Ciąża pozamaciczna ( ektopowa)
-
WIADOMOŚĆ
-
Kingulla wrote:Uffff.. Kamień z serca, bo serii zaczęłam się o Ciebie martwić.
Ja na oddziale, dostałam dziś metotreksat i czekam. Beta z wczoraj 646 więc dalej nic nie widać na usg. Jutro niby mam wyjść do domu, ale nie wiem czy będą mi robić jeszcze betę czy już nie.
Dobrze, że masz to już za sobą. Szkoda tego jajowodu, ale może zdarzy się cud i ten drugi wydoli 😍❤️ a jak nie to zawsze jest jeszcze ivf. Także nic straconego ❤️
To dobrze, że u Ciebie tak to się skończyło. Bez operacji i usuniecia jajowodu. U mnie czekali tyle nie wiem po co.
A jak lekarz stwierdził u Ciebie pozamaciczna ? Bo beta jest dość nisko pęcherzyka może nie być widać w macicy.
Jak się czujesz?
Drugi jajnik jest szczątkowy po 2 operacjach więc watpie, że wystąpi z niego owulka. Ivf raczej robic.nie będę już bo to tylko napędza mi endometrioze. Po ostatniej laparo zrobionej prywatnie pierwszy raz udało.mi się zająć w ciążę szkoda, że z takim finałem.
Jak na razie odpuszczam. Lekarz i tak dal.mi pół roku po laparo A przecież po pozamacicznej trzeba odczekać...
endometrioza IV
starania od 2016 r.
Marzec 2019 ICSI
Marzec 2020 CP
usunięty prawy jajowód -
Ewka1700 super, że już po wszystkim! Po laparo szybko dojdziesz do siebie, zobaczysz!
A te jajowody to takie sprytne są, że potrafią wychwycić komórkę z owulacji z drugiego jajnika i tak najczęściej się zdarza, więc nic straconego!
Kingulla Tobie życzę żeby beta szybko spadła!
Trzymajcie się dziewczyny 😘Ewka1700 lubi tę wiadomość
-
Ewka u mnie wnioskowali po tym, że beta najpierw spadła a później znów zaczęła rosnąć i rosła cały czas ale małe wartości. Jeśli nie było pozamacicznej to tylko tyle szkody, że dali mi ten zastrzyk a on w jakiś sposób też oddziałuje na organizm, ale chyba z dwojga złego wolę to niż laparo i szukanie, rozgrzebywanie itp.
Czekam własnie na lekarza, myślę że za 3 godzinki puszcza mnie dk domku 😊2010 - misiu 💙🐻
Starania od I 2016
08.2016 - zaśniad całkowity
05.2019 IVF Kriobank - 1 x3BB 😭
beta <1.05
03.2020 😭 ciąża pozamaciczna/resekcja prawego jajowodu
07.2024 Invicta Wrocław
22.07 - start stymulacji (Menopur 225+ Orgalutran)
❄ 3.1.1 😇
❄3.2.2
❄4.1.2 😞
❄4.2.2
👩🏻 '89
IO, hiperprolaktynemia
TSH- 1,4
Kariotyp ✅
👨🏻 '83
Nasienie ✅
Kariotyp ✅
30.09 ----> ❄ 4.1.2 💙
04.10 beta dla kliniki 6,7;prog 27;estradiol 1000
07.10 - beta 3,1 cb?
28.10 ----> ❄3.1.1 (+relanium) 27.11 😇 💔 -
Ewka przykro mi, że tak się skończyło, ale najważniejsze, że jesteś cała i zdrowa! Jajowody są supersprytne i potrafią wyłapać jajeczko z drugiego jajnika!
Także głowa do góry. Ja w tym cyklu miałam owulke raczej z jajnika bez jajowodu, ale głęboko wierze, że drugi wyłapał jajeczko Nic straconego.
Po laparo bardzo szybko dochodzi sie do siebie. Ja miałam operacje w pon, a w weekend już byłam normalnie sprawna. Teraz dużo odpoczynku, trochę odczekać i się nie poddawać. Wiem, że jest ciężko, sama przeszłam przez prawie depresje po cp, ale musi sie nam w końcu udać.
