X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie Aniołkowe Mamy [*]
Odpowiedz

Aniołkowe Mamy [*]

Oceń ten wątek:
  • ruda1985 Przyjaciółka
    Postów: 119 24

    Wysłany: 10 sierpnia 2016, 16:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mayes a jakie miałaś endo na wizycie i w którym dc byłaś? Mi niby OF wyznaczył owulke, wzrost temperatury jest ale zobaczymy.
    Myszk@ ja też dostałam zielone światło po pierwszym @

    Ruda1985
    08.04.2011 moje największe szczęścia. Bliźniaki - chłopcy
    [*] 15.06.2016 Mój Aniołek - córeczka Alicja 18tc
  • Mayes Autorytet
    Postów: 560 158

    Wysłany: 10 sierpnia 2016, 16:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie wiem jaka grubość. Nie pytalam ale skoro powiedziala, ze możemy sie starac to chyba wie co mówi. 12 dzien cyklu dzis jest.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 sierpnia 2016, 16:38

    Aniołeczek [*] 29.06.2016
    2nn3w1d350qllfew.png
  • wszamanka Autorytet
    Postów: 1750 686

    Wysłany: 10 sierpnia 2016, 16:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mayes wrote:
    Wszamanka to mialas juz okres?
    Miałam, taki skrót myślowy wcześniej napisałam ;) robiłam betę wczoraj bo miałam odstawić dupka, ale beta wyszła 1,20, progesteron 14,10 więc za namową kiti lykam go dalej;) w piątek powtarzam badania, nie czuje się ciążowo, ale tak na wszelki wypadek

    kiti lubi tę wiadomość

    d201db57d4.png
    Starania od 10.2015.
    Dzieciątko 20/21.06.2016, 10tc. [*]

    jesień 2017 2x IUI- odwołane, słabe nasienie
    kwiecień 2019- start ivf, krotki protokół
    7.05 transfer blastki 4AA😢
    7.08 crio blastki😢
    30.08 histeroskopia-zrosty (usunięte), mięśniak, dwurożność/przegroda, stan zapalny
    12.2019-histero/laparo (usunięcie przegrody)
    15.09.2020 transfer, beta rosła, pusty pęcherzyk ciążowy😢
    2 ❄❄
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 sierpnia 2016, 16:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mayes no nie wiem jak z tą miesiączką. Ebdometrium grube, ale beta z poniedziałku nadal powyżej 30. Spada ale wolno, jestem już 2,5 tygodnia po zabiegu. Poczekamy zobaczymy.

  • Karola - mama Julci i ... ? Autorytet
    Postów: 1579 364

    Wysłany: 10 sierpnia 2016, 18:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    no i stało się :( teściowa odeszła we śnie nie cierpi już i mimo że bylsmy a to przygotowani łzy same cisna sie do oczu już nie usłysze jej kurwowania jej wyzywania znałam ja 13 lat i była super teściową na zawsze bedzie w moim sercu i zrobie wszytko by Julka o niej nie zapomniala

    01.01.2011 - Aniołek 6 tc :(
    18.05.2012 - Juleczka nasze największe szczęście :)
    19.04.2016- Aniołek 14 tc :(
    Kochamy Was ;)

    201205184874.png
  • ruda1985 Przyjaciółka
    Postów: 119 24

    Wysłany: 10 sierpnia 2016, 19:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wyrazy współczucia dla całej waszej rodziny :(

    Ruda1985
    08.04.2011 moje największe szczęścia. Bliźniaki - chłopcy
    [*] 15.06.2016 Mój Aniołek - córeczka Alicja 18tc
  • Myszk@ Autorytet
    Postów: 1526 1230

    Wysłany: 10 sierpnia 2016, 20:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolcia współczuję, wiem że wiedzieliście że odejdzie, ale strata zawsze boli

