Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 30 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie Ciąża pozamaciczna ( ektopowa)
Odpowiedz

Ciąża pozamaciczna ( ektopowa)

Oceń ten wątek:
  • TyŚ Autorytet
    Postów: 1017 902

    Wysłany: 7 maja 2022, 09:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agula wrote:
    Hej, tak ja miałam taki przypadek.
    Okazało się, że też nie wyczyścili dobrze jajowodu z resztek trofoblastu i beta rosła. Mi podali metotreksat i choć beta spadała, to tkanki które rozrosły się w jajowodzie spowodowały, że pękł. Pamiętaj, że on jest już naruszony ten jajowód po niedawnym nacięciu i nie będzie taki silny jak zdrowy.


    No właśnie u mnie się okazało ze jednak zrobili mi laparoskopię i usunęli jajowod 😔 ale czekali do ostatniej chwili prawie… Nie podali mi metotreksatu.
    Wypisali mnie do domu, ale boli mnie ciagle podbrzusze i krwawię lekko ☹️ Długo się taki stan u Ciebie utrzymywał? Jak długo czekałaś z aktywnością fizyczna…?

    Dziękuje za odpowiedź!

    ————————-
    Ona 35, cykle OK, hiperprolaktynemia czynnościowa
    On 38, słabe parametry. Czynnik męski, jako przyczyna niepowodzeń.

    age.png

    Chłopiec 💙 termin 7.04.2024

    20 dpt 8833 prog 50.80
    17 dpt 3412 prog 59.60
    12 dpt 408.8 progr 53.07
    10 dpt bhcg 136.9 prog 30.46
    8dpt bhcg 58.1 prog 46.28

    VII transfer mrozaczka. Cykl naturalny.
    VI 2023 stymulacja Gameta, pobieranie jajeczek. 17 pobrano, 10 zaplodniono. IMSI-MSOME. Tylko jedna ❄️ 4BA. Transfer odroczony. Hiperka 🥲
    V 2022 CP, usunięcie jajowodu
    2016 naturalnie 👶🏼
  • Agula Autorytet
    Postów: 1260 1079

    Wysłany: 7 maja 2022, 09:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    TyŚ wrote:
    No właśnie u mnie się okazało ze jednak zrobili mi laparoskopię i usunęli jajowod 😔 ale czekali do ostatniej chwili prawie… Nie podali mi metotreksatu.
    Wypisali mnie do domu, ale boli mnie ciagle podbrzusze i krwawię lekko ☹️ Długo się taki stan u Ciebie utrzymywał? Jak długo czekałaś z aktywnością fizyczna…?

    Dziękuje za odpowiedź!
    Powiem Ci, że z dwojga złego, lepiej, że tak to się skończyło, niż jakbyś miała przez 3 miesiące bujać się z cp tak jak ja..
    Ból podbrzusza i krwawienie to normalny stan. Ja akurat w temacie cp jestem weteranką bo przeszłam je 3 razy.
    Co do aktywności fizycznej to zależy o czym mowa. Jeśli chodzi o jakieś spacery to po ok 2-3 tygodniach, a jeśli chodzi o rower to coś po 4-5 tygodniach. Zależy też indywidualnie od organizmu. Ja bardzo szybko stawałam na nogi i u mnie na 3 dobę po laparoskopii nikt się nie orientował, że przeszłam operację a po tygodniu w ogóle nie czułam, że mam brzuch pocięty. Ale są też dziewczyny które po miesiącu dochodzą do siebie.
    Tak na prawdę organizm sam da Ci znać kiedy jest gotowy. Skonsultuj to wtedy ze swoim lekarzem prowadzącym i wracaj do żywych ☺️

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 maja 2022, 09:25

    11.2016 💔 9tc
    06.2020 cp - prawa strona. Laparoskopia (usunięcie jajowodu)
    12.2020 cp lewa strona. Leczenie metotreksatem.
    11.2021 cp - lewa strona. Usunięty jajowód.

    CD138 ✅ brak stanu zapalnego
    Diagnostyka immuno ✅ OK

    Procedura I 04.2024 - protokół krótki (Gonal i menopur)

    16.04 - punkcja; pobrano 15 🥚 zapłodnionych 9, - 3 zarodki

    19.04 transfer ET z 3 doby
    ⛔ 05.2024 Ciąża pozamaciczna rogowa. Laparoskopia.

    06.09.2024 FET cykl sztuczny 4AB
    7dpt beta <2.30❌

    04.10.2024 FET cykl naturalny 4BB
    7dpt beta <2.30 ❌

    Koniec pierwszej procedury.

