X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie Ciąża po poronieniu...
Odpowiedz

Ciąża po poronieniu...

Oceń ten wątek:
  • Monkey Autorytet
    Postów: 1735 4099

    Wysłany: 18 marca 2015, 16:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja się dzisiaj trochę powłóczyłam. Pogoda piękna więc korzystam :)

    Aleksandra1988 lubi tę wiadomość

    2020.png
    ek + 09.05.2014 (9tc)
    d69cj44jvg72mq3b.png
    d69ct5od9nlrlrcq.png
  • Bree Autorytet
    Postów: 1888 4859

    Wysłany: 18 marca 2015, 16:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kobietki wku*wilam sie :/

    Lekarz w sobote dal nam zielone swiatlo i powiedzial ze nie musimy czekac na @ tylko dzialac bo ovu jest u bram.

    Zaczelismy dzialac, po pierwszym "dzialaniu" wulecial ze mnie maly krzepik, taka stara brazowa kuleczka krwi w sluzie... tyle...

    Po drugim "dzialaniu" brazowe nitki w sluzie, pozniej plamienie brazowe, brazowy sluz a na koncu krew jakby z woda taka czerwona ale rozrzedzona.... wszystko w okolicach kilku h po seksie...wczoraj...dzisiaj od rana bezowe plamienia, bardzo delikatne, widze je tylko na papierku po wizycie w toalecie...

    Testy ovu ujemne, tempe tez nie pokazala ovu.

    Zastanawiam sie o co chodzi z tym cholernym krwawieniem... Lekarz dal zielone swiatlo i powiedzial z ena dniach ma byc ovu a tymczasem mam plamienia, ovu nie ma... zastanawiam sie czy plamienie mialo zwiazek z sexem czy tak poprostu sie zgralo w czasie... a czy jesli bede miec teraz ovu i powiedzmy ze zajde to czy to iz plamie teraz nie bedzie mialo wplywu na ewentualna ciaze? Lekarz powiedzial ze sie wszystko pieknie oczyscilo to skad teraz ta krew??? Zglupialam i nie wiem czy sie przejmowac czy co...

    Nie chce sie martwic na zapas ale nie daje mi to spokoju bo nie wiem co to jest...

    unadarcy, Monkey, Aleksandra1988 lubią tę wiadomość

    Aniołek "M" 02.03.2015 (8 tc)

    preg.png
  • Monkey Autorytet
    Postów: 1735 4099

    Wysłany: 18 marca 2015, 16:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bree prawdę mówiąc ja nie wiele wiem na temat tej prolaktyny.
    Wiem tylko, że po poronieniu miałam ją podwyższoną.
    Jeśli chodzi o ból piersi to po prostu wyczytałam, że może on być spowodowany właśnie podwyższoną prolaktyną. Ból w pachwinach chyba nie ma z nią związku :)

    Bree, unadarcy lubią tę wiadomość

    2020.png
    ek + 09.05.2014 (9tc)
    d69cj44jvg72mq3b.png
    d69ct5od9nlrlrcq.png
  • Bree Autorytet
    Postów: 1888 4859

    Wysłany: 18 marca 2015, 16:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzieki Monkey <3 mnie w okolicach okresu boli strasznie lewa pacha, lekarze nic sensownego mi nie potrafia powiedziec... czasami boli mnie tez lewa pachwina ze po schodach nie potrafie wejsc bo boli mnie przy podnoszeniu nogi...


    Weszlam na pazdziernikowe szczescia a tam kolejna obumarla ciaza :( a dziewczyna dopiero co dolaczyla 2 albo 3 dni temu.... masakra :/

    unadarcy, Monkey lubią tę wiadomość

    Aniołek "M" 02.03.2015 (8 tc)

    preg.png
  • Monkey Autorytet
    Postów: 1735 4099

    Wysłany: 18 marca 2015, 16:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bree co do krwawień to czy nie jesteś teraz jakoś w połowie cyklu?
    Ja takie plamienia a czasem nawet krwawienia łącznie ze skrzepami miałam przez jakieś 5 cykli właśnie w połowie cyklu :/
    Nie mam pojęcia dlaczego, ginka mi tylko powiedziała, ze po poronieniu tak się zdarza.
    Wydaje mi się, ze byłam na maksa rozregulowana. Dopiero od 3 cykli jest czyściutko i @ przychodzi równo po 28 dniach. Wcześniej @ wahała się między 24-30 dni :/

