Jak szybko udalm sie zajść w ciąże po łyzeczkowaniu?
-
WIADOMOŚĆ
-
Palinas89 wrote:hej dziewczyny, u mnie we wtorek beta wynosiła 1251 a w czwartek po 48h 2836 dzisiaj idę do gina, mam nadzieję, że wszystko idzie do przodu!
Martwię się progesteronem, we wtorek był 15,3 a w czwartek 18,2 - niby jest w normie i wiem, że wydzielany jest pulsacyjnie i może rano mam go mniej ale i tak się martwię.
Najważniejsze, że wzrósł.
Koleżanka z forum majowego z belly jest po in vitro i miała progesteron najpierw 8 a potem 15 ( a była na 3x luteinie i 3x dupku- przy in vitro organizm nie wydziela progesteronu w ogóle) no i jest w 5 miesiącu ciąży i wszystko ok! Także to mnie pociesza- pewnie gin da mi większą dawkę luteiny i będzie okPalinas89 lubi tę wiadomość
2004 - Agnieszka
2010 - Filip moje skarby
15 Aniołków w tym 4 cb i 3 cbz
NEVER GIVE UP
Mutacje v Leiden, PAI, ANA, AMH 4,18 -
Miałam napisać jak na wizycie
Gin był zaskoczony ciążą! Na USG widziałam póki co okrągły, regularny pęcherzyk o grubych ścianach( nie wiem ile mierzył bo zestresowałam się i nie spojrzłąam nawet)
Nie ma żadnego krwiaka na szczęście ( w pierwszej ciąży na USG był mega krwiak na około pęcherzyka i gin od razu powiedział, że mu przykro.. i ciąża nie rokuje dobrze)
z USG ciąża jest 4 tygodniowa, za tydzien kolejna wizyta i powiedział ze może zobacyzmy już serduszko, ale chyba panu doktorowi się coś pomyliło, bo to przecież za wcześnie )
a no i dał 3x duphaston na podtrzymanieAniołek 7.10.2015 6/8 tc -
S - nie znam się aż tak na hormonach, ale TSH jest ładne, a progesteron świadczy o tym, że jeszcze nie miałaś owulacji najprawdopodobniej. Nie wiem jak z tą prolaktyną, muszę luknąć w normy, bo nie interesowałam się tym nigdy.Aniołek 7.10.2015 6/8 tc
-
Palinas89 wrote:S - nie znam się aż tak na hormonach, ale TSH jest ładne, a progesteron świadczy o tym, że jeszcze nie miałaś owulacji najprawdopodobniej. Nie wiem jak z tą prolaktyną, muszę luknąć w normy, bo nie interesowałam się tym nigdy.2004 - Agnieszka
2010 - Filip moje skarby
15 Aniołków w tym 4 cb i 3 cbz
NEVER GIVE UP
Mutacje v Leiden, PAI, ANA, AMH 4,18 -
Pamiętaj, że progesteron jest wydzielany skokowo i to badanie, jest w sumie mało dokładne. Nigdy nie wiaodmo, czy akurat badasz się, kiedy masz go najwięcej, czy najmniej, a w ciągu doby wahanie jest az do 50% !
Jelsi jesteś przed owu to wynik jest ok, nawet w górnej granicyAniołek 7.10.2015 6/8 tc -
Palinas89 wrote:Pamiętaj, że progesteron jest wydzielany skokowo i to badanie, jest w sumie mało dokładne. Nigdy nie wiaodmo, czy akurat badasz się, kiedy masz go najwięcej, czy najmniej, a w ciągu doby wahanie jest az do 50% !