    Procedura II 10.2024 - protokół krótki (Rekovelle i menopur)
    30.10 punkcja; pobrano 12🥚 zapłodnionych 7, - ❄️4AA, 4AA, 4BB, 3AB



    Angelius Provita M.P. ❤️
  • TyŚ Autorytet
    Postów: 1017 902

    Wysłany: 7 maja 2022, 13:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agula wrote:
    Powiem Ci, że z dwojga złego, lepiej, że tak to się skończyło, niż jakbyś miała przez 3 miesiące bujać się z cp tak jak ja..
    Ból podbrzusza i krwawienie to normalny stan. Ja akurat w temacie cp jestem weteranką bo przeszłam je 3 razy.
    Co do aktywności fizycznej to zależy o czym mowa. Jeśli chodzi o jakieś spacery to po ok 2-3 tygodniach, a jeśli chodzi o rower to coś po 4-5 tygodniach. Zależy też indywidualnie od organizmu. Ja bardzo szybko stawałam na nogi i u mnie na 3 dobę po laparoskopii nikt się nie orientował, że przeszłam operację a po tygodniu w ogóle nie czułam, że mam brzuch pocięty. Ale są też dziewczyny które po miesiącu dochodzą do siebie.
    Tak na prawdę organizm sam da Ci znać kiedy jest gotowy. Skonsultuj to wtedy ze swoim lekarzem prowadzącym i wracaj do żywych ☺️

    Hej dziękuje za odpowiedz. Martwię się ciągłym kłuciem w miejscu gdzie usunięto jajowod 😩 nikt mi nie mówił czy i jaki ból jest normalny … 😭 i dlatego tak dopytuje. Po pierwszej operacji ( 3 tyg temu , usunięcie tylko ciąży pozamacicznej ) nie odczuwałam takich dolegliwości 🥺 i już mam czarne myśli ze coś się złego dzieje…

    Takie przeszywające kłucie jest „ normalne” ?

    Rozumiem ze czeka mnie jeszcze spora rekonwalescencja ..

    ————————-
    Ona 35, cykle OK, hiperprolaktynemia czynnościowa
    On 38, słabe parametry. Czynnik męski, jako przyczyna niepowodzeń.

    age.png

    Chłopiec 💙 termin 7.04.2024

    20 dpt 8833 prog 50.80
    17 dpt 3412 prog 59.60
    12 dpt 408.8 progr 53.07
    10 dpt bhcg 136.9 prog 30.46
    8dpt bhcg 58.1 prog 46.28

    VII transfer mrozaczka. Cykl naturalny.
    VI 2023 stymulacja Gameta, pobieranie jajeczek. 17 pobrano, 10 zaplodniono. IMSI-MSOME. Tylko jedna ❄️ 4BA. Transfer odroczony. Hiperka 🥲
    V 2022 CP, usunięcie jajowodu
    2016 naturalnie 👶🏼
  • Agula Autorytet
    Postów: 1260 1079

    Wysłany: 7 maja 2022, 13:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    TyŚ wrote:
    Hej dziękuje za odpowiedz. Martwię się ciągłym kłuciem w miejscu gdzie usunięto jajowod 😩 nikt mi nie mówił czy i jaki ból jest normalny … 😭 i dlatego tak dopytuje. Po pierwszej operacji ( 3 tyg temu , usunięcie tylko ciąży pozamacicznej ) nie odczuwałam takich dolegliwości 🥺 i już mam czarne myśli ze coś się złego dzieje…

    Takie przeszywające kłucie jest „ normalne” ?

    Rozumiem ze czeka mnie jeszcze spora rekonwalescencja ..
    Tak, jest to normalne. Ja mimo, że nie mam obydwu jajowodów (jednego od półtora roku, a drugiego od pół roku) to nadal zdarzają mi się takie kłucia po obu stronach. A co do rekonwalescencji, to najważniejsze żeby rany dobrze się zagoiły, bo choć zewnętrznie możesz czuć się dobrze, to jednak są rany operacyjne. Ja codziennie je psikalam octeniseptem i nic poza tym nie robiłam. A też w temacie laparoskopii jestem weteranem, bo w przeciągu półtora roku miałam ich 4 🙂

    11.2016 💔 9tc
    06.2020 cp - prawa strona. Laparoskopia (usunięcie jajowodu)
    12.2020 cp lewa strona. Leczenie metotreksatem.
    11.2021 cp - lewa strona. Usunięty jajowód.

    CD138 ✅ brak stanu zapalnego
    Diagnostyka immuno ✅ OK

    Procedura I 04.2024 - protokół krótki (Gonal i menopur)

    16.04 - punkcja; pobrano 15 🥚 zapłodnionych 9, - 3 zarodki

    19.04 transfer ET z 3 doby
    ⛔ 05.2024 Ciąża pozamaciczna rogowa. Laparoskopia.

    06.09.2024 FET cykl sztuczny 4AB
    7dpt beta <2.30❌

    04.10.2024 FET cykl naturalny 4BB
    7dpt beta <2.30 ❌

    Koniec pierwszej procedury.

    Procedura II 10.2024 - protokół krótki (Rekovelle i menopur)
    30.10 punkcja; pobrano 12🥚 zapłodnionych 7, - ❄️4AA, 4AA, 4BB, 3AB



    Angelius Provita M.P. ❤️
  • NuTkA Nowa
    Postów: 2 0

    Wysłany: 7 maja 2022, 16:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny jestem po ciazy pozamacicznej. Szczęście w nieszczęściu była wczesna - 6 tyg i oczyściło się samo. Mam nadal lekkie krwawienia, ale nie tym się martwię. Mimo, że wiem, że nie jestem już w ciąży nadal się czuje jakbym w niej była: ciągła ospałość, zmęczenie. Czy Wy też tak miałyście?

    Lekarz mówił, że takie ogarnięcie się organizmu może potrwać nawet miesiąc...

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 maja 2022, 22:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Najbardziej bałam się ciąży ektopowej, po pierwotnej radości z obecności pęcherzyka w macicy jednak trafiłam do tej podgrupy. Pierwsza ciąża- ciąża w rogu macicy, dziś przyjęta zostałam na oddział na obserwację, rokowania bez szału, w poniedziałek komisyjne badanie, pierwotny pęcherzyk z macicy okazał się być pseudopecherzykiem, to cud że mam tak uważną i dokładną Panią ginekolog, która skierowała mnie do szpitala, czy któraś z Was przeszła procedurę z tym konkretnym podtypem ciąży ektopowej i mogłaby się podzielić swoimi doświadczeniami??

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 maja 2022, 22:17

  • Agula Autorytet
    Postów: 1260 1079

    Wysłany: 7 maja 2022, 22:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    NuTkA wrote:
    Hej dziewczyny jestem po ciazy pozamacicznej. Szczęście w nieszczęściu była wczesna - 6 tyg i oczyściło się samo. Mam nadal lekkie krwawienia, ale nie tym się martwię. Mimo, że wiem, że nie jestem już w ciąży nadal się czuje jakbym w niej była: ciągła ospałość, zmęczenie. Czy Wy też tak miałyście?

    Lekarz mówił, że takie ogarnięcie się organizmu może potrwać nawet miesiąc...
    Rozumiem, że masz potwierdzone betą i spadła do zera?

    11.2016 💔 9tc
    06.2020 cp - prawa strona. Laparoskopia (usunięcie jajowodu)
    12.2020 cp lewa strona. Leczenie metotreksatem.
    11.2021 cp - lewa strona. Usunięty jajowód.

    CD138 ✅ brak stanu zapalnego
    Diagnostyka immuno ✅ OK

    Procedura I 04.2024 - protokół krótki (Gonal i menopur)

    16.04 - punkcja; pobrano 15 🥚 zapłodnionych 9, - 3 zarodki

    19.04 transfer ET z 3 doby
    ⛔ 05.2024 Ciąża pozamaciczna rogowa. Laparoskopia.

    06.09.2024 FET cykl sztuczny 4AB
    7dpt beta <2.30❌

    04.10.2024 FET cykl naturalny 4BB
    7dpt beta <2.30 ❌

    Koniec pierwszej procedury.

    Procedura II 10.2024 - protokół krótki (Rekovelle i menopur)
    30.10 punkcja; pobrano 12🥚 zapłodnionych 7, - ❄️4AA, 4AA, 4BB, 3AB



    Angelius Provita M.P. ❤️
  • NuTkA Nowa
    Postów: 2 0

    Wysłany: 8 maja 2022, 09:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak ostatni wynik bety to 212.3 mIU/ml. Tendecja była spadkowa ja się czułam dobrze więc mnie wypuścili.

    Chyba że jakaś anemia się wkradła przez to dłuższe krwawienie...

  • Agula Autorytet
    Postów: 1260 1079

    Wysłany: 8 maja 2022, 11:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    NuTkA wrote:
    Tak ostatni wynik bety to 212.3 mIU/ml. Tendecja była spadkowa ja się czułam dobrze więc mnie wypuścili.

    Chyba że jakaś anemia się wkradła przez to dłuższe krwawienie...
    Myślę, że krwawienie raczej nie ma nic wspólnego bo ja przy pierwszej cp krwawiłam/plamiłam przez 8 tygodni łącznie, nie mówiąc już o ilościach pobieranej krwi do badań.
    W takim razie kontroluj betę i tak na prawdę będziesz mogła być spokojna gdy będzie ona wynosiła 0. Do tego czasu wszystko się może zdarzyć.
    Oczywiście nie chcę 'straszyc' ale po mojej historii jestem tak wyczulona, że nie da się tego opisać.

    NuTkA lubi tę wiadomość

    11.2016 💔 9tc
    06.2020 cp - prawa strona. Laparoskopia (usunięcie jajowodu)
    12.2020 cp lewa strona. Leczenie metotreksatem.
    11.2021 cp - lewa strona. Usunięty jajowód.

    CD138 ✅ brak stanu zapalnego
    Diagnostyka immuno ✅ OK

    Procedura I 04.2024 - protokół krótki (Gonal i menopur)

    16.04 - punkcja; pobrano 15 🥚 zapłodnionych 9, - 3 zarodki

    19.04 transfer ET z 3 doby
    ⛔ 05.2024 Ciąża pozamaciczna rogowa. Laparoskopia.

    06.09.2024 FET cykl sztuczny 4AB
    7dpt beta <2.30❌

    04.10.2024 FET cykl naturalny 4BB
    7dpt beta <2.30 ❌

    Koniec pierwszej procedury.

    Procedura II 10.2024 - protokół krótki (Rekovelle i menopur)
    30.10 punkcja; pobrano 12🥚 zapłodnionych 7, - ❄️4AA, 4AA, 4BB, 3AB



    Angelius Provita M.P. ❤️
  • Moniaa88 Autorytet
    Postów: 802 734

    Wysłany: 11 maja 2022, 16:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie dziewczyny! Przykro mi, że spotykamy się w tak smutnym wątku ☹

    Po długich staraniach i po jednej nieudanej procedurze INV, na moment przed drugą stymulacją zobaczyliśmy pierwszy raz w życiu ⏸. Radość była duża.

    Od razu zrobiłam betę w 11dpo i była mega wysoka, bo wynosiła 209. Za dwa dni powtórka (inne labo, bo sobota) 195,9. Potem kolejna 227,1 i dzisiejsza po dwóch dniach 232,5 ‼ od kilku dni stoi w miejscu, z mikro tendencją wzrostową. Wczoraj miałam trochę świeżej krwi, teraz brązową, więc myślałam, że dzisiejsza beta będzie już spadać.

    Podpowiedzcie mi na swoich doświadczeniach, czy takie wyniki mogą wskazywać na pozamaciczną? Bo tego się boję... pierwsze kreski, a takie nieszczęśliwe.

    Pozdrawiam!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 maja 2022, 16:59

    👩36👦35👫16lat

    04.21 - histero,hsg✅
    AMH - 0,14 ➡️0,4 ➡️0,16 ❌
    FSH 9,6➡️9,9❌

    Własne owulacje, regularne cykle, Kariotypy, gen FMR1, HOMA, Krzywe Igła, KIR bx (brak 1ds)✅
    Niedobór białka S 46%❌
    CD-138 4/10‼➡️ leki
    NK - OK (1% poza normą)
    Czynnik męski❌

    1. InVitro 02.2022(pISCI, fertile chip, msome)
    ➡️8 pobranych, 3 dojrzałe, 2 zapłodnione, brak ❄
    ➡️10.03.22 ET blastka 4AB ❌😥

    ➡️05.22 naturals - CP 💔 laparo

    2. InVitro 07.2022(j.w.)
    ovulastan, gonapeptyl, menopur 300, miovelia nac, Q10, orgalutran, ovitrelle
    ➡️5 pobranych, 5 dojrzałych, 5 zapłonionych, mamy ❄❄❄❄🤩
    ➡️24.10.22 KET(S) 4AB ❌😭

    CD138 10/10 wyleczone ✅️
    ➡️26.08.24 FET(S) 4AB❌️
    ➡️14.10.24 FET(S) 2AB ❌️
  • Asia11 Autorytet
    Postów: 960 1173

    Wysłany: 11 maja 2022, 19:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeśli nic nie widać w macicy, to niestety może. Najczęściej właśnie wartości są niskie. (U mnie akurat mega rosła). Skoro rośnie, to gdzieś coś żyje. Przy takich wartościach zapewne lekarz zastosuje obserwację, bo plamisz, to być może się roni albo metotreksat. Życzę żeby jednak nie była to cp i trzymam kciuki ( też jestem po in vitro).

  • Agula Autorytet
    Postów: 1260 1079

    Wysłany: 11 maja 2022, 20:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moniaa88 wrote:
    Witajcie dziewczyny! Przykro mi, że spotykamy się w tak smutnym wątku ☹

    Po długich staraniach i po jednej nieudanej procedurze INV, na moment przed drugą stymulacją zobaczyliśmy pierwszy raz w życiu ⏸. Radość była duża.

    Od razu zrobiłam betę w 11dpo i była mega wysoka, bo wynosiła 209. Za dwa dni powtórka (inne labo, bo sobota) 195,9. Potem kolejna 227,1 i dzisiejsza po dwóch dniach 232,5 ‼ od kilku dni stoi w miejscu, z mikro tendencją wzrostową. Wczoraj miałam trochę świeżej krwi, teraz brązową, więc myślałam, że dzisiejsza beta będzie już spadać.

    Podpowiedzcie mi na swoich doświadczeniach, czy takie wyniki mogą wskazywać na pozamaciczną? Bo tego się boję... pierwsze kreski, a takie nieszczęśliwe.

    Pozdrawiam!
    Witaj. Tak, te przyrosty mogą wskazywać na cp. Najlepiej udać się na USG, kontrolować betę i być w miarę możliwości w kontakcie z lekarzem.

    Niestety, ale plamienia jak i krwawienia nie są też wyznacznikiem ronienia się ciąży, bo ja przy moich 3 cp, plamiłam i krwawiłam cały czas. A im szybciej wychwycona co tym szanse na zachowanie jajowodu są większe.

    11.2016 💔 9tc
    06.2020 cp - prawa strona. Laparoskopia (usunięcie jajowodu)
    12.2020 cp lewa strona. Leczenie metotreksatem.
    11.2021 cp - lewa strona. Usunięty jajowód.

    CD138 ✅ brak stanu zapalnego
    Diagnostyka immuno ✅ OK

    Procedura I 04.2024 - protokół krótki (Gonal i menopur)

    16.04 - punkcja; pobrano 15 🥚 zapłodnionych 9, - 3 zarodki

    19.04 transfer ET z 3 doby
    ⛔ 05.2024 Ciąża pozamaciczna rogowa. Laparoskopia.

    06.09.2024 FET cykl sztuczny 4AB
    7dpt beta <2.30❌

    04.10.2024 FET cykl naturalny 4BB
    7dpt beta <2.30 ❌

    Koniec pierwszej procedury.

    Procedura II 10.2024 - protokół krótki (Rekovelle i menopur)
    30.10 punkcja; pobrano 12🥚 zapłodnionych 7, - ❄️4AA, 4AA, 4BB, 3AB



    Angelius Provita M.P. ❤️
  • Moniaa88 Autorytet
    Postów: 802 734

    Wysłany: 11 maja 2022, 21:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję za podpowiedzi 🙂 lekarz na podstawie tych wyników, kazała mi jitro się stawić na 8.30 rano i może akurat uda się znaleść tego urwisa... być może się coś wyjaśni. Bo sprzęt usg mają dobry.

    Narazie ta beta nie rośnie jakoś kosmicznie szybko i gdyby się okazała cp to uda się zachować jajowody?

    Asia kojarzę Cię z wątku INV, gratuluję serducha ❤😊

    Agula póki co nic mnie nie boli, bo wczoraj (dzień miesiączki), miałam całkiem mocne te bóle.

    Życzę przyjemnego wieczoru, dam znać jak po wizycie 😊

    👩36👦35👫16lat

    04.21 - histero,hsg✅
    AMH - 0,14 ➡️0,4 ➡️0,16 ❌
    FSH 9,6➡️9,9❌

    Własne owulacje, regularne cykle, Kariotypy, gen FMR1, HOMA, Krzywe Igła, KIR bx (brak 1ds)✅
    Niedobór białka S 46%❌
    CD-138 4/10‼➡️ leki
    NK - OK (1% poza normą)
    Czynnik męski❌

    1. InVitro 02.2022(pISCI, fertile chip, msome)
    ➡️8 pobranych, 3 dojrzałe, 2 zapłodnione, brak ❄
    ➡️10.03.22 ET blastka 4AB ❌😥

    ➡️05.22 naturals - CP 💔 laparo

    2. InVitro 07.2022(j.w.)
    ovulastan, gonapeptyl, menopur 300, miovelia nac, Q10, orgalutran, ovitrelle
    ➡️5 pobranych, 5 dojrzałych, 5 zapłonionych, mamy ❄❄❄❄🤩
    ➡️24.10.22 KET(S) 4AB ❌😭

    CD138 10/10 wyleczone ✅️
    ➡️26.08.24 FET(S) 4AB❌️
    ➡️14.10.24 FET(S) 2AB ❌️
  • Asia11 Autorytet
    Postów: 960 1173

    Wysłany: 11 maja 2022, 23:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mimo dwóch cp mam zachowane jajowody i nawet nie ruszone, bo dwa razy zarodek sam poronił się do brzucha (jajowód górą wypchnął). Co z tego jak i tak nie udało mi się zajść potem w ciążę. Dzięki za gratulacje. Leci już 15 tydz. 😀

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 maja 2022, 23:02

  • Agula Autorytet
    Postów: 1260 1079

    Wysłany: 12 maja 2022, 07:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moniaa88 wrote:
    Dziękuję za podpowiedzi 🙂 lekarz na podstawie tych wyników, kazała mi jitro się stawić na 8.30 rano i może akurat uda się znaleść tego urwisa... być może się coś wyjaśni. Bo sprzęt usg mają dobry.

