X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie Aniołkowe Mamy [*]
Odpowiedz

Aniołkowe Mamy [*]

Oceń ten wątek:
  • Monikkk Autorytet
    Postów: 681 485

    Wysłany: 2 grudnia 2015, 11:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamo Mikołajka jakie cudowne wiadomości! Tak baaardzo się cieszę. Życzę Wam dużo, dużo zdrówka i siły, szczególnie tej psychicznej, bo ona jest naprawdę potrzebna.

    Nasze słoneczko Marcelinka 6.05.2016 <3
    ~~~~~~
    Lenka(25tc) ur. 31.05.2014, zm. 5.06.2014
    Czuję, że synuś-Miłoszek(10tc), 4.10.2013r.
    Aniołki nasze, dziękujemy, że mogliśmy się Wami cieszyć choć przez chwilę...Kochamy Was
  • MamaMikołajka Autorytet
    Postów: 578 282

    Wysłany: 2 grudnia 2015, 11:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monikkk psychicznie jest faktycznie bardzo ciężko.
    Wczoraj na wizycie lekarz przed badaniem chciał przeprowadzić mały wywiad, jak się czuję, jakie mam objawy, czy coś mnie martwi (WSZYSTKO!!!!).
    I tak zadaje mi te pytania po czym stwierdził, że ta rozmowa jest bez sensu, bo ja i tak myślami jestem daleko, powiedział, że najpierw badanie a potem reszta bo i tak nie mogę się skupić. A mi ręce się tak trzęsły, że miałam problem żeby się rozebrać do badania.

    Dziewczyny dziękuję za wszystkie ciepłe słowa.
    Jesteście Kochane!

    Kolorowe światełka dla Waszych Skarbów (*)(*)(*)(*)

    Mikołajek 37tc +25.02.2015
    Jesteś Naszą Cząstką w Niebie
    p19uk0s3pwl33l3g.png
  • Kamila ;) Autorytet
    Postów: 1006 538

    Wysłany: 2 grudnia 2015, 12:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamo Mikołajka wspaniałe wiadomości! Super ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 grudnia 2015, 12:28

    ma6n13bx3stfpcr8.png
  • Mama Krystianka Koleżanka
    Postów: 92 11

    Wysłany: 2 grudnia 2015, 12:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamo Mai
    Najlepszym sposobem na wypróżnienie u dziecka jest "włożenie" w pupę dziecka termometru. Nie za głęboko aby nie uszkodzić jelita ale tak żeby stymulowało to napisanie brzuszka.
    Stosowałam tą metodę u moich córek i zawsze się sprawdzała.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 grudnia 2015, 18:46

    ♥ Krystianek † 02.06.2015 [*]
    Żył 31 i pół godziny
    ♥ Aniołek 9 tc † 09.11.2015 [*]
  • Lies Przyjaciółka
    Postów: 113 64

    Wysłany: 2 grudnia 2015, 13:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MamoMikołajka cudownie, że widziałaś serduszko! Musisz zaleźć w sobie jakies ukryte pokłady spokoju, bo wierzę, że niepokój będzie Ci towarzyszył. Ale skoro Mama Mai doczekała się swojego skarbu Wojtusiowego to u Ciebie też będzie dobrze.

    MamaMikołajka lubi tę wiadomość

    Synek 12.09.2010 - mój kochany urwisek :)
    Maluszek 12 tc [*] 23.07.2015
    oar890bvvi3ka2ni.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 grudnia 2015, 16:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamo Mikolajka cesarkę znioslam o dziwo bardzo dobrze. Po pionizacji nie brałam juz nic przeciwbólowego. Troche ciagnela mnie rana, pól brzucha do dzis mam odretwiale. Nadal najgorsze jest pierwsze wstanie z lozka rano, mam wtedy taki zastany ten brzuch i troche boli ale po chwili to mija.
    Ogólnie to musiałam zacisnąć zęby, bo jak wstalam z lozka po cc to niecala godzinę później przywieźli mi Wojtka i musiałam nim się zajmować. Niestety mąż byl w pracy i nie mogl mi pomagac. Moi rodzice tez przyjechali do mnie dosłownie na chwile, przywieźli mi rzeczy, pogapili sie, babcia dala malemu mleko i juz ich nie bylo.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 grudnia 2015, 17:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamo Krystianka dzis bylam u pediatry. Pani doktor mowila, ze to wsadzanie termometru czy czopek glicerynowy to jest naprawde ostateczność. Dziecko musi sie nauczyć wszystkiego, robienia kupy tez. Dlatego się pręży i wygina, placze bo wtedy jest mu łatwiej. A takie wspomaganie rozleniwia maluszka, wie wtedy, ze nie musi sie meczyc bo ktos mu pogmera w tyłku i samo poleci.

