przeciwjądrowe ANA1. Okazało się że mam niedoczynność tarczycy, ANA też wyszło dodatnie i na to w ciąży biorę leki.
    Ściskam Was mocno Aniołkowe Mamy, doskonale wiem co czujecie. Trzymam mocno kciuki żebyście jak najszybciej nosiły znów pod sercem fasolki, tym razem obowiązkowo ze szczęśliwym zakończeniem :)

    Bunia86, Aleksandra1988, KinderBaby lubią tę wiadomość

    thgfyx8dkbbmw2ir.png
    l22nzbmh47rkhklk.png
    Synuś Olek (*) 5.05.2014 (15tc)
    Aniołki 27.08.2014 (5tc) | 10,2014 (7tc)
  • Monkey Autorytet
    Postów: 1735 4099

    Wysłany: 18 marca 2015, 08:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bunia86: dużo sił dla Ciebie...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 marca 2015, 08:54

    KinderBaby lubi tę wiadomość

    2020.png
    ek + 09.05.2014 (9tc)
    d69cj44jvg72mq3b.png
    d69ct5od9nlrlrcq.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 marca 2015, 09:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja byłam wczoraj na cmentarzu u nas w parafii jest grób Dzieci ktorym nie dane było się urodzić. Może to głupio zabrzmi ale poczułam ze to nasz grób. (mój i męża grób -> naszego dzidziusia)

    Aleksandra1988, KinderBaby lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 marca 2015, 10:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bunia86 wrote:
    ja mam tabletki podawane rano i wieczór od 2 dni. Po 2 tabletki mi aplikują. teraz już nie boli bo nich ale po pierwszych ból był tak ogromny że dostałam gorączki,wymiotów, zdrętwiały mi ręce i nogi.. masakra.. dopiero ketonal w zastrzyku pomógł :(

    pap myślę że lekarze wiedzieli co robić, mam taką nadzieję przynajmniej
    Musisz być silna !!!
    Trzymaj się

    KinderBaby lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 marca 2015, 10:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czarnaa94 wrote:
    Wybaczcie że się tak wcinam w rozmowę ;) toxo, cytomegalię i różyczkę powinnaś zrobić od razu bo jeśli któreś IgM wyjdzie wysokie to wyjaśniałoby przyczynę poronienia. Z hormonami natomiast powinno się zaczekać 4-8 tyg od poronienia bo organizm musi się uregulować, jeśli zrobisz od razu to wyniki będą niemiarodajne. Na zespół antyfosfolipidowy też może lepiej odczekać.
    Jeśli mogę Wam doradzić z własnego doświadczenia to ja robiłam oprócz tych wyżej wymienionych jeszcze na tarczycę i przeciwciała przeciwjądrowe ANA1. Okazało się że mam niedoczynność tarczycy, ANA też wyszło dodatnie i na to w ciąży biorę leki.
    Ściskam Was mocno Aniołkowe Mamy, doskonale wiem co czujecie. Trzymam mocno kciuki żebyście jak najszybciej nosiły znów pod sercem fasolki, tym razem obowiązkowo ze szczęśliwym zakończeniem :)
    A jak Ty się czujesz?
    Ja czekam na testowanie. Na niedzielę mam termin @ - oby nie przyszła!!!
    Mam takie uczucie jakby kolki w okolicach pachwin od 2 dni
    Takie uczucie dziwne kujące... Nie wiem jak to opisać.
    I czuję jakby coś ze mnie leciało, ale jak idę sprawdzić do WC to tylko śluz na szczęście

    KinderBaby lubi tę wiadomość

  • Bunia86 Autorytet
    Postów: 1488 2133

    Wysłany: 18 marca 2015, 17:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jestem już w domu. Udało się bez zabiegu :)

    Aleksandra może to dobry znak :) Polecam test ciążowy z rossmana - facelle taki najtańszy w paseczku - mi wykrył ciążę przed wszystkimi, bardzo szybko. Podziwiam o ja bym nie wytrzymała do niedzieli :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 marca 2015, 17:56