Jelsi jesteś przed owu to wynik jest ok, nawet w górnej granicy2004 - Agnieszka
2010 - Filip moje skarby
15 Aniołków w tym 4 cb i 3 cbz
NEVER GIVE UP
Mutacje v Leiden, PAI, ANA, AMH 4,18 -
dziewczyny miałąm zabieg łyżeczkowania 31 października i do tej pory nie mam miesiączki a tak juz bym chciałą to bym zaczela po niej obserwowac jakie mam cykle jak ona przebiega gdyz przed zabiegem to miałam ja w cały świat jeden miesiac nie miałam w drugim miałam, ogólnie cykle bardzo nieregularne niby po zabiegu niektórzy mowia ze sie normuje cykl a ja teraz nie mam żadnych objawów na miesiączke a zawsze miałąm bolący krzyż, piersi i wiedziałąm że niedługo bedzie a teraz nic a tak już bym jej chciała, po jakim czasie Wy miałyście?Zuzka
-
nick nieaktualnyCześć Dziewczyny! Ja zabieg miałam 21 października, na pierwszą miesiączkę długo nie czekałam, bo normalnie cykle mam 30-31 dni, a dostałam może po 36 dniach. Obecnie mam 6 dc i zaczynamy z mężem znów starać się o dziecko, gdyż poprzednio miałam pusty pęcherzyk ciążowy
-
Palinas89 wrote:Miałam napisać jak na wizycie
Gin był zaskoczony ciążą! Na USG widziałam póki co okrągły, regularny pęcherzyk o grubych ścianach( nie wiem ile mierzył bo zestresowałam się i nie spojrzłąam nawet)
Nie ma żadnego krwiaka na szczęście ( w pierwszej ciąży na USG był mega krwiak na około pęcherzyka i gin od razu powiedział, że mu przykro.. i ciąża nie rokuje dobrze)
z USG ciąża jest 4 tygodniowa, za tydzien kolejna wizyta i powiedział ze może zobacyzmy już serduszko, ale chyba panu doktorowi się coś pomyliło, bo to przecież za wcześnie )
a no i dał 3x duphaston na podtrzymanie2004 - Agnieszka
2010 - Filip moje skarby
15 Aniołków w tym 4 cb i 3 cbz
NEVER GIVE UP
Mutacje v Leiden, PAI, ANA, AMH 4,18 -
nick nieaktualnyZuzkaa jakoś się nie boję, dostałam miesiączkę już właściwie jestem po. Mam 7 dc. W poniedziałek idę do ginekologa żeby sprawdził czy wszystko jest okey ale nie zmieni to mojej decyzji, chyba że naprawdę endometrium będzie jakoś wybitnie grube co utrudniałoby zagnieżdżenie.
Poza tym może wyda Wam się to śmieszne i dziwne i co nie tylko, ale 6 lat temu zmarł mój dziadek, który był mi bardzo bliski. Będąc w pierwszej ciąży bardzo często, bo co drugi dzień śnił mi się taki rozgniewany, krzyczał że zabierze kogoś mi bardzo bliskiego, bo stanie się coś złego, no i okazało się że mam pusty pęcherzyk ciążowy i zarodek się nie rozwinął. Już po zabiegu chyba na drugi dzień znów mi się przyśnił, spokojny podszedł przytulił mnie mocno i powiedział że teraz mam się nie martwić bo wszystko będzie dobrze.
Może to i śmieszne ale ja w sny wierzę, bo zawsze mi się sprawdzają. Poza tym dziadek zawsze starał mi się doradzić i był najwspanialszym człowiekiem na świecie i wiem że nie dałby mi z góry zrobić krzywdy.Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 grudnia 2015, 21:06
s1985, magda.h, Palinas89 lubią tę wiadomość
-
sylwia92 wrote:Zuzkaa jakoś się nie boję, dostałam miesiączkę już właściwie jestem po. Mam 7 dc. W poniedziałek idę do ginekologa żeby sprawdził czy wszystko jest okey ale nie zmieni to mojej decyzji, chyba że naprawdę endometrium będzie jakoś wybitnie grube co utrudniałoby zagnieżdżenie.
Poza tym może wyda Wam się to śmieszne i dziwne i co nie tylko, ale 6 lat temu zmarł mój dziadek, który był mi bardzo bliski. Będąc w pierwszej ciąży bardzo często, bo co drugi dzień śnił mi się taki rozgniewany, krzyczał że zabierze kogoś mi bardzo bliskiego, bo stanie się coś złego, no i okazało się że mam pusty pęcherzyk ciążowy i zarodek się nie rozwinął. Już po zabiegu chyba na drugi dzień znów mi się przyśnił, spokojny podszedł przytulił mnie mocno i powiedział że teraz mam się nie martwić bo wszystko będzie dobrze.
Może to i śmieszne ale ja w sny wierzę, bo zawsze mi się sprawdzają. Poza tym dziadek zawsze starał mi się doradzić i był najwspanialszym człowiekiem na świecie i wiem że nie dałby mi z góry zrobić krzywdy.sylwia92 lubi tę wiadomość
2004 - Agnieszka
2010 - Filip moje skarby
15 Aniołków w tym 4 cb i 3 cbz
NEVER GIVE UP
Mutacje v Leiden, PAI, ANA, AMH 4,18 -
nick nieaktualny