  • MamaMikołajka Autorytet
    Postów: 578 282

    Wysłany: 2 grudnia 2015, 18:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamo Mai to niezle Cie rzucili na gleboka wode po porodzie. Ale na pewno spisalas sie na medal :) chociaz nie mialas czasu myslec, ze Cie boli bo Wojtus Ci zapewnil atrakcje.
    Ciesze sie, ze dobrze znioslas cesarke, bo roznie to bywa.
    Fajnie, że sie do nas odzywasz :*

    Mikołajek 37tc +25.02.2015
    Jesteś Naszą Cząstką w Niebie
    p19uk0s3pwl33l3g.png
  • Mama Krystianka Koleżanka
    Postów: 92 11

    Wysłany: 2 grudnia 2015, 19:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mama_Mai wrote:
    Mamo Krystianka dzis bylam u pediatry. Pani doktor mowila, ze to wsadzanie termometru czy czopek glicerynowy to jest naprawde ostateczność. Dziecko musi sie nauczyć wszystkiego, robienia kupy tez. Dlatego się pręży i wygina, placze bo wtedy jest mu łatwiej. A takie wspomaganie rozleniwia maluszka, wie wtedy, ze nie musi sie meczyc bo ktos mu pogmera w tyłku i samo poleci.

    Ja wcale nie twierdzę, że termometr czy czopki glicerynowe trzeba używać za każdym razem kiedy dzieciątko nie może się wypróżnić.
    To zrozumiałe, że maleństwo musi się wszystkiego nauczyć ale ja jestem zdania, że nie musi przy tym cierpieć.
    Podałam tylko sposób jaki ja robiłam przy moich córkach.
    Za każdym razem kiedy mówiłam lekarzowi, że mam taki problem z dzieckiem ten od razu wyskakiwał z receptą. Jestem przeciwniczką faszerowania dzieci lekami i szukałam naturalnych sposobów aby pomóc dziecku i stąd moja rada

    ♥ Krystianek † 02.06.2015 [*]
    Żył 31 i pół godziny
    ♥ Aniołek 9 tc † 09.11.2015 [*]
  • antoninina Autorytet
    Postów: 352 165

    Wysłany: 2 grudnia 2015, 19:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamo Mai :)
    Super sobie radzisz! Jesteś taka dzielna! :) z drugiej strony, mając przy sobie TAKIEGO mobilizatora to się nie dziwię, szkoda czasu na leżenie ;)
    U mnie zaraz będzie 12 tyg od cc i muszę Ci powiedzieć, że w okolicy blizny do tej pory nie mam czucia, zwłaszcza przy końcach. Ale generalnie w niczym to nie przeszkadza, może kiedyś wróci :)

    Nasza Zochulka <3 34 tc [*] 11.09.2015
    slodkogorzkiswiat.blog.pl
    Antoś <3 nasza radość, ur. szczęśliwie 07-08-2017
  • Monikkk Autorytet
    Postów: 681 485

    Wysłany: 2 grudnia 2015, 19:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    antonina, u mnie już 19 miesięcy po cesarce a do tej pory są fragmenty bez czucia:)

    antoninina lubi tę wiadomość

    Nasze słoneczko Marcelinka 6.05.2016 <3
    ~~~~~~
    Lenka(25tc) ur. 31.05.2014, zm. 5.06.2014
    Czuję, że synuś-Miłoszek(10tc), 4.10.2013r.
    Aniołki nasze, dziękujemy, że mogliśmy się Wami cieszyć choć przez chwilę...Kochamy Was
  • antoninina Autorytet
    Postów: 352 165

