Ciąża pozamaciczna ( ektopowa)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyAnetaaa7 wrote:Badanie drożności nie ma większego sensu wg. mnie. Większość dziewczyn po cp zachodzi w ciążę i rodzi zdrowe dzieci. Nie będę się rozwodzić nad istotą badania w każdym razie uważam, ze lekarz radzi dobrze. Sama mam teraz 4 miesięczną córeczkę. U mnie powodem cp była ureaplasma także jeśli nie robiłaś polecam zrobić wymazy z szyjki: chlamydia, mykoplasma, ureaplasma.
Hej, przy operacji nie znaleźli żadnych nieprawidłowości Niewiadomo jaka była przyczyna CP , pytałam lekarza też o te badania z szyjki i oczywiście też doktor powiedziała że nie ma takiej potrzeby skoro nie miałam problemów . Ale teraz zaświeciła mi się lampka i przypomniało mi się że tydzień przed testem miałam stan zapalny pęcherza moczowego pieczenie podczas sikania , częstomocz może i ja mam ureaplasme dlatego była CP . Dzięki za odpowiedz, pomogłas mi bardzo bo zapomniałam o tym zapaleniu a to może jest przyczyna -
U mnie tez nie znaleźli przyczyny cp, synka juz mam- pierwsza ciaza idealna byla
,teraz znowu zaszłam w ciąże po cp za 8 dni zobaczymy czy wszystko bedzie ok. Boje sie ale bardzo chcemy miec dzidziusia wiec podjęliśmy ryzyko. Oby było dobrze 🙏🙏🙏11.2013 - narodziny Jasia 👶
11.2019 - cp
10.04.2020 - dwie kreseczki
29.04.2020 - bijące serduszko ❤️ -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyzania wrote:U mnie tez nie znaleźli przyczyny cp, synka juz mam- pierwsza ciaza idealna byla
,teraz znowu zaszłam w ciąże po cp za 8 dni zobaczymy czy wszystko bedzie ok. Boje sie ale bardzo chcemy miec dzidziusia wiec podjęliśmy ryzyko. Oby było dobrze 🙏🙏🙏
Tez chcemy podjąć ryzyko i w maju może zaczniemy się starać . Życzę powodzenia żeby wszystko było dobrze , daj znać i trzymam kciuki
-
nick nieaktualnyMartuśka82 wrote:Mnie tak samo lekarze mówili. Że po 3 miesiącach jak się z organizmu mtx wypłucze mogę zajść w kolejną ciążę. Jedyne co to przed powrotem do pracy miałam zrobić USG, ale na takim zwyklym USG przecież chyba nie widać czy jajowód po cp jest drożny?
Może oni zakładają, że dopiero po powtórce się robi takie badanie 🤔
Mi powiedzieli ze po mtx 6 miesięcy poczekać , ja miałam laparoskopię i po tym 3 miesiące . Na normalnym USG tego nie pokaże trzeba zrobić badanie drożności wpuszczany zostaje kontrast i wtedy na USG widać jak kontrast wędruje przez jajowody -
nick nieaktualnyMartuśka82 wrote:Ja wam powiem, że przy drugim CC rozcięli mi niechcący pęcherz. Już po tym obiecałam sobie, że więcej na CC się nie naraże. Na poród siłami natury nie dostanę zgody lekarza, to mam już pewne. Teraz jeszcze po cp dodatkowy strach, a ja i tak jestem gotowa wziąć to ryzyko na barki. Teraz jak test wyszedł mi negatywnie i chwilę później potwierdziła jego wiarygodnosc miesiączka moja pierwsza myślą było zadanie sobie pytania czy to nie jest dobry czas by się wycofać z pomysłu zajścia w ciążę. Czuje się już taka pogubiona w sobie, że nie wiem co myśleć i robić. Zdać się na instynkt i los czy jednak przemyśleć to jeszcze raz...🤔
Tez się boje to była moja pierwsza ciąża i z takim zakończeniem ale podejmę to ryzyko co ma być to będzie ale będę prosić lekarza żeby pobrał wymaz z szyki na obecność bakterii
-
nick nieaktualnyJa miałam podobnie jak któraś koleżanka wyżej. Wyłączyłam ureaplasme i od razu zaszłam w cp.Jusia88 wrote:Tez się boje to była moja pierwsza ciąża i z takim zakończeniem ale podejmę to ryzyko co ma być to będzie ale będę prosić lekarza żeby pobrał wymaz z szyki na obecność bakterii
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Będę w każdym miesiącu trzęsła portkami, ale chyba bardziej przeżywałam 2 kreski w lutym, niż wcześniejsze pojedyńcze, więc i tak zawsze będzie stres, tylko przed czymś innym. Jak jedna to nerwy, że znowu porażka, a jak dwie, to że ponowna cp.
