Ciąża pozamaciczna ( ektopowa)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Ja też zaglądam czasami... Z radością czytam wpisy którym się udało. A za resztę mocno trzymam kciuki i wierzę że każdej z Was się uda tylko myślcie pozytywnie i nie poddawajcie się wiem że jest ciężko ale też jest o co walczyć.
9.02.2018 - synek
Aniołek 02.2017 - 03.2017 cp - usunięcie jajowodu -
nick nieaktualnyZosiu, folian i b6 przyjmuję swansona, b12 - new.
Folian łykam codziennie, pozostałe co kilka dni. Ty masz wysoką homocysteinę więc będziesz musiała na początku codziennie przyjmować.
Moja immunolog i dziewczyny na grupie polecają to: http://shop-nutrilabo.eu/b-complex-metafolin-and-intrinsic-factor -
nick nieaktualnyDziekuje Ci bardzo:) a jak sie czujesz? moj maz przyjezdza teraz 23 tak sie ciesze samemu to tak glupio naszczescie w lutym juz na stale zlatuje. a jaka Ty masz dawke tego folianu 0,4 czy 0,8? i z jakiej stronki zamawiasz bylabym wdzieczna:***
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 listopada 2017, 16:28
summer86 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyZosiu, ja zamawiam w gemini i odbieram osobiście, bo u mnie w mieście jest taka możliwość. One są tez w sklepach zielarskich czasem dostępne.
Do tej pory łykałam 0,4 a od jakichś niecałych dwóch tygodni 0,8. Dzisiaj sprawdzałam poziom kwasu foliowego i jest w normie. Jak już przekroczę 12 tydz. to znowu zejdę do mniejszej dawki.
Czuje się... różnie. Ogólnie w tym tyg towarzyszy mi stres. Piersi mniej bolą, dzisiaj byłam na badaniach z krwi, a jutro mam wizytę. Mam nadzieje, ze po niej w końcu to wszytko ze mnie zejdzie. Wiem, ze stres nic nie pomoże, ale nie potrafię wyluzowac. Aplikacja pokazała mi dzisiaj 7t0d.zosiak88 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKochane ale nie wiem czy juz faszerowac sie tymi tabsami bo starania najwczesniej w kwietniu co myslicie doradzcie prosze.. Wiele z Was zaczelo 3 miesiace przed a co z acardem chyba tez 3 mies przed. Probuje zbijac ta homocysteine burakami fajnie by bylo dojsc do 10 przynajmniej a w lutym chcialaym zejsc do 7
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 listopada 2017, 20:20
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Też czasem tu zaglądam Czas pędzi jak szalony, malutka za dwa miesiące będzie z nami a ja jeszcze nic nie mam gotowe
Trzymam kciuki za Was dziewczyny :*
(*) 01.2016 9 tc- cp
07.05.2017- II kreski
18.05.2017 fasolka ns USG
01.06.2017 bijące
Matko Boża, miej nas w opiece. -
nick nieaktualnyDzieluje Wam za wszystkie rady ja chyba wciaz mam kryzys i dola tak nie nawidze tej pogody jesiennej jak tu sie cieszyc i z czego. Jeden komenrarz mnie dobil na innym forum i zastanawiam sie cxy sie nie wylacxyc od tego to nie jest zazdrosc tylko hm nie umiem tego okreslic zal chyba tak nawet wit D nie pomaga. Choc widze ze wam sie udalo to w swoje szczeszcie bardzo watpie.
-
nick nieaktualnyZosiu, ale dlaczego wątpisz w swoje szczęście? Miałaś jakieś problemy z zajściem w ciążę? Jak długo się staraliście?
Nam rok temu powiedziano, że mamy mniej niż 1% szans na naturalną ciążę, że zostaje nam tylko in vitro z badaniem genetycznym zarodków (za 25 tys zł). Wtedy po raz pierwszy widziałam jak mąż płacze. Już mieliśmy chodzić po rodzinie i pożyczać pieniądze, ale postanowiliśmy jeszcze dać sobie szansę. Wzięliśmy się ostro za siebie,siłownia, diety, męża faszerowałam witaminami i wyniki poszybowały mocno w górę. W międzyczasie wyszły u mnie jakieś rzeczy, koleżanki pozachodziły w ciąże, a my dalej walczyliśmy. W końcu się udało i to aż 3 razy.
Niepotrzebnie się biczujesz. W tej chwili w ogóle się nie staracie, planujecie dopiero w kwietniu. Po co się zamartwiać na zapas? Masz teraz czas, aby zadbać o siebie, zbić homocysteinę, porobić inne badania no i NABRAĆ SIŁ.Paulina_2603 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyCzara wiem ale takie mysli nadchodza. Ciesze sie ze Tobie sie udalo i ze sie nie poddalas chcialabym miec tyle sily co Ty zalamuje sie bo juz nie chce wiecej badan robic wszystkie jakies wychodza do kitu zamiast lepiej jest gorzej jeszcze teraz te metyle nigdy tala osoba noe bylam po poronieniu szybko sie podnioslam a spotkalo mnie jeszcze gorsze przezycie.
-
nick nieaktualnyMasz teraz tako czas, bo mąż jest daleko. Zobaczysz, gdy wróci to nabierzesz wiatru w żagle. Ja tez miałam chwile słabości, płakałam, a potem podnosiłam się i walczyłam dalej. Ty tez tak zrobisz. Za daleko jesteś aby się poddać.
Ja jestem po wizycie, serduszko bije. Taka ulga.zosiak88, Paulina_2603, Magdzia85F lubią tę wiadomość
-
Zosiu nie poddawaj się! Nie możesz!! Chyba każda z nas tutaj miała, ma i będzie miała chwile zwątpienia. Nawet ja niedawno chciałam rzucić w cholerę te starania, Ale szybko się ogarnęłam i walczę dalej.
-
Zosiu, podzielam zdanie dziewczyn. Tak naprawdę jeszcze nie wróciliście do starań, więc nie ma co z góry się poddawać. Masz teraz czas, żeby zająć się sobą i dobrze przygotować do ciąży. I pamiętaj, że masz tu w nas wsparcie.
A jaki komentarz na forum Cię zranił? -
Cześć dziewczyny.
Odebrałam dzisiaj wynik AMH. Norma 7,55 a ja mam 10,57... Nie wiem co o tym myśleć. Podwyższony wynik może świadczyć o PCO. Muszę skonsultować moje wyniki z ginką. Ciągle coś Ale lepiej wyższy wynik niż za mały i marne szanse na ciążę.