X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie Ciąża pozamaciczna ( ektopowa)
Odpowiedz

Ciąża pozamaciczna ( ektopowa)

Oceń ten wątek:
  • Anetaaa7 Przyjaciółka
    Postów: 161 37

    Wysłany: 15 stycznia 2021, 18:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mysza wrote:
    A może na szybko teleporada i recepta? Ja w ciąży w ogóle nie badałam progesteronu. Brałam luteinę ze względu na plamienia wywołane krwiakiem. W cp badałam, ale mój ówczesny ginekolog usilnie mi to odradzał, bo progesteron jest wydzielany pulsacyjnie i w momencie badania może być niższy, by za chwilę wzrosnąć. Ale suplementacja na pewno nie zaszkodzi.
    No nie wiem... Może jescze acard na wypadek zakrzepicy i dopegyt na nadciśnienie... zachowajmy zdrowy rozsądek... Jeśli nie ma wskazań faszerownie luteiną może np w przyszłości opóźnić poród. Wątpię żeby lekarz znał zakres referencyjny tego konkretnego laboratorium. Na stronie diagnostyki podaja od 23 dla 2giego trymestru.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 stycznia 2021, 18:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 lutego 2021, 15:02

    Anetaaa7 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 stycznia 2021, 18:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 lutego 2021, 15:03

  • Anetaaa7 Przyjaciółka
    Postów: 161 37

    Wysłany: 15 stycznia 2021, 18:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martuśka82 wrote:
    No właśnie, dla drugiego. A to pierwszy trymestr. Znalazłam w sieci normę 11-44 dla pierwszego trymestru, ale dziś znalazłam gdzies dla tygodni normy i napisali że w 4tc od 25 i dlatego się zmartwiłam, nie wiem której normie wierzyć.
    To może zadzwoń tam jutro na spokojnie. Nawet gdyby to było te 25 to różnica nie jest duża. Przy niskim progesteronie najczęściej pojawia się krwawienie. Nie martw się. 😘

    Martuśka82 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 stycznia 2021, 18:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 lutego 2021, 15:03

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 stycznia 2021, 19:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anetaaa7 wrote:
    No nie wiem... Może jescze acard na wypadek zakrzepicy i dopegyt na nadciśnienie... zachowajmy zdrowy rozsądek... Jeśli nie ma wskazań faszerownie luteiną może np w przyszłości opóźnić poród. Wątpię żeby lekarz znał zakres referencyjny tego konkretnego laboratorium. Na stronie diagnostyki podaja od 23 dla 2giego trymestru.
    Owszem, może opóźnić poród. Ale nie przyjmowana w pierwszych tygodniach ciąży, tylko w późnym 3 trymestrze. Zresztą te rozważania nadają się na inny wątek.

    Martuśka82, Anetaaa7 lubią tę wiadomość

  • Misia0408 Znajoma
    Postów: 16 0

    Wysłany: 15 stycznia 2021, 21:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anetaaa7 wrote:
    Może to kwestia leczenia na nfz? Who zaleca takie badania i generalnie raczej każdy lekarz trzyma się protokołu w prywatnym gabinecie... Lekarze na nfz nie wspominają, bo nie ma refundacji zasadniczo w każdej ciąży who zaleca te badania, bo każda z tych bakterii ma negatywny wpływ na rozwijający sie płód. Z drugiej strony są to choroby weneryczne i jeśli macie jednego stałego partnera i jesteście go pewne to pewnie jesteście zdrowe.

    Chodzę tylko prywatnie i wszystkie badania również wykonuje prywatnie, wiec argument NFZ mnie nie przekonuje.

