X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie Ciąża pozamaciczna ( ektopowa)
Odpowiedz

Ciąża pozamaciczna ( ektopowa)

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 września 2017, 10:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ile miesięcy po laparoskopii można się starać?

  • Paulina_2603 Autorytet
    Postów: 4363 9340

    Wysłany: 20 września 2017, 10:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Będziesz miała laparoskopię? Nie da rady Metotrexat?

    17CDp1.png lcZRp1.png
    Adrianna - 23.12.2018, 3340 g, 55 cm
    Starania od 08.2014 - Aniołki - 05.2015 - 7t3d - cp; 04.2017 5t5d; 07.2017 - cb
  • ja1986 Autorytet
    Postów: 548 357

    Wysłany: 20 września 2017, 11:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    po laparo 3 miesiące trzeba odczekac

    16.09.2016 I AID :( 18.10.2016 II AID :) CP :( usunięty prawy jajowód 06.06.2017 III AID :(
    02.11.2017 IV AID :) beta 14 dpo 99,96 18dpo 521,08
    iv09vcqgxm883epp.png
  • Kasjopea Znajoma
    Postów: 17 7

    Wysłany: 20 września 2017, 12:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lexo mi juz krwawienie ustepuje ale bylo dosyc obfite, takie jak mialam kiedys przy poronieniu w 6 tyg ciazy. Moje najwyzsze bthcg wynosilo 1370, a w dniu podania mtx bylo 1060, a 4 dni potem spadlo do 150. Sami wypisali mnie do domu. Mam przyjechac do kontroli w poniedzialek. Sam metotrexat znioslam nawet dobrze tylko bylam na drugi dzien ospala i nie mialam apetytu no i bolala mnie glowa. Niestety w dniu wyjscia ze szpitala dopadla mnie grypa zolodkowa (juz w domu) i to jest masakra. Wsumie 4 dni prawie nic nie jadlam w tym dwa dni w ogole nawet z piciem bylo kiepsko, tak wiec jestem mega slaba ale powoli dochodze do siebie.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 września 2017, 15:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czara bardzo mi przykro jesli chodzi o laparo wiele lekarzy zaleca 3 mies ale duzo tez pol roku ja nie rezykowalam 21marca mialam laparo i narazie nie staram sie boje sie lekarze zalecili mi pol roczna przerwe ale kobieta dlugo dochodzi do siebie ostatni cykl moj byl 32 dni! zaczne od nast roku.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 września 2017, 15:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jestem na obserwacji do piątku. Jeśli beta nie spadnie bardzo, to laparoskopia. Jeśli spadnie, to tylko lyzeczkowanie, które tak czy inaczej będzie. Tu nikt nie mówił o podaniu tabletki.
    I tak niestety już odpuszczamy lewy jajnik, będziemy polować na prawy. Poprzednia tez była w lewym jajowodzie. Ta ciąża była z inseminacji i jeszcze w lipcu miałam hsg. Jajowody drożne, myślałam ze ten lewy został przepłukany i nic tam nie ma, ale jednak.

  • summer86 Autorytet
    Postów: 8570 7936

    Wysłany: 20 września 2017, 16:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czara, tak bardzo mi przykro, że znów Cię to spotkało :( Mam nadzieję że obędzie się bez laparoskopii. Jeśli beta spada, może zaczęło się poronienie samoistne.
    Po laparo jest wiele szkół - najcześciej zalecają 3 m-ce przerwy. Mi w szpitalu zalecili 6, bo nacinany jajowód itd. Za to mój lekarz twierdzi, że to stara szkoła i wystarczy 1-2 cykle jeśli wróciła owulacja znaczy, że organizm jest gotowy.

    My zamierzamy celować w owu z lewego.. CP miałam w prawym i lekarz w szpitalu uczulił mnie, żebym go omijała. Z perspektywy czasu żałuję, że nie zgodziłam się na jego usunięcie a tyle było walki i płaczu, żeby zgodzili się na zachowanie jajowodu.

