Ciąża po poronieniu...
-
WIADOMOŚĆ
-
Breee jak cudownie że znowu z nami jesteś
dziś o Tobie myślałam rano i zastanawiałam się kiedy znowu do nas wpadniesz
W ogóle mało mnie było od wczoraj bo zaziębienie mnie wzieło i gardło mam zawalone. Byłam dziś u lekarza dostałam zwolnienie do piątku więc teraz odpoczywam;)
ja robiłam tylko jedną betę bo nie chciałam się stresować czy przyrasta czy niematylda08, Bree, tysiaa93, Szalona CZARNA lubią tę wiadomość
-
hiacynta99 wrote:Tylko ze ja nie chce wtedy piłam i wogole tak odrazu po zabiegu zaraz bym poroniła ... Boje sie jeszcze po tym co się tu taj dzieje boje sie
Ja pilam w 2 poprzednich ciazach w trakcie ovu i na poczatku ciazy bo nie wiedzialam ze jestem w ciazy i nie bylo zupelnie zadnych problemow, co ciekawe w UK dopuszcza sie picie alko w ciazy ale w malych ilosciach (jest dokladnie okreslone ile mozna) i wszystko jest OK
Co kraj to obyczaj ale najwazniejsze zdrowie i dobre samopoczuciematylda08, tysiaa93 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKiknijcie na mój wykres pocieszcie mnie !!!
ze będzie @ bo ta temp wysoka mnie wystraszyła bo drugi cykl taka temp wysoka zwykle nie byly wysokie nawet w ciagu dnia normalne bo teraz jak w pochwie mierzyłam to jeszcze wyższa 37,5 mój temp ciała żądze byla niska nawet pomoże 36 ... Tak ze teraz nie wiem co jest może ja chora jestem ? Może to jakas cukrzyca czy co ?..
Bree lubi tę wiadomość
-
hiacynta99 wrote:W sobotę mamy robic bibę i grilla no i co mam myśleć nie napic sie ?? Chyba z wykresu nie widac żeby tam cos na zapłodnienie wskazywało ???
Ja bym sie napila, nachlac sie nie najchlejesz, ale cos tam z kulturka moznakiedys to ginekolodzy w ciazy zalecali czerwone wytrawne wino "bycza krew" czyli egri bikaver na polepszenie krwi, i laski pily i rodzily zdrowe dzieci
Sama jestem tego zywym przykladem
Oczywiscie nie namawiam ale uwazam ze przesada jest gorsza od faszyzmu i mysle ze dziecku bardziej zaszkodzi stres spowodowany panika w zwiazku z wypiciem lampki wina niz samo wypite wino
Ale to moje zdanie, kazdy robi jak uwazahiacynta99, matylda08, tysiaa93 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyhiacynta99 wrote:Kiknijcie na mój wykres pocieszcie mnie !!!
ze będzie @ bo ta temp wysoka mnie wystraszyła bo drugi cykl taka temp wysoka zwykle nie byly wysokie nawet w ciagu dnia normalne bo teraz jak w pochwie mierzyłam to jeszcze wyższa 37,5 mój temp ciała żądze byla niska nawet pomoże 36 ... Tak ze teraz nie wiem co jest może ja chora jestem ? Może to jakas cukrzyca czy co ?..
tysiaa93, Bree lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyBree wrote:Ja bym sie napila, nachlac sie nie najchlejesz, ale cos tam z kulturka mozna
kiedys to ginekolodzy w ciazy zalecali czerwone wytrawne wino "bycza krew" czyli egri bikaver na polepszenie krwi, i laski pily i rodzily zdrowe dzieci
Sama jestem tego zywym przykladem
Oczywiscie nie namawiam ale uwazam ze przesada jest gorsza od faszyzmu i mysle ze dziecku bardziej zaszkodzi stres spowodowany panika w zwiazku z wypiciem lampki wina niz samo wypite wino
Ale to moje zdanie, kazdy robi jak uwazatysiaa93, Bree, kierzynka lubią tę wiadomość
-
hiacynta99 wrote:Mierzylam sobie temp termometrem ovul 36,49 i term elektronicznym 37 co ja mam myśleć skąd takie różnice który termometr jest wiarygodny teraz mierze sobie temp zwykłym rteciowm on nigdy nie zawodzi tylko komu się chce tyle czekać ... Ja pierd.. Wszystko sie psuje ide melisę sobie zaparzyć
Ja mierze zawsze jednym i tym samym, nawet jak "spieszy" albo sie "spoznia" to trzyma sie jednego schematu
teraz mi na wykresie temp niby rosnie ale mysle ze jest to spowodowane tym ze mam grype co zawyza temp.