    25 l
    07.09.2020 II kreski
    15.09.2020 plamienie
    okazuje się CP
    30.09.2020 pilne skierowani do szpitala i laparokopia (usunięcie lewego jajowodu)
    12.2020 zielone światło do starań

    Na razie nie mam odwagi się strać, ogromny mętlik w głowie i nie wiem czy próbować jak zaleca lekarz, czy się diagnozować?
    Na własną rękę podejrzenie: IO (w trakcie diagnostyki)
  • Agula Autorytet
    Postów: 583 346

    Wysłany: 15 stycznia 2021, 22:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Misia0408 wrote:
    Chodzę tylko prywatnie i wszystkie badania również wykonuje prywatnie, wiec argument NFZ mnie nie przekonuje.
    Ja też chodzę prywatnie do lekarzy. Przeszłam ich już kilku. Przez zwykłych po profesorów ponoć najlepszych w okolicy. Żaden nawet nie wspomniał o tych badaniach. Gdyby nie moja dociekliwość i szukanie informacji na własną rękę pewnie bym nie wiedziała. A tak to sama pójdę i zrobię.
    Ja w ogóle jakoś straciłam zaufanie do ginekologów... Albo nie trafiłam na takiego który na serio się mną zaopiekuje..

    33l.
    11.2016 💔 9tc
    06.2020 cp - prawa strona. Laparoskopia (usunięcie jajowodu)
    12.2020 cp lewa strona. Leczenie metotreksatem.
    11.2021 cp - lewa strona. Usunięty jajowód.


    PCOS, hashimoto.

    Start procedura 04.2024 - protokół krótki 💉

    16.04 - punkcja 🤞❤️ pobrano 15 🥚🙏
    17.04 12 dojrzałych - zapłodnionych prawidłowo 9 komórek 😍
    19.04 transfer zarodka 3AA 🤞- prog. 117😌

    Pozostałe pozostają do dalszej hodowli ❤️
    Angelius Provita M.P. ❤️
  • Anettaa Autorytet
    Postów: 1188 1007

    Wysłany: 15 stycznia 2021, 23:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martuśka82 wrote:
    No właśnie dopiero 27go późnym wieczorem, wcisnęła mnie na siłę już położona.
    Miało być na luzie, bez większych nadziei, ale nie da się ich w sobie nie wzbudzić choćby niechcący. Już się przywiązałam do myśli o ciąży i się naprawdę boje, że znów się nie uda. Mimo że to była w sumie poniekąd niespodzianka to jednak moje wcześniejsze pragnienia nie umarły. Ehh.... Przewalone to wszystko. Staram się uspokoić. Jem zdrowo, biorę kwas foliowy, staram się nie denerwować na codzienność, sprawdzałam sobie szyjkę i jest prawidłowa, znaczy wydłużona twarda i zamknięta. Oby tylko groszek wytrzymał, w myślach gadam do niego, żeby się trzymał to day rade. 🙈 Wiem, to z lekka mówiąc brak piątej klepki. 🤣
    Dobra, postaram się już wam nie truc. Macie większe problemy, rozumiem to. Sama przez niektóre z tych kwestii przechodziłam. Ja bezmyślnie zarzucam was moimi zmartwieniami, to niefajne, przepraszam.
    Pisz i marudz :) po to tu jesteśmy..
    Rozmawiaj z groszkiem niech się trzyma mocno mamy przez najbliższe kilka miesięcy 💕

    Martuśka82, Anetaaa7 lubią tę wiadomość

  • Dżulia84 Koleżanka
    Postów: 39 22

    Wysłany: 15 stycznia 2021, 23:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jusia88 wrote:
    Hej , witaj w gronie . Przykro mi że i Ciebie to spotkało :( ja jestem po cp z nacinanym jajowodem , zanim trafiłam do kliniki to po cp byłam u dwóch lekarzy którzy nie zalecali nic oprócz starań , zaproponowano mi monitoringi owu i na początku staraliśmy się jak owu była po przeciwnej stronie później stwierdziłam że nie będę odbierac sobie szans wiec później staraliśmy się cały czas , pierwsi lekarze nie robili ani badań ani nie zalecali drożności dopiero teraz prawie po roku od CP trafiłam do kliniki i tu pierwszy cykl mam stymulowany a w lutym mam mieć również sprawdzana drożność . Najgorsze w tym jest że Niewiadomo czy ten zszywany jajowod działa prawidłowo , mi podczas operacji sprawdzili drożność tego jajowodu z CP i niby był drożny ale o drugim nie wiem nic 🤷🏼‍♀️ Niestety strachu przed kolejna ciąża się nie pozbyłam i raczej ten strach z nami wszystkimi będzie dopóki ciąża nie będzie w prawidłowym miejscu . Jak masz ochotę i pytania to napisz na priv :)