    3i49mg7yu2aqel15.png
    starania od 03.2016, 2IUI, CP, 18 cs szczęśliwy <3
    IO, stan przedcukrzycowy, MTHFR 677C-T,PAI-1(hetero), AMH 3,6, HSG 11.2016-jajowody drożne, długie i kręte
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 września 2017, 18:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czaro tak bardzo Ci współczuję!

    Mnie lekarz powiedział 1, że mogę od razu, bo wszystko wróciło do normy a drugi, żeby lepiej odczekać te 3 miesiące (choć miałam cięty brzuch). U mnie samo się jednak ułozyło, bo akurat 3 miesiące miałam owu z prawego jajnika bez jajowodu a za 4 z lewego i się udało.
    Teraz uważam, że bardzo dobrze, że wycięli mi jajowód.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 września 2017, 20:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiecie co, jakbym miała mieć laparoskopię to chyba tez bym wolała żeby usunęli :( Tak to jest strach, ze znowu się powtórzy, a z lewego jajnika jest właśnie częściej :(

  • Paula222 Autorytet
    Postów: 2682 3440

    Wysłany: 20 września 2017, 22:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czara, jeśli laparoskopię , to raczej usunąć... U mnie zostawili, no i miałam powtórkę... Ale nie wiem, lekarzem nie jestem :/ Współczuję :(

    A starać się można 3 cykle później, ale jeden z lekarzy mówił że od razu. My odczekaliśmy jeden, ale w ciażę zaszłam i tak w 13 cyklu dopiero

    17u920mmyeh0q9ke.png17u93e5ek73kbhcz.png[/url]
    n59yj44j0i2qlz9m.png

    2 x pozamaciczna :(
    2 x HSG
  • VR Koleżanka
    Postów: 165 12

    Wysłany: 21 września 2017, 15:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czara, możesz sprawdzić drożność. Mnie nie usuneli i planuję sprawdzić.

    52f668246f.png

    [*] 8tc 10.2016 łyżeczkowanie
    [*] 5tc 08.2017 cp
    Kraków

    MTHFR C6ttC-T hetero
    PAI-1 4G/5G homo
    hiperprolaktynemia czynnościowa
  • Lexo24 Koleżanka
    Postów: 67 0

    Wysłany: 21 września 2017, 16:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Yay u mnie bhcg spadło do 2. W niecały miesiąc udało się..tzn dalej coś może być w jajowodzie ale....

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 września 2017, 22:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    VR, miałam robiona drożność w lipcu - kontrast ładnie przeszedł. Myslalam, ze takie przepłukanie wystarczy, ale widocznie jakieś zrosty czy coś muszą być.

  • agula1512 Przyjaciółka
    Postów: 112 97

    Wysłany: 21 września 2017, 22:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czara wrote:
    Ile miesięcy po laparoskopii można się starać?
    Mój lekarz (ordynator) mówił że teoretycznie w drugim cyklu już można jeżeli jest wszystko ok. Zaszlam 2mc po laparoskopi z usunięciem jajowodu (3mc po podaniu mtx)
    Wszystko jest ok ciąża książkowa, najważniejsze że zdrowa (już po połówkowych jestem) a ja żadnych dolegliwości nie miałam i nie mam po operacji.

    Także nie ma się czego bać, mocno trzeba wierzyć że się uda a kilka z nas jest tego przykładem.
    Mocno za Was wszystkie trzymam kciuki, żeby każdej się udało.

    Paulina_2603, ja1986, Magdzia85F, Paula222, olka89, K01 lubią tę wiadomość

    qb3c20mm950timep.png

    9.02.2018 - synek :)
    Aniołek 02.2017 - 03.2017 cp - usunięcie jajowodu
  • Paulina_2603 Autorytet
    Postów: 4363 9340

    Wysłany: 22 września 2017, 13:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czara jak sytuacja u Ciebie??

    17CDp1.png lcZRp1.png
    Adrianna - 23.12.2018, 3340 g, 55 cm
    Starania od 08.2014 - Aniołki - 05.2015 - 7t3d - cp; 04.2017 5t5d; 07.2017 - cb
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 września 2017, 14:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wypuścili mnie dzisiaj do domu. Nie miałam ani laparoskopii, ani łyżeczkowania. Beta hcg spada - jest już 70, zaczęłam krwawić.

