Ciąża pozamaciczna ( ektopowa)
-
WIADOMOŚĆ
-
A mnie dopadł jakiś dół... Chce mi się płakać i czuję taką pustkę
Zwłaszcza, że zbliża się czas kiedy moje pierwsze dziecko, gdyby się urodziło, miałoby 2 łatka, a drugie na dniach by się urodziło... Wiem, że nie powinnam tak myśleć, ale czasami od tak sobie mnie dopada. Zrobię sobie grzane winko. Może mi się humorek poprawi.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 listopada 2017, 21:43
Adrianna - 23.12.2018, 3340 g, 55 cm
Starania od 08.2014 - Aniołki - 05.2015 - 7t3d - cp; 04.2017 5t5d; 07.2017 - cb -
nick nieaktualnyPaulinka przeciez nie dlugo i Ty bedziesz brzuchatka zostaw smutki to czas przeszly zyj tu i teraz ja sie troszke podnioslam z dolka. Za 3 dni moj maz przylatuje:)))
Moze nie mam tez na dolki czasu ostatnio mam duzo zajec i noe mam czasu o tym myslec.
Pozdrawiam z pracy;) -
Witajcie, jestem świeżo po cp i oszczedzajacej laparoskopi lewego jajowodu. Prawa strona mi nie działa, jajowod prawdopodobnie jest niedrozny a jajnik może nie działać. Czy macie jakieś doświadczenia, zalecenia lekarza, informacje dot. zachodzenia w ciążę po stronie usunietej cp?2011- cb,
2012.09- poród, jest Marcel!,
2015.07- cb,
2017.03-poronienie zatrzymane 8tc/12tc
2017.04 - badania - mthfr+, c677tt
2017.10 -cp, laparoskopia oszczędzająca
2018 - badania hormonalne, immunologiczne i inne w normie. Niestety jajowody do bani
2019 - IVF - start 15.04, 26.04 - 13/15 komórek jest ok, 8 zapłodnionych - 3 zarodki do mrożenia
25.05 - crio 4aa - 7dpt beta 53 - 10 dpt beta 270 -
Cześć Oranda. Możesz sprawdzić drożność jajowodu. Poza tym można poprzez monitoring sprawdzać, po której stronie zachodzi owu
[*] 8tc 10.2016 łyżeczkowanie
[*] 5tc 08.2017 cp
Kraków
MTHFR C6ttC-T hetero
PAI-1 4G/5G homo
hiperprolaktynemia czynnościowa -
Skupmy się proszę na opcji, że prawa strona nie działa i została mi tylko lewa strona po której miałam usuwaną cp (prawy jajowod prawdopodobnie niedrozny, prawy jajniki nie ma owulacji). A co do zasady jak ta droznosc wychodziła osobom po usunięciu cp? Czy w ogóle rozważać ciążę naturalną? Czy już próbować o niej zapomnieć
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 listopada 2017, 12:22
2011- cb,
2012.09- poród, jest Marcel!,
2015.07- cb,
2017.03-poronienie zatrzymane 8tc/12tc
2017.04 - badania - mthfr+, c677tt
2017.10 -cp, laparoskopia oszczędzająca
2018 - badania hormonalne, immunologiczne i inne w normie. Niestety jajowody do bani
2019 - IVF - start 15.04, 26.04 - 13/15 komórek jest ok, 8 zapłodnionych - 3 zarodki do mrożenia
25.05 - crio 4aa - 7dpt beta 53 - 10 dpt beta 270 -
Oranda musisz mieć zrobione HSG żeby ocenić jak wygląda lewa strona. Jeśli będzie ok, to ciąża naturalna jak najbardziej wchodzi w grę. Przy badaniu jajowody też mogą się odblokować, więc nie przekreślaj prawej strony, nawet jeśli prawy jajnik nie owuluje. Zdarza się, że jajowód może przechwycić jajeczko z przeciwnego jajnika.
Adrianna - 23.12.2018, 3340 g, 55 cm
Starania od 08.2014 - Aniołki - 05.2015 - 7t3d - cp; 04.2017 5t5d; 07.2017 - cb -
nick nieaktualnyHsg może trochę przepłukać jajowod, warto spróbować. Zawsze jednak będzie ryzyko, ze może się to powtórzyć. Hałasianka od nas z forum jeden jajowod ma niedrożny, w drugim była ciąża i już naturalnie nie próbuje. Myśle, ze powinnaś porozmawiać z lekarzem o stanie tego jajowodu, czy są zrosty, ile masz procent.
-
Będę rozmawiać z lekarzem 28.11. Ale badam temat a słyszałam opinie że na ovufriend można się wiele dowiedzieć. Po operacji nie otrzymałam żadnej informacji o zrostach itp. Tylko tyle że jajowod nacięto i dokonano hydroablacji jaja. Na usg jajo ok. 5 mm, beta najwyższa 250, w dniu zabiegu 150. I tyle wiem. Lekarka operujaca powiedziała że prawy jajowod mam przyklejony do tylnej ściany macicy więc prawdopodobnie jest niedrozny, prawego jajnika nie znalazła, choć ja wiem że go mam. Lekarka nie mówiła nic o endometriozie (czy powinna ją zobaczyć?). Zawsze w ciążę zachodzulam z lewego jajnika. To była moja 5 ciąża. Mam jednego syna z ciąży 2.2011- cb,
2012.09- poród, jest Marcel!,
2015.07- cb,
2017.03-poronienie zatrzymane 8tc/12tc
2017.04 - badania - mthfr+, c677tt
2017.10 -cp, laparoskopia oszczędzająca
2018 - badania hormonalne, immunologiczne i inne w normie. Niestety jajowody do bani
2019 - IVF - start 15.04, 26.04 - 13/15 komórek jest ok, 8 zapłodnionych - 3 zarodki do mrożenia
25.05 - crio 4aa - 7dpt beta 53 - 10 dpt beta 270 -
nick nieaktualnyBardzo mi przykro. Oranda mam podobna sytuacje uszkodzony prawy jajowod ale hsg nie robilam i nie robie. Zrobilam badania np na homocysteine ktora jest bardzooo wysoka oraz nk ktore tez sa wysokie. Jedna z dziewczyn tu na forum zaszla w ciaze i to z tego uszkodzonego jajowodu wiec nie martw sie. Bedziemy sie wzajemnie wspierac. Kiedy planujesz kolejne starania myslalas juz o tym? U mnie minelo juz 8 miesiecy i mysle ze od nast roku rusze ale dlatego ze maz za granica siedzi teraz.
Jesli chodzi o zrosty to teraz dbaj o prawidlowa diete kiedys rozmawialam z lekarzem ktory mowil ze dobrze by bylo zeby sie codziennie wyprozniac.Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 listopada 2017, 12:48
-
Zosia, nie wiem jak ze staraniami, dowie się 28.11. Sprawa jest świeża bo 31.10 miałam zabieg. W szpitalu mi powiedzieli że po 3 mcach hsg. Zastanawiam się czy ma znaczenie miejsce cp. U mnie była gdzieś blisko jajnika tylko nie wiem czy w tej szerokiej części jajowodu czy jajowod był jakoś zawiniety? Chyba warto byłoby wziąć zdjęcia usg które robili w szpitalu?
Co do innych badań to homocysteine miałam ostatnio ok,mam mutacje mthfr, c677 tt, nie badalam nk ale mam to w planie. Co do wyproznien to nie mam z tym problemu.2011- cb,
2012.09- poród, jest Marcel!,
2015.07- cb,
2017.03-poronienie zatrzymane 8tc/12tc
2017.04 - badania - mthfr+, c677tt
2017.10 -cp, laparoskopia oszczędzająca
2018 - badania hormonalne, immunologiczne i inne w normie. Niestety jajowody do bani
2019 - IVF - start 15.04, 26.04 - 13/15 komórek jest ok, 8 zapłodnionych - 3 zarodki do mrożenia
25.05 - crio 4aa - 7dpt beta 53 - 10 dpt beta 270 -
Mi z kolei posiedzieli ze hsg niewiele wnosi, ze lepiej zrobic lapaelroskopowe badanie droznosci bo widac na 100 co i jak w jajowodach a i w razie czego mozna jakies zmiany od razu usunac..