    Tutaj wklejam link do analizy płodności po cp :

    https://journals.viamedica.pl/ginekologia_polska/article/download/45947/32738


    Hejka, wysyłam Ci zaproszenie bo zdaje się, że bez tego nie mogę wysłać wiadomości prywatnej 🙂z chęcią pogadam

    Starania od 09.2019 r. o pierwszego Kropka
    02.2020 ciąża biochemiczna
    10.2020 ciąża pozamaciczna - prawy jajowód zachowany
    02.2021 test ciążowy pozytywny (owu z prawego jajnika)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 stycznia 2021, 23:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 lutego 2021, 15:03

  • Anetaaa7 Przyjaciółka
    Postów: 161 37

    Wysłany: 16 stycznia 2021, 02:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Misia0408 wrote:
    Chodzę tylko prywatnie i wszystkie badania również wykonuje prywatnie, wiec argument NFZ mnie nie przekonuje.
    Nie chcesz, nie rób badań. Ktoś pytał to napisałam. O badaniach na nfz napisałam z kurtuazii.. większość lekarzy przyjmuję pacjentki seriami wiele się nie zastanawia. Co do ich wiedzy też się nie wypowiadam. Wszystko co piszę to nie wiedza tajemna. W intrnecie pod hasłem przyczyny ciąży poza macicznej są wypisane te choroby... zalecenia who też można łatwo odszukać.

  • Joa89 Koleżanka
    Postów: 70 9

    Wysłany: 16 stycznia 2021, 16:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny ja miałam od razu zalecenie wymazu na chlamydie i mykoplasme i ureaplasme. To było pierwsze co zostało wykonane. Ginka na wizycie pobrała wymaz (coś koło 160-180 zł płaciłam). Po ok 3 tyg były wyniki.

    Agula jeśli wciąż szukasz lekarza z wiedza i powołaniem to polecam Ci tą moją Panią Doktor. Zdażyło się, że nawet przyjechała na szybki monitoring jak nie było jej w tym dniu w gabinecie, bo tak wynikało z mojego cyklu. Na wizycie poświęca pacjentce tyle czasu ile potrzeba. Ja zaraz po wyjściu ze szpitala potrafiłam być w gabinecie po 40-50 min, bo byłam w strasznym stanie. Dużo pytań, wątpliwości i stan psychiczny. Rozmawiała ze mną cierpliwie... i pracuje w szpitalu :) za każdym razem wszystko tłumaczy, przedstawia kilka możliwości.

  • Agula Autorytet
    Postów: 583 346

    Wysłany: 17 stycznia 2021, 11:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Joa89 wrote:
    Dziewczyny ja miałam od razu zalecenie wymazu na chlamydie i mykoplasme i ureaplasme. To było pierwsze co zostało wykonane. Ginka na wizycie pobrała wymaz (coś koło 160-180 zł płaciłam). Po ok 3 tyg były wyniki.

    Agula jeśli wciąż szukasz lekarza z wiedza i powołaniem to polecam Ci tą moją Panią Doktor. Zdażyło się, że nawet przyjechała na szybki monitoring jak nie było jej w tym dniu w gabinecie, bo tak wynikało z mojego cyklu. Na wizycie poświęca pacjentce tyle czasu ile potrzeba. Ja zaraz po wyjściu ze szpitala potrafiłam być w gabinecie po 40-50 min, bo byłam w strasznym stanie. Dużo pytań, wątpliwości i stan psychiczny. Rozmawiała ze mną cierpliwie... i pracuje w szpitalu :) za każdym razem wszystko tłumaczy, przedstawia kilka możliwości.
    Myślę, że się przejdę do tej pani doktor. Opinie ma dobre, widzę, że nie boi się robić odwaznych kroków i szuka przyczyny. Do tego miałam robić wymazy na Chlamydie, mycoplasme I ureaplasme w gyncentrum bo znalazłam pakiet u nich za 270 zł (plus 20 zł pobranie) a u niej widzę, że koszt 160 zł. Zobaczymy co mi powie. Teraz jeszcze poza strachem, że ten jajowód będzie zwichrowanym, to doszedł jeszcze strach, że będzie całkowicie nie drożny...
    Ehh, cały czas pod górkę.

