Ciąża pozamaciczna ( ektopowa)
-
WIADOMOŚĆ
-
Rozumiem, że beta dalej rośnie?
Nic się nie martw, nic strasznegow przeciągu ostatnich 2 lat miałam 4 laparoskopie 😋
11.2016 💔 9tc
06.2020 cp - prawa strona. usunięcie jajowodu.
12.2020 cp lewa strona. Leczenie metotreksatem.
11.2021 cp - lewa strona. Usunięty jajowód.
Procedura I 04.2024 - protokół krótki (Gonal i menopur)
16.04 - punkcja; pobrano 15 🥚 zapłodnionych 9, - 3 zarodki
19.04 transfer ET z 3 doby
⛔ 05.2024 Ciąża pozamaciczna rogowa. Laparoskopia.
06.09.2024 FET CS 4AB
7dpt beta <2.30❌
04.10.2024 FET CN 4BB
7dpt beta <2.30 ❌
Procedura II 10.2024 - protokół krótki (Rekovelle i menopur)
30.10 punkcja; pobrano 12🥚 zapłodnionych 7, - 4 zarodki
03.01.2025 FET CN 4AA🍍🍟
4dpt ⏸️
5dpt 34,0 mIU/ml
7dpt 93,8 mIU/ml
10dpt 273,1 mIU/ml
13dpt 900,7 mIU/ml
17dpt 4923,0 mIU/ml
21dpt USG 2mm okruszka z pulsującym serduszkiem 💓
12+2 będzie syn 🩵
Na zimowisku ❄️4AA, 4BB, 3AB
-
Dziewczyny jestem pierwszy raz w takiej sytuacji
Miałam niepowodzenia ivf i odpuściłam juz całkiem starania gdyż lekarz dawał nam
3% szans
Pomału zaczęłam się juz godzić z sytuacja a tu nagle dwie kreski na teście ciążowy … i to chyba tyle z dobrych informacji.
Beta początkowo rosła dobrze ale zaczęła coraz wolniej
Ostatnia miesiączka 4 kwietnia a na dziś wynik bthcg 902
Rósł wg liczb 177-328-497-803-902…przyrost mały ale mimo to ciagle rośnie
Boje się ze to cp
Jutro dopiero usg które nam wyjaśni co dalej
Powiedzcie czy to boli? Ile trzeba być w szpitalu ? -
Moniaa88 wrote:Jestem po operacji, była po prawej stronie. Wycieli ją, a jajowód uratowany 🙂 płyn widoczny na usg mi go uratował 🍀
Teraz odpoczywaj i nabieraj sił.
Jutro pewnie wyjdziesz do domu.11.2016 💔 9tc
06.2020 cp - prawa strona. usunięcie jajowodu.
12.2020 cp lewa strona. Leczenie metotreksatem.
11.2021 cp - lewa strona. Usunięty jajowód.
Procedura I 04.2024 - protokół krótki (Gonal i menopur)
16.04 - punkcja; pobrano 15 🥚 zapłodnionych 9, - 3 zarodki
19.04 transfer ET z 3 doby
⛔ 05.2024 Ciąża pozamaciczna rogowa. Laparoskopia.
06.09.2024 FET CS 4AB
7dpt beta <2.30❌
04.10.2024 FET CN 4BB
7dpt beta <2.30 ❌
Procedura II 10.2024 - protokół krótki (Rekovelle i menopur)
30.10 punkcja; pobrano 12🥚 zapłodnionych 7, - 4 zarodki
03.01.2025 FET CN 4AA🍍🍟
4dpt ⏸️
5dpt 34,0 mIU/ml
7dpt 93,8 mIU/ml
10dpt 273,1 mIU/ml
13dpt 900,7 mIU/ml
17dpt 4923,0 mIU/ml
21dpt USG 2mm okruszka z pulsującym serduszkiem 💓
12+2 będzie syn 🩵
Na zimowisku ❄️4AA, 4BB, 3AB
-
Hej Dziewczyny🌸
Jestem po usunięciu pękniętej ciąży pozamacicznej poprzez CC (14.04.22), usunięcie lewego jajowodu, jajnik się ostał. Trafiłam na oddział w ostatniej chwili by mnie uratowali, nie wiedziałam, że jestem w ciąży oraz kompletnie nic mnie nie bolało… Test ciążowy negatywny, miesiączka zaczęła sie w terminie.