Kingulla, po metotreksacie trzeba odczekać też, ale jak miałaś hsg i oba jajowody drożne, to jest duża szansa, że nawet jak była cp to nie uszkodziła ona bardzo jajowodu. Także po przerwie też wracajcie do boju jeśli tylko będziecie chcieli dalej walczyć
Trzymam za nas wszystkie kciuki! Bądźmy żywymi dowodami, że po cp też można mieć wspaniałe dzieciaczkiEwka1700 lubi tę wiadomość
13.10.2021 10:25 nasz cud pojawił się na świecie 💙
40+1, 56cm, 3300g, 10/10 🐻 I
14.08.2023 5:44 największa niespodzianka życia wkroczyła w nasze życie 🩵
40+5, 55 cm, 3500g, 10/10 🧸 F
6.12.2022 - najwieksza niespodzianka i kolejny cud 🤰🏻
Starania od 07.2019
11.2019 - cp, usunięty lewy jajowód 💔
07.2020 - sonoHSG - jajowód drożny; cb 💔
11.2020 - histeroskopia: liczne mikropolipy - leczenie
01.2021 - IVF start - IMSI
29.01.2021 - transfer 5BB ✊🏻💚
4.03 - 1,3 cm maluszka, FHR 159💚
8.04 - prenatalne; chłopczyk 💙
8 ❄️ oocytów
Brak ❄️ zarodków
MTHFR hetero i PAI homo ❌
Nasienie morfologia 2% ❌ fragmentacja 21% ❌ -
Asia11 wrote:Ja też właśnie teraz będę miała robioną drożność i nie wiem kiedy te planowe zabiegi powrócą. Ty z jednym jajowodem masz większe szanse niż ja z dwoma, bo w oby dwóch miałam cp 😕 Bo rozumiem oby dwie ciąże miałaś z tej samej strony? Musimy uzbroić się w cierpliwość. Ty możesz próbować. Ja póki co mam zakaz.
Hej,
tak ja miałam dwie cp z jednego jajowodu z prawego ale teraz muszę sprawdzić czy ren lewy jest sprawny boje się że on też już będzie słaby a wtedy to już chyba koniec. Muszę tak samo czekać na wizytę u gina bo miałam mieć 26 ale mi odwołali więc póki co wszystko się przekłada . A wiadomo dlaczego tak się stało że w dwóch jajowodach cp? no mi lekarz powiedział że teraz znów mam 100% szans na normalną ciążę tylko badania trzeba zrobić. Ale widzisz moja pierwsza ciąża też była z prawego (córka ma już 10 lat) dwie cp były z prawego więc martwię się że ten lewy nie działa . -
Kingulla wrote:Ewka u mnie wnioskowali po tym, że beta najpierw spadła a później znów zaczęła rosnąć i rosła cały czas ale małe wartości. Jeśli nie było pozamacicznej to tylko tyle szkody, że dali mi ten zastrzyk a on w jakiś sposób też oddziałuje na organizm, ale chyba z dwojga złego wolę to niż laparo i szukanie, rozgrzebywanie itp.
Czekam własnie na lekarza, myślę że za 3 godzinki puszcza mnie dk domku 😊
U każdego jest inaczej. U mnie cały czas rosła ale czasem zwalniala. Pewnie, że lepszy lek. Ja miałam pecha, że zdarzyło się to akurat w takim czasie i nie mogłam zmienić szpitala, ale tak widocznie musiało być.
I jak jesteś w domu?
Dziewczyny czy Was też przy cp bolała tak noga?
Ja tak miałam ale po laparo ten ból czasem wraca nie wiem czemu powinno się już uspokoić...endometrioza IV
starania od 2016 r.
Marzec 2019 ICSI
Marzec 2020 CP
usunięty prawy jajowód -
Po usunieciu cp lepiej nie brać kwasu foliowego?
Zastanawiam się bo biore cały zestaw kompleks b+folian, A witaminy B chce kontynuować.
Co u Was mówili lekarze kiedy mozna wrócić do staran?
Bo dzsiiaj od jednego lekarza usłyszałam, że po miesiącu A od drugiego, że po roku😱 i zglupialam...endometrioza IV
starania od 2016 r.