    Wysłany: 3 grudnia 2015, 15:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kochane!
    Poznajcie Pepsi :) moją nową towarzyszkę ;)

    http://naforum.zapodaj.net/thumbs/7b72d701b0cc.jpg

    lena89, agniegnieszka, kkkaaarrr, kasiulkaa, Mama Krystianka, MamaMikołajka, Angelina, 230515, Lies, Kamila ;) lubią tę wiadomość

    Nasza Zochulka <3 34 tc [*] 11.09.2015
    slodkogorzkiswiat.blog.pl
    Antoś <3 nasza radość, ur. szczęśliwie 07-08-2017
  • MamaMikołajka Autorytet
    Postów: 578 282

    Wysłany: 3 grudnia 2015, 18:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miska jest większa od tego Słodziaka! :D
    Niezły Cudak!
    I imię ma super - dlaczego takie???

    Mikołajek 37tc +25.02.2015
    Jesteś Naszą Cząstką w Niebie
    p19uk0s3pwl33l3g.png
  • antoninina Autorytet
    Postów: 352 165

    Wysłany: 3 grudnia 2015, 22:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MamaMikołajka wrote:
    Miska jest większa od tego Słodziaka! :D
    Niezły Cudak!
    I imię ma super - dlaczego takie???

    Mąż takie wybrał, bo kotka jest cała czarna ;) mogło też być "Kawa" albo "Bazalt" (bardziej dla kota niż kotki) ;) ale Pepsi najbardziej nam się spodobała.

    Nasza Zochulka <3 34 tc [*] 11.09.2015
    slodkogorzkiswiat.blog.pl
    Antoś <3 nasza radość, ur. szczęśliwie 07-08-2017
  • 230515 Koleżanka
    Postów: 59 49

    Wysłany: 4 grudnia 2015, 01:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    antoninina wrote:
    Kochane!
    Poznajcie Pepsi :) moją nową towarzyszkę ;)

    http://naforum.zapodaj.net/thumbs/7b72d701b0cc.jpg

    Bardzo dobry pomysł! I wiem to ze swojego doświadczenia - my po śmierci Krzysia kupiliśmy pieska, żebym miała się czym zająć. Wiadomo, wszyscy wrócili do pracy, do swoich obowiązków, a ja cóż... Zostałam sama w domu.
    Zawsze z mężem chcieliśmy mieć Westa, ale ja nigdy nie chciałam się podejmować takiej odpowiedzialności, bo wiem, czym to pachnie, wychowałam się z pieskami. Pies to ogromny obowiązek, a ja pracowałam w trzech miejscach na raz i więcej mnie nie było, niż byłam w domu.
    Dlatego stwierdziliśmy, że lepszego momentu nie będzie, no i teraz mamy, naszą siedmiomiesięczną Fiolkę.
    I Bogu dzięki! Dzięki niej w ogóle zaczęłam wychodzić z domu - bo musiałam. Myślę, że dzięki niej szybciej zaczęłam dochodzić do siebie.
    Także TAK dla wszelkich stworzonek!
    A z Pepsi moja Fiolka na pewno by się chętnie pobawiła, uwielbia męczyć trzy koty moich rodziców ;-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 grudnia 2015, 01:12

    antoninina lubi tę wiadomość

    Mama Krzysia z wadą serca 23.05.15 - 28.05.15 [*]
    Tęsknię.
    ......................................................................
    7u223e3kljsf91c9.png
  • Lies Przyjaciółka
    Postów: 113 64

    Wysłany: 4 grudnia 2015, 13:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To chyba intuicyjnie zastosowałam tą samą metodę - wzięliśmy małego kociaka (który sie okazał kotką). To był prezent dla moich rodziców, ale odwiedzamy ich co weekend więc kotem się zajmujemy. Zresztą inaczej nie miałby łatwego życia, bo mój synek uwielbia się z nim bawić:)

    cd12d10b98cdb4b0gen.jpg

    89839e6af6e744d7med.jpg[/URL]

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 grudnia 2015, 13:28

    230515, Kamila ;), antoninina lubią tę wiadomość

    Synek 12.09.2010 - mój kochany urwisek :)
    Maluszek 12 tc [*] 23.07.2015
    oar890bvvi3ka2ni.png
  • Lies Przyjaciółka
    Postów: 113 64

