X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie Ciąża po poronieniu...
Odpowiedz

Ciąża po poronieniu...

Oceń ten wątek:
  • pucek Autorytet
    Postów: 2398 3082

    Wysłany: 19 stycznia 2016, 21:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gratuluje :)

    3jgx3e3k4o8x3ff9.png
    Kochamy Cię maleństwo <3
    gr3nn7pysxbmhwee.png
    13.06.2015
    Kochamy i tęsknimy...
  • Kasiamyd Znajoma
    Postów: 21 13

    Wysłany: 19 stycznia 2016, 21:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paznokietek Gratulacje !

  • Monkey Autorytet
    Postów: 1735 4099

    Wysłany: 19 stycznia 2016, 21:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paznokietek gratulacje <3
    Coś czułam, że jest na rzeczy bo od 2 dni tutaj za Tobą wyglądałam :)
    Cierpliwości, początki zawsze są trudne ale z każdym dniem będzie coraz lepiej :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 stycznia 2016, 21:53

    2020.png
    ek + 09.05.2014 (9tc)
    d69cj44jvg72mq3b.png
    d69ct5od9nlrlrcq.png
  • kierzynka Autorytet
    Postów: 4296 5604

    Wysłany: 19 stycznia 2016, 22:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paznokietek gratulacje :) parz sobie szałwie lekarską i mocz w niej sutki. Pomaga.
    Bądź cierpliwa jeśli chodzi o karmienie piersią. Ale jeśli się nie uda to nie czuj się gorszą matką bo tak wiele kobiet o sobie myśli.

    qdkko7eso4id4zg9.png
    (02.02.2015 - 17t 5d)
  • Ediii Autorytet
    Postów: 506 749

    Wysłany: 20 stycznia 2016, 11:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paznokietku! Gratuluje! Juz doczekac sie nie moglam! :-)
    Bardzo sie ciesze i zazdraszczam tak szybkiego porodu!
    Tak, mi teraz udaje sie juz przystawiac malego, wiec nie poddawaj sie. Jezeli masz poranione brodawki to dlatego ze maluch za malo chwyta, mialam to samo, teraz juz umie chwycic i brodawke i otoczke. Smaruj mlekiem, niech wysycha na wierzchu. Ja wspieralam sie tez alantanem, ale tylko dwa dni, no i laktator cudowny wynalazek, potem nakladki i teraz idzie juz lepiej.
    Tez ryczalam z bezsilnosci, bo maly glodny, chce chwytac a ja nie umiem.
    Zapodaj jakas foteczke dla ciotek :-)


    Monkey, bo piękne to foto!


    n59y3e5ewov6z8v4.png

    mhsvpx9inset8y66.png
    I dwa Aniołki 1.11.2014 i 2.4.2015
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 stycznia 2016, 12:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gratulacje Pazokietku:*

  • wiola0912 Autorytet
    Postów: 728 292

    Wysłany: 20 stycznia 2016, 13:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ediii wrote:
    Widzialam w szpitalu i tutaj na belly jak wiele dziewczyn sie poddaje z kp juz w szpitalu.
    Bo nie maja pokarmu.
    Ale chyba nikt im nie wytlumaczyl ze w pierwszej dobie maja miec po łyżeczce a nawet mniej siary. W drugiej to samo. Dopiero w trzeciej i czwartej przyjdzie mleko, o ile siara zostala wypita. A one nie dostawiaja bo mysla ze nie maja pokarmu.
    Mialam swietnego doradce laktacyjnego na szkole rodzenia, ktora powiedziala ze pokarm maja wszystkie kobiety. Tylko jedne wiedza ile i co z nim zrobic, inne mysla ze to za malo i laktacja stoi. Podobno po czwartej, piatej dobie juz sie nie rozkreci na dobry poziom. Nie wiem ile w tym prawdy, ale u mnie sprawdzilo sie w stu procentach.
    Teraz karmie piersia ale mam tez butelke z moim mlekiem, tak na wszelki wypadek. Zeby glodomor sie nie wnerwial, ale on tez sie nauczyl ze z piersi musi powalczyc zanim poleci.
    Takze Wiola, pozytywne nastawienie i samozaparcie ze chcesz! Cc nie ma nic do rzeczy, na pewno Ci sie uda!
    :-)


    Monkey, awatar to Twoja fotka?


    hej ja w sumie przez 2 lub 3 mies go przykładałam,no ale bardziej chyba chciał potrzymac a mleka tak nie było tylko ta siara, w szpitalu 1 razy to trzymałam go 3,5 godz a dziewczyny biedne odciagały laktatorem bo tak im ciekło mi nawet cyc nie urósł

    laparotomia 2013,tarczyca,starania 1.06.2015 dowiaduje się o ciąży <a href="https://www.suwaczki.com/"><img src="https://www.suwaczki.com/tickers/zrz6h3719xfpfe2x.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a>
  • wiola0912 Autorytet
    Postów: 728 292

