Aniołkowe Mamy [*]
-
WIADOMOŚĆ
-
dziewczyny mam wielki mętlik w głowie, ale wy na pewno mnie zrozumiecie..
odebrała wynik badania histopatologicznego -napisali brak tkanek płodunie wiem jak to możliwe, wszystko dokładnie oglądałam
wielkie rozczarowanie i czuje sie jakby ktos mnie oszukał
(
nie liczyłam, ze będzie cały ale cząstki, bo widziałam kawałek....
chce wykonac badanie na okreslenie płci, zeby nadac imie dziecku, dzwoniłam do patomorfologi, jest zachowana kosmówka wiec moga wykonac....
czy jak dam imie dziecku i zarejestruje w USC nie poczuje dopiero wielkiej straty i sie nie załamie? nie wiem czy dobrze robie.... ale chce miec dowód, ze istniał....
mama Aniołka [*] ♡ Kocham Cię i tęsknię ogromnie...
Cykl starań...☆☆☆☆☆☆ -
Dawno tutaj nie zaglądałam, u nas nadal bez zmian, jak na razie to wszystko jest przeciwko nam, jak byłam dwa miesiące u męża to w jednym cyklu nam się nie udało, a w drugim akurat na dni płodne, on musiał pojechać do pracy do innego miasta
Teraz jeszcze zrobiło mu się zapalenie ślinianki i najprawdopodobniej czeka go operacja, więc pewnie z naszych wakacyjnych planów nici, a miałam nadzieje że jak wyjedziemy, to trochę się odstresuje.
Czas mija, myślałam ze z każdym dniem będzie łatwiej, ale nie jest. Naokoło same ciąże, a u nas cały czas pod górkę. Czuje się tym wszystkim mega zmęczona i strasznie wkurzona, że ja która tak bardzo pragnie dziecka mam problemy, żeby zajść w ciąże, a inne zachodzą bez problemów. Za półtora miesiąca jechałabym na porodówkę, strasznie tęsknie za nimi... -
nick nieaktualny
Przykro mi i tulę Was kochane kobitki.
Do mnie już chyba wszystko się czepia ,złapałam jakiejś grypy żołądkowej i wylądowałam w szpitalu z tężyczką.
Myślałam ,że dostałam udaru tak mnie sparaliżowało.
Jestem już tym wszystkim zmęczona.
Michaś [*]04.06.2014 -
witam następny cykl i nic aj ale nadzieja jest dziewczyny zarażam was taką nadzieją . wiadomo są chwile słabości ale wiem że mój synek nie chciał by smutnej mamy odwiedzam Jasia popłacze ale wiem że jest przy nas i daje siłe...
rudzik zdrowia życzęJASIU 23.03 2015 godz. 10:10
moje słoneczko kochane;)
sylwia -
Rudzik szybkiego powrotu do zdrowia Ci życzę
Sylwia mam podobne podejście choć chwile kiedy test jest negatywny albo przychodzi @ są dość trudne, ale mamy dla kogo walczyć, nasze dzieci na Nas czekają, także trzeba się podnieść i dalej próbować bo dziecko jest Nam dać w stanie wynagrodzić wszystkie cierpienia które na drodze spotkałyśmy
Wikusia Aniołek 26.02.2015 [*] 27tc
-
nick nieaktualnyDziękuję dziewczynki,ja już czuję się tak dobrze że przesadzilam dziś wszystkie kwiaty ,powyrywalam chwasciory,aż mi lepiej z tego zmęczenia po takiej pracy.
Przynajmniej nie myślę i nie wnerwiam się na mojego męża, który jest do środy na wyjeździe gdy tymczasem mam płodne dni.
Jeszcze od paru dni moja sąsiadka paraduje ze swoim brzuchem i chce mi się płakać bo mi wciąż się nie udaje.
Michaś ♡ [*]04.06.2014
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 sierpnia 2015, 21:33
-
Kurcze, dziewczyny ja jestem zdominowana przez myśli o kolejnej ciąży i tylko to mi pomaga. Jak mój mąż sprowadza mnie do parteru mówiąc, że już nie będziemy mieli kolejnego dziecka ( on nie chce) to tak mnie to dołuje że nie chce mi się żyć.
Nie wiem jak go przekonać? Ale muszę jakoś to zrobić..
Przed urlopem byłam u ginekolog i zaleciła czekać jednak te 10-12 m-cy po cc.
Poza tym stwierdziła, że wszystko ok. pęcherzyków mam jeszcze dużo więc szanse na ciąże jeszcze będą . Jedyną przeszkodą jest mój mąż. A nie mam też czasu ze względu na wiek zastanawiać się i przekonywac go przez 5 lat.
UKOCHANY FRANUŚ *09-02-2015r + 09-02-2015r. 29tc żył 1,5 godz.
-
nick nieaktualnyRudzik, wracaj szybko do zdrowia! ;**
Niestety witam nowe Aniołkowe Mamy.
Wiem, że to brzydko jest się chwalić, tym bardziej, że nie jest to najweselsze miejsce ale Kochane, dałyście mi tyle wsparcia, że ja będę chciała teraz...wysyłać Wam wiruski!Tak, udało się
) 18 sierpnia mam wizytę i zobaczymy jak się ma Okruszek
Totalnie się nie spodziewałam tego w tym cyklu, a tu proszę.
Cieszę się ogromnie, ale radość miesza się ze strachem, lecz w każdych takich chwilach ogarniam się i mówię 'będzie dobrze! musi!'.
Madoks, inessa, asieńka, maja2024 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny