Ciąża po poronieniu...
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyToxey wrote:APS - ja musiałam odczekać przynajmniej 3 miesiące, za radą i lekarza i położnej... Ale też byłam po zabiegu.
hiacynta masz potwierdzoną endometriozę? u mnie są pewne podejrzenia, ale laparoskopii nie miałam, więc nic pewnego... jak zaszłam w ciążę miałam 5cm torbieljak poszłam do kontroli po miesiącu to już jej nie było, ale nie wiadomo czy to od tego...[/QUOTE
TAK POTWIERDZONĄ PRZY LAPAROSKOPII I STOPNIA MIEDNICY MNIEJSZEJ
JAJOWODY DROŻNE I JAJNIKI Z LICZNYMI TORBIELKAMI DLATEGO ZROBILI MA KAUTERYZACJE
A TERAZ TO NIE WIEM BO JAJNIK MNIE KUJE CAŁY CZAS I BOJĘ SIĘ ZE ZNOWU COS TAM SIE POROBIŁOtysiaa93, Bree lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Kochane bardzo Wam dziekuje za tak szybki odzew!
U mnie to było poronienie samoistne. ciaza omumarla w 8 tc i w 9 tc miałam krwawienie az do wczoraj, 11 dni. czytałam sporo ze jeslli jest samoistne to nie trzeba czekac, tyle ze z reguly poronienia samoistne sa bardzo wczesne, ok. 5-6 tc a u mnie było trochę później, zarodek miał jakies 2 mm.
mam dobrego lekarza i powiedział ze można od razu probowac, tylko on jest bardzo wyluzowany, tak samo pozwolil mi poronić w domu, a bylam tez na konsultacjach u innego lekarza wtedy, który kazal mi od razu jechać do szpitala na zabieg bo to za duza ciaza. tak wiec mam zielone swiatlo ale nie jestem pozbawiona obaw. poza tym do wczoraj miałam krwawienie poronne (brałam wcześniej bardzo dużo lekow, stad musiałam sporo czekac na poronienie) i nie wiem czy to traktować jako miesiaczke i już się starac czy trzeba poczekać do pierwszej "prawdziwej" miesiączki.
czytałam sporo ze można zaczynać jak endomnetrium wroci do normy i moje podobno jest ladne, tylko ta powiekszona macica trochę się martwię ale nie widziałam aby ktoś do tego przywiazywal uwagę...hiacynta99, tysiaa93, Bree lubią tę wiadomość
Gabryś 11tc [*] 6.08.2015
Aniołek 9 tc [*] 19.04.2015
Tęsknię za Wami moje Skarby :***
22.7.16 IUI
Mąż-Polimorfizm IGF-2 Apal homozygota
4% prawidłowych plemników -
Tysia co do winka, bardzo chętnie
to umawiamy się wieczorem?
Monkey tak, to była moja pierwsza ciąża, niby wyczekiwana, bo tabsy odstawiłam rok wcześniej, ale jednak przyszła z zaskoczenia - chodziłam na monitorowanie cyklu i lekarz stwierdził, że raczej nic z tego nie wyjdzie, bo w 20dc pęcherzyki były małe. Zaciążyłam w sumie jak już czekałam na okres, więc cuda się zdarzająSzkoda tylko, że z takim rezultatem...
hiacynta99, tysiaa93, Bree, matylda08 lubią tę wiadomość
20.03.2015 - Aniołek (9 tc)
-
nick nieaktualny
-
karo zapraszamy
szkoda że poznajemy sie w takiej sytuacji ale zobaczysz że będąc z nami masz możliwość szybciej dojść do siebie psychicznie bo nikt nie rozumie bardziej od kogoś kto przeżył to samo
Toxey, hiacynta99, tysiaa93, Bree, anjaaa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyToxey wrote:U mnie właśnie też cały czas coś z jajnikiem się dzieje, więc pewnie znowu coś się porobiło...