    Narazie ta beta nie rośnie jakoś kosmicznie szybko i gdyby się okazała cp to uda się zachować jajowody?

    Asia kojarzę Cię z wątku INV, gratuluję serducha ❤😊

    Agula póki co nic mnie nie boli, bo wczoraj (dzień miesiączki), miałam całkiem mocne te bóle.

    Życzę przyjemnego wieczoru, dam znać jak po wizycie 😊
    Daj znać w takim razie po wizycie.

    Co do tego czy uda się zachować jajowody, to tak na prawdę jest loteria. Pierwszą cp miałam usuwaną laparoskopowo z zachowaniem jajowodu a mimo to i tak pękł i po miesiącu miałam znowu laparoskopię i mi go usuwali.

    Przy drugiej cp miałam podany metotreksat (bo miałam tylko ten jeden jajowód) metotreksat ładnie sobie poradził i udało się usunąć ciążę.

    Potem po pół roku od tej sytuacji miałam laparoskopię diagnostyczną żeby sprawdzić czy jajowód jest drożny (był drożny)
    I po niecałym roku zaszłam w kolejną ciążę i okazało się, że to kolejna cp. Niestety z racji tego, że to była druga w tym jajowodzie, po wielu wylanych łzach podjęłam decyzję wraz z moją lekarką żeby go usunąć.

    11.2016 💔 9tc
    06.2020 cp - prawa strona. Laparoskopia (usunięcie jajowodu)
    12.2020 cp lewa strona. Leczenie metotreksatem.
    11.2021 cp - lewa strona. Usunięty jajowód.

    CD138 ✅ brak stanu zapalnego
    Diagnostyka immuno ✅ OK

    Procedura I 04.2024 - protokół krótki (Gonal i menopur)

    16.04 - punkcja; pobrano 15 🥚 zapłodnionych 9, - 3 zarodki

    19.04 transfer ET z 3 doby
    ⛔ 05.2024 Ciąża pozamaciczna rogowa. Laparoskopia.

    06.09.2024 FET cykl sztuczny 4AB
    7dpt beta <2.30❌

    04.10.2024 FET cykl naturalny 4BB
    7dpt beta <2.30 ❌

    Koniec pierwszej procedury.

    Procedura II 10.2024 - protokół krótki (Rekovelle i menopur)
    30.10 punkcja; pobrano 12🥚 zapłodnionych 7, - ❄️4AA, 4AA, 4BB, 3AB



    Angelius Provita M.P. ❤️
  • Asia11 Autorytet
    Postów: 960 1173

    Wysłany: 12 maja 2022, 15:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agula wrote:
    Daj znać w takim razie po wizycie.

    Co do tego czy uda się zachować jajowody, to tak na prawdę jest loteria. Pierwszą cp miałam usuwaną laparoskopowo z zachowaniem jajowodu a mimo to i tak pękł i po miesiącu miałam znowu laparoskopię i mi go usuwali.

    Przy drugiej cp miałam podany metotreksat (bo miałam tylko ten jeden jajowód) metotreksat ładnie sobie poradził i udało się usunąć ciążę.

    Potem po pół roku od tej sytuacji miałam laparoskopię diagnostyczną żeby sprawdzić czy jajowód jest drożny (był drożny)
    I po niecałym roku zaszłam w kolejną ciążę i okazało się, że to kolejna cp. Niestety z racji tego, że to była druga w tym jajowodzie, po wielu wylanych łzach podjęłam decyzję wraz z moją lekarką żeby go usunąć.

    U mnie jak pisałam wyżej mimo zachowanych nie ruszonych jajowodów nie zaszłam naturalnie w ciążę, więc patrząc z perspektywy czasu, skoro moje jajowody są i tak niesprawne, to wolałabym ich nie mieć. Mniej stresu na przyszłość i nie trzeba się zabezpieczać.

    W ogóle wg medycyny zakłada się, że jak w jajowodzie była cp to jest bezużyteczny i powinno się usunąć. Ogólnie wielu lekarzy tego nie praktykuje i przyjmuje postawę zachowawczą, bo nigdy nie wiadomo i zdarza się, że potem wszystko jest w porządku.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 maja 2022, 15:54

  • kasik.g Nowa
    Postów: 1 0

    Wysłany: 16 maja 2022, 08:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czesc
    Jestem nowa. ..
    Bylam w czwartek u gina .. okazało się że podejrzewa u mnie ciszę pozamaciczna.
    @mialam ostatnia 3kwietnia.
    Mój lekarz na usg bić nie widział mówił tylko coś tam do siebie że małe-niskie endometrium ...
    Dostałam skierowanie na szpital na wtorek .
    To są najdłuższe i najgorsze dni w moim życiu 🥺
    Czuje ze coś tam mnie pobolewa w podbrzuszu , piersi obolałe itd.
    Czy ktoś ty miał podobny przypadek jak ja ?