Jusia88 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyAsia11 wrote:Będę w każdym miesiącu trzęsła portkami, ale chyba bardziej przeżywałam 2 kreski w lutym, niż wcześniejsze pojedyńcze, więc i tak zawsze będzie stres, tylko przed czymś innym. Jak jedna to nerwy, że znowu porażka, a jak dwie, to że ponowna cp.
Dokładnie ja tez będę trzęsła portkami jak będzie negatywny i pozytywny 😕 -
nick nieaktualnyIzaz123 wrote:Niestety tak. Żaden lekarz wprost nie powiedział że to była przyczyna. Ale z tego co czytałam to taka bakteria może powodować zrosty i może tu byl problem
Ciekawe czy moj stan zapalny przed testem był przyczyną i czy to była ureaplazma mialas jakieś objawy tej choroby ?
-
Ja mam często zapalenie pęcherza i wiele kobiet chcących zajść w ciążę ma ten problem, bo po stosunku chcą jak najdłużej utrzymać nasienie w pochwie i nie idą od razu do ubikacji. Ja wtedy mam zapalenie murowane.
I zawsze to jest standardowo, jak u większości E.Coli, bo zawsze wtedy w moczu mi wychodzi i zwykle tylko furagina wystarcza. Jednak badanie ureoplasma nie jest inwazyjne ani bolesne, więc dla własnego spokoju warto zrobić.
Ale Jusia88... 99% z nas nie zna przyczyny swoich cp, więc nie ma co się doszukiwać na tym etapie. Głowa do góry, nic teraz nie zmienisz, dobre samopoczucie i pozytywne myślenie teraz najlepsze dla nas 😘
Jusia88 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJako tako objawów nie miałam. Jedynie często musiałam chodzić siku. Natomiast u męża w badaniu nasienia wyszło wiele leukocytów i przez to lekarz kazał zrobić badanie na te bakterie.Jusia88 wrote:Ciekawe czy moj stan zapalny przed testem był przyczyną i czy to była ureaplazma mialas jakieś objawy tej choroby ?
-
nick nieaktualnyAsia11 wrote:Ja mam często zapalenie pęcherza i wiele kobiet chcących zajść w ciążę ma ten problem, bo po stosunku chcą jak najdłużej utrzymać nasienie w pochwie i nie idą od razu do ubikacji. Ja wtedy mam zapalenie murowane.
I zawsze to jest standardowo, jak u większości E.Coli, bo zawsze wtedy w moczu mi wychodzi i zwykle tylko furagina wystarcza. Jednak badanie ureoplasma nie jest inwazyjne ani bolesne, więc dla własnego spokoju warto zrobić.
Ale Jusia88... 99% z nas nie zna przyczyny swoich cp, więc nie ma co się doszukiwać na tym etapie. Głowa do góry, nic teraz nie zmienisz, dobre samopoczucie i pozytywne myślenie teraz najlepsze dla nas 😘
Dzięki kochana , zrobię dla własnego spokoju , tylko w tych czasach korony ciężko dostać się do lekarza ale będę próbować . Tez życzę Wam wszystkim pozytywnego myślenia i udanej ciąży
-
nick nieaktualnyIzaz123 wrote:Jako tako objawów nie miałam. Jedynie często musiałam chodzić siku. Natomiast u męża w badaniu nasienia wyszło wiele leukocytów i przez to lekarz kazał zrobić badanie na te bakterie.
Rozumiem, zrobię badanie dla własnego spokoju .