NAJPIERW MIAŁAM PODEJRZENIE pcos BO OWULACJI NIE BYŁO TYLKO NA JAJNIKACH SIĘ TE PĘCHERZYKI OSIADAŁY NIE PĘKAŁY TERAZ ENDOMETR
TAK ŻE JA JUŻ NIE WIEM Z CZYM JA MAM DO CZYNIENIA :p
ALE KURW NIE PODDAM SIE BEDE WALIĆ RĘKAMI I NOGAMI ABY DO CELU !!!!! NAWET JAK TRZEBA BĘDZIE DAM PO GĘBIE :p HIHIToxey, tysiaa93, Bree lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAPS wrote:Kochane bardzo Wam dziekuje za tak szybki odzew!
U mnie to było poronienie samoistne. ciaza omumarla w 8 tc i w 9 tc miałam krwawienie az do wczoraj, 11 dni. czytałam sporo ze jeslli jest samoistne to nie trzeba czekac, tyle ze z reguly poronienia samoistne sa bardzo wczesne, ok. 5-6 tc a u mnie było trochę później, zarodek miał jakies 2 mm.
mam dobrego lekarza i powiedział ze można od razu probowac, tylko on jest bardzo wyluzowany, tak samo pozwolil mi poronić w domu, a bylam tez na konsultacjach u innego lekarza wtedy, który kazal mi od razu jechać do szpitala na zabieg bo to za duza ciaza. tak wiec mam zielone swiatlo ale nie jestem pozbawiona obaw. poza tym do wczoraj miałam krwawienie poronne (brałam wcześniej bardzo dużo lekow, stad musiałam sporo czekac na poronienie) i nie wiem czy to traktować jako miesiaczke i już się starac czy trzeba poczekać do pierwszej "prawdziwej" miesiączki.
czytałam sporo ze można zaczynać jak endomnetrium wroci do normy i moje podobno jest ladne, tylko ta powiekszona macica trochę się martwię ale nie widziałam aby ktoś do tego przywiazywal uwagę...
kOCHANA BĘDZIE DOBRZE JEŚŁI LEKARZE JEST GODNY ZAUFANIA SŁUCHAJ GOI STARTUJ RAZEM Z NAMI
BĘDZIEMY WSPIERAĆ
tysiaa93, Bree lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKaro86 wrote:Tysia co do winka, bardzo chętnie
to umawiamy się wieczorem?
Monkey tak, to była moja pierwsza ciąża, niby wyczekiwana, bo tabsy odstawiłam rok wcześniej, ale jednak przyszła z zaskoczenia - chodziłam na monitorowanie cyklu i lekarz stwierdził, że raczej nic z tego nie wyjdzie, bo w 20dc pęcherzyki były małe. Zaciążyłam w sumie jak już czekałam na okres, więc cuda się zdarzająSzkoda tylko, że z takim rezultatem...
KARO86 BEDZIE DOBRZE NAPEWNO !!!!!!! A DO WINKA SIE DOŁĄCZĘtysiaa93, Bree lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyKaro86 wrote:Kierzynko też tak myślę
i gratuluję Ci takiego szybkiego zaciążenia
na pewno teraz już wszystko będzie książkowo do samego końca
MUSI BYC MY TU WSZYSTKO PILNUJEMY ABY BYŁO DOBRZE I FIZYCZNIE I PSYCHICZNIE Z RESZTĄ SĄ TU DOŚWIADCZONE KOBITKI :p MAM WYMIENIAĆ ??:ptysiaa93, Bree lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyToxey wrote:hiacynta jaka zdeterminowana!
ja ciągle mówię, że muszę się umówić do gina, ale jakoś mi nie idzie...
Jutro zadzwonie - moje postanowienie!
Muszę, bo czuję, że coś nie tak
IDZ IDZ BO JAK NIE TO DOSTANIESZ KOPEN W DUPEN :p OSOBISCIE TO ZROBIE :p
tysiaa93, Bree, kierzynka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny