Jak szybko udalm sie zajść w ciąże po łyzeczkowaniu?
-
WIADOMOŚĆ
-
Zuzka, ja tak właściwie już teraz sie nie zabezpieczam. Chcę jak najszybciej zajść w ciąże. Moj synek w pażdzierniku skończył 7 lat a nie chce mega wielkiej różnicy wieku miedzy dziećmi (i tak jest bardzo duża). Najgorsze, że mój mąż od stycznia zaczyna nowa prace (kierowca) i bedzie tylko 7 dni na miesiąc w domu, więc starania beda bardzo utrudnione. Nie boję się zajść w następna ciąże, wręcz nie mogę się doczekac
Czuję bardzo dużą pustkę po poronieniu, teraz byłabym w 21tc, czułabym ruchy swojego dzidziusia ale niestety już go tam nie ma
Na pewne rzeczy nie mamy wpływu.
-
to tak ja ja po staracie mam wielką potrzebę znów być w ciąży i czekam co ma być to będzie dla jednych osób to nie odpowiedzialne ale to moja sprawa
Pati85 a może nie bedziesz musiała czekac do stycznia
Sylwia92 trzymam za Ciebie kciuki
s1985, pati85 lubią tę wiadomość
FIlip♥ 16.10.2015 / 20 tc -
Magda.h to co przeżylysmy to tylko my wiemy. Mi ostatnio chlopak szwagierki zarzucil, iz jestem zbyt wesola jak na taka strate.
Tez uwazam, ze nastepna ciaza bedzie dla mnie najlepszym lekarstwem na zbolale serce. O Mikołaja staralam sie 9 miesiecy, byl bardzo wyczekiwanym dzieckiem. Mam nadzieje, ze teraz nie bede tak dlugo czekac. Z Kubusiem zaliczylismy totalna wpadke, pomimo czestych plamien, zatrucia ciazowego urodzil sie caly i zdrowy.
-
Palinas89 wrote:S1985 dopiero zczaiłam, że wysłałaś mi zaproszenie ju zaakceptowałam
Jutro koło 13 mam wizytę, boję się jak cholera!2004 - Agnieszka
2010 - Filip moje skarby
15 Aniołków w tym 4 cb i 3 cbz
NEVER GIVE UP
Mutacje v Leiden, PAI, ANA, AMH 4,18 -
Palinas89 daj znać jak po wizycie
Mi też sugerują że wesoła jestem jak po takim przejściu ale co mam płakać w kącie? straciłam ciążę , dziecko ale mam syna w domu męża i trzeba żyć dalej tak los chciał to nie nasza wina Mój Szymon był tez wyczekiwany i zdrowa ciąża pożniej w kwietniu miałam puste jajo i zaraz po zaszłam z Filipem no ale nie udało sięFIlip♥ 16.10.2015 / 20 tc -
,,Czuję bardzo dużą pustkę po poronieniu, teraz byłabym w 21tc, czułabym ruchy swojego dzidziusia ale niestety już go tam nie ma "
Pati 85 mam to samo czesto myślę że teraz już bym miałą brzuszek, może nawet ruchy bym czuła, mało tego myślę tyle kobiet wkoło mnie w ciąży a ja jeden taki przypadek... myślicie, że teraz już bedzie dobrze? jedynie tu z Wami moge się tak podzielić bo ogólnie nie rozgłaszałam że w ciąży byłam i miałąm pusty pęcherzyk ciążowy... Myślicie że już u mnie bedzie dobrze? może kogoś może tośmieszyć ale dużo mi pomagacie bo naprawdę się załamałam bo tak bardzo chciałam tego dzidziusia a teraz tak starsznie się boję zajść ponownie w ciąży i nawet tego że jeszcze pierwsza @ nie przyszła też jest powodem do zmartwien... Myślicie że już limit mojego pecha się wyczerpał? :"(
Zuzka -
Zuzia ja pierwszą @ po łyżeczkowaniu miałam po dwóch miesiącach. Ale to dlatego, że zawsze miałam nieregularne cykle. Ale najważniejsze że się udało. Po pierwszej @ zaczęliśmy starania i obecnie jestem w 28 tc. Niestety bardzo skróciła mi się szyjka i do końca muszę leżeć, ale najważniejsze że moja córeczka póki co jest zdrowa i głęboko wierzę że już będzie dobrzeEva0208
-
nick nieaktualnyDziewczyny trzeba wierzyć że teraz będzie wszystko dobrze. Zuzkaa mi też jest bardzo ciężko, czasem są takie dni że czuję się jak jakiś wybrakowany element i ryczę całe dnie. Jednak wiem że tak nie można że to mnie niszczy i staram się jak najmniej o tym myśleć. Wierzę po prostu że będzie dobrze, musi być. Mam nadzieję że nowy rok będzie dla nas pomyślny i za rok wszystkie będziemy tulić nasze maleństwa.