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 marca 2015, 16:24

    unadarcy lubi tę wiadomość

    2020.png
    ek + 09.05.2014 (9tc)
    d69cj44jvg72mq3b.png
    d69ct5od9nlrlrcq.png
  • Bree Autorytet
    Postów: 1888 4859

    Wysłany: 18 marca 2015, 16:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja nigdy nie mialam zadnych krwawien/plamien w polowie cyklu, byl tylko @ i koniec. Nawet implantacyjnych czy owulacyjnych nie mialam...pewnie mam tam teraz wszystko rozregulowane :P tak jak piszesz, ale czy to nie przeszkadza w zajsciu w ciaze? wkurza mnie to ze lekarz mowi ze jest ok i pozwala na sadzenie fasoli a dzieja sie takie cuda.... pozostaje z domyslami i internetem :P :P :P Na dluzsza mete to jest meczace :P

    unadarcy, Monkey lubią tę wiadomość

    Aniołek "M" 02.03.2015 (8 tc)

    preg.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 marca 2015, 16:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bree ja też miałam krwawienie po 1 seksie... a kochaliśmy się w następnym cyklu po zabiegu. I to żywą krwią... odczekaliśmy tydzień i przy drugim razie już nic nie było. Zresztą też mi się zdarzało przed zabiegiem, że krewka poleciała... a że tak ostro było, a ja dobrze ukrwiona to się nigdy tym nie przejmowałam :) Nie marwiłabym się na Twoim miejscu, ale uważałabym na infekcje...

    Monkey mi ta prolaktyna dała do myślenia, chyba też sobie zrobie, wiesz jaki to koszt prywatnie? i kiedy najlepiej robić, w jakim czasie cyklu?

    Bree, Monkey, monika_89 lubią tę wiadomość

  • Bree Autorytet
    Postów: 1888 4859

    Wysłany: 18 marca 2015, 16:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Unadarcy nie moge sie skupic na tym co piszesz bo zawsze oko zawieszam na Twoim avatarku :D

    masz racje, poczekam az mi przestanie kapac :P pobaraszkujemy i zobaczymy jak sie sprawy maja :)

    a co do prolaktyny to chyba w 20 i 21 dniu cyklu sie robi albo to o progesteron chodzilo bo wiem ze jedno z tych 2 rzeczy sie robi w 20 - 21 dniu...lekarz mi tak ostatnio powiedzial.

    Aleksandra1988, unadarcy lubią tę wiadomość

    Aniołek "M" 02.03.2015 (8 tc)

    preg.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 marca 2015, 16:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bree wrote:
    Kobietki wku*wilam sie :/

    Lekarz w sobote dal nam zielone swiatlo i powiedzial ze nie musimy czekac na @ tylko dzialac bo ovu jest u bram.

    Zaczelismy dzialac, po pierwszym "dzialaniu" wulecial ze mnie maly krzepik, taka stara brazowa kuleczka krwi w sluzie... tyle...

    Po drugim "dzialaniu" brazowe nitki w sluzie, pozniej plamienie brazowe, brazowy sluz a na koncu krew jakby z woda taka czerwona ale rozrzedzona.... wszystko w okolicach kilku h po seksie...wczoraj...dzisiaj od rana bezowe plamienia, bardzo delikatne, widze je tylko na papierku po wizycie w toalecie...

    Testy ovu ujemne, tempe tez nie pokazala ovu.

    Zastanawiam sie o co chodzi z tym cholernym krwawieniem... Lekarz dal zielone swiatlo i powiedzial z ena dniach ma byc ovu a tymczasem mam plamienia, ovu nie ma... zastanawiam sie czy plamienie mialo zwiazek z sexem czy tak poprostu sie zgralo w czasie... a czy jesli bede miec teraz ovu i powiedzmy ze zajde to czy to iz plamie teraz nie bedzie mialo wplywu na ewentualna ciaze? Lekarz powiedzial ze sie wszystko pieknie oczyscilo to skad teraz ta krew??? Zglupialam i nie wiem czy sie przejmowac czy co...