    Kazał przyjść jak już będę po okresie ale mimo to zaleca wznowić starania po 3 okresie. Pierwszy okres dostałam równiutko 28 dni po zabiegu, raczej był skąpy, no ale owulacji raczej nie miałam, tempka była niska. Też mi się wydaje że szkoda czasu, najmłodsza nie jestem i młodsza nie będę. Pierwsza lekarka mówiła że można po 2 okresie, a on że zaleca po 3, bo jak to powiedział "po co się narażać na drugą stratę"

    age.png
    age.png
    age.png
    06.07.2016 [*] Aniołek
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 sierpnia 2016, 21:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Myszk@ wrote:
    Karolcia współczuję, wiem że wiedzieliście że odejdzie, ale strata zawsze boli

    Kazał przyjść jak już będę po okresie ale mimo to zaleca wznowić starania po 3 okresie. Pierwszy okres dostałam równiutko 28 dni po zabiegu, raczej był skąpy, no ale owulacji raczej nie miałam, tempka była niska. Też mi się wydaje że szkoda czasu, najmłodsza nie jestem i młodsza nie będę. Pierwsza lekarka mówiła że można po 2 okresie, a on że zaleca po 3, bo jak to powiedział "po co się narażać na drugą stratę"

    okazuje się, że zajście w ciąże bez jakiegoś szczególnego czekania zwiększa szansę na donoszenie tej ciąży - nigdzie na zachodzie nie zaleca się czekania tych magicznych 3 miesięcy, bo udowodniono, że to zasadniczo nic nie zmienia. 1 poronienie w ogóle zwiększa ryzyko kolejnego, niezależnie od tego ile się odczekało. Ja mam mnóstwo znajomych ginekologów i nikt nie zaleca tego odczekiwania. W tym mój osobisty prowadzący lekarz, który jest chyba najlepszym specjalistą od patologii ciąży i diagnostyki prenatalnej w tym kraju i który wykazuje maximum zdrowego rozsądku. Dlatego się lubimy ;)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 sierpnia 2016, 22:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gin który mnie wypisywal ze szpitala powiedział ze po naturalnym poronieniu starać się od razu po naturalnym okresie a po lyzeczce odczekać 1 miesiąc czyli po 2 normalnym okresie.
    Statystycznie po 3 poronieniu podobno szanse na kolejne się zwiększają. Podziwiam kobiety które to przeżyły 3 razy. Ja jak debil wpatruje się w zdjęcia swojego maleństwa i wyje.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 sierpnia 2016, 22:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    _Abby_ wrote:
    Gin który mnie wypisywal ze szpitala powiedział ze po naturalnym poronieniu starać się od razu po naturalnym okresie a po lyzeczce odczekać 1 miesiąc czyli po 2 normalnym okresie.
    Statystycznie po 3 poronieniu podobno szanse na kolejne się zwiększają. Podziwiam kobiety które to przeżyły 3 razy. Ja jak debil wpatruje się w zdjęcia swojego maleństwa i wyje.

    Myślę, że każdy kolejny raz łatwiej znieść. Ja też pierwsze przeżyłam bardziej niż drugie. Przy drugim to już sobie pomyślałam, że to chyba k..wa jakiś żart jest. I że to się nie dzieje po prostu... Boli bardzo, ale da się żyć jakoś. Ja nie wiem czy kobieta która przeżyła stratę dziecka jest w stanie potem czymkolwiek dać się złamać. Myślę, że od tego czego doświadczyłyśmy gorsza byłaby tylko strata tych dzieci które mamy przy sobie. Boże, uchowaj...

  • s1985 Autorytet
    Postów: 6110 5586

    Wysłany: 11 sierpnia 2016, 00:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    _Abby_ wrote:
    Gin który mnie wypisywal ze szpitala powiedział ze po naturalnym poronieniu starać się od razu po naturalnym okresie a po lyzeczce odczekać 1 miesiąc czyli po 2 normalnym okresie.
    Statystycznie po 3 poronieniu podobno szanse na kolejne się zwiększają. Podziwiam kobiety które to przeżyły 3 razy. Ja jak debil wpatruje się w zdjęcia swojego maleństwa i wyje.
    Ale w czym nas można podziwiać?