    Zaznaczam też że j robilam betę to 10maja była 1286mlu a 12 maja 2071

  • Moniaa88 Autorytet
    Postów: 802 734

    Wysłany: 16 maja 2022, 17:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chciałam napisać wcześniej, ale wolałam zaczekać do dzisiejszej beta HCG. Po wizycie gin powiedziała, że po grubym endo i zachowaniu ciałka zółtego, bardziej by się skupiała na normalnej wewnątrzmacicznej ciąży. Czekałam na krwawienie po odstawieniu proga. Wczoraj dostałam mega boleści i od wczoraj krwawie normalnie (tak jak na 🐵). Bo to ostatnie to było plamienie.

    Ale dziś beta zamiast mi spaść znowu poszła minimalnoe do góry z 232 na 285 (4dni przerwy między badaniami).

    Mecyje... kiedy ta beta opadnie jak należy 🤷‍♀️

    Edit. Jutro znów wizyta u doktor

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 maja 2022, 17:46

    👩36👦35👫16lat

    04.21 - histero,hsg✅
    AMH - 0,14 ➡️0,4 ➡️0,16 ❌
    FSH 9,6➡️9,9❌

    Własne owulacje, regularne cykle, Kariotypy, gen FMR1, HOMA, Krzywe Igła, KIR bx (brak 1ds)✅
    Niedobór białka S 46%❌
    CD-138 4/10‼➡️ leki
    NK - OK (1% poza normą)
    Czynnik męski❌

    1. InVitro 02.2022(pISCI, fertile chip, msome)
    ➡️8 pobranych, 3 dojrzałe, 2 zapłodnione, brak ❄
    ➡️10.03.22 ET blastka 4AB ❌😥

    ➡️05.22 naturals - CP 💔 laparo

    2. InVitro 07.2022(j.w.)
    ovulastan, gonapeptyl, menopur 300, miovelia nac, Q10, orgalutran, ovitrelle
    ➡️5 pobranych, 5 dojrzałych, 5 zapłonionych, mamy ❄❄❄❄🤩
    ➡️24.10.22 KET(S) 4AB ❌😭

    CD138 10/10 wyleczone ✅️
    ➡️26.08.24 FET(S) 4AB❌️
    ➡️14.10.24 FET(S) 2AB ❌️
  • Agula Autorytet
    Postów: 1260 1079

    Wysłany: 16 maja 2022, 18:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moniaa88 wrote:
    Chciałam napisać wcześniej, ale wolałam zaczekać do dzisiejszej beta HCG. Po wizycie gin powiedziała, że po grubym endo i zachowaniu ciałka zółtego, bardziej by się skupiała na normalnej wewnątrzmacicznej ciąży. Czekałam na krwawienie po odstawieniu proga. Wczoraj dostałam mega boleści i od wczoraj krwawie normalnie (tak jak na 🐵). Bo to ostatnie to było plamienie.

    Ale dziś beta zamiast mi spaść znowu poszła minimalnoe do góry z 232 na 285 (4dni przerwy między badaniami).

    Mecyje... kiedy ta beta opadnie jak należy 🤷‍♀️

    Edit. Jutro znów wizyta u doktor
    No niestety, ale wszystko wskazuje na cp..

    Ja przy drugiej cp dostałam też normalnego krwawienia jak na 🐵 i też spekulowaliśmy z lekarzem czy to cp czy poronienie, ale rosnąca beta nie pozostawiła złudzeń.

    I c

    Ciałko żółte nie jest wyznacznikiem cp albo jej braku, tak samo endometrium 🤦ciałko żółte świadczy o przebytej owulacji a nie o tym, gdzie umiejscowiła się ciąża. Jego rolą jest również produkcja proga. I to tyle.
    A co do endometrium to ma prawo być grube bo to druga faza cyklu i jakby nie patrzeć to jest przygotowane na przyjęcie zarodka.

    Tak na prawdę kolejna beta prawdę Ci powie. Może być tak, że przez te 4 dni jeszcze ciąża walczyła o utrzymanie i trochę beta urosła, a teraz odstawiłaś leki i zaczyna już spadać i się oczyszczać. A jeśli będzie dalej z tendencją wzrostową to na 99% cp

    11.2016 💔 9tc
    06.2020 cp - prawa strona. Laparoskopia (usunięcie jajowodu)
    12.2020 cp lewa strona. Leczenie metotreksatem.
    11.2021 cp - lewa strona. Usunięty jajowód.

    CD138 ✅ brak stanu zapalnego
    Diagnostyka immuno ✅ OK

    Procedura I 04.2024 - protokół krótki (Gonal i menopur)

    16.04 - punkcja; pobrano 15 🥚 zapłodnionych 9, - 3 zarodki

    19.04 transfer ET z 3 doby
    ⛔ 05.2024 Ciąża pozamaciczna rogowa. Laparoskopia.