    Wysłany: 4 grudnia 2015, 13:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Trochę się tutaj kolorowo-kotkowo zrobiło:)

    Synek 12.09.2010 - mój kochany urwisek :)
    Maluszek 12 tc [*] 23.07.2015
    oar890bvvi3ka2ni.png
  • Kamila ;) Autorytet
    Postów: 1006 538

    Wysłany: 4 grudnia 2015, 16:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale fajnie ze macie kociaki :) Śliczne sa :) tez bym chciała ale mam alergie :(

    ma6n13bx3stfpcr8.png
  • kkkaaarrr Autorytet
    Postów: 2361 2967

    Wysłany: 4 grudnia 2015, 16:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Opowiem wam coś.. Od kilku dni towarzyszyła mi myśl, że bardzo bym chciała móc jeszcze coś zrobić dla mojej córeczki. Okazało się, że niczym z nieba spadła mi inicjatywa mojej przyjaciółki, któa zaproponowała zaangażowanie się w program 'szlachetnej paczki'. Rodzina, której pomagamy spodziewa się dziecka. Pieczołowicie przeglądałam drobiazgi, które zostały w domu, a miały być dla Olgi, zostawiłam je z myślą o kolejnym dziecku. Wybrałam kilka rzeczy, które dorzucimy do paczki. Zapytałam męża, czy myśli, że to dobry pomysł, on powiedział, że cudowny, że jest pewien, że Olga ma dobre serduszko i gdyby była z nami tu na ziemi to na pewno chciałaby pomóc komuś potrzebującemu. Tym samym poczułam, że zrobiłam coś dla niej, mimo, że jej nie ma, dałam jej w symboliczny sposób możliwość zrobienia czegoś dobrego tu na ziemi.

    agniegnieszka, 230515, antoninina, Lies, Monikkk, Kamila ;) lubią tę wiadomość

    eVspp2.png
    SBwKp2.png
    - Olga [*] 8.11.2015 [26tc] - mama Cię kocha córeczko -
  • MamaMikołajka Autorytet
    Postów: 578 282

    Wysłany: 4 grudnia 2015, 19:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja w tym roku kolejny raz biore udzial w szlachetnej paczce. Tym razem mamy rodzine, ktora ma dwoje dzieci w tym 14 letnia dziewczynke z Zespolem Downa. I wiedzialam od poczatku, ze zamiast kupowac makarony, cukier, oleje czy proszek do prania jak robilam najczesciej, to ja spelnie marzenie tej dziewczynki czyli kupie jej MP3 i glosnik bezprzewodowy. To chyba za sprawka Majeczki poczulam taka sympatie do tej dziewczynki :)

    Kar super inicjatywa. Ola na pewno jest szczesliwa, ze ma taka fajna mame :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 grudnia 2015, 23:44

    macduska, Lies lubią tę wiadomość

    Mikołajek 37tc +25.02.2015
    Jesteś Naszą Cząstką w Niebie
    p19uk0s3pwl33l3g.png
‹‹ 818 819 820 821 822 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Odstawienie tabletek antykoncepcyjnych a zajście w ciążę

Bierzesz tabletki antykoncepcyjne i czujesz, że przyszedł czas na odstawienie tabeletek, bo chciałabyś już zajść w ciążę? Podobnie jak w przypadku przyjmowania tabletek, odstawienie ich także musi być świadomym działaniem. Zanim podejmiesz taką decyzję, warto dowiedzieć się, jakie mogą być ewentualne objawy odstawienia tabletek antykoncepcyjnych. Jak cały proces wpływa na organizm kobiety? Czy przyczynia się ona do komplikacji związanych z zajściem w ciążę? Odpowiadamy!  

CZYTAJ WIĘCEJ

Karuzela łóżeczkowa, która rośnie razem z dzieckiem

Karuzele do łóżeczka to nie tylko dekoracja – pomagają stymulować zmysły malucha i wspierają jego rozwój. Kolorowe, poruszające się elementy przyciągają uwagę dziecka, rozwijając wzrok oraz koordynację. Dodatkowo, delikatna muzyka i spokojne ruchy karuzeli mogą działać kojąco, pomagając maluchowi w wyciszeniu się przed snem.

CZYTAJ WIĘCEJ

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