    2004 - Agnieszka
    2010 - Filip moje skarby
    15 Aniołków w tym 4 cb i 3 cbz
    NEVER GIVE UP
    Mutacje v Leiden, PAI, ANA, AMH 4,18
  • Paola29 Debiutantka
    Postów: 6 0

    Wysłany: 11 sierpnia 2016, 14:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny a decydowałyście się na jakieś badania po poronieniu?

    Paola29
  • llallka Autorytet
    Postów: 738 523

    Wysłany: 11 sierpnia 2016, 14:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paola29 wrote:
    Dziewczyny a decydowałyście się na jakieś badania po poronieniu?
    Ja jestem właśnie w trakcie robienia (czekam na wyniki).

    nzjdyx8dfh9ywefg.png
  • wszamanka Autorytet
    Postów: 1750 686

    Wysłany: 11 sierpnia 2016, 15:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paola29 wrote:
    Dziewczyny a decydowałyście się na jakieś badania po poronieniu?
    Chciałam zrobić genetyczne ale Material w kostce parafinowej był kiepskiej jakości i się nie dało, nie miałam sił żeby iść do szpitala, prosić o Material i nową kostkę, zrobiłam tylko określenie płci.

    d201db57d4.png
    Starania od 10.2015.
    Dzieciątko 20/21.06.2016, 10tc. [*]

    jesień 2017 2x IUI- odwołane, słabe nasienie
    kwiecień 2019- start ivf, krotki protokół
    7.05 transfer blastki 4AA😢
    7.08 crio blastki😢
    30.08 histeroskopia-zrosty (usunięte), mięśniak, dwurożność/przegroda, stan zapalny
    12.2019-histero/laparo (usunięcie przegrody)
    15.09.2020 transfer, beta rosła, pusty pęcherzyk ciążowy😢
    2 ❄❄
  • llallka Autorytet
    Postów: 738 523

    Wysłany: 11 sierpnia 2016, 17:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wszamanka wrote:
    Chciałam zrobić genetyczne ale Material w kostce parafinowej był kiepskiej jakości i się nie dało, nie miałam sił żeby iść do szpitala, prosić o Material i nową kostkę, zrobiłam tylko określenie płci.
    Ja miałam na myśli, że przebadałam siebie (genetyczne, w kierunku krzepliwości, kariotypy).

    nzjdyx8dfh9ywefg.png
  • czarnulka24 Autorytet
    Postów: 5609 2727

    Wysłany: 12 sierpnia 2016, 09:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paola29 wrote:
    Dziewczyny a decydowałyście się na jakieś badania po poronieniu?

    tak bardzo dużo badań porobiłam z sobą , płód też wysyłam ale był za bardzo wymieszany z materiałem poronnym i nie udało im się ustalić przyczyny, najlepsze to że w szpitalu wiedzieli że będę je robić , jak wyroniłam moją mała perełkę to zaniosłam ją do doktorki a że była noc to pielęgniarka to odebrała bo miała dyżur i mówiła że rano przekaże doktorce a rano miałam łyżeczkowanie bo dużo w środku pozostało i oni to wszystko razem wymieszali .. zamiast sam płód ,, no ale cóż za to poznałam płeć mojej perełki miała być córeczka


    z badań co ja robiłam :

    toxoplazma
    cytomegalia
    posiew z pochwy
    przeciwciała kardiolipinowe
    przeciwciała 2gliko -proteinie
    przeciwciała przeciw jądrowe
    antykoagulant tocznia
    przeciwciała antygenom łożyska
    witamina D, B12, Kwas foliowy, Magnez, Żelazo ,
    TSH, FT4,FT3
    próby wątrobowe,
    coś tam jeszcze chyba robiłam musiałabym do teczki popatrzeć bo już nie pamiętam ...

    mi wyszły dodatnie przeciwciał przeciw jądrowe..

    mam brać przy następnej ciąży acard, clexane, duphason, kwas foliowy 5 mg

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 sierpnia 2016, 09:29

    27.08.17 22.00 i 22.01 - moje 2 największe skarby
    07.06.2019 synek
    3 aniołki w niebie [ <3 13tc,<3 10tc,<3 10tc] Cb


