Ciąża po poronieniu...
-
WIADOMOŚĆ
-
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 stycznia 2019, 19:47
tysiaa93, Bree, matylda08, PrimaSort lubią tę wiadomość
03.2015 - 6t. 💔
12.2015 syn
Starania od 2017r
Niedrożny lewy jajowód
7x IUI - nieudane
1 PROCEDURA IVF :
I transfer - 09.2024 - 5t.💔
II transfer - 11.2024 - 5t. 💔
III transfer - 12.2024 - nieudany
2 PROCEDURA IVF :
I transfer - 03.2025 - 5t. 💔
II transfer - 15.05.2025 - ❤️ 31/01/2026 🍀❤️
Został 1 ❄️
-
nick nieaktualnymonika_89 wrote:Matylda to fakt
Ja też kocham czytać. Ubóstwiam Stephena Kinga!
wiśniewski też niczego sobie. Właśnie skończyłam Domofon Miłoszewskiego i dodaję sobie Twoją propozucję do mojej listy czarna 
King król kocham
Lenka87, monika_89, tysiaa93, Bree, matylda08 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 stycznia 2019, 19:47
tysiaa93, Bree lubią tę wiadomość
03.2015 - 6t. 💔
12.2015 syn
Starania od 2017r
Niedrożny lewy jajowód
7x IUI - nieudane
1 PROCEDURA IVF :
I transfer - 09.2024 - 5t.💔
II transfer - 11.2024 - 5t. 💔
III transfer - 12.2024 - nieudany
2 PROCEDURA IVF :
I transfer - 03.2025 - 5t. 💔
II transfer - 15.05.2025 - ❤️ 31/01/2026 🍀❤️
Został 1 ❄️
-
1 cpp więc różnie tp może tć w tym miesiàcuhiacynta99 wrote:Dziewczyny w moim przypadku to się cieszę piczowata małpa chyba nadchodzi temp mi spadła. Szyjka jest miękka otwarta i troszkę śluzu brązowego na papierze. Zauważyłam.. Tylko tak wcześnie ?
tysiaa93, Bree lubią tę wiadomość
-
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 stycznia 2019, 19:47
tysiaa93, Bree lubią tę wiadomość
03.2015 - 6t. 💔
12.2015 syn
Starania od 2017r
Niedrożny lewy jajowód
7x IUI - nieudane
1 PROCEDURA IVF :
I transfer - 09.2024 - 5t.💔
II transfer - 11.2024 - 5t. 💔
III transfer - 12.2024 - nieudany
2 PROCEDURA IVF :
I transfer - 03.2025 - 5t. 💔
II transfer - 15.05.2025 - ❤️ 31/01/2026 🍀❤️
Został 1 ❄️
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyBo jak mój mąż w niedziele sie zapomniał to mu chyba jajka ukręcę bo w tym cyklu nie życzyłam sobie żadnych starań i wpadek tylko czas by organizm sie uspokoił i wróci do siebie ...!!!!!!!
tysiaa93, Werka84, Ola_45, Bree, matylda08 lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny, ja też kochałam czytać - dopóki nie poszłam na studia. Studia filologiczne szybko zniechęcają do książek
King mój ulubiony!
monika_89, Bree, matylda08, Szalona CZARNA lubią tę wiadomość
3.02.2016 - Mateuszek już jest z nami
7.03.2015 [*] 6 tydzień
-
Matylda dopiero przeczytałam, bardzo mi przykro
Naprawdę wierzyłam że zła passa się skończyła i teraz kolejna ciąża dla każdej z nas będzie szczęśliwa Cieszę się że masz siłę i się nie poddajesz.
Ja byłam dziś u gina z moją bratową, która rodzi w sobotę, potem wróciłam to spotkałam sąsiadki, które siedziały ze swoimi małymi dzieciaczkami... I znowu śniło mi się że jestem mamą...
Boję się że teraz będzie mi trudniej jak urodzi się moja bratanica... Bardzo się cieszę, ale boję też swojej reakcji jak wezmę ją w ramiona... I boję się że parcie będę miała większe jak się napatrzę na takie maleństwo...
Z tego wszystkiego zapomniałam zapytać gina o współżycie...
tysiaa93, Bree, matylda08, PrimaSort lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnypaola87 wrote:Matylda dopiero przeczytałam, bardzo mi przykro Naprawdę wierzyłam że zła passa się skończyła i teraz kolejna ciąża dla każdej z nas będzie szczęśliwa Cieszę się że masz siłę i się nie poddajesz.