Dopiero w dniu w którym trafiłam do szpitala, miałam objawy typu - omdlenia i promieniujący ból przy oddychaniu to skłoniło mnie do wizyty u ginekologa który robiąc usg potwierdził że to cp i pilne skierowanie do szpitala..
Powiedzcie proszę, na jakie badania wasi lekarze was skierowali po cp ? Co warto wykonać?
Może możecie polecić lekarza z Krakowa/Tarnowa/Rzeszowa który ogarnia temat ?
Bardzo boje się kolejnej cp albo straty prawego jajowodu..
Była to moja pierwsza ciąża🥺
-
Mi nic nie zlecali lekarze, bo przy laparoskopii miałam zrobioną drożność i w sumie nic więcej nie trzeba robić. Więc jeśli nie miałaś, to możesz sobie sprawdzić drożność jajowodu, który został i to w sumie tyle. Przyczyny cp pewnie nie poznasz. Najczęściej to są zrosty lub po prostu pech.
Wiem, co czujesz, bo moje 2 pierwsze ciąże były pozamaciczne 🙄 Niby jajowody drożne, ale coś z nimi nie tak...
Życzę Ci żeby szybko udało się zajść w ciążę 😊Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 maja 2022, 11:14
-
Viaterek wrote:Hej Dziewczyny🌸
Jestem po usunięciu pękniętej ciąży pozamacicznej poprzez CC (14.04.22), usunięcie lewego jajowodu, jajnik się ostał. Trafiłam na oddział w ostatniej chwili by mnie uratowali, nie wiedziałam, że jestem w ciąży oraz kompletnie nic mnie nie bolało… Test ciążowy negatywny, miesiączka zaczęła sie w terminie.
Dopiero w dniu w którym trafiłam do szpitala, miałam objawy typu - omdlenia i promieniujący ból przy oddychaniu to skłoniło mnie do wizyty u ginekologa który robiąc usg potwierdził że to cp i pilne skierowanie do szpitala..
Powiedzcie proszę, na jakie badania wasi lekarze was skierowali po cp ? Co warto wykonać?
Może możecie polecić lekarza z Krakowa/Tarnowa/Rzeszowa który ogarnia temat ?
Bardzo boje się kolejnej cp albo straty prawego jajowodu..
Była to moja pierwsza ciąża🥺 -
A z ciekawości zapytam dlaczego się nie zaleca drożności? Jak wyjdą niedrożne, można wnioskować zrosty, które właśnie najczęściej są spowodowane wymienionymi wyżej patogenami.
Tak jak koleżanka pisze, ciężko o lekarza dobrego w tym temacie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 maja 2022, 17:58
-
Dziękuje za odpowiedź dziewczyny 💛
Byłam na pierwszej wizycie „po” i dostałam zalecenia na wykonanie badań: Chtomegalia, Rubella, Toksoplazmoza, Chlamydia i Borelioza.
Gdy pytałam o drożność to lekarz powiedział żeby nie wychodzić przed szereg..
Jeśli badania wyjdą Ok możemy się za pół roku starać ponownie.. Ja się po prostu boje że znowu coś będzie nie tak.. -
Viaterek wrote:Dziękuje za odpowiedź dziewczyny 💛
Byłam na pierwszej wizycie „po” i dostałam zalecenia na wykonanie badań: Chtomegalia, Rubella, Toksoplazmoza, Chlamydia i Borelioza.
Gdy pytałam o drożność to lekarz powiedział żeby nie wychodzić przed szereg..
Jeśli badania wyjdą Ok możemy się za pół roku starać ponownie.. Ja się po prostu boje że znowu coś będzie nie tak..
Nie bój się, tego raczej nie przewidzisz. U mnie z wynikami wszystko gra a i tak okazał się klops. Bądź dobrej myśli 😘 -
Asia11 wrote:A z ciekawości zapytam dlaczego się nie zaleca drożności? Jak wyjdą niedrożne, można wnioskować zrosty, które właśnie najczęściej są spowodowane wymienionymi wyżej patogenami.
Tak jak koleżanka pisze, ciężko o lekarza dobrego w tym temacie. -
Hej,
Dziewczyny nie przeczytałam całego wątku, jest bardzo obszerny. Tylko kilka stron ze środka. Właśnie została postawiona mi diagnoza, że jestem w cp. Od prawie 2 tyg plamiłam na brązowo, od soboty krwawienie było już duże. Do ciąży na szczęście nie zdążyłam się przyzwyczaić, od razu po zrobieniu testu było plamienie. Beta w 6 tyg 180 rozwiała moje wątpliwości. Do szpitala zgłosiłam się tylko po immunoglobulinę.
Dzisiaj po którymś z kolei usg, po 5 dniach pobytu w szpitalu jest ostateczna diagnoza cp. Mam do wyboru laparoskopię lub przeniesienie do innego szpitala I metatreksyt. Zupełnie nie wiem co będzie dla mnie lepsze. Jestem pogodzona z przerwą w staraniach, ale chciałabym zrobić coś, co będzie lepsze dla mnie i mojej przyszłej płodności...
Poprzednie 2 ciąże również poroniłam. Nie mam dzieci. Ostatnio walczyłam kilka dni na tabletkach, aby uniknąć łyżeczkowania, nie udało się. Boję się, że nawet jeśli wybiorę metatreksyt skończy się laparoskopią. Mam analogiczne doświadczenia. Pomóżcie proszę 😢Starania od kwietnia 2020
👩❤️👨 Ona 32 lata, on 34 lata
😢2021 rok 6 tydzień
😢2022 rok 9 tydzień (krwiak, wywołanie farmakologiczne, łyżeczkowanie)
😞 2022 rok 7 tydzień, ciąża pozamaciczna, leczenie metotreksatem
🤞⏸️ nowa nadzieja 5 tydzień ciąży beta 4900 mUI/ml 🌈
🌈 7/1 hbd, jest ❤️!!! CRL 8,8 mm, FHR 142/min.
🌈 13/1 hbd, 7,44 cm ryzyka niskie ❤️
🌈 17/1 hbd, wszystko dobrze, wstydzioch 🩷🩵
🌈 21/1 hbd, połówkowe w porządku, 370 gramów chłopca 🩵
🌈 29/1 hbd, 1630 g 🩵
🌈 37/2 hbd, 2900 g - do kontroli przyrostu po tygodniu
-
To musi być Twoja decyzja. Ja metotreksatu nie miałam podawanego ze względu na kosmiczne bety, mialam 2 razy laparo. Mega szybko dochodziłam do siebie i w sumie po cyklu już mogłam się dalej starać.
Przy metotreksacie tak jak wspomniałaś i tak może skończyć się laparo, ale jednak omijasz zabieg. No i dłuższa przerwa w staraniach.Malinkaaa lubi tę wiadomość
-
Hej dziewczyny,
Jestem w 3 ciąży
Pierwsza książkowa, druga niestety pozamaciczna i 28 sierpnia zeszłego roku miałam ja usuwana laparoskopowo. Jajowod uratowany.
Strasznie się boję że sytuacja się powtórzy, robiłam dwa razy betę:
1. 38.46 a po 48h 2-gi wynik 129.30 czy daje mi to gwarancję, że jest ok?
Boli mnie w miejscu po ciazy pozamacicznej, co prawda nie cały czas i nie jest to bol bardzo mocny, jednak mimo wszystko panikuje -
A to nie jest tak, ze uposledzona czynność rzęsek czy niedrożność jajowodu na jakimś poziomie może powodować zwiększone ryzyko cp?