Ja tez nie wiem czy mam jeszcze szanse na naturalna ciaze. Sciskam
10.04.2018- laparoskopia diagnostyczna-jajowody drożne
AMH 7,12 ng/ml
LH 5,9 mLu/ml
FSH 5,6 mLu/ml
-
nick nieaktualny
-
Fizycznie to po pierwszym okresie po cp.. a psychicznie..zaczynam łapać pion i mam nadzieję, że życie mi jeszcze kiedyś sprawi niespodziankę..
Do gina pojdę za pare miesięcy i zobaczymy co dalej.. bardzo chcialabym by nam się kuedyś udało..
10.04.2018- laparoskopia diagnostyczna-jajowody drożne
AMH 7,12 ng/ml
LH 5,9 mLu/ml
FSH 5,6 mLu/ml
-
Czarnaiwi, też czytałam że hsg może wykazać droznosc a być źle bo płyn pod ciśnieniem może się przecisnąć w przeciwieństwie do jajka. Ale laparoskopowe badanie to kolejny zabieg, usypianie, rekonwalescencji itd. Więc mam wątpliwości... 28.11 idę do gazety w Gdyni mam nadzieję że się czegoś dowiem . Ja na szczęście mam syna ale bardzo pragnę następne. Swoją drogą to patrząc na moje statystyki (5 ciąż i 1 poród) to ten mój 5 letni gagatek wydaje się cudem
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 listopada 2017, 22:40
2011- cb,
2012.09- poród, jest Marcel!,
2015.07- cb,
2017.03-poronienie zatrzymane 8tc/12tc
2017.04 - badania - mthfr+, c677tt
2017.10 -cp, laparoskopia oszczędzająca
2018 - badania hormonalne, immunologiczne i inne w normie. Niestety jajowody do bani
2019 - IVF - start 15.04, 26.04 - 13/15 komórek jest ok, 8 zapłodnionych - 3 zarodki do mrożenia
25.05 - crio 4aa - 7dpt beta 53 - 10 dpt beta 270 -
Oranda tak-laparoskopia to jednak kolejna ingerencja w organizm..ale w moim przypadku chyba nie ma innego wyjścia, no chyba, że od razu in vitro
ja też mam 5 letniego synka,pierwsza ciąża bezproblemowa-owocne starania praktycznie po 1 zbliżeniu (w sumie wszystkie ciąże w pierwszym cyklu starań- no ale niestety po pierwszej ciąży dwie kolejne pozmamaciczne- z czego 1 najprawdopodobniej heterotopowa)
10.04.2018- laparoskopia diagnostyczna-jajowody drożne
AMH 7,12 ng/ml
LH 5,9 mLu/ml
FSH 5,6 mLu/ml
-
nick nieaktualnyCoś w tym jest, bo w lipcu, po podejrzeniu cp, zrobiłam hsg i niby drożne. W sierpniu zaszłam w ciążę znowu z tego samego jajnika i znowu coś było w lewym jajowodzie. Teraz zaszłam z prawego jajnika, a i tak na początku bolała mnie lewa strona, czyli coś tam musi się dziać, może jakieś zrosty czy coś, które nie miały wpływu na przejście kontrastu.
-
Czasami jajowód może być w którymś miejscu zgięty i też zapłodniona komórka nie przejdzie dalej.
U mnie chyba znowu cykl bezowulacyjny Kusi mnie, żeby w następnym cyklu wziąć CLO, ale z drugiej strony trochę się cykam działać na własną rękę. Chociaż w poprzednich ciążach brałam CLO i nie monitorowałam cyklu...
Adrianna - 23.12.2018, 3340 g, 55 cm
Starania od 08.2014 - Aniołki - 05.2015 - 7t3d - cp; 04.2017 5t5d; 07.2017 - cb -
nick nieaktualny
