X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie Ciąża po poronieniu...
Odpowiedz

Ciąża po poronieniu...

Oceń ten wątek:
  • madziulek Autorytet
    Postów: 1303 303

    Wysłany: 17 grudnia 2014, 12:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jasne, synuś mamusi :) Achhh zazdroszczę :D

    atdc3e5e035kp155.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 grudnia 2014, 12:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    doczekasz sie swojego szkraba :)

  • czekolada Autorytet
    Postów: 1442 470

    Wysłany: 17 grudnia 2014, 13:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wszystkie się doczekamy! :-)

    Jakub <3
    f2wli09klx6li47m.png
    f2w3rjjgfdv6rpfo.png
  • Kendra Nowa
    Postów: 3 3

    Wysłany: 17 grudnia 2014, 14:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć Wam! Chciałam się przywitać:) 3 miesiące temu niestety straciłam ciążę, która przestała się rozwijać -> zabieg w 10 tyg. Udało mi się zajść w 1cyklu starań. Od 2 miesięcy staram się ponownie i niestety narazie bezskutecznie:( Dziś 2 weryfikacja bety -ujemna. Stąd od dziś jestem z wamii postanowiłam monitorować to i owo:) Pozdrawiam!

    Kendra
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 grudnia 2014, 15:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kendra przykro mi z powodu Twojej straty. Każda z nas tu obecnych niestety przez to przeszła. Ale wspieramy się bo w grupie raźniej poradzić sobie z własnymi demonami.

    Kendra lubi tę wiadomość

  • czekolada Autorytet
    Postów: 1442 470

    Wysłany: 17 grudnia 2014, 16:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jestem! 8 dc pęcherzyk na lewym jajniki znowu ;-) 15 mm endometrium 10 mm. w sobotę mam podać pregnyl. ale też jest niepokojąca sprawa. na macicy mam polip co prawda nie duży ale był on już w poprzednim cyklu lekarz nic nie mówił bo myślał ze może się wchłonie jednak nie na szczęście nie rośnie stoi w miejscu ale ten dziad może uniemożliwiać zajście w ciąże działa jak wkładka antykoncepcyjna. Lekarz powiedział że przy takich wynikach nie możliwe że nie mogę zajść i zadowolony był z progesteronu w naturalnym cyklu.
    Jesli znowu przypałęta się wredota to mam pokazać się w 10 dc i będziemy myślec o histeroskopii zabieg polegający na usunięciu polipa.
    Ogólnie jestem zaskoczona że bez wspomagaczy urósł pęcherzyk i to dość sporawy więc na świeta będę po owulacji ;-)

    skabarka lubi tę wiadomość

    Jakub <3
    f2wli09klx6li47m.png
    f2w3rjjgfdv6rpfo.png
  • MagSz Autorytet
    Postów: 519 249

    Wysłany: 17 grudnia 2014, 18:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej wszystkim podczytuje was od kilku dni bo niedawno sama straciłam ciążę, wczesną bo 6/7 tydzień, zabieg miałam 1 grudnia. Mam nadzieję, że sytuacja się nie powtórzy i wszystko uda mi się następnym razem. No i mam nadzieję, że szybciej bo o pierwszą ciążę staraliśmy się 7 cykli, w tym 3 ze stymulacją owu, ale mam na to coś małe nadzieje :/. Zatem witam i powodzenia wszystkim :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 grudnia 2014, 18:18

    f2wlcbxmqludqper.png
  • ola.321 Autorytet
    Postów: 1548 2195

    Wysłany: 17 grudnia 2014, 19:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czekolada - no to ładnie :) powodzenia więc życzę :).
    A u mnie ok, jestem po owu jakieś ok 6 dni - tak mi się przynajmniej wydaje bo nie mierzę tempki przez chorobę. Rozchorowałam się 1,5 tyg temu, tydzień się leczyłam domowymi sposobami ale bez antybiotyku się nie obeszło. Zastanawiałam się czy to będzie ok jeżeli w tym cyklu się uda, no ale zobaczę co będzie. Niby powiedziałam lekarzowi jak wygląda sprawa i dostałam odpowiednie leki na wszelki wypadek ;). @ mam dostać w Wigilię o ile nic się nie wydłuży przez chorobę. Nie myślę też o objawach, bo obecnie są takie same jak w cyklach kiedy normalnie dostawałam @ a myślałam że się udało. Czekam na spokojnie :).

