Ciąża po poronieniu...
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyMiałam w marcu usg i ginekolog wtedy powiedziała że owulacja nastąpi w ciągu 3 dni z lewej strony bo tam jest jeden wyraźnie większy pęcherzyk.Karo86 wrote:A miałaś kiedyś usg jajników? Pęcherzyki przy PCOS układają się w charakterystyczny sposób - na ściance jajnika i są wszystkie jednakowej wielkości.
tysiaa93, Toxey, Bree lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Ja wiem jedno - masz absolutny zakaz zamartwiania!!!!PrimaSort wrote:Ktoś coś wie o PCOS? Czy mogę się zacząć martwić?
Głowa do góry, cyc do przodu, majty w dół i do dzieła
matylda08, tysiaa93, PrimaSort, Toxey, Ola_45, Lenka87, Bree, monika_89 lubią tę wiadomość

ek + 09.05.2014 (9tc)


-
nick nieaktualny
-
PrimaSort wrote:Ktoś coś wie o PCOS? Czy mogę się zacząć martwić?
To zdecydowanie nie masz PCOS
w ogóle zajście w ciążę bez leczenia jest praktycznie niemożliwe, więc skoro byłaś w ciąży, to na pewno nie masz PCOS.
Mnie przez 10 lat na to leczyli, a po odstawieniu tabletek okazało się, że jednak jajniki pracują dobrze, tylko chyba był problem z pęknięciem pecherzyka.
tysiaa93, PrimaSort, Toxey, Bree lubią tę wiadomość
20.03.2015 - Aniołek (9 tc)

-
nick nieaktualnyMam dwukrotnie podwyższoną prolaktynę, niedoczynność tarczycy. Tyle z badań, które wykonałam niedawno. Ale miesiączki moje też pozostawiają wiele do życzenia...tysiaa93 wrote:Dokładnie, póki nie masz zdiagnozowanej żadnej choroby to niczym się nie przejmuj


Kurde że też to auto się musiało spierniczyć i remont i psychiatra i na ginekologa mi już w tym miesiącu nie starczy, aby iść się przebadać
tysiaa93, Bree lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyA jakie tego miałaś objawy?Karo86 wrote:To zdecydowanie nie masz PCOS
w ogóle zajście w ciążę bez leczenia jest praktycznie niemożliwe, więc skoro byłaś w ciąży, to na pewno nie masz PCOS.
Mnie przez 10 lat na to leczyli, a po odstawieniu tabletek okazało się, że jednak jajniki pracują dobrze, tylko chyba był problem z pęknięciem pecherzyka.
tysiaa93, Bree lubią tę wiadomość
-
PrimaSort wrote:A jakie tego miałaś objawy?
Bardzo nieregularne cykle (między 14 a 55dni), tycie mimo braku złych nawykow żywieniowych (nie jestem taka szczupła jak Wy niestety, noszę rozm.42
), wszystkie hormony miałam bardzo podwyższone, niektóre o 200-300%. No i na usg było widać, że jajniki nie tak pracują. ale to było 10lat temu...
PrimaSort, tysiaa93, Bree lubią tę wiadomość
20.03.2015 - Aniołek (9 tc)

-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJa juz niestety też M/L juz nie ma śladu rozmiaru XXSKaro86 wrote:Bardzo nieregularne cykle (między 14 a 55dni), tycie mimo braku złych nawykow żywieniowych (nie jestem taka szczupła jak Wy niestety, noszę rozm.42
), wszystkie hormony miałam bardzo podwyższone, niektóre o 200-300%. No i na usg było widać, że jajniki nie tak pracują. ale to było 10lat temu...
ale nic to kochanego ciała nigdy nie za dużo
PrimaSort, tysiaa93, Bree lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
No bo powinno się mierzyć w pochwie albo odbyciePrimaSort wrote:Na innym forum dostałam info, że mierzenie temperatury z czoła to mogę sobie w dupę wsadzić bo tempkę mierzy się w pochwie. Więc może będzie owulacja albo już była

Tak mi dziewczyny pisały.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 maja 2015, 16:41
PrimaSort, Toxey, matylda08, Lenka87, Bree lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
A co w tym obrzydliwego?PrimaSort wrote:To ja już dam se na luz w tym cyklu i zacznę od kolejnego
Bo w tym miesiącu z każdym groszem musimy się liczyć a poza tym jestem brzydliwa i muszę się psychicznie nastawić do sprawy pomiarów pochwo-odbytniczych 
Toxey, PrimaSort, matylda08, Bree lubią tę wiadomość