    Nie chce sie martwic na zapas ale nie daje mi to spokoju bo nie wiem co to jest...
    To krwawienie pewnie ma związek z seksem.
    Ta brązowa krew, śluz itd. to resztki starej krwi. Jasna krew w rozwodnionym śluzie może oznaczać, że podczas seksu naczynka gdzieś popękały, ale już na drugi dzień nie powinno być krwi jeśli to od tego.
    Nie martw się :)

    Bree, unadarcy lubią tę wiadomość

  • Monkey Autorytet
    Postów: 1735 4099

    Wysłany: 18 marca 2015, 16:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    unadarcy: ja za prolaktynę płaciłam 16zł. Podobno trzeba ją zrobić po @ a przed owulacją :)

    Bree: moja ginka niewiele mówiła. Teraz to wiem...
    Moim zdaniem takie krwawienia w środku cyklu nie są ok i nie służą w zajściu w ciążę.

    Jeśli się nie uda w tym cyklu to zrobię wszystkie możliwe badania i zmienię lekarza :)

    Bree, unadarcy lubią tę wiadomość

    2020.png
    ek + 09.05.2014 (9tc)
    d69cj44jvg72mq3b.png
    d69ct5od9nlrlrcq.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 marca 2015, 16:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bree wrote:
    Ja nigdy nie mialam zadnych krwawien/plamien w polowie cyklu, byl tylko @ i koniec. Nawet implantacyjnych czy owulacyjnych nie mialam...pewnie mam tam teraz wszystko rozregulowane :P tak jak piszesz, ale czy to nie przeszkadza w zajsciu w ciaze? wkurza mnie to ze lekarz mowi ze jest ok i pozwala na sadzenie fasoli a dzieja sie takie cuda.... pozostaje z domyslami i internetem :P :P :P Na dluzsza mete to jest meczace :P
    Nie sądzę żeby to przeszkadzało w zajściu w ciążę, ale ja się na tym nie znam. Zależy ile czasu trwa jakie jest natężenie...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 marca 2015, 16:41

    Bree, unadarcy lubią tę wiadomość

  • Bree Autorytet
    Postów: 1888 4859

    Wysłany: 18 marca 2015, 16:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W ogole to mam taka faze ze od poronienia mam zawroty glowy, nawet jak siedze na sofie...i poblewa mnie glowa a nigdy wczesniej mnie nie bolala, czekam az mi to przejdzie bo mnie to wkurza :P

    Aleksandra a Ty jak sie ogarnelas z tym tematem chrzcin? jakis progres? Troche krzywy klimat...ja tez mam "przebojowa" tesciowa ale u mnie to inny level :P

    unadarcy lubi tę wiadomość

    Aniołek "M" 02.03.2015 (8 tc)

    preg.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 marca 2015, 16:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bree staram się nie myśleć o tym. Mam nadzieję że uda mi się wywinąć, chociaż wiem że mojemu mężowi tylko zrobię przykrość przecież nie im... Oni to mają w dupie a na złość zrobię tylko jemu... No chyba, że będę w ciąży to nie pojadę bo będę akurat miała meeega mdłości i przesiedzę w kibelku :P

    Od dwóch dni strasznie się czuję wzdęta i ciągle mnie mdli.
    Do tego czuję się chora.
    Od 5 dni w ciągu dnia mierzę temperaturę i mam 37,4 lub 37,5.

    Bree, Monkey, Szalona CZARNA, monika_89 lubią tę wiadomość

  • Bree Autorytet
    Postów: 1888 4859

    Wysłany: 18 marca 2015, 16:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aleksandra te objawy o ktorych piszesz to wygladaja na ciaze jak cholera! :D

    Cos czuje ze kwestia chrzcin sama sie zalatwi :)

    Aleksandra1988, Szalona CZARNA lubią tę wiadomość

    Aniołek "M" 02.03.2015 (8 tc)

    preg.png
  • Ola_45 Autorytet
    Postów: 3111 2878

    Wysłany: 18 marca 2015, 16:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 stycznia 2019, 17:37

    Aleksandra1988, Bree lubią tę wiadomość

    03.2015 - 6t. 💔
    12.2015 syn
    Starania od 2017r

    Niedrożny lewy jajowód
    7x IUI - nieudane
    1 PROCEDURA IVF :
    I transfer - 09.2024 - 5t.💔
    II transfer - 11.2024 - 5t. 💔
    III transfer - 12.2024 - nieudany
    2 PROCEDURA IVF :
    2025r
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 marca 2015, 16:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bree na objawy to chyba za szybko bo w czwartek dopiero najprawdopodobniej była owulacja, czyli 6 dni temu :(
    Mam nadzieję, że ten mój stan podgorączkowy nie zaszkodzi to zagnieżdżaniu się zarodka :(

    Bree lubi tę wiadomość

  • Ola_45 Autorytet
    Postów: 3111 2878

    Wysłany: 18 marca 2015, 16:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 stycznia 2019, 17:38