    Opinia lekarzy - ciąża biochemiczna. Nie stwierdzono ciąży ani w macicy, ani w jajowodzie. Nie wiem więc co to był za płyn w lewym jajowodzie (wczoraj jeszcze mówiono, że pozamaciczna). Tym bardziej nie wiem co widziała inna lekarka, w innym szpitalu mówiąc o zarodku w macicy, lekko spłaszczonym i małym, ale żebym się nie przejmowała, bo to wczesna ciąża i wyrówna. Widziała też bijące serduszko.

    Nic nie wiem.

  • summer86 Autorytet
    Postów: 8570 7936

    Wysłany: 22 września 2017, 20:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czara, w całej tej trudnej sytuacji dobrze, że skończyło się bez laparoskopii i zabiegu. Może rzeczywiście to nie była pozamaciczna.
    Życzę Ci żebyś szybko doszła do siebie. Porozmawiaj ze swoim lekarzem, musicie znaleźć przyczynę. Dobrze kojarzę, że brałaś Clexane?

    3i49mg7yu2aqel15.png
    starania od 03.2016, 2IUI, CP, 18 cs szczęśliwy <3
    IO, stan przedcukrzycowy, MTHFR 677C-T,PAI-1(hetero), AMH 3,6, HSG 11.2016-jajowody drożne, długie i kręte
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 września 2017, 10:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Brałam metypred (steryd). Heparynę zaczęłam brać dosyć późno. Teraz pewnie zacznę od pozytywnego testu. Łykałam również luteinę i duphaston.
    Po niedzieli zamówię pakiet poronny z test-dna. Nie mam pomysłu jakie jeszcze badania mogłabym zrobić.

  • Paula222 Autorytet
    Postów: 2682 3440

    Wysłany: 23 września 2017, 11:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czara szczęście w nieszczęściu, jeśli to nie pozamaciczna to wyszło dobrze... Bo po pozamacicznej za dużo potem problemów... Trzymaj się Kochana i życzę szybkiego ,,zdrowego'' zaciążenia :)

    17u920mmyeh0q9ke.png17u93e5ek73kbhcz.png[/url]
    n59yj44j0i2qlz9m.png

    2 x pozamaciczna :(
    2 x HSG
  • Paulina_2603 Autorytet
    Postów: 4363 9340

    Wysłany: 23 września 2017, 20:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czara trzymaj się kochana :*

    17CDp1.png lcZRp1.png
    Adrianna - 23.12.2018, 3340 g, 55 cm
    Starania od 08.2014 - Aniołki - 05.2015 - 7t3d - cp; 04.2017 5t5d; 07.2017 - cb
‹‹ 112 113 114 115 116 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

11 największych mitów dotyczących starania o dziecko, w które być może jeszcze wierzysz

Niektóre nieprawdziwe stwierdzenia przekazywane są z ust do ust tak długo, że bez zastanowienia w nie wierzymy. Przeczytaj jakie są największe mity na temat starania o dziecko i upewnij się, że „nie padłaś ich ofiarą”.

CZYTAJ WIĘCEJ

Choroba Hashimoto a ciąża - co musisz wiedzieć?

Hashimoto co to za choroba i jak się objawia? Przede wszystkim charakteryzuje się przewlekłym stanem zapalnym tarczycy (tzw. limfocytowym zapaleniem tarczycy). Jak ją rozpoznać i jak leczyć? Hashimoto a ciąża - jaki wpływ może mieć choroba Hashimoto na płodność kobiet oraz przebieg ciąży?

CZYTAJ WIĘCEJ

Comiesięczne rozczarowanie... Jak radzić sobie z emocjami, gdy kolejny raz pojawia się jedna kreska?

Dla wielu par każdy kolejny miesiąc bez ciąży jest jak utracona szansa. Trudne emocje kłębią się w pierwszych dniach cyklu. Najczęściej jest to żal, smutek, bezsilność, rozczarowanie... Dlaczego kolejny miesiąc się nie udało? Jak sobie radzić z tymi trudnymi emocjami? Podpowiada Psycholog Niepłodności - Anna Wietrzykowska.

CZYTAJ WIĘCEJ