-
nick nieaktualny
-
Palinas89 wrote:S1985 dopiero zczaiłam, że wysłałaś mi zaproszenie ju zaakceptowałam
Jutro koło 13 mam wizytę, boję się jak cholera!2004 - Agnieszka
2010 - Filip moje skarby
15 Aniołków w tym 4 cb i 3 cbz
NEVER GIVE UP
Mutacje v Leiden, PAI, ANA, AMH 4,18 -
Ja też mam nadzieję, że przyszły rok będzie dla nas pomyślny )
ja dzisiaj ujrzałam mojego bąbla 0,15 cm z bijącym serduchem!
Magda jak tak mogą gadać, że za wesoła jesteś... przecież nie będziesz chodzić zapłakana całymi dniami, bo tak się nie da żyć.
Trzeba myśleć pozytywnie, jak ktoś ciągle myśli, że się nie uda, że nie da rady, to tak właśnie będzie!
Ja również zaraz po poronieniu bardzo pragnęłam być w kolejnej ciąży, myślę, że to naturalne. Naturalny jest też strach przed tą ciążą. No ale jakoś trzeba sobie z tym poradzić.
Trzymam za nas wszystkie kciuki! w końcu na pewno się uda!Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 grudnia 2015, 21:53
Aniołek 7.10.2015 6/8 tc -
Oby ten Nowy Rok zaowocował szczęściem bijące serduszko super uczucie odpoczywaj dużo Paulina trzeba być dobrej myśli a mieć nieraz dni takie dla siebie bo to też jest potrzebne ten czas na płacz i smutek
S1985 nie znam sie na progesteronie ale jak na 3 dpo to wysoki i to dobrzes1985 lubi tę wiadomość
FIlip♥ 16.10.2015 / 20 tc -
nick nieaktualnyDziewczyny byłam w poniedziałek u ginekologa swoją drogą najlepszego u mnie w mieście i dał nam zielone światło zlecił zrobienie kilku badań przedciążowych żeby już były, a my z mężem bierzemy się ostro do roboty bo owulacja już tuż tuż i na święta mam zamiar zobaczyć dwie kreski hehe
Palinas89, magda.h lubią tę wiadomość
-
hej dziewczyny:)
A ja sobie czekam na @ lub nie, ma przyjść 21.12. No zobaczymy, choć nie nastawiam się zbyt optymistycznie...
ale za to
...znalazłam wreszcie po wielu bojach i przebojach i paru miesiącach poszukiwań - swojego ginekologa
I jestem przeszczęśliwa, wreszcie czuję, że ktoś się mną zainteresował, przejrzał dokładnie wszystkie badania, podał plan leczenia, wysłuchał, odpowiedział na wszystkie pytania, zrobił USG i cytologię. Siedziałam w gabinecie 45min i nikt mnie nie poganiał.
Podpisuję się pod wszystkim opiniami dziewczyn na znanymlekarzu dla dr Wiesława Konińskiego. Jeżeli któraś z Was jest z Warszawy to serdecznie go polecam:) Niesamowity człowiek Nie żal ani jednej złotówki wydanej na wizytę u niegoPalinas89 lubi tę wiadomość