    Wysłany: 20 stycznia 2016, 13:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kierzynka wrote:
    Paznokietek gratulacje :) parz sobie szałwie lekarską i mocz w niej sutki. Pomaga.
    Bądź cierpliwa jeśli chodzi o karmienie piersią. Ale jeśli się nie uda to nie czuj się gorszą matką bo tak wiele kobiet o sobie myśli.

    ja tak usłyszałam w przychodni ze jestem zła matka bo nie karmie masakra

    laparotomia 2013,tarczyca,starania 1.06.2015 dowiaduje się o ciąży <a href="https://www.suwaczki.com/"><img src="https://www.suwaczki.com/tickers/zrz6h3719xfpfe2x.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a>
  • wiola0912 Autorytet
    Postów: 728 292

    Wysłany: 20 stycznia 2016, 13:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kierzynka wrote:
    Paznokietek gratulacje :) parz sobie szałwie lekarską i mocz w niej sutki. Pomaga.
    Bądź cierpliwa jeśli chodzi o karmienie piersią. Ale jeśli się nie uda to nie czuj się gorszą matką bo tak wiele kobiet o sobie myśli.

    ja tak usłyszałam w przychodni ze jestem zła matka bo nie karmie masakra

    laparotomia 2013,tarczyca,starania 1.06.2015 dowiaduje się o ciąży <a href="https://www.suwaczki.com/"><img src="https://www.suwaczki.com/tickers/zrz6h3719xfpfe2x.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a>
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 stycznia 2016, 14:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuje bardzo :) waga 3140 g, 55cm :) nie poddaje sie z karmieniem, bardzo chce to robić, mleko leci i tez fajna położna na szkole rodzenia wpajała nam ze każda kobieta ma mleko bo taka nasza natura. Krowa nie zastanawia sie jak wykarmić ciele tylko karmi. A człowiek za duzo myśli i teorii dostawia do tego wszystkiego. Myśle ze ma racje. My ćwiczymy cały czas. Nie poddajemy sie! Do tego mam ogromne wsparcie narzeczonego, który mi pomaga w pielęgnacji itp i psychicznie mnie wspiera gdy widzi ze mi smutno z powodu kp.

    Ediii, Kasiamyd lubią tę wiadomość

  • Ediii Autorytet
    Postów: 506 749

    Wysłany: 20 stycznia 2016, 18:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiola, to masakra ta przychodnia.
    Mnie caly ten terror na kp strasznie wnerwia. Co wcale nie pomaga w kp.
    Przeciez nikt nie jest gorszą matką jeżeli karmi z butelki czy mm!

    Moj maly od wczoraj jest jakis marudny. Nie mozemy utrzymac cyklu dnia. Wczesniej jadl co 2.5 godziny, sam sie budzil, jadl, ze 20 min aktywnisci i spal. A wczoraj i dzis je, marudzi, chce jesc, placze, chce jesc i np 4 godz nie spi... Cudujemy juz wszystko. Zmiana pieluchy, zmieny pozycji, cycek, butelka, smok moze, przytulanie na golasa, spokoj w lozeczku, no nie zasypia. Po 4 godzinach pada i spi. To nie brzuch, ma raczej miekki, sa gazy, jest kupka, nie pręży sie. Juz nie wiem co robic.
    Poradzicie cos?


    n59y3e5ewov6z8v4.png

    mhsvpx9inset8y66.png
    I dwa Aniołki 1.11.2014 i 2.4.2015
  • Kasiamyd Znajoma
    Postów: 21 13

    Wysłany: 21 stycznia 2016, 02:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny a ja wczoraj juz widzialam moja rosnaca fasoleczke ;)) 8 pełnych tygodni . Na usg jeden dzień do przodu także jesteśmy w normie . Pani mówiła ze juz baby spore i serduszko ładnie bije . Mam nadzieje ze dalej bedzie dobrze. Z niecierpliwoscią czekam aż moje całodzienne mdłości mina bo juz nie daje rade noromalnie funkcjonować ;( nawet w nocy zrywają mnie wymioty .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 stycznia 2016, 02:42

    katarzyna_d, Ediii, wiola0912 lubią tę wiadomość

  • pucek Autorytet
    Postów: 2398 3082

    Wysłany: 21 stycznia 2016, 07:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasia ale wymioty to bardzo dobry objaw :) dasz rade!