    06.09.2024 FET cykl sztuczny 4AB
    7dpt beta <2.30❌

    04.10.2024 FET cykl naturalny 4BB
    7dpt beta <2.30 ❌

    Koniec pierwszej procedury.

    Procedura II 10.2024 - protokół krótki (Rekovelle i menopur)
    30.10 punkcja; pobrano 12🥚 zapłodnionych 7, - ❄️4AA, 4AA, 4BB, 3AB



    Angelius Provita M.P. ❤️
  • Moniaa88 Autorytet
    Postów: 802 734

    Wysłany: 16 maja 2022, 18:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agula wrote:
    No niestety, ale wszystko wskazuje na cp..

    Ja przy drugiej cp dostałam też normalnego krwawienia jak na 🐵 i też spekulowaliśmy z lekarzem czy to cp czy poronienie, ale rosnąca beta nie pozostawiła złudzeń.

    I c

    Ciałko żółte nie jest wyznacznikiem cp albo jej braku, tak samo endometrium 🤦ciałko żółte świadczy o przebytej owulacji a nie o tym, gdzie umiejscowiła się ciąża. Jego rolą jest również produkcja proga. I to tyle.
    A co do endometrium to ma prawo być grube bo to druga faza cyklu i jakby nie patrzeć to jest przygotowane na przyjęcie zarodka.

    Tak na prawdę kolejna beta prawdę Ci powie. Może być tak, że przez te 4 dni jeszcze ciąża walczyła o utrzymanie i trochę beta urosła, a teraz odstawiłaś leki i zaczyna już spadać i się oczyszczać. A jeśli będzie dalej z tendencją wzrostową to na 99% cp

    Dzięki 🙂 dopiero swoimi cyklami i usg to dopiero od początku roku się interesuje (odkąd zaczęłam się leczyć w klinice).

    Czyli wychodzi tez na to, że miesiączka z oczyszczaniem się endometrium nie oznacza na 100%, że cp się poroniła 🥺?

    Ciekawe na kiedy będę miała zleconą kolejną bete hcg. Pozostaje znowu czekac do jutra

    👩36👦35👫16lat

    04.21 - histero,hsg✅
    AMH - 0,14 ➡️0,4 ➡️0,16 ❌
    FSH 9,6➡️9,9❌

    Własne owulacje, regularne cykle, Kariotypy, gen FMR1, HOMA, Krzywe Igła, KIR bx (brak 1ds)✅
    Niedobór białka S 46%❌
    CD-138 4/10‼➡️ leki
    NK - OK (1% poza normą)
    Czynnik męski❌

    1. InVitro 02.2022(pISCI, fertile chip, msome)
    ➡️8 pobranych, 3 dojrzałe, 2 zapłodnione, brak ❄
    ➡️10.03.22 ET blastka 4AB ❌😥

    ➡️05.22 naturals - CP 💔 laparo

    2. InVitro 07.2022(j.w.)
    ovulastan, gonapeptyl, menopur 300, miovelia nac, Q10, orgalutran, ovitrelle
    ➡️5 pobranych, 5 dojrzałych, 5 zapłonionych, mamy ❄❄❄❄🤩
    ➡️24.10.22 KET(S) 4AB ❌😭

    CD138 10/10 wyleczone ✅️
    ➡️26.08.24 FET(S) 4AB❌️
    ➡️14.10.24 FET(S) 2AB ❌️
‹‹ 404 405 406 407 408 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Brak ochoty na seks... - najczęstsze przyczyny niskiego libido u kobiet

Czym jest libido i jakie czynniki mają największy wpływ na popęd seksualny? Co robić, kiedy brak ochoty na seks? Przeczytaj o najczęstszych przyczynach niskiego libido u kobiet oraz dowiedz się, jak możesz poradzić sobie z tym problemem. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak pielęgnować skórę podczas ciąży?

W czasie ciąży skóra wymaga specjalnego traktowania - wystarczy poświęcić kilka minut dziennie, aby zadbać o jej dobrą kondycję i sprawić, by była bardziej elastyczna. Może to być bardzo pomocne w zminimalizowaniu ryzyka powstania rozstępów. Sprawdź, jak pielęgnować skórę podczas ciąży. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Progesteron - dlaczego jest tak ważny podczas starania o dziecko?

Progesteron to jeden z najważniejszych hormonów dla kobiecej płodności. Jaką rolę odgrywa podczas starania o dziecko, przy zapłodnieniu i we wczesnej ciąży? Jakie są normy i co się dzieje, kiedy stężenie progesteronu jest za niskie? Jak wygląda leczenie luteiną dopochwową i doustną? 

CZYTAJ WIĘCEJ