    Kendra, MagSz - witam Was i pozdrawiam!!

    l22ntv73ar096ms1.png
    dqprj44jdaytfglm.png

    09.2013r (10tc)
    07.2014r (9tc)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 grudnia 2014, 20:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    czekolada, ola to ja mega mocno trzymam za Was kciuki!! :)

    ola.321, czekolada lubią tę wiadomość

  • gosia.b Autorytet
    Postów: 289 618

    Wysłany: 17 grudnia 2014, 22:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie kochane i nowe Aniołkowe Mamy :)
    Trzymam za Was wszystkie kciuki, żeby ten magiczny grudzień zaowocował zielonością :)

    skabarka, Czarna_88 lubią tę wiadomość

    r44n84s.png

    Aniołek [*] 16.09.14 r. 12tc (9tc)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 grudnia 2014, 08:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gosia zaglądaj do nas i rozsiewaj wiruski ciążowe ;-)

    LuckyMe, jangwa_maua, Czarna_88, gosia.b lubią tę wiadomość

  • *Kejt* Autorytet
    Postów: 354 201

    Wysłany: 18 grudnia 2014, 10:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moje Drogie, od poniedziałku czytam ten wątek.
    Czytam i nie mogę powstrzymać łez - ze smutku czytając jak kolejne tracą swoje dzieci, lub z radości, że komuś udało się po stracie.

    Wczoraj zostałam wypisana ze szpitala.
    3 tygodnie temu byłam na usg, 8 tydzien ciązy, wyniki ksiażkowe, serduszko bije. to nasza pierwsza ciąza, udało się nam w 2 cyklu staran.
    kolejna wizyta miała być 22.12. - usg genetyczne i test pappa, a po tym już tylko rozgłaszanie radosnej nowiny.
    Coś mnie jednak tknęło, musiałam sprawdzic wcześniej czy wszystko ok i w poniedzialek poszlam do lekarza. niestety serduszko juz nie bilo, a dziecko w 11 tygodniu było wielkości 9 tygodniowego. coś poszło nie tak...
    w dalszym ciągu i wierzę w to co się wydarzyło:( nie wiem dlaczego nasze dziecko nie chciało z nami zostac :(

    szpital to była męka. Lekarze powiedzieli ze lepiej sprobowac farmakologicznej metody niż łyżeczkowania od razu - co miało być bardziej korzystne pod kątem kolejnej ciązy. niestety nie obyło się bez łyżeczkowania. ale opieka medyczna była moim zdaniem bardzo ok.

    teraz jestem juz w domu. non stop sinusoida. raz czuje się całkiem ok, by po chwili zalać się łzami. Mąż jest dla mnie b.duzym wsparciem, nie moge miec zadnych zastrzezen co do jego zachowania, jest idealny.

    z nadzieją czytam wasze wpisy o tym, że kolejnej z was udało się zafasolkować! mam nadzieję, że tez niedlugo bede gotowa i zostane mamą :(

    Jak pożegnać się z kimś, kto odszedł bez pożegnania?

    W 2015 zostaniemy szczęśliwymi rodzicami :)
    Aniołek 17.12.2014
  • MiM Autorytet
    Postów: 1644 1908

    Wysłany: 18 grudnia 2014, 12:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kejt każda z nas przechodziła taka sinusoidę ja poroniłam w lutym a do równowagi emocjonalnej doszłam w lipcu. Więc płacz, płacz i jeszcze raz płacz...

    Dzisiaj mija rok odkąd podjęliśmy decyzję (i od razu działania) o drugim dziecku...