    Aleksandra1988, KinderBaby lubią tę wiadomość

    ojxeej28a64grrny.png

    * Starania od stycznia 2014 * 5 Anioków w niebie
    *Listopad 2018 - laparoskopia - udrożnione oba jajowody
    *PAI-1 G4 homo,On: OligoAsthenoTeratozoospermia, Mofrologia 0%, Fragmentacja 48,15%, ROS 3,26
  • ankica78 Przyjaciółka
    Postów: 95 50

    Wysłany: 18 marca 2015, 18:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    witajcie kochane!!!
    MIRU -tak bardzo mnie uciszyła Twoja fasolka a właściwie to Twój DZIDZIUŚ bo jak już kopie...super po takich przejściach i twoimi pięcioma serduszkami...
    jak pierwszy raz czytałam to nasze forum to właśnie te Twoje serduszka najbardziej utkwiły mi w głowie i uświadomiły jak silną jesteś kobietą i dzielną
    a teraz taka wspaniała niespodzianka KOCHANA życzę CI nudnej ciąży....jakoś tak mi weselej jak sobie myślę o Tobie
    u mnie niestety dupa na sobotę miałam termin porodu......ciężko jak cholera ale odwiedzam MOJĄ CÓRCIE na cmentarzu rozmawiam z nią i tyle i tak tęsknie....pozdrawiam dziewczyny....

    Paulette, Aleksandra1988, Miru, KinderBaby lubią tę wiadomość

    [*]LAURKA28.11.2014
  • Miru Autorytet
    Postów: 2039 4149

    Wysłany: 18 marca 2015, 20:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ankica tu k a zda jest silna bo podjęła walkę aby tu zajrzeć i opisać swoją historię.

    Mimo że jestem na fioletowej stronie mało udzielam się tam na forum. Lubie tu do Was wracać. Nie ma tu juz prawie żadnej z którą przechodziłam swoje piekło ale nawet te z którymi tu się nie znam dają mi poczucie ze tu zawsze zostane wysłuchania i ze ja sama będę mogła Wam pomoc.

    To prawda moich 5 ♥♥♥♥♥ jest w niebie ale wierzę że jest im tam dobrze i się nami teraz opiekują
    Mną i naszym synkiem a swoim braciszkiem.

    KinderBaby, Aleksandra1988, Anastazja85 lubią tę wiadomość

    Nath <3 27.07.2015
    (*) mama 5 aniołków
    w4sqflw1dflkbldc.png
    6 cykl starań
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 marca 2015, 20:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dobranoc :)

  • pap86 Autorytet
    Postów: 3628 2667

    Wysłany: 18 marca 2015, 22:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tomania2806 też jak i ja miałaś być październikową mamą a zostałaś marcową mamą Aniołka jak i ja. Kiedy bierzesz się za kolejne starania? Czekasz grzecznie trzy cykle?

    Szymonek jest z nami od 11.09 :) 3490gram, 57cm, 10pkt
    f2wl9vvjamwjvsgw.png
  • magdack3 Koleżanka
    Postów: 34 8

    Wysłany: 19 marca 2015, 07:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam aniołkowe mamusie, dołączam do Was, wczoraj wróciłam ze szpitala, obyło się bez zabiegu tylko z cytotekiem... to był 7 tydzień tak upragnionej ciąży, o którą staraliśmy się 1,5 roku :(:(:(

    Na opiekę nie mogę narzekać, chyba jako jedna z nielicznych. W szpitalu psychicznie było nawet dobrze, leżałam na sali z dziewczynami z poronieniem i jakoś się trzymałam, a teraz w domu to jakiś koszmar :(:(:(

    f2w39jcgc7e44w1y.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 marca 2015, 09:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja sie w domu lepiej trzymam niż w szpitalu. Jeśli chodzi o starania to musimy się wyrobić do lipca a potem czekać do grudnia. Więc od maja zaczynamy starania :)
    Mam nadzieję ze teraz pójdzie szybciej o pierwszą ciążę staraliśmy się ponad 1.5 roku