Hiacynta nie dajmy sie zwariowac
mierz najlepiej jednym i innymi nie sprawdzaj, jak ja zaczelam sprawdzac i mi wychodzily roznice to tez sie tylko wkurzalam
Moim zdaniem rteciowe tez najlepsze ale sie boje takich TAM wkladactysiaa93, PrimaSort, PrimaSort lubią tę wiadomość
-
Matylda jesteś tak mądrą kobietą, że żałuję, że nie mam cię obok
Bree fajnie, że wróciłaś
A to winko "bycza krew" mam w sklepie 300 metrów od siebie, więc chyba będę tam częstym gościem
Ja zamierzam pić dopóki nie zobaczę na teście dwóch kresek, bez przesady, nie zamierzam sobie niczego odmawiać, bo mogę być w ewentualnej ciążyBree, matylda08 lubią tę wiadomość
-
matylda08 wrote:Może być też kaszak spróbuj maścią ichtiolową na gazik i takie robić opatrunki możesz też i od tego gorączkować jeżeli dalej będzie zaogniony to musisz wziąść antybiotyk niestety nieraz bywa że trzeba naciąć bo ból jest cholerny ale póki co spróbuj maścia
na kaszaka mi nie pasuje bo jest podluznea kaszaki sa okragle raczej (ja przynajmniej innego nie widzialam)
bardziej sie zastanawiam czy nie dziabnal mnie jakis cholerny jadowity pajak bo troche u nas jest tego australijskiego paskudztwa
ale posmaruje nawet kocim g*wnem byle sie tylko tego pozbyc...
... no i dzieki za rade bo ja nie mam z takimi rzeczami zadnego doswiadczeniatysiaa93 lubi tę wiadomość
-
kierzynka wrote:Breee jak cudownie że znowu z nami jesteś
dziś o Tobie myślałam rano i zastanawiałam się kiedy znowu do nas wpadniesz
W ogóle mało mnie było od wczoraj bo zaziębienie mnie wzieło i gardło mam zawalone. Byłam dziś u lekarza dostałam zwolnienie do piątku więc teraz odpoczywam;)
ja robiłam tylko jedną betę bo nie chciałam się stresować czy przyrasta czy nie
Kierzynka
Buziaktysiaa93 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyTylko moje objawy takie same jak w cyklu co zaszłam
bol glowy osłabienie utrata apetytu i ta temp . Z niedzieli na poniedziałek straszny bol brzucha i czochrowanie bylo ): Może macie racje powinnam o czymś innym myśleć tylko wiem ze term ovul źle. Mierzy bo rtęciowy i elektroniczny dały taki sam wynik . Tyle kasy dalam za niego i sie zjeb
tysiaa93, Bree lubią tę wiadomość
-
matylda08 wrote:Bree jak zniknęłaś któregoś dnia Tyśka łoiła byczą krew
I bardzo dobrze!!! Na zdrowieSama bym sie napila, musze poszukac moze w jakims polskim sklepie prowadzonym przez Hindusow albo Turkow beda mieli cos takiego
bez kitu ale kiedys lekarze serio to zalecali, ba... nawet polozne, ale to bylo w czasach jak nikt na bete nie latal czyli w epoce mojej mlodosci czyli w epoce wczesnej kredy jak mi dinozaury do jaskini zagladalyhiacynta99, tysiaa93, kierzynka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
tysiaa93 wrote:Matylda jesteś tak mądrą kobietą, że żałuję, że nie mam cię obok
Bree fajnie, że wróciłaś
A to winko "bycza krew" mam w sklepie 300 metrów od siebie, więc chyba będę tam częstym gościem
Ja zamierzam pić dopóki nie zobaczę na teście dwóch kresek, bez przesady, nie zamierzam sobie niczego odmawiać, bo mogę być w ewentualnej ciąży
jak cos to w ciazy tez mozesz pic - wg zalecen brytyjskich lekarzytysiaa93 lubi tę wiadomość
-
hiacynta99 wrote:Tylko moje objawy takie same jak w cyklu co zaszłam
bol glowy osłabienie utrata apetytu i ta temp . Z niedzieli na poniedziałek straszny bol brzucha i czochrowanie bylo ): Może macie racje powinnam o czymś innym myśleć tylko wiem ze term ovul źle. Mierzy bo rtęciowy i elektroniczny dały taki sam wynik . Tyle kasy dalam za niego i sie zjeb
Hiacynta chcialabym Cie uspokoic ale nie wiem jak...
ja temp mierze zwyklym elektronicznym z jednym miejscem po przecinku...
inni w ogole nie mierza...nie wiem co lepsze, ale to chyba zalezy jakie kto ma potrzeby... narazie nie za wiele zrobisz, mozesz tylko czekac i obserwowac cialo...
Wiem ze wolalabys teraz @ a nie fasolke ale jesli bedzie fasolka to oze to znak ze masz silne jajeczka, robaczki tez sa megadzielne, a macica na tyle zdrowa zeby stac sie domkiem dla dzieciatka? Wiem ze mialabys obawy ale... sa dziewczyny ktore zachodza w cyklu bezposrednio po poronieniu i rodza zdrowe dzieci a sa takie co czekaja 3 miesiace i im sie nie udaje....
tysiaa93, matylda08, hiacynta99 lubią tę wiadomość