Ciąża po poronieniu...
-
WIADOMOŚĆ
-
Witajcie dziewczynki :*
Dziś mam bardzo smutny dzień równy miesiąc temu straciłam mohego aniołka a 3 lata temu odeszła też bardzo ważna dla mnie osoba, którą bardzo kochalam i ciężko mi było pogodzić się z jej śmiercia - moja babcia
Dziś wogóle moje samopoczucie psychiczne i fizyczne jest kiepskie
Ledwo z łożka wstalam męcza mnie mdłości, kręci mi się w glowie i boli mnie brzuch. siedze w pracy jak na skazaniu:(
Mój organizm strasznie się bulwersuje tylko pytanie na co czy na @ czy na ...
Każde ryzyko tzeba podjąć!
Miłego weekendu dla wszystkich
razem z Lilianką czekamy na Miłoszka
Aniołek [*] 7tc 22.01.2014 r. -
Okti....przykro mi, ze niemile wspomnienia psuja dzisiejszy dzien. Trzymaj sie tam w pracy dzielnie! Moze wlasnie te mdlosci, dolina psychiczna i zawroty glowy to zapowiedz wspanialego wydarzenia, takiego ktore zrekompensuje ten bol ?! Bede bardzo mocno trzymala kciuki :***
U nas dzis swieci sloneczko.....przesylam Ci kilka promykow☀☀☀Trzy Aniolki w niebie, jeden z nami na ziemi
Staramy sie o kolejnego... -
Anette dziękuje aa i zaprosiłam cię do grona przyajciółek zaakceptujesz ;>
A u mnie tak właśnie szaro i ponuro...że nic się nie chcę..czuje jak z dnia na dzień tracę werwę do życia znowu a tak nie powinno być bo wiosna się małymi kroczkami zbliża.
Moja tempka wzrazsta z dnia na dzień.. Zapowiada się ciekawie.
Ale nie ufam do końca mojemu organizmowi po tym jak mi zafundowal taką szybką bezbolesną @ po poronieniu
Ovu wyznaczyło mi termin @ na przyszłą niedzielę (02.03)
Sama nie wiem czy mnie nie zaskoczy wczesniej czy później
najbardziej mnie martwia te strasznie krótkie cykle czy to normalne? jak mialam cale życie takie długie tzn na tab. anty mialam stałe 25 dniowerazem z Lilianką czekamy na Miłoszka
Aniołek [*] 7tc 22.01.2014 r. -
Kochana na tabletkach zawsze ma sie takie same cykle i tak naprawde to te cykle sa sztucznie uregulowane wiec nie ma co na to patrzec. Moze jeszcze cykle Ci sie wyreguluja, a moze tak zostanie.
Ja mialam cykle krotkie a po pierwszej ciazy-pozamacicznej- zrobily sie 30,31. Bylam przerazona. Lekarz mowil ze tak czasami jest, hormon ciazowy czasami zmienia troche nasz cykl.
Przed tym jak zaszlam w ciaze z moim synkiem- staralismy sie 9 miesiecy!!!! Bylam tak samo zrezygnowana jak Ty teraz. Nic mnie nie cieszylo, widzialam wszystko w czarnych barwach, nie moglam znalezc sobie miejsca. Chcialam sie gdzies zamknac i plakac i plakac i plakac... I od razu okazalo sie ze jestem w ciazy! Bardzo dlugo nie umialam sie cieszyc ( do dzis sa moje wpisy na poczatku stron z ciazy na ovufrend), bylam po ciazy pozamacicznej i balam sie ze ta ciaza to tez to samo. Pozniej gdy okazalo sie ze to jednak normalna ciaza, plamilam......balam sie ze poronie, znowu sie balam cieszyc. Gdy minely pierwsze 12 tygodni, cieszylam sie jeden dzen i uslyszalam ze pepowina ma taka wade, ze najprawdopodobniej ona peknie a synek zadlawi sie krwia. Cala ciaza to stres... I co....?! I mam zdrowego synka.
Kochana zobaczysz, ze tez urodzisz zdrowego dzidziusia i te slowa ktore tu wszystkie smutki ktore tutaj zostawilysmy to beda tylko wspomnieniem. Wierze w to. Wierze, ze i Tobie i mnie i wielu innym dziewczyna sie uda. Zobaczysz
Nosek do gory i oszczedzaj sie teraz, no i staraj sie nie stresowac....postaraj sie :***Trzy Aniolki w niebie, jeden z nami na ziemi
Staramy sie o kolejnego... -
Własnie jak dowiedziałam sie o pierwszej ciąży to nie bylo we mnie radości tylko ciągły strach czy jest ok czy nie poronie itd..zamiast cieszyć sie ze jestem w ciązy przegladac ubranka planować wszystko ja tylko spedzalam czas na forach typu ciąza pozamaciczna puste jajo plodowe poronienie itd..
I to mnie zabiło!
Tym razem chciala bym sie cieszyc i nie myslec o tym co bedzie za 1 dzien tydzien miesiac itd..
