Ciąża po poronieniu...
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyDziewczyny moja tsh wynosi 4,010 ulU/ml leukocyty podwyższone po wyżej normy a limfocyty po niżej normy tyczy sie to morfologii.
kurde martwię sie ... Bo u lek nie bylam a pielęgniarka mówiła ze wyniki nie najlepsze ale nic więcej mi nie powie musze do lek die zglosic
Fuck co jest przeciez jeszcze do nie dawna oddawałam honorowo krew :'(
Smutna :'( :'(tysiaa93, Bree lubią tę wiadomość
-
Toxey wrote:Co do storczyków to też polecam namaczanie na kilka godzin. Ja swoje namaczam jak mi się przypomni, na pewno nie raz na tydzień tylko rzadziej, raz na dwa, albo trzy tygodnie wlewam im do osłonek wodę z odżywką, nieraz ją wylewam po kilka godzinach, a nieraz po dwóch dniach. Jedno jest pewne - podlewanie nie wystarczy, musisz namaczać. Ja hoduję od kilku lat i kwitną mi pięknie
Co do testów ja się swoich dwóch kreseczek pozbyłam... Póki były to codziennie na nie patrzyłam i ryczałam jak głupia...
Tak, tak!
O tym namaczaniu słyszałam dużo, moja mama tak robi.
Ale ja widze duza róznice jak mialam standardowe osłonki a teraz przezroczyste, dużo ładniej i szybciej kwitna.
To z tym atramentem serio? Bo ja kocham niebieski kolor i marzę ontakim storczyku, ale fakt faktem najtańszy 60 zł.Bree, tysiaa93 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
helloouuu
ja wczoraj wróciłam do domu po 18, zjadłam obiad i padłam. Mąż mnie obudził o 23nawet nie obejrzałam "Na Wspólnej" ani "M jak Miłość"
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 kwietnia 2015, 08:17
Bree, matylda08, hiacynta99, Toxey, tysiaa93 lubią tę wiadomość
-
hiacynta99 wrote:No u mnie w ciagu dnia 37 i jak bylam w ciąż tez tak bylo .. Ale z rana nie mam zbytnio wysokiej temp
Ja mam teraz przewaznie 36 i jest mi masakrycznie zimno i wszystko mnie boli jestem strasznie polamana i nie potrafie sie rozgrzac, wkurzam sie jak mowie o tym lekarzowi a on mi na to ze to normalne.... noz kurde smierc tez jest normalna, w koncu tyle ludzi na cos umiera... mowie mu ze normalne to jest jak sie ma cale zycie cos a nie nagle niewiadomo skad...
mi w ciazy tez bylo bardzo zimno ze poubierana bylam jak na dwor a siedzialam w domu, ale wtedy mialam ponad 37 albo w tych okolicach a nie ledwo 36 i to mnie martwi... Co do wynikow to ja sie nie znam, ostatnio robiono mi podstawowe badania krwi, trzeci raz w tym roku, poprzednie mialam jakies 17 lat temu....