    Dziewczyny a czy któraś z was była na udrożnianiu jajowodu u dr. Zycha z Lublinie? Ponoć działają tam cuda 🤷

    Joa89 lubi tę wiadomość

    33l.
    11.2016 💔 9tc
    06.2020 cp - prawa strona. Laparoskopia (usunięcie jajowodu)
    12.2020 cp lewa strona. Leczenie metotreksatem.
    11.2021 cp - lewa strona. Usunięty jajowód.


    PCOS, hashimoto.

    Start procedura 04.2024 - protokół krótki 💉

    16.04 - punkcja 🤞❤️ pobrano 15 🥚🙏
    17.04 12 dojrzałych - zapłodnionych prawidłowo 9 komórek 😍
    19.04 transfer zarodka 3AA 🤞- prog. 117😌

    Pozostałe pozostają do dalszej hodowli ❤️
    Angelius Provita M.P. ❤️
  • Misia0408 Znajoma
    Postów: 16 0

    Wysłany: 17 stycznia 2021, 22:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agula wrote:
    Myślę, że się przejdę do tej pani doktor. Opinie ma dobre, widzę, że nie boi się robić odwaznych kroków i szuka przyczyny. Do tego miałam robić wymazy na Chlamydie, mycoplasme I ureaplasme w gyncentrum bo znalazłam pakiet u nich za 270 zł (plus 20 zł pobranie) a u niej widzę, że koszt 160 zł. Zobaczymy co mi powie. Teraz jeszcze poza strachem, że ten jajowód będzie zwichrowanym, to doszedł jeszcze strach, że będzie całkowicie nie drożny...
    Ehh, cały czas pod górkę.

    Dziewczyny a czy któraś z was była na udrożnianiu jajowodu u dr. Zycha z Lublinie? Ponoć działają tam cuda 🤷

    Można wiedzieć co to za Pani doktor ? :)

    25 l
    07.09.2020 II kreski
    15.09.2020 plamienie
    okazuje się CP
    30.09.2020 pilne skierowani do szpitala i laparokopia (usunięcie lewego jajowodu)
    12.2020 zielone światło do starań

    Na razie nie mam odwagi się strać, ogromny mętlik w głowie i nie wiem czy próbować jak zaleca lekarz, czy się diagnozować?
    Na własną rękę podejrzenie: IO (w trakcie diagnostyki)
  • Agula Autorytet
    Postów: 583 346

    Wysłany: 18 stycznia 2021, 09:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Misia0408 wrote:
    Można wiedzieć co to za Pani doktor ? :)
    Znalazłam na internecie opinie, że ten pan doktor zajmuje się udrożnianiem mechanicznym jajowodów. Szczegółowych informacji nie mam, też szukałam coś więcej. Ale trzeba będzie chyba zadzwonić do niego i zapytać.

    33l.
    11.2016 💔 9tc
    06.2020 cp - prawa strona. Laparoskopia (usunięcie jajowodu)
    12.2020 cp lewa strona. Leczenie metotreksatem.
    11.2021 cp - lewa strona. Usunięty jajowód.


    PCOS, hashimoto.

    Start procedura 04.2024 - protokół krótki 💉

    16.04 - punkcja 🤞❤️ pobrano 15 🥚🙏
    17.04 12 dojrzałych - zapłodnionych prawidłowo 9 komórek 😍
    19.04 transfer zarodka 3AA 🤞- prog. 117😌

    Pozostałe pozostają do dalszej hodowli ❤️
    Angelius Provita M.P. ❤️
  • Misia0408 Znajoma
    Postów: 16 0

    Wysłany: 18 stycznia 2021, 19:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Joa89 wrote:
    Dziewczyny ja miałam od razu zalecenie wymazu na chlamydie i mykoplasme i ureaplasme. To było pierwsze co zostało wykonane. Ginka na wizycie pobrała wymaz (coś koło 160-180 zł płaciłam). Po ok 3 tyg były wyniki.