    Bree lubi tę wiadomość

    03.2015 - 6t. 💔
    12.2015 syn
    Starania od 2017r

    Niedrożny lewy jajowód
    7x IUI - nieudane
    1 PROCEDURA IVF :
    I transfer - 09.2024 - 5t.💔
    II transfer - 11.2024 - 5t. 💔
    III transfer - 12.2024 - nieudany
    2 PROCEDURA IVF :
    2025r
  • Monkey Autorytet
    Postów: 1735 4099

    Wysłany: 18 marca 2015, 16:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aleksandra1988 wrote:
    Od dwóch dni strasznie się czuję wzdęta i ciągle mnie mdli.
    Do tego czuję się chora.
    Od 5 dni w ciągu dnia mierzę temperaturę i mam 37,4 lub 37,5.


    ptak-dziecko.gif

    Aleksandra1988, Bree lubią tę wiadomość

    2020.png
    ek + 09.05.2014 (9tc)
    d69cj44jvg72mq3b.png
    d69ct5od9nlrlrcq.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 marca 2015, 16:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ola_45 wrote:
    Cześć dziewczyny ;)
    Bree - tak jak dziewczyny wyżej pisały możliwe że to po poronieniu przy pierwszym współżyciu normalne i nie ma się czym martwić ale przy jakiejś najbliższej wizycie u ginekologa możesz wspomnieć o tym ;) Ja czegoś takiego nie miałam mimo że poroniłam troszkę ponad 2 tygodnie temu a przytulać zaczęliśmy się równo 2 tygodnie po poronieniu. U mnie krwawienia i plamienia nie było teraz, może dlatego że ja w ogóle przestałam szybko krwawić bo poroniłam 02.03 a już 6-7.03 (piątek, sobota) był tylko śluz zabarwiony lekko. Nie masz się czym przejmować :*

    U mnie dziś bledsza niż wczoraj druga kreska na teście owulacyjnym. Nie wiem co mam o tym myśleć. Mam tą najciemniejszą ze wszystkich potraktować jako pozytywną? O.o
    Temperatura z 36,5 podniosła się do 36,6 - niewiele ;//
    Który to Twój dzień cyklu?
    Myślę, że najlepiej jakbyś robiła sobie zdjęcie tych testów i opisywała je datą. A dodatkowo pomiar temperatury. Bo temperatura z tego co wyczytałam jest najlepszym wyznacznikiem owulacji. Testy nie dają 100% pewności :)

    Bree lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 marca 2015, 16:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monkey wrote:
    ptak-dziecko.gif
    Ach............ rozmarzyłam się :)
    Tak bardzo tego pragnę

    kierzynka, Monkey, Bree lubią tę wiadomość

‹‹ 185 186 187 188 189 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Trudne rozmowy w związku - jak rozmawiać z partnerem o problemach z płodnością i zachęcić do pierwszej wspólnej wizyty w klinice.

Bezskuteczne starania o dziecko i problemy z płodnością są dużym wyzwaniem w życiu każdej pary. Nie jest to regułą, ale bardzo często to kobiety wcześniej uświadamiają sobie problem, czują, że "coś jest nie tak", chcą rozpocząć diagnostykę... Jak rozmawiać o problemach z płodnością w związku? Kiedy warto zdecydować się na pierwszą wizytę i jak zachęcić do niej partnera? 

CZYTAJ WIĘCEJ

TOP 5 gadżetów ułatwiających życie młodej mamy

Rynek produktów dla przyszłych rodziców i maluszków jest ogromny. O jakich gadżetach warto pomyśleć kompletując wyprawkę? Które produkty są warte uwagi i mogą ułatwiać codzienność świeżo upieczonych rodziców? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Siatki centylowe wzrostu chłopców i dziewczynek - czym są i jak je czytać?

Siatki centylowe to narzędzie, które pomaga monitorować rozwój fizyczny dzieci, takich jak wzrost, waga czy obwód głowy. Są one ważnym wskaźnikiem zdrowia, umożliwiającym ocenę, czy dziecko rozwija się w normie dla swojego wieku i płci. Dzięki siatkom centylowym rodzice i specjaliści mogą wcześnie wykryć potencjalne problemy zdrowotne lub rozwojowe. W artykule wyjaśniamy, jak czytać siatki centylowe i na co zwracać uwagę podczas interpretacji wyników.

CZYTAJ WIĘCEJ