Aniołkowe Mamy [*]
-
WIADOMOŚĆ
-
Lelitko witaj ♡ wspieram i tule ♡
Przeczytalam te książkę jednym tchem...oczywiscie zryczalam sie jak glupia ale jak mi teraz dobrzepeppapig lubi tę wiadomość
25.09.2015 urodził się mój ukochany Dawid
mój Aniołek 15.02.2014 r. (8tc)
mój Aniołek 01.06.2014 r. (6tc)
Św. Dominiku czuwaj nad nami... -
heja
ogólnie ja nie lubię książek ale maja35 mogłabym cię prosić o wysłanie??
widzę wasze wzruszenie, więc pewnie książka jest warta tego płaczu
z góry dziękuję ;*
ogólnie wzięła mnie rozpacz moje maniunie miało by teraz 11 tydz.8.04.2014 [*] Mój aniołek ;* -
Lelitka wrote:Witajcie.
Moga dołaczyc do wataku???
Jestem po dwóch startach w 25tc w 2013r i w styczniu 2015 w 5tc.
Pozdrawiam Was serdecznie i postaram sie poczytac troszke.
Nas wczoraj z mężem znajomi zaprosili na grila, dziewczyna jest w ciąży, 5tyg dłużej niż ja miałam... nie jestem w stanie tam iść i na nią patrzeć...
Aniołek 12tc -18.04.2014 [*]
Aniołek 8tc -25.08.2014 [*]
Maks - ur 08.09.2015
Nataniel 18tc - 20.12.2017 [*] -
Kochana doskonale Cię rozumiem,bo ja miałam na początku tak samo ale jeśli nie czujesz się na siłach,to delikatnie odmów.Do mnie ma dzisiaj przyjść sąsiadka która za miesiąć będzie rodzić. Do tej pory jakoś udawało nam się mijać a teraz potrzebuje małej pomocy i głupio było odmówić.
eM, peppapig lubią tę wiadomość
-
Nom, odmówimy. Oni nawet wiedza co się stało więc jak powiemy, że nie jestem na razie w nastroju na spotkania towarzyskie to powinni zrozumieć.
peppapig lubi tę wiadomość
Aniołek 12tc -18.04.2014 [*]
Aniołek 8tc -25.08.2014 [*]
Maks - ur 08.09.2015
Nataniel 18tc - 20.12.2017 [*] -
Ja tez odmówiłam zaproszenia na grilla...beda na nim 4 malzenstwa i każde z maleńkim dzieciątkiem a niektorzy nawet z dwójka...nie jestem w stanie mimo ze to juz 3 miesiące...
niektorzy niestety nas nie rozumieja... Dwa tygodnie po poronieniu przyjechała do mnie przyjaciółka...myslalam ze edzie sama z mężem bo chcą nas trochę pocieszyć...a oni przyjechali ze swoja mama córeczką...bo jak z nią rozmawiałam przez telefon to odniosła wrażenie ze juz ze mna lepiej i moga!!! Masakra...peppapig lubi tę wiadomość
[*] 01.02.2014 - 6/7 tc.
[*] 11.01.2015 - 5 tc. ciąża biochemiczna
[*] 13.02.2015 - 5 tc. ciąża biochemiczna
12.02.2016 urodził się Nasz Ukochany Synek Filip -
Przezywam to wszystko identycznie...brak mi slow na ta ludzka znieczulice chyba brak empatii ..nie wiem juz sama.
Do mnie tydzien po poronieniu chciala przyjechac przyjaciółka ze swoja polroczna córeczka aby cytuje plakac razem
Chyba nikt kto nie doświadczył takiej straty nie jest w stanie sobie wyobrazić tego co przezywamy...25.09.2015 urodził się mój ukochany Dawid
mój Aniołek 15.02.2014 r. (8tc)
mój Aniołek 01.06.2014 r. (6tc)
Św. Dominiku czuwaj nad nami... -
U mnie znajomi zachowali sie ok chociaz bylo paru ciekawskich co sie stalo i jaka byla przyczyna itd.
Myślę,że jak uda mi sie jeszcze raz zajść w ciążę,to będe to trzymała w tajemnicy przynajmniej do ok.4 miesiąca.Jedynie rodzicom powiem wczesniej ok 2 miesiaca jak zrobie pierwsze USG. -
nick nieaktualny
-
ja święta musiałam spędzić z ciężarną kuzynką.. bolało cholernie no ale.. jakoś wytrzymałam..
kto nie stracił aniołka tak naprawdę nie wie co to znaczy i nawet w połowie sobie tego nie wyobraża!! co to w ogóle znaczy!!! Dlatego chyba lepiej niech nic nie mówią, nie pocieszają bo to pocieszanie jeszcze gorsze jak nic nie mówienie.. -
Zgadzam sie pocieszenia sa duzo gorsze niz nic nie mowienie. Stwierdzenia typu, ze jeszcze bede miec dzieci, ze tak sie zdarza, albo ze lepiej ze sie nie urodzilo, bo moglo byc chore po prostu zabijaja nikt nie rozumie, ze stracilysmy dziecko !!25.09.2015 urodził się mój ukochany Dawid
mój Aniołek 15.02.2014 r. (8tc)
mój Aniołek 01.06.2014 r. (6tc)
Św. Dominiku czuwaj nad nami... -
Przykre to potwornie... Ciesze sie ze Was mam..to dla mnie ogromne wsparcie!
Drzwiona lubi tę wiadomość
[*] 01.02.2014 - 6/7 tc.
[*] 11.01.2015 - 5 tc. ciąża biochemiczna
[*] 13.02.2015 - 5 tc. ciąża biochemiczna
12.02.2016 urodził się Nasz Ukochany Synek Filip -
Dziekuje za przyjecie.Jestescie kochane.
Co do ksiazki to też przeczytałam i byłam w kinie na filmie.
Stwierdszam jednogłosnir ze ksiazka fajniejsza.Może dlatego że bardziej lubie czytac.Drzwiona, peppapig lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
peppapig wrote:Ale ja już mam dwoje dzieci... straciłam trzecie, nie można wszystkich jednakowo traktować...ale mam koleżankę,a nawet przyjaciółkę...która też Nie widzi wielkiego problemu...a ma czworo! Nie dzwoni nie zapyta co to za znieczulica ludzka?... Moje dziecko żyło czułam je, to był chłopczyk,tylko maleńki...
Tule kochana25.09.2015 urodził się mój ukochany Dawid
mój Aniołek 15.02.2014 r. (8tc)
mój Aniołek 01.06.2014 r. (6tc)
Św. Dominiku czuwaj nad nami... -
Peppapig oj nawet nie wiesz jak ja sie boje po tych stratach.Ale chce w tym cyklu spróbowac.Ide na usg sis do Poznania,do mojego gina na monitoeing i wazne dla mnie jest to ze chodze do psychologa.Bez tego to chyba ani rusz!!!
Czuje sie bezpieczniejsza bedac pod opieka lekarza!
I chce spróbowac choc moja psycholożka twierdzi że jestem jeszcze w żałobie.Drzwiona lubi tę wiadomość