Ciąża biochemiczna - objawy poronienia

Cześć, w styczniu przechodziłam przez biochemiczna i martwię się, że w tym miesiącu będzie powtórka. Beta z czwartku 34, znowu mnie kłuje lewy jajnik jak przy biochemicznej... W poniedziałek mam powtarzać betę i zrobić progesteron... Też miałyście podobne objawy?

Cześć, u mnie po prostu najpierw ustały objawy typowo ciążowe. Później brzuch zaczął boleć jak przed miesiączką.
Badałam betę cztery razy I nadzieję miałam do ostatniego wyniku już po spadku. Trzeba uzbroić się w cierpliwość i spokój w miarę możliwości. Trzymam kciuki, żeby ładnie przerosła! Dolega Ci coś jeszcze oprócz tego bólu jajnika? Jakie są normy przypisane w Twoim laboratorium dla tej wartości?

Margo 3 tydzień od owulacji, co się zgadza. Dzisiaj mnie bolal prawy jajnik dla równowagi, a teraz nawet się dobrze czuje. Rano siknelam na test z allegro i wyszedł bladzioch, więc mam cichą nadzieję, że beta wzrosła, bo w pt rano nic nie wyszło... Poprzednio miałam 53, potem 58, a dwa dni później 30...

Hej. I jak Twoje wyniki?

Wczoraj wieczorem poroniłam bardzo wczesna ciąże (30 dc). O dziecko staramy się ponad rok. Jestesmy po 2 inseminacji. Beta w 23dc 19, progesteron 44. W 26 dc beta 74. W 30 dc beta 9 i przyszedł okres. Nie mogę się pozbierać

Ja poroniłam w 40dc...ciężko było psychicznie przez 2,3 dni.teraz już jest ok.walczymy dalej.

Przykro mi my tez się nie poddajemy. A Ty naturalnie czy jak się starasz?

Naturalnie.

Witajcie
U mnie w 15 dc poddany był ovitralle na pękniecie pęcherzyka. Tydzień później USG potwierdziło że się udało, lek zadziałał.
W 30 dc beta 13 progesteron 16
Po 48h beta 18 więc przyrost bardzo niski

Wizyta dopiero za tydzień ale rozumiem że nie ma na co liczyć i raczej to ciąża biochemiczna?

Mam za sobą 3 ciąże biochemiczne w przeciągu 6 miesięcy...październik, styczeń i marzec....teraz takie ciężkie czasy jeśli chodzi o służbę zdrowia, że zastanawiam się czy nie odpuścić bo i tak do lekarza mnie nie przyjmą ani nie dostane skierowania na badania...więc po co zachodzić by znowu poronić skoro nie mam leczenia wprowadzonego..
jakie badania należy wykonać w temacie diagnostyki ciąż biochemicznych? jedyne co zdążyłam zrobić to tarczyca i to jest w normie

Maxi, jestem po poronieniu i ciąży biochemicznej. Zrobiłam badania, które mam w stopce. Na początek proponuję prześledzić hormonalnie jeden cykl. Czyli w 2-3 DC zbadać: estradiol, prolaktyna, LH, FSH, testosteron. Niezależnie od cyklu: insulina i glukoza na czczo, w 7dpo progesteron. I już jakiś obraz stanu hormonalnego będziesz miała.

Ja w 2013 urodziłam zdrową córkę i ciąża bez żadnych komplikacji. W styczniu tego roku ciąża biochemiczna zaczęłam krwawić tydzień po planowanej @. I krwawiłam długo bo z tydzień. W tym samym cyklu zaszłam w kolejna ciąże bo lekarka powiedziała ze wszystko się oczyściło i nie ma przeciwskazan. I ta sama historia z tym ze krwawienie było już mniej intensywne. Wstrzymaliśmy się na okres kwarantanny i pod koniec maja zrobiłam badania Tarczyca( tsh, anty tpo, anty tg) wporzadku prolaktyna przy górnej granicy ale wporzadku No i progesteron w 22 dniu cyklu tylko 13 jednostek i to chyba było przyczyna....
dostałam duphaston od 15 dnia cyklu przez 10dni i lek miovelia na wspomaganie owulacji i poprawę pracy jajników. 27 czerwca powinnam dostać @ mam nadzieje ze nie przyjdzie i ze wszystko pójdzie dobrze!
Tymbardziej ze w ostatnia środę robiłam testy owulacyjne i krecha testowa wyszła duuuzo ciemniejsza niż kontrolna. Jestem dobrej myśli !

Hej dziewczyny,

Dolaczam do watku zeby sie wyzalic bo chyba przechodze wlasnie druga ciaze biochemiczna pod rzad...