Zainteresowałam mnie bo ja zostałam z jednym jajowodem i mój ginekolog kazał się wstrzymać ze staraniami 3 miesiące do momentu zagojenia wszystkiego i przed rozpoczęciem kolejnych zrobić badania plus drożność…A teraz to mam wątpliwości…
Anetaaa7 wrote:Osoba która w ciążę zaszła musiała mieć jajowod drożny. Przepuszcznie kontrastu może upośledzić działanie rzęsek robi się to pod ciśnieniem. Jeśli ciąży nie będzie to podstawa do badania.————————-
Ona 35, cykle OK, hiperprolaktynemia czynnościowa
On 38, słabe parametry. Czynnik męski, jako przyczyna niepowodzeń.
Chłopiec 💙 termin 7.04.2024
20 dpt 8833 prog 50.80
17 dpt 3412 prog 59.60
12 dpt 408.8 progr 53.07
10 dpt bhcg 136.9 prog 30.46
8dpt bhcg 58.1 prog 46.28
VII transfer mrozaczka. Cykl naturalny.
VI 2023 stymulacja Gameta, pobieranie jajeczek. 17 pobrano, 10 zaplodniono. IMSI-MSOME. Tylko jedna ❄️ 4BA. Transfer odroczony. Hiperka 🥲
V 2022 CP, usunięcie jajowodu
2016 naturalnie 👶🏼 -
Anula91 wrote:Hej dziewczyny,
Jestem w 3 ciąży
Pierwsza książkowa, druga niestety pozamaciczna i 28 sierpnia zeszłego roku miałam ja usuwana laparoskopowo. Jajowod uratowany.
Strasznie się boję że sytuacja się powtórzy, robiłam dwa razy betę:
1. 38.46 a po 48h 2-gi wynik 129.30 czy daje mi to gwarancję, że jest ok?
Boli mnie w miejscu po ciazy pozamacicznej, co prawda nie cały czas i nie jest to bol bardzo mocny, jednak mimo wszystko panikuje
Ja miałam przyrosty książkowe, aż do bety 900 i niestety wyszła cp😩
Oby u Ciebie było inaczej ✊O ❤️
Z ❤️ -
TyŚ wrote:A to nie jest tak, ze uposledzona czynność rzęsek czy niedrożność jajowodu na jakimś poziomie może powodować zwiększone ryzyko cp?
Zainteresowałam mnie bo ja zostałam z jednym jajowodem i mój ginekolog kazał się wstrzymać ze staraniami 3 miesiące do momentu zagojenia wszystkiego i przed rozpoczęciem kolejnych zrobić badania plus drożność…A teraz to mam wątpliwości…
Ja po cp też mam zleconą drożność przed kolejnymi staraniami. W pierwszą ciążę prawidłową zaszłam zaraz po udrożnieniu jajowodu. Żałuję że przed kolejnymi staraniami nie zrobiłam drożności, pewnie bym uniknęła cpO ❤️
Z ❤️ -
Meggi110818 wrote:Ja po cp też mam zleconą drożność przed kolejnymi staraniami. W pierwszą ciążę prawidłową zaszłam zaraz po udrożnieniu jajowodu. Żałuję że przed kolejnymi staraniami nie zrobiłam drożności, pewnie bym uniknęła cp
No właśnie ja tez mam zaleconą, bo ponoć proces zapalny który może powodować np zrosty czy niedrożność często dotyczy obydwu jajowodów… Mi ginekolog nic nie mówił ze pianka używana w sono hsg miałaby powodować jakiekolwiek uszkodzenia…
Czyli ty Meggi miałaś zaleconą i lekarz mówił ze warto/trzeba..?————————-
Ona 35, cykle OK, hiperprolaktynemia czynnościowa
On 38, słabe parametry. Czynnik męski, jako przyczyna niepowodzeń.
Chłopiec 💙 termin 7.04.2024
20 dpt 8833 prog 50.80
17 dpt 3412 prog 59.60
12 dpt 408.8 progr 53.07
10 dpt bhcg 136.9 prog 30.46
8dpt bhcg 58.1 prog 46.28
VII transfer mrozaczka. Cykl naturalny.
