Ciąża pozamaciczna ( ektopowa)
-
WIADOMOŚĆ
-
Nie właśnie mówiła o staraniach. O rozpoczęcie współżycia nie pytałam bo dorwałam ostatnio starego żeby spróbować I było całkiem przyjemnie 😳😏Luśka91 wrote:Może ona miała na myśli wspolzycie, dziwna sprawa. Moja ginekolog zaznaczyła że jak nie miałam podawanego tego leku to mogę odrazu a jak miałam to od 3-6 miesięcy bez starań w zależności od dawki.
Co do hsg jeśli się nie zdecydujesz to warto robić monitoringi podczas starań żeby nie starać się z tego wadliwego jajowodu. Bo jest prawdopodobne że nie działa już dobrze
Mi lekarka chciała zrobić mimo że jajowód miałam usunięty, cieszyłam się że ma takie podejście.
Na początku sierpnia mam też wizytę u bardzo dobrego lekarza. Jeszcze z nim skonsultuje. Co ciekawe na wypisie nie widnieje informacja jaka dawka została podana.11.2016 💔 9tc
06.2020 cp - prawa strona. usunięcie jajowodu.
12.2020 cp lewa strona. Leczenie metotreksatem.
11.2021 cp - lewa strona. Usunięty jajowód.
Procedura I 04.2024 - protokół krótki (Gonal i menopur)
16.04 - punkcja; pobrano 15 🥚 zapłodnionych 9, - 3 zarodki
19.04 transfer ET z 3 doby
⛔ 05.2024 Ciąża pozamaciczna rogowa. Laparoskopia.
06.09.2024 FET CS 4AB
7dpt beta <2.30❌
04.10.2024 FET CN 4BB
7dpt beta <2.30 ❌
Procedura II 10.2024 - protokół krótki (Rekovelle i menopur)
30.10 punkcja; pobrano 12🥚 zapłodnionych 7, - 4 zarodki
03.01.2025 FET CN 4AA🍍🍟
4dpt ⏸️
5dpt 34,0 mIU/ml
7dpt 93,8 mIU/ml
10dpt 273,1 mIU/ml
13dpt 900,7 mIU/ml
17dpt 4923,0 mIU/ml
21dpt USG 2mm okruszka z pulsującym serduszkiem 💓
12+2 będzie syn 🩵
Na zimowisku ❄️4AA, 4BB, 3AB
-
To super że nie odczuwasz dyskomfortu. Ja tez chciałam jak najszybciej wrócić do seksu bo u mnie diagnoza i leczenie trwało bardzo długo.
Dobrze że konsultujesz z innym lekarzem, lepiej być pewna niż potem się stresować. A niestety większość lekarzy przestrzega przed zachodzeniem w ciążę po tym leku przez kilka miesiecy. On ma negatywny wpływ na płód, chyba głównie przez to że wypłukuje kwas foliowy z organizmu. A te 3 miesiące to wcale nie tak dużo
wiem że łatwiej powiedzieć niż zrobić ale możesz ten czas wykorzystać na odetchnięcie
cp (usunięcie prawego jajowodu) 01.2020 -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMartuśka82 wrote:Dziewczyny, ja wiem że wcześnie i pewnie jeszcze to nic nie znaczy, ale się rozpłakałam i jestem roztrzęsiona. Muszę się tym podzielić. 9go powinnam mieć miesiączkę, dziś z wieczornego moczu zrobiłam test. Trzy testy 7 dni po owu, 9 dni po owu i 10 dni po owu były negatywne, a dzisiejszy pokazał mi cień kreski.
Jestem przerażona, ale bardziej szczęśliwa. Trzymajcie kciuki za mojego groszka, żeby był tam gdzie trzeba.
Martuśka trzymam kciuki daj znać , kiedy idziesz ma bete ? Kurde może i mi się uda będę testować dopiero koło 24 lipca
-
nick nieaktualnyMartuśka82 wrote:Tak, metotreksat jest antagonistą kwasu foliowego, ale głównie to uszkadza komórki rozwijającego się płodu (dlatego się go podaje w celu usunięcia ciąży pozamacicznej), a utrzymuje się w organizmie do 3 miesięcy. Tak czytałam i słyszałam od lekarzy, że do 3. Dopiero tutaj od was się dowiedziałam, że niektórym z was lekarze mówią o zawieszeniu starań po mtx aż do pół roku.
Dokładnie tak , mi mówiono ze pol roku jeśli dostane metotreksat to jest chemia może uszkodzić płód na wczesnym etapie tak mi mówiono w szpitalu tez zależy jaka dawka czasami po trzech już można ja bym nie ryzykowała No i właśnie wypłukuje kwas foliowy , a po laparoskopii i zszyciu jajowodu powiedziano mi ze minimum 3 miesiące tak wiec trzymałam się zasad i porad lekarzy . Najlepiej skonsultować tez z drugim lekarzem -
Ehh masakra. Ci lekarze to mam wrażenie, że są na prawdę z pierwszej łapanki.. I to powiedziało dwóch starszych gdzie mają długi staż w zawodzie...Jusia88 wrote:Dokładnie tak , mi mówiono ze pol roku jeśli dostane metotreksat to jest chemia może uszkodzić płód na wczesnym etapie tak mi mówiono w szpitalu tez zależy jaka dawka czasami po trzech już można ja bym nie ryzykowała No i właśnie wypłukuje kwas foliowy , a po laparoskopii i zszyciu jajowodu powiedziano mi ze minimum 3 miesiące tak wiec trzymałam się zasad i porad lekarzy . Najlepiej skonsultować tez z drugim lekarzem11.2016 💔 9tc
06.2020 cp - prawa strona. usunięcie jajowodu.