U mnie sytuacja jest nastepujaca:
15.06. Jasna kreska test czulosc 20
16.06. Mocniejsza kreska test czulosc 25 i beta 194
17.06. Troszeczke mocniejsza kreska czulosc 25 (albo ja widze ze mocniejsza) ale bol brzucha i okropnie plecow i brazowe plamienia, temperatura nadal wysoka

Miesiaczka miala byc 15.06.
w poprzednin cyklu byla biochemiczna i strasznie sie boje ze to bedzie to samo. Wtedy jednak temperatura mi spadla przed plamieniami i w dniu kiedy dostalam plamien mialam bete 46 (kilka dni wczesniej byla 85). Wieczorem tez od razu krwawilam. Tutaj patrzac po tescie na pewno mam wyzej. Jutro ide na bete ale nie wiem jak doczekac do jutra biegam co chwile do toalety i boje sie co zastane mialam dzis teleporade i dostalam duphaston ale nie wiem czy cos pomoze tak na samym poczatku...

Dobrze ze dostałaś duphaston!
Ja miałam podobnie :
Styczeń biochemiczna
Luty biochemiczna.
Odpuściłam i od tego cyklu dostałam duphaston od 16dc do 26dc jak test wyjdzie pozytywnie to biorę dalej jak nie to odstawiam i czekam na @.
Dodatkowo miovelie na pobudzenie jajników.
Wiesz oby udało się u Ciebie utrzymać ciąże! ✊
Trzymam kciuki
I daj znać koniecznie jak wyszło z tą betą bo widzę e już wynik powinien być !

Majaaaa wynik bety dobry, 426 (120%), plamienia tez ustaly ale nie potrafie mimo to wyluzowac... co chwile biegam do toalety, mierze temperature (dzisiaj mi w ciagu dnia nagle spadla wiec panika...) wariactwo..obiecalam sobie ze jesli jutro nadal bedzie dobry przyrost to odpuszczam wszelkie samokontrole bo tak sie nie da🙈

Wiem o czym mowisz! Ja wczoraj robiłam betę 11dpo owulacji i wyszła mi 7,05 wiec tera te dwa dni do powtórzenia bety jak i później będę siedziała jak na szpilkach....

Trzymam mocno kciuki, ja codziennie robilam testy plytkowe i porownywalam czy sa mocniejsze 🙈 u mnie beta w sobote urosla do 1057, dzis znow sie pojawil sluz leciutko zabarwiony ale za godzine mam usg wiec mam nadzieje ze zobacze chociaz pecherzyk ciazowy...

Jak 1075 to już pęcherzyk powinien być!
Ja wczoraj robiłam test 10 i kreska była widoczna gołym okiem wiec wiem ze beta rośnie ❤️
W biochemicznych testy wychodziły mi ok 3-4 dni po terminie okresu a tutaj 5dni przed ładna krecha !
Daj znać jak na usg, i który to tydzień?

Majaaaa jestem po usg i cytujac lekarke na razie mam zachowac spokoj i ani nie swietowac ani nie oplakiwac pecherzyk juz jest nawet z cialkiem zoltym i dopatrzyla sie tez zalazka zarodka ale tutaj pewnosci nie ma. Nie podala mi dokladnie wymiarow pecherzyka ale wspomniala tez ze pecherzyk jest dosc maly w stosunku do rozmiarow cialka zoltego ale ciaza jest bardzo wczesna (wg niej 5/6 tydzien co sie zgadza bo wg moich obliczen wczoraj byl 5+1) i nie jest w stanie nic powiedziec na ta chwile jakie sa rokowania. Mam powtorzyc bete w piatek i potem we wtorek, zmniejszyc dawke duphstonu do 2x1 jesli dzis nie pojawia sie juz plamienia i 1 lipca zglosic sie na powtorne usg. Wiec dluuuugi tydzien mnie czeka. A jak u Ciebie sytuacja? Super ze testy ciemnieja❤️

No i. Super u mnie bardzo powolutku stwierdziłam ze na betę pójdę w piątek żeby się nie kłuć za bardzo bo w sobotę dopiero miałabym mieć planowana @
Dziś zrobiłam test 20 (wczoraj robiłam 10) i wyszedł cień wiec jestem dobrej myśli ❤️

https://zapodaj.net/d6b9b6b8ecf2c.jpg.html <===
Tu zdjęcie dla przykładu ale myśle ze jak na 13dpo jest ok ! U mnie dzis zaczyna się 5 tydzień (4+1)
Wiec do lekarza umowie się dopiero na koniec przyszłego tygodnia