VI 2023 stymulacja Gameta, pobieranie jajeczek. 17 pobrano, 10 zaplodniono. IMSI-MSOME. Tylko jedna ❄️ 4BA. Transfer odroczony. Hiperka 🥲
V 2022 CP, usunięcie jajowodu
2016 naturalnie 👶🏼 -
TyŚ wrote:No właśnie ja tez mam zaleconą, bo ponoć proces zapalny który może powodować np zrosty czy niedrożność często dotyczy obydwu jajowodów… Mi ginekolog nic nie mówił ze pianka używana w sono hsg miałaby powodować jakiekolwiek uszkodzenia…
Czyli ty Meggi miałaś zaleconą i lekarz mówił ze warto/trzeba..?
Mi powiedział że bez tego nie zaczynamy starań. I nie sono tylko kontrastem, bo sono jest mniej dokładne. Zresztą sama się o tym przekonałam, przed Piwrsza ciąża miałam sono, nic nie pokazała, że super jajowdy, 2 miesiące później miałam pod kontrastem. Dwa niedrożne. Jeden udroznil się pod wpływem kontrastu,drugiego 2z kontrast nie ruszył. Udrażniali mi mikronarzedziem. Zrost był od dawna, 15 lat temu miałam wycinany wyrostek
.. Więc dla mnie sono to pomyłkaOliwka91 lubi tę wiadomość
O ❤️
Z ❤️ -
Meggi110818 wrote:Mi powiedział że bez tego nie zaczynamy starań. I nie sono tylko kontrastem, bo sono jest mniej dokładne. Zresztą sama się o tym przekonałam, przed Piwrsza ciąża miałam sono, nic nie pokazała, że super jajowdy, 2 miesiące później miałam pod kontrastem. Dwa niedrożne. Jeden udroznil się pod wpływem kontrastu,drugiego 2z kontrast nie ruszył. Udrażniali mi mikronarzedziem. Zrost był od dawna, 15 lat temu miałam wycinany wyrostek
.. Więc dla mnie sono to pomyłka
A po tych dwóch miesiącach skąd decyzja ze kolejne badanie drożności?
I zastanawia mnie jeszcze jak długo od usunięcia cp i jajowodu trzeba odczekać przed badaniami drożności ? Jak długo Ty czekałaś? U mnie ginekolog zaleciła 3 miesiące …Oliwka91 lubi tę wiadomość
————————-
Ona 35, cykle OK, hiperprolaktynemia czynnościowa
On 38, słabe parametry. Czynnik męski, jako przyczyna niepowodzeń.
Chłopiec 💙 termin 7.04.2024
20 dpt 8833 prog 50.80
17 dpt 3412 prog 59.60
12 dpt 408.8 progr 53.07
10 dpt bhcg 136.9 prog 30.46
8dpt bhcg 58.1 prog 46.28
VII transfer mrozaczka. Cykl naturalny.
VI 2023 stymulacja Gameta, pobieranie jajeczek. 17 pobrano, 10 zaplodniono. IMSI-MSOME. Tylko jedna ❄️ 4BA. Transfer odroczony. Hiperka 🥲
V 2022 CP, usunięcie jajowodu
2016 naturalnie 👶🏼 -
Anula91 wrote:Hej dziewczyny,
Jestem w 3 ciąży
Pierwsza książkowa, druga niestety pozamaciczna i 28 sierpnia zeszłego roku miałam ja usuwana laparoskopowo. Jajowod uratowany.
Strasznie się boję że sytuacja się powtórzy, robiłam dwa razy betę:
1. 38.46 a po 48h 2-gi wynik 129.30 czy daje mi to gwarancję, że jest ok?
Boli mnie w miejscu po ciazy pozamacicznej, co prawda nie cały czas i nie jest to bol bardzo mocny, jednak mimo wszystko panikuje
Ja przy pozamacicznych miałam dobre przyrosty.