Marzec 2019 ICSI
Marzec 2020 CP
usunięty prawy jajowód -
nick nieaktualnyEwka1700 wrote:Po usunieciu cp lepiej nie brać kwasu foliowego?
Zastanawiam się bo biore cały zestaw kompleks b+folian, A witaminy B chce kontynuować.
Co u Was mówili lekarze kiedy mozna wrócić do staran?
Bo dzsiiaj od jednego lekarza usłyszałam, że po miesiącu A od drugiego, że po roku😱 i zglupialam... -
Tak jestem w domu. Też mnie triche pobolewa noga, ale tak chwilami.
Wiem że po rym zastrzyku będę musiała suplementowac kwas bo on blokuję jeego działanie, ale lekarz mówił że 2 miesiące suplementacji i mogę wracać do starań.2010 - misiu 💙🐻
Starania od I 2016
08.2016 - zaśniad całkowity
05.2019 IVF Kriobank - 1 x3BB 😭
beta <1.05
03.2020 😭 ciąża pozamaciczna/resekcja prawego jajowodu
07.2024 Invicta Wrocław
22.07 - start stymulacji (Menopur 225+ Orgalutran)
❄ 3.1.1 😇
❄3.2.2
❄4.1.2 😞
❄4.2.2
👩🏻 '89
IO, hiperprolaktynemia
TSH- 1,4
Kariotyp ✅
👨🏻 '83
Nasienie ✅
Kariotyp ✅
30.09 ----> ❄ 4.1.2 💙
04.10 beta dla kliniki 6,7;prog 27;estradiol 1000
07.10 - beta 3,1 cb?
28.10 ----> ❄3.1.1 (+relanium) 27.11 😇 💔 -
Ewka1700 wrote:Po usunieciu cp lepiej nie brać kwasu foliowego?
Zastanawiam się bo biore cały zestaw kompleks b+folian, A witaminy B chce kontynuować.
Co u Was mówili lekarze kiedy mozna wrócić do staran?
Bo dzsiiaj od jednego lekarza usłyszałam, że po miesiącu A od drugiego, że po roku😱 i zglupialam...
Mnie kazali czekać 3 miesiące po laparo i usunięciu jajowodu, z tym że u mnie był krwotok do otrzewnej i byłam dużo bardziej osłabiona.
Aniołek 13.09.2014 - 9 tc - cp
-
nick nieaktualnyJus@tyna wrote:Hej,
tak ja miałam dwie cp z jednego jajowodu z prawego ale teraz muszę sprawdzić czy ren lewy jest sprawny boje się że on też już będzie słaby a wtedy to już chyba koniec. Muszę tak samo czekać na wizytę u gina bo miałam mieć 26 ale mi odwołali więc póki co wszystko się przekłada . A wiadomo dlaczego tak się stało że w dwóch jajowodach cp? no mi lekarz powiedział że teraz znów mam 100% szans na normalną ciążę tylko badania trzeba zrobić. Ale widzisz moja pierwsza ciąża też była z prawego (córka ma już 10 lat) dwie cp były z prawego więc martwię się że ten lewy nie działa . -
Jus@tyna wrote:Hej dziewczyny,
mam na imię Justyna mam 31 lat w 2018 roku miałam 2 ciąże pozamaciczne za drugim razem usunęli mi jajowód, załamałam się i odpuściłam totalnie starania na rok teraz od 3 miesięcy wróciliśmy znów do starań, ale szczerze wam powiem że martwię się trochę że z tym jednym jajowodem mi się nie uda chodź wiem że dziewczyny zachodzą w ciążę. Zastanawiam się od czego zacząć od jakich badań miałam teraz umówioną wizytę na 26 marca ale została odwołana przez zaistniałą sytuację i muszę czekać. Na pewno muszę sprawdzić czy jajowód jest drożny no teraz nie mam jak więc wszystko znów się przesunie.
A Wy co radzicie ?
Mój lekarz mówił, że badanie drożności pozostałego jajowodu dopiero po min. 6 miesiącach starań, bo to jednak też jest ingerencja, a jajowody są bardzo delikatne.
Udało się w 1 cs i z owulacją po stronie bez jajowodu, nawet x2.
Powodzenia
Aniołek 13.09.2014 - 9 tc - cp
-
Ewka1700 wrote:Po usunieciu cp lepiej nie brać kwasu foliowego?