Ja byłam dziś u gina z moją bratową, która rodzi w sobotę, potem wróciłam to spotkałam sąsiadki, które siedziały ze swoimi małymi dzieciaczkami... I znowu śniło mi się że jestem mamą...
Boję się że teraz będzie mi trudniej jak urodzi się moja bratanica... Bardzo się cieszę, ale boję też swojej reakcji jak wezmę ją w ramiona... I boję się że parcie będę miała większe jak się napatrzę na takie maleństwo...
Z tego wszystkiego zapomniałam zapytać gina o współżycie...
A to ja mam jeszcze lepiej siora męża chce żeby byla chrzestna w grudniu... Dopiero będzie mi przykro trzymać takiego małego niemowlaczka nie wiem czy sie zgodzę
...
tysiaa93, Bree, matylda08 lubią tę wiadomość
-
Jeśli chodzi o książki to dla mnie mistrzem jest Harlan Coben
Paola ja poroniłam w grudniu a żona brata ciotecznego moja Jacka pod koniec grudnia urodziła... A trzy miesiące wcześniej urodziła jego siostra cioteczna, także w otoczeniu były dwa maluszki. Unikaliśmy ich jak ognia ale z czasem było lepiej, bez jakiegoś ogromnego bólu przebywaliśmy z tymi dziećmi, bo byliśmy pewni, że i my w końcu doczekamy takiego cudu. Poradzisz sobie, na początku będzie ciężko patrzeć na takie maleństwo i przytulać je, ale dasz sobie radę.
Jakoś nie mogę się pozbierać po tym co przydarzyło się Matyldzie Skoro jej się nie udało za drugim razem, to dlaczego mi ma się udać. Zwątpiłam lekko we wszystko, trzeba to jakoś przeżyć.
hiacynta99, Bree lubią tę wiadomość
♥Gabrysia♥
-
nick nieaktualny
-
matylda08 wrote:Wiem sama siebie okłamuje ale podjęłam decyzję : Nie poddam się i będę walczyć o moje szczęście i czy to się komuś u góry podoba czy nie !!!
Koniec łez życie toczy sie dalej póki starczy mi siły będę próbowała tzn do jesieni
Do jakiej jesieni? zajdziesz szybciej czego Ci zycze z caaaaalego serca
A Twoja postawa godna podziwu!!!
tysiaa93, hiacynta99, monika_89, matylda08, PrimaSort lubią tę wiadomość
Aniołek "M" 02.03.2015 (8 tc)
-
monika_89 wrote:Bree no normalnke jakbyś mnie opisywała! W dodatku Oglądałam wczoraj program o porodach i wiadomo, ppryczałam się i o to też wojna, że sie sama katuje i ma dosc patrzenia na moje cierpienie. Mam żyć dalej, życie przecież toczy dalej, on o tym nie myśli i jakoś jest. Ja tez powinnam w końcu uporac się z emocjami. No i sie wkurzyłam że to co sie stalo wymazał z pamięci. Tzn wiem, że nie, że to tyn typ który nie rozmawia ale kurde wkurzył mnie wczoraj okropnie. Zabolało mnie to
Mam nadzieję że nie będziesz misiała oglądac takich widoków.
Z tym guzkiem idziesz do lekarza? Mam nadzieję że to nic poważnego.
Trzymam kciuki żeby to pasmo nieszczęść się już u Ciebie skończyło, ileż można
Matylda walcz! Wszystkie Cię mocno wspieramy, wierzę, ba, wiem, że kolejna ciąża zakończy się dopiero po 9 miesiącach
No ja to bym mogla o moim ex trylogie napisac jakbysmy pochodzili z 2 zupelnie innych planet 
kiedys myslalam ze on sie zmieni ale sie nie zmienial, a ja nie mialam sily sie dalej meczyc wiec sie rozstalismy... teraz wiem ze to byla dobra decyzja, ja Ci nie chce niczego absolutnie sugerowac, zeby nie bylo Byc moze niektorzy sie potrafia jakos dogadac albo pojsc na jakies ultimatum, ale u nas ultimatum mialo polegac ze ja powinnam sie dostosowac do niego
Mam nadzieje ze u Was bedzie dobrze!
matylda08, tysiaa93 lubią tę wiadomość
Aniołek "M" 02.03.2015 (8 tc)