...a co do nowosci zaczelo sie u mnie juz dobre plamienie a @ miala byc w sobotewyglada ze moj cykl mial az 23 dni.... w takim trybie to chyba nie szybko zajde w ciaze
a przed poronieniem udalo sie za pierwszym razem, teraz chyba wszystko mam rozregulowane... wkurza mnie jeszcze ze zamiast krwi jak w normalnym okresie mam sam brazowu sluz ktory za przeproszeniem wyglada jak budyn czekoladowysorry za opis ale moze dzieki temu ktos cos mi zasugeruje bo dla moich lekarzy to wszystko jest zawsze normalne i mam sie nie przejmowac
Wkurzona jestem ze przepilabym i przespala dzisiejszy dzien a najlepiej i caly rokhiacynta99, Toxey, tysiaa93 lubią tę wiadomość
-
kierzynka wrote:helloouuu
ja wczoraj wróciłam do domu po 18, zjadłam obiad i padłam. Mąż mnie obudził o 23nawet nie obejrzałam "Na Wspólnej" ani "M jak Miłość"
Zawsze mozesz zalukac na necie, mi sie zachcialo ogladac M jak milosc od poczatkujuz jestem na 74 odcinku
matylda08, kierzynka, hiacynta99, tysiaa93 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnybree ja poprzednią@ miałam też takie brudzenie w tym cyklu pomału jakby wracało do normy więc już wiemy chyba skąd te 3 miesiące u lekarzy żeby odczekać . Damy radę ale mnie też to wkurza i jeszcze ta pogoda
Bree, hiacynta99, tysiaa93 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Dobry
Wczoraj całe popołudnie spędziłam u siostry. Co do testów to ja mam te pozytywne schowane, tak samo jak fotki z usg
@ po zabiegu mam normalne, nie zauważyłam jakichś większych zmian. Dzisiaj u mnie ogromny spadek tempki więc dziś albo jutro przyjdzie
Bree, hiacynta99, tysiaa93 lubią tę wiadomość
-
Matylda ja czasami przed ciaza mialam plamienia zamiast okresu, a w zasadzie bezowy sluz i to mnie juz niepokoilo a lekarze caly czas ze wszystko mam w normie i nie mam sie czym przejmowac... Co do tych 3 miesiecy to tylko w Pl lekarze mowia zeby tyle czekac... mysle ze skoro by tak faktycznie bylo to dziewczyny by nie zachodzily w ciaze bezposrednio po poronieniu
kurcze jak ostatnio zaciazylam przy pierwszym podejciu to nie spodziewalam sie ze pare miesiecy pozniej bede znowu musiala zachodzic i ze nie bedzie juz tak hop siup
Nie przejmowalabym sie kolejnymi niepowodzeniami gdybym miala 20 - 30 lat a nie byla po 40tceNo nic trzeba dzialac dalej. Ja mojemu Knradowi mowilam ze fasole musimy sadzic w Derbyshire a nie w Yorkshire
Tam sie szybciej zachodzi
W nastepnym cyklu zmieniamy hrabstwo
bo narazie jest 1:0 dla Derbyshire
(Dwie proby w Yorkshire zawiodly)
kierzynka, Toxey, hiacynta99, tysiaa93 lubią tę wiadomość
-
Monkey Ty pisalas ze po poronieniu skrocily Ci sie cykle do 21 dniowych?
Dlugo tak mialas? A ile trwaly Twoje cykle przed poronieniem? poczekam, zobacze czy sie rozkreci to u mnie czy jak... ostatni caly miesiac plamilam to teraz musze sie cieszyc ze mialam 14 dni bez podpaskiToxey, tysiaa93 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyBree ja wiem że dziewczyny zachodzą od razu i jest wszystko ok ale statystycznie u większości cały organizm potrzebuje trochę czasu . Muszą unormować się hormony cykle itp . Wczoraj dowiedziałam się że moja koleżanka 41 lat jest w ciąży termin ma tak jak ja bym miała i to nie była ciąża planowana ech wszystko do dupy
Bree, Toxey, hiacynta99, tysiaa93 lubią tę wiadomość
-
Wszystkie wyniki mam w normie..."w srodku tam" tez mam wszystko prawidlowe i takie jak ma byc... od marca mam zielone swiatlo... tyle tylko ze moj organizm zachowuje sie tak jakby mu do normy wieeeeeele brakowalo niestety...
Co do tych nieplanowanych ciaz to moje dwie byly nieplanowane i wszystko bylo niemal idealnie od samego poczatku az po sam koniec... ta ostatnia byla planowana i dbalam o nia jak nie dbalam o poprzednie a skonczyla sie jak sie skonczyla...czyli poronieniem
Wrzucam na luz na tyle na ile moge wrzucic na luz w moim wieku... u mnie kazdy miesiac pozniej to wieksze prawdopodobienstwo wielu wad genetycznych tak ze nie podejde do tego tak spontanicznie jakbym chciala niestetyWiadomość wyedytowana przez autora: 28 kwietnia 2015, 10:17
hiacynta99, tysiaa93 lubią tę wiadomość