    Agula jeśli wciąż szukasz lekarza z wiedza i powołaniem to polecam Ci tą moją Panią Doktor. Zdażyło się, że nawet przyjechała na szybki monitoring jak nie było jej w tym dniu w gabinecie, bo tak wynikało z mojego cyklu. Na wizycie poświęca pacjentce tyle czasu ile potrzeba. Ja zaraz po wyjściu ze szpitala potrafiłam być w gabinecie po 40-50 min, bo byłam w strasznym stanie. Dużo pytań, wątpliwości i stan psychiczny. Rozmawiała ze mną cierpliwie... i pracuje w szpitalu :) za każdym razem wszystko tłumaczy, przedstawia kilka możliwości.

    Można prosić dane Pani doktor do które Pani chodzi ? :)

    25 l
    07.09.2020 II kreski
    15.09.2020 plamienie
    okazuje się CP
    30.09.2020 pilne skierowani do szpitala i laparokopia (usunięcie lewego jajowodu)
    12.2020 zielone światło do starań

    Na razie nie mam odwagi się strać, ogromny mętlik w głowie i nie wiem czy próbować jak zaleca lekarz, czy się diagnozować?
    Na własną rękę podejrzenie: IO (w trakcie diagnostyki)
  • Joa89 Koleżanka
    Postów: 70 9

    Wysłany: 18 stycznia 2021, 19:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Misia0408 wrote:
    Można prosić dane Pani doktor do które Pani chodzi ? :)


    Nie wiem skąd jesteś? Ja ze śląska i okazało się, że Agula też to poleciałam Jej Panią Doktor, bo pisała, że szuka kogoś godnego zaufania.

    Misia0408 lubi tę wiadomość

  • Agula Autorytet
    Postów: 583 346

    Wysłany: 19 stycznia 2021, 07:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aaa 🙈
    Ja myślałam, że Misi chodzi o tego dr Zycha 🙈

    Ja generalnie na chwilę obecną jestem jeszcze pacjentką profesora Madeja w Bytomiu.

    Misia0408 lubi tę wiadomość

    33l.
    11.2016 💔 9tc
    06.2020 cp - prawa strona. Laparoskopia (usunięcie jajowodu)
    12.2020 cp lewa strona. Leczenie metotreksatem.
    11.2021 cp - lewa strona. Usunięty jajowód.


    PCOS, hashimoto.

    Start procedura 04.2024 - protokół krótki 💉

    16.04 - punkcja 🤞❤️ pobrano 15 🥚🙏
    17.04 12 dojrzałych - zapłodnionych prawidłowo 9 komórek 😍
    19.04 transfer zarodka 3AA 🤞- prog. 117😌

    Pozostałe pozostają do dalszej hodowli ❤️
    Angelius Provita M.P. ❤️
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 stycznia 2021, 08:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martuska82 jak tam Twój przyrost bety? Zgubiłam się w tyg wątkach i nie mogę wypatrzeć :)

‹‹ 368 369 370 371 372 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Choroba Hashimoto a ciąża - co musisz wiedzieć?

Hashimoto co to za choroba i jak się objawia? Przede wszystkim charakteryzuje się przewlekłym stanem zapalnym tarczycy (tzw. limfocytowym zapaleniem tarczycy). Jak ją rozpoznać i jak leczyć? Hashimoto a ciąża - jaki wpływ może mieć choroba Hashimoto na płodność kobiet oraz przebieg ciąży?

CZYTAJ WIĘCEJ

Płodność i zdrowie w posiłkach - co jeść w okresie przesilenia zimowego?

Wiadomo nie od dziś, że to co jemy ma ogromny wpływ na nasze zdrowie i płodność. Co jednak zrobić, kiedy dostępność świeżych i sezonowych produktów jest ograniczona? Po jakie produkty sięgać zimą, aby dostarczać organizmowi kluczowych składników dla zdrowia i płodności? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Niepłodność u mężczyzn - najczęstsze przyczyny. Kiedy warto wykonać badanie nasienia?

Problem z poczęciem dziecka jest problemem obojga partnerów, dlatego jeśli już dłuższy czas czekasz na dziecko, to diagnostykę i ewentualne leczenie rozpocznij razem z partnerem. Niepłodność u mężczyzn występuje tak samo często, jak u kobiet. Przeczytaj jakie są najczęstsze przyczyny problemów z płodnością u mężczyzn, w jaki sposób można je wykryć i jakie są potencjalne rozwiązania na zajście w ciążę.

CZYTAJ WIĘCEJ