Zastanawiam się bo biore cały zestaw kompleks b+folian, A witaminy B chce kontynuować.
Co u Was mówili lekarze kiedy mozna wrócić do staran?
Bo dzsiiaj od jednego lekarza usłyszałam, że po miesiącu A od drugiego, że po roku😱 i zglupialam...13.10.2021 10:25 nasz cud pojawił się na świecie 💙
40+1, 56cm, 3300g, 10/10 🐻 I
14.08.2023 5:44 największa niespodzianka życia wkroczyła w nasze życie 🩵
40+5, 55 cm, 3500g, 10/10 🧸 F
6.12.2022 - najwieksza niespodzianka i kolejny cud 🤰🏻
Starania od 07.2019
11.2019 - cp, usunięty lewy jajowód 💔
07.2020 - sonoHSG - jajowód drożny; cb 💔
11.2020 - histeroskopia: liczne mikropolipy - leczenie
01.2021 - IVF start - IMSI
29.01.2021 - transfer 5BB ✊🏻💚
4.03 - 1,3 cm maluszka, FHR 159💚
8.04 - prenatalne; chłopczyk 💙
8 ❄️ oocytów
Brak ❄️ zarodków
MTHFR hetero i PAI homo ❌
Nasienie morfologia 2% ❌ fragmentacja 21% ❌ -
Ewka1700 wrote:Po usunieciu cp lepiej nie brać kwasu foliowego?
Zastanawiam się bo biore cały zestaw kompleks b+folian, A witaminy B chce kontynuować.
Co u Was mówili lekarze kiedy mozna wrócić do staran?
Bo dzsiiaj od jednego lekarza usłyszałam, że po miesiącu A od drugiego, że po roku😱 i zglupialam...
Mi co cp powiedział że mogę wrócić do starań po pierwszej miesiączce. A witaminy mogłam brać cały czas takie jakie brałam a też przyjmuje cały kompleks wraz z kwasem foliowym. -
nanana wrote:Mój lekarz mówił, że badanie drożności pozostałego jajowodu dopiero po min. 6 miesiącach starań, bo to jednak też jest ingerencja, a jajowody są bardzo delikatne.
Udało się w 1 cs i z owulacją po stronie bez jajowodu, nawet x2.
Powodzenia
Ojej to wielkie szczęście my się staramy póki co 3 miesiące mam nadzieję że też się w końcu uda póki co i tak sytuacja nie pozwala zrobić żadnych badań więc jestem zdana na szczęście i nadzieję że ten mój jajowód jednak działa .
Dziękuję -
Izaz123 wrote:Ja też się właśnie martwię że mój jedyny prawy może nie działać mimo że jest drożny. Ale czy to można jakoś sprawdzić?
Nie mam pojęcia czy to można sprawdzić ja szczerze powiem że w tych wszystkich badaniach jestem do tyłu bo co byłam umówiona na jakieś badania to okazywało się że jest ciąża tylko że nie taka z której bym się bardzo cieszyła i po dwóch tygodniach trafiałam do szpitala masakra u mnie to było tak że w styczniu 2018 roku była pierwsza cp a później w czerwcu i też cp z jednej się nie otrząsałam a za chwilę to samo. -
Hej dziewczyny, potrzebuje waszej rady/opinii.
Mianowicie w styczniu miałam hsg, z ktorego wynika ze lewy jajowód niedrozny( miałam w nim CP 2 lata temu) ginekolog kazala wiec polować na owulacjee po prawej stronie.owulacja taka miała miejsce ostatnio właśnie w styczniu ( niestety hsg wypadło mi zaraz po owu wiec nie staralismy się w tym cyklu )pozniej luty i marzec, owulacja po lewej stronie co rownalo się z brakiem starań...