    03.02.2014
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 grudnia 2014, 17:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kejt - MiM dobrze napisała - każda z nas to przechodziła, jedne szybciej się pozbierały, inne wolniej, ale z czasem każda z nas staje na nogi. O Aniołkach nie da się zapomnieć, zawsze będę w Naszych sercach, zawsze będę dla nas bardzo ważne, ale życie płynie dalej, trzeba żyć dalej :) i przyjdzie taki moment, że każda z nas jest gotowa, aby podjąć decyzję, że chce spróbować jeszcze raz :)
    przytulam Cię wirtualnie :)

  • ola.321 Autorytet
    Postów: 1548 2195

    Wysłany: 18 grudnia 2014, 19:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny mam pytanie czy bierzecie duphaston w fazie lutealnej?
    bo ja biorę już od dłuższego czasu, a dopiero od poprzedniego cyklu zauważyłam straszny ból piersi na ok 7-10dni przed @. Wcześniej mnie tak nie bolały :(, może jedynie na początku moich ciąż. Nie wiem co jest :( macie może jakieś doświadczenia w tym temacie?

    gosia.b, MiM a jak u Was? gosia byłaś już na wizycie u gin?

    l22ntv73ar096ms1.png
    dqprj44jdaytfglm.png

    09.2013r (10tc)
    07.2014r (9tc)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 grudnia 2014, 20:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tu się zgodzę, że dojscie do równowagi emocjonalnej jest trudne, a te napady płaczu żalu sa strasznie męczące i wykańczają człowieka chociaż i tak dostał po dupie..

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 grudnia 2014, 21:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ola ja teraz biorę lutkę od 19dc, więc się wypowiem za jakiś czas, a dupka nigdy nie brałam....

  • czekolada Autorytet
    Postów: 1442 470

    Wysłany: 18 grudnia 2014, 22:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kejt tulę Cię mocno :-) niestety musisz to wypłakac. I niestety jest to wszystko trudne tym bardziej że idą święta. Z Nami na pewno będzie Ci łatwiej ale rozpacz i żal zostaną.

    skabarka lubi tę wiadomość

    Jakub <3
    f2wli09klx6li47m.png
    f2w3rjjgfdv6rpfo.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 grudnia 2014, 22:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    bo z Nami jest super :D

  • ola.321 Autorytet
    Postów: 1548 2195

    Wysłany: 18 grudnia 2014, 22:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    skabarka - no podobno z lutką to jest jeszcze inaczej, nic...muszę w następnym cyklu iść na ten monitoring bo muszę skontrolować czy wszystko działa ok.

    I macie rację, razem jest trochę łatwiej!! :):)

    skabarka lubi tę wiadomość

    l22ntv73ar096ms1.png
    dqprj44jdaytfglm.png

    09.2013r (10tc)
    07.2014r (9tc)
‹‹ 100 101 102 103 104 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak szybko zajść  w ciążę? Unikaj tych 7 rzeczy!

Na pierwszy rzut oka poczęcie dziecka wydaje się proste – wystarczy kochać się i potem tylko czekać na brak miesiączki. Dla potwierdzenia zrobić test ciążowy i załatwione! W rzeczywistości często wygląda to nieco inaczej. Dla wielu par podjęcie decyzji o powiększeniu rodziny i pojawienie się pozytywnego testu ciążowego nie następuje w tym samym miesiącu, kwartale bądź roku. Dlaczego? Przeczytaj, co może utrudniać zajście w ciążę i czego unikać, aby szybko zajść w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Masturbacja - 9 najczęstszych pytań o samozaspokojenie!

Masturbacja to jeden z największych tematów tabu - dlaczego tak się dzieje? Czy kobiety się masturbują? Czy masturbacja w związku jest normalna? Kiedy masturbacja może być niebezpieczna, a kiedy może przynosić korzyści? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Czy jestem w ciąży? - ciąża urojona a widoczne objawy ciąży

Zdarzyło Ci się usłyszeć coś, co bardzo chciałaś usłyszeć lub czego usłyszeć za wszelką cenę nie chciałaś, mimo panującej wokół ciszy? Czasem nasz mózg płata nam figle. Jeśli bardzo czegoś pragniemy, jesteśmy skłonni dostrzegać przejawy tego pragnienia, mimo ich braku. Wiele kobiet starających się o dziecko, co miesiąc zasatanawia się: "Czy jestem w ciąży?", dostrzega u siebie pierwsze objawy ciąży, po czym po wykonaniu testu ciążowego widzi jedną kreskę. Ciąża urojona czy "urojenie ciążowe" - jak je rozpoznać? 

CZYTAJ WIĘCEJ