    BARDZO SKUTECZNA MODLITWA W SPRAWACH TRUDNYCH I BEZNADZIEJNYCH - Modlitwa do Św. Rity
  • pati87 Autorytet
    Postów: 2474 1509

    Wysłany: 12 sierpnia 2016, 10:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny zrobilam test pozytywny.
    Normalnie nie wierze i nie potrafie.


    naforum.z

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 sierpnia 2016, 10:10

    wszamanka, czarnulka24, llallka, _poznanianka, inessa, Mama_Mai, Meg0809, kasiulkaa lubią tę wiadomość

    iv09df9hp0ju3od9.png
    28.09.2015 mój kochany aniołek Ksawierek 20tc [*]
    polimorfizm C.677C/T heterozygota MTHFR

  • ruda1985 Przyjaciółka
    Postów: 119 24

    Wysłany: 12 sierpnia 2016, 10:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gratulacje :) cieszę się z Twojego szczęścia :)
    pati87 wrote:
    Dziewczyny zrobilam test pozytywny.
    Normalnie nie wierze i nie potrafie.


    naforum.z

    pati87 lubi tę wiadomość

    Ruda1985
    08.04.2011 moje największe szczęścia. Bliźniaki - chłopcy
    [*] 15.06.2016 Mój Aniołek - córeczka Alicja 18tc
  • ruda1985 Przyjaciółka
    Postów: 119 24

    Wysłany: 12 sierpnia 2016, 10:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pati87 a który to cykl po poronieniu?

    Ruda1985
    08.04.2011 moje największe szczęścia. Bliźniaki - chłopcy
    [*] 15.06.2016 Mój Aniołek - córeczka Alicja 18tc
  • czarnulka24 Autorytet
    Postów: 5609 2727

    Wysłany: 12 sierpnia 2016, 14:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pati87 wrote:
    Dziewczyny zrobilam test pozytywny.
    Normalnie nie wierze i nie potrafie.


    naforum.z

    gratulacje ;)

    pati87 lubi tę wiadomość

    27.08.17 22.00 i 22.01 - moje 2 największe skarby
    07.06.2019 synek
    3 aniołki w niebie [ <3 13tc,<3 10tc,<3 10tc] Cb


    BARDZO SKUTECZNA MODLITWA W SPRAWACH TRUDNYCH I BEZNADZIEJNYCH - Modlitwa do Św. Rity
‹‹ 947 948 949 950 951 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Endometrioza a starania o ciążę - poruszające historie trzech kobiet

Endometrioza jest na tyle niezbadaną jeszcze do końca chorobą, że postawienie prawidłowej diagnozy może zająć lata... A właściwa diagnoza i szybkie podjęcie odpowiedniego leczenia, to najważniejsza kwestia szczególnie w przypadku kobiet, które starają się o dziecko. Trzy kobiety podzieliły się z nami swoimi doświadczeniami w drodze do diagnozy endometriozy i upragnionego macierzyństwa. Przeczytaj historie, które dodają skrzydeł i nadziei, że pomimo trudów będzie dobrze! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Śluz płodny a owulacja i dni płodne - jak prowadzić obserwacje?

Na rynku dostępnych jest wiele pomocy w wyznaczaniu dni płodnych. Większość z nich działa na podobnej zasadzie – rozpoznaje zmianę hormonów w ciele kobiety i na tej podstawie wskazuje dni płodne. Czy wiesz, że jedno z takich „narzędzi” masz już w sobie? Twój śluz płodny, który pojawia się w czasie dni płodnych, czyli przed wystąpieniem owulacji!

CZYTAJ WIĘCEJ

Metody leczenia endometriozy - techniki leczenia, skuteczność, koszty

Endometrioza jest w dalszym ciągu bardzo tajemniczą chorobą. Nic dziwnego, że zarówno diagnostyka, jak i leczenie nie należą do łatwych. Jakie metody stosuje się w zależności od postaci endometriozy? Na czym polegają? Czy są one skuteczne? Jakie czynniki zwiększają szanse na powodzenie leczenia operacyjnego? Czy leczenie endometriozy jest drogie? 

CZYTAJ WIĘCEJ