I teraz obecna sytuacja, moja gin nie przyjmie mnie na USG aby sprawdzić po ktorej stronie w tym miesoacu sie ona zapowiada, kazała poczekać mies lub 2 aż sytuacja się unormuje i będzie normalnie przyjmować
A co kesli akurat w tym mies wypadnie mi owi po prawej a pozniej znowu 2-3miesiace po zlej stronie 🤷 i kolejne cyklle stracone
Co byscie zrobiły na moim miejscu??01.2020. Hsg- jajowod prawy ok, lewy niedrożny:/
Starania od 12.2015,
plamienia przed okresem
Hashimoto - Euthyrox 25
27.12.2017 - ciąża pozamaciczna (laparoskopia ) -
Sylwia ja Ci powiem tak. Mialam robione hsg, prawy jajowód pięknie puścił płyn a lewy odetkał si dopiero po ponownym podaniu kontrastu. To było co prawda trochę czasu temu, ale w tym miesiącu zaszłam w cp i to z prawej strony (która przecież w badaniach wyszła czyściutko). Nie chcę Cię namawiać ani nic doradzać, ale widzisz jaki ten los przewortny. Widzę, że staramy się już podobny okres, więc każda szansa jest ważna. W każdym razie trzymam kciuki za to, by wasza decyzja okazała się słuszna2010 - misiu 💙🐻
Starania od I 2016
08.2016 - zaśniad całkowity
05.2019 IVF Kriobank - 1 x3BB 😭
beta <1.05
03.2020 😭 ciąża pozamaciczna/resekcja prawego jajowodu
07.2024 Invicta Wrocław
22.07 - start stymulacji (Menopur 225+ Orgalutran)
❄ 3.1.1 😇
❄3.2.2
❄4.1.2 😞
❄4.2.2
👩🏻 '89
IO, hiperprolaktynemia
TSH- 1,4
Kariotyp ✅
👨🏻 '83
Nasienie ✅
Kariotyp ✅
30.09 ----> ❄ 4.1.2 💙
04.10 beta dla kliniki 6,7;prog 27;estradiol 1000
07.10 - beta 3,1 cb?
28.10 ----> ❄3.1.1 (+relanium) 27.11 😇 💔 -
sylwia1986 wrote:Hej dziewczyny, potrzebuje waszej rady/opinii.
Mianowicie w styczniu miałam hsg, z ktorego wynika ze lewy jajowód niedrozny( miałam w nim CP 2 lata temu) ginekolog kazala wiec polować na owulacjee po prawej stronie.owulacja taka miała miejsce ostatnio właśnie w styczniu ( niestety hsg wypadło mi zaraz po owu wiec nie staralismy się w tym cyklu )pozniej luty i marzec, owulacja po lewej stronie co rownalo się z brakiem starań...
I teraz obecna sytuacja, moja gin nie przyjmie mnie na USG aby sprawdzić po ktorej stronie w tym miesoacu sie ona zapowiada, kazała poczekać mies lub 2 aż sytuacja się unormuje i będzie normalnie przyjmować
A co kesli akurat w tym mies wypadnie mi owi po prawej a pozniej znowu 2-3miesiace po zlej stronie 🤷 i kolejne cyklle stracone
Co byscie zrobiły na moim miejscu??
Jeśli już pytasz, co byśmy zrobiły, to ja chyba bym poczekała. Dla własnego spokoju. Tak jak Kingulla mówi, los przewrotny i a nuż się uda, ale obojętnie czy by się udało czy nie, a nie daj znowu cp, to trzęsłabym majtkami, a teraz dostać się do lekarza nie tak łatwo. I ciężko w razie potrzeby o szybką reakcję. Każdą z nas pewnie inaczej by zrobiła, bo inny czas się stara, jest w innym wieku i ma różne priorytety w tym trudnym czasie.
To nie żadna rada! To zdanie, co ja bym zrobiła. Rozważ wszystkie scenariusze i idź za intuicją -
Eeeh, trudna sprawa...sama nie wiem co zrobic, na razie chyba po prostu poczekam na czas owulacji, może jajniki mi cos podpowiedzą 🥺
Juz mnie dobija ta sytuacja, nie dość ze tyle lat staran, a tu jak cos zaczyna się układać i regulować to pandemia na świecie 😱boje się ze znowu to przeplace depresją .. juz jeden rok mialam wyciety ze starań właśnie z powodu leczenia 🥺
01.2020. Hsg- jajowod prawy ok, lewy niedrożny:/
Starania od 12.2015,
plamienia przed okresem
Hashimoto - Euthyrox 25
27.12.2017 - ciąża pozamaciczna (laparoskopia )