Fakt dlugo sie nie staramy bo poprzednia ciąża za pierwszym razem (wtedy zamiast cieszyc ze odrazu nam sie udalo ja sie zamartwialam czy to normalne ze tak szybko , odrazu jak tyle par miesiacami sie stara ) a znowu jak poronilam to użalalam sie nad tym ze wolala bym sie dluzej starac i zajsc w zdrowa ciaze niz poronic tą trafiona za pierwszym razem..
Ech zycie
No nic jak tempa bedzie szla w gore i objawy sie beda nasilac to testuje sie za 2 tyg. Tylko mam jedna obawe czy jesli bede czy nie powinnam odrazu lekow na podtrzymanie bracrazem z Lilianką czekamy na Miłoszka
Aniołek [*] 7tc 22.01.2014 r. -
nick nieaktualnyOkti89 jak teraz byłam na wizycie kontrolnej po zabiegu i mówiłam gin, że został mi duphaston i czy tylko jak się okaże, że jestem w ciąży czy mam go brać. Ona mi powiedziała żeby najpierw przyjść do niej i wtedy się zastanowimy co i jak. Na pewno mam brać kwas foliowy a duphaston zostawić bo data długa i może się przydać.
-
Okti...roznie mozna myslec. Ja teraz zobaczylam dwie kreseczki i cieszylam sie jak szalona! Juz zaplanowalam wszystko w ten jeden dzien, a nastepnego dnia dowiedzialam sie ze nic z tego nie bedzie
Nie ma poprostu reguly.
Ja tez sie zastanawialam nad duphastonem, zwlaszcza ze tak jak malufka, mam go w domu i pewnie bedzie mnie korcic zeby brac. Sama nie wiem.... Moze faktycznie lepiej pojsc zaraz po tescie do lekarza.
Dziewczyny, a bierzecie cos jeszcze poza kwasem foliowym ?Trzy Aniolki w niebie, jeden z nami na ziemi
Staramy sie o kolejnego... -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
cześć dziewczyny czytam o waszych cyklach po poronieniu... Ja też poroniłam w 4 tyg samoistnie ale muszę Wam powiedzieć że cykl niesamowicie ustabilizowany .. dni płodne dokładnie rozpoznawalne i temperatura stabilniejsza niż kiedykolwiek nie wiem dlaczego tak ale to chyba dobrze ... dzisiaj idę do lekarza na kontrolę .... czy się starałam hmm... niby nie koniecznie ale jednak coś tam serduszkowaliśmy w okolicach dni płodnych zobaczymy co z tego będzie ale staram się nie nastawiać
Cały czas biorę kwas foliowy ... a ponoć z takich witamin prenatalnych to bardzo dobra jest pregna plus szczególnie na zimę bo zawiera większą dawkę wiatminy D
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 lutego 2014, 09:46
https://www.maluchy.pl/ci-72114.png
-
hej dziewczynki za mną ciężki weekend od 3 dni mnie mdli clałymi dniami przed jedzeniem w trakcie jedzenia i po jedzeniu.. sama nie wiem czy to jakies zatrucie pokarmowe.. Temperatura raczej nie wskazuje u mnie na ciaże bo nie przekracza 37 ale za to siusiu ciągle mi się chcę, ciągle zmęczona do tego dziś pojawil mi się wodnisty śluz co jest grane @ na niedzele takze zaczyna sie strsujący tydzień ... echrazem z Lilianką czekamy na Miłoszka
Aniołek [*] 7tc 22.01.2014 r. -
Za wczesnie na testowanie oVulacje wyznaczylo mi w zeszla niedziele 16.02 a do zagnieżdzenia to tak z tydzień dochodzi no a w sobote to czułam sie krytycznie caly dzień więc nawet jeśli no to od soboty za wczenie nie nakrecam sie zbytnio poczekam jeszczez dobry tydzien Niby czuje się tak samo zle jak poprzednio. tylko wtedy nie prowadzilam zadnych obserwacji mierzenie temperatury itd.
razem z Lilianką czekamy na Miłoszka
Aniołek [*] 7tc 22.01.2014 r. -
nick nieaktualny
-
czekam do 16 dnia fazy lutealnej na testowanie czyli do przyszłego wtorku. chyba
że małpa predzej nadejdzie w sumie to pierwszy normalny cykl po poronieniu wic wszystko moze sie zdazyc ale nie musi;)razem z Lilianką czekamy na Miłoszka
Aniołek [*] 7tc 22.01.2014 r. -
wg wystąpienia owulacji (przerywaną krechą)16 lutego małpiszona wyznaczyło mi na 2 marca a gdyby brać pod uwagę wczesniejszą długość cykli to od dziś zaczęły by mi się dni płodne a małpę bym miała dopiero po 10 marca
Co ma być to będzie testuje się w przyszłym tygodniu
Lekarz stwierdził że jesteśmy z mężem bardzo płodni
byle tylko nie zakończyło się porażką tak jak w styczniu;/razem z Lilianką czekamy na Miłoszka
Aniołek [*] 7tc 22.01.2014 r.