12.2020 cp lewa strona. Leczenie metotreksatem.
11.2021 cp - lewa strona. Usunięty jajowód.
Procedura I 04.2024 - protokół krótki (Gonal i menopur)
16.04 - punkcja; pobrano 15 🥚 zapłodnionych 9, - 3 zarodki
19.04 transfer ET z 3 doby
⛔ 05.2024 Ciąża pozamaciczna rogowa. Laparoskopia.
06.09.2024 FET CS 4AB
7dpt beta <2.30❌
04.10.2024 FET CN 4BB
7dpt beta <2.30 ❌
Procedura II 10.2024 - protokół krótki (Rekovelle i menopur)
30.10 punkcja; pobrano 12🥚 zapłodnionych 7, - 4 zarodki
03.01.2025 FET CN 4AA🍍🍟
4dpt ⏸️
5dpt 34,0 mIU/ml
7dpt 93,8 mIU/ml
10dpt 273,1 mIU/ml
13dpt 900,7 mIU/ml
17dpt 4923,0 mIU/ml
21dpt USG 2mm okruszka z pulsującym serduszkiem 💓
12+2 będzie syn 🩵
Na zimowisku ❄️4AA, 4BB, 3AB
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyAgula wrote:Ehh masakra. Ci lekarze to mam wrażenie, że są na prawdę z pierwszej łapanki.. I to powiedziało dwóch starszych gdzie mają długi staż w zawodzie...
Ciąże pozamaciczne zdążają się rzadko 1 na 100 ciąż i może lekarze nie maja aż takiego doświadczenia albo rzeczywiście maja braki w wiedzy 🤷🏼♀️ sama tez się spotkałam z różnymi opiniami co lekarz to inny . Ja dużo sama się dowiedziałam bo nie uzyskałam na wiele pytań satysfakcjonującej odpowiedzi i tez nie mam aż tak pełnego zaufania -
nick nieaktualnyMartuśka82 wrote:Na razie nie idę na betę. Jutro powinna być miesiączka. Dziś z porannego moczu (bo wczoraj robiłam z wieczornego) kreska liczyłam że będzie ciut wyraźniejsza, a ona jest tak samo blada, trzeba naprawdę dobrej woli żeby ją dojrzeć. Miesiączka powinna być jutro więc już powinna ta kreska być naprawdę widoczna. Dlatego nie nastawiam się na razie na nic dobrego. Czekam na jutro, jak miesiączka nie przyjdzie to pojutrze zrobię kolejny test i jak znów będzie kreska pójdę chyba na betę jeszcze przed weekendem.
Trzymam kciuki ✊🏻 z tymi testami to różnie dobre są te z clearblue cyfrowe z tygodniami ciąży bardzo czule i nie trzeba dopatrywać się kreski . Daj znać i trzymam kciuki żeby @ nie przyszła 😃🙈Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 lipca 2020, 12:12
-
nick nieaktualny
-
3mam kciuki żeby było wszystko dobrze 😊 ja w obu przypadkach miałam bladą kreskę na tescie i przyrost bety prawidłowy. Pamiętam, ze przy becie 1600 było już widać pęcherzyk ciążowy.Martuśka82 wrote:Niby tak, ale taki test kosztuje tyle w zasadzie co beta z krwi. Druga sprawa że w pozamacicznej miałam betę w normie, ale w dolnej granicy. Taki test pokaże mi że jest ciąża i który to tydzień i będzie się wszystko zgadzało licząc od OM, a może wcale nie byc ok. Dlatego uznałam, że na razie poczekam na rozwój sytuacji. Może tak czy siak ta miesiączka i tak jutro przyjdzie. 🤷
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMartuśka82 wrote:Niby tak, ale taki test kosztuje tyle w zasadzie co beta z krwi. Druga sprawa że w pozamacicznej miałam betę w normie, ale w dolnej granicy. Taki test pokaże mi że jest ciąża i który to tydzień i będzie się wszystko zgadzało licząc od OM, a może wcale nie byc ok. Dlatego uznałam, że na razie poczekam na rozwój sytuacji. Może tak czy siak ta miesiączka i tak jutro przyjdzie. 🤷
Chodziło mi o to że ten test ułatwia przed zrobieniem bety i przed okresem potwierdzenie ciąży nieźli testy na których ciężko czasami coś dostrzec mi np bardzo pomogl i tylko te kupuje.
Martuśka82 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMartuśka82 wrote:Dziś dzień terminu miesiączki, nie wytrzymałam i mimo wszystko zrobiłam jeszcze raz test. Kreska jest blada, ale tym razem wyraźna, nie muszę się jej dopatrywać. Gdybym była normalną osoba, to zrobiłam bym test najwcześniej dopiero dziś i cieszylabym się. Ja się nakręcam bladością kreski. Beta ewidentnie rośnie, ale chyba nie dam rady czekac i będę musiała iść sprawdzić w krwi przyrost. Jeśli będzie prawidłowy może to mnie uspokoi, a jeśli nieprawidłowy to będę miała podkładkę do lekarza, żeby mnie przyjął na cito bez czekania miesiąc na wizytę.
Będzie dobrze sprawdź bete może będziesz spokojniejsza, jest większe prawdopodobieństwo że ciąża jest prawidłowa ale jednak strach jest i myśle że wszystkie mamy to z tylu głowy, pewnie tez jeśli zobaczę test pozytywny to przyjmę to trochę na zimno i będę się troszkę stresować trzymam kciuki ja już działam teraz owulacje powinnam mieć właśnie z drugiego jajnika . Daj znac jaka beta