    3jgx3e3k4o8x3ff9.png
    Kochamy Cię maleństwo <3
    gr3nn7pysxbmhwee.png
    13.06.2015
    Kochamy i tęsknimy...
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 stycznia 2016, 09:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasiamyd wrote:
    Dziewczyny a ja wczoraj juz widzialam moja rosnaca fasoleczke ;)) 8 pełnych tygodni . Na usg jeden dzień do przodu także jesteśmy w normie . Pani mówiła ze juz baby spore i serduszko ładnie bije . Mam nadzieje ze dalej bedzie dobrze. Z niecierpliwoscią czekam aż moje całodzienne mdłości mina bo juz nie daje rade noromalnie funkcjonować ;( nawet w nocy zrywają mnie wymioty .

    Gratuluje, drowego maluszka :) napewno bedzie wszystko dobrze.. A objawy mina

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 stycznia 2016, 12:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasia zobaczysz jak maleństwo bedzie zdrowo rosło to i objawy przestaną byc takie wkurzające

    Kasiamyd lubi tę wiadomość

  • kierzynka Autorytet
    Postów: 4296 5604

    Wysłany: 21 stycznia 2016, 16:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ediii dziecko ma różnie w tym wieku. Możesz mieć nawet cały dzień na cycku.

    qdkko7eso4id4zg9.png
    (02.02.2015 - 17t 5d)
  • wiola0912 Autorytet
    Postów: 728 292

    Wysłany: 22 stycznia 2016, 17:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej

    Edii juz zmieniłam ta przychodnie dawno ,bo takie wredne babsztyle tu kazali dziecko rozebrac do szczepienia a ludzie wchodziły i wychodziły wiało od drzwi a pozniej mały chory był bo czas miały,waga im tez nie odpowiadała czy raz nawet zapytała lekarka czy mam kupe bo wymiotował i biegunke miał

    teraz to juz 3 lekarke mam i jest ok,

    mały mi dzis na pecherz wlazł i szał a w nocy tak na lewa strone sie obrocił i po zebrach atak

    tak wymioty trzeba przetrwac mnie 2 mies trzymało

    laparotomia 2013,tarczyca,starania 1.06.2015 dowiaduje się o ciąży <a href="https://www.suwaczki.com/"><img src="https://www.suwaczki.com/tickers/zrz6h3719xfpfe2x.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a>
  • Kasiamyd Znajoma
    Postów: 21 13

    Wysłany: 23 stycznia 2016, 22:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wlasnie wykupiłam tabletki które pomagają na wymioty i mdłości . Strasznie drogie ale mam nadzieje ze pomogą . Na 30 dni $200 . Oby pomogły

  • kierzynka Autorytet
    Postów: 4296 5604

    Wysłany: 24 stycznia 2016, 09:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiola rodzisz? :)

    qdkko7eso4id4zg9.png
    (02.02.2015 - 17t 5d)
  • Ediii Autorytet
    Postów: 506 749

    Wysłany: 24 stycznia 2016, 18:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Uuuu, może tak być że Wiola sie rozpakowywuje ;-)

    Monika, jak Ty?


    n59y3e5ewov6z8v4.png

    mhsvpx9inset8y66.png
    I dwa Aniołki 1.11.2014 i 2.4.2015
‹‹ 975 976 977 978 979 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Poronienie - stres, obniżony nastrój i depresja po poronieniu.

Poronienie - bolesna strata, często przeżywana w ukryciu, samotności, niezaopiekowana i nienazwana. Dlaczego jest taka trudna? Czy kobieta, która straciła swoje dziecko jeszcze przed przyjściem jego na świat, ma prawo do żałoby? W jaki sposób sobie z nią poradzić? Jak przetrwać? Co zrobić, kiedy pojawi się depresja po poronieniu? Dowiedz się dlaczego warto pozwolić sobie na przeżycie żałoby i gdzie szukać pomocy. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Odstawienie tabletek antykoncepcyjnych - jak zrobić to bezpiecznie?

Wiele kobiet uważa, że odstawienie tabletek antykoncepcyjnych, plastrów, czy innych środków hormonalnych to bardzo prosta sprawa - wystarczy przestać zażywać. Tymczasem warto znać kilka zasad, które sprawią, że odstawienie antykoncepcji będzie bezpieczne, łagodne dla organizmu i pozwoli jak najbardziej zminimalizować ryzyko wystąpienia skutków ubocznych. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Zagnieżdżenie zarodka - ile dni po stosunku? Jakie mogą być objawy zagnieżdżenia?

Czym jest i kiedy następuje zagnieżdżenie zarodka w macicy, ile dni po stosunku dochodzi do implantacji? Czy zagnieżdżenie zarodka można zaobserwować? Jakie objawy mogą towarzyszyć implantacji? 

CZYTAJ WIĘCEJ