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 marca 2015, 09:03

  • monilia84 Autorytet
    Postów: 2543 3884

    Wysłany: 19 marca 2015, 09:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam, chciałabym do Was dołączyć. 3 tygodnie temu urodziłam moją córeczkę Wikusie - martwą niestety. TO był 27 tydzień. 25 lutego kiedy poszłam na wizytę stwierdził lekarz że mam praktyczne bezwodzie i serduszko mojego maleństwa już nie bije. Tego dnia świat się dla mnie zawalił. Było to moje drugie dziecko. Mam 8 letnią córkę. 13 lutego wylądowałam na patologii ciąży gdyż stwierdzono u mnie małowodzie (nie czułam generalnie ruchów dziecka) ale po paru dniach leżenia w szpitalu wypisali mnie bo było już ok. Sprawdzali tętno i wszystko było w najlepszym porządku, ilość wód wzrosła i to dość wysoko. Dostałam tylko luteinę, magnez i tyle i mogłam iść do domu. Po wyjściu miałam zgłosić się do kontroli do swojego lekarza i niestety to był już koniec. Nie znam przyczyny śmierci mojego dziecka, czekam na wyniki histopad łożyska bo sekcji nie zrobili jej bo podobno za mała była. Lekarz twierdzi, że miała wadę np nerek albo układu moczowego. Miałam wykonywaną amniopunkcję w 16 tyg bo podejrzewano u córki wadę genetyczną (testy pappa wyszły źle) ale kariotyp Wikusi był prawidłowy. Dopiero w święta Bożego Narodzenia zaczęłam cieszyć się ciążą tak naprawdę. Lecz długo to nie trwało bo pod koniec lutego Bóg już mi ją zabrał :(

    Czuje w sobie taką dziwną pustkę. Brakuje mi uczuć w stosunku do wszystkich. Taka jestem oziębła. Wiem że czas leczy rany a dopiero dziś mija 3 tyg od porodu ale czuje że część mnie odeszła razem z Wiki.

    Moja córka tak bardzo czekała na siostrę. Dzisiaj rano powiedziala mi mamo jak tam bardzo za Wikusią tesknie, tak bardzo chciałam mieć siostrę. Aż serce mnie zabolało. Najgorsze jest to, że ja bardzo chciałabym mieć dziecko, ale mój mąż powiedział, że nie chce drugi raz przechodzić takiej straty.

    f2wlj44jk32wmpis.png
    Wikusia Aniołek 26.02.2015 [*] 27tc
    iv09cwa1ldduj806.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 marca 2015, 09:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monilia brakuje słów więc pomilcze tuląc Ciebie :(

    monilia84 lubi tę wiadomość

‹‹ 672 673 674 675 676 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Przygotowanie do porodu - o czym warto pamiętać?

Poród to wyjątkowe przeżycie dla każdej kobiety. Czy można się jakoś do niego przygotować? O czym warto pamiętać, kiedy termin porodu zbliża się wielkimi krokami? Kliknij i przeczytaj nasze sprawdzone sposoby! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Problemy z tarczycą - przyczyny, objawy, wpływ na płodność

Problemy z tarczycą są bardzo częstą przyczyną zaburzeń hormonalnych zarówno u kobiet, jak i u mężczyzn. Jakie są najczęstsze zaburzenia w funkcjonowaniu tarczycy? Jakie są typowe objawy problemów z tarczycą? Jak wygląda diagnostyka? Jak zaburzenia tarczycy mogą wpływać na płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ

Karmienie piersią - wszystko o diecie, która zapewni zdrowie Twojemu dziecku

Podawanie mleka matki to najlepszy, naturalny sposób karmienia niemowląt. Zapewnia on dziecku prawidłowy rozwój, zdrowie i umacnia więź emocjonalną z matką. Należy także pamiętać, że znaczenie ma długość okresu karmienia piersią. Najlepiej, jeśli do ukończenia szóstego miesiąca życia dieta malca składa się wyłącznie z mleka mamy.

CZYTAJ WIĘCEJ