Jak szybko udalm sie zajść w ciąże po łyzeczkowaniu?
-
WIADOMOŚĆ
-
Katarzyna.G wrote:Dziewczyny wspieracie się teraz jakimiś witaminami czy tylko kwas foliowy?
ja biore inofem, ale wcześniej bralam inofolic i już wiem, że ten drugi droższy jest lepszy, lepiej się po nim czułam, ze śluzem była bardziej klarowna sprawa itd.
oprócz tego folik i magnez.Katarzyna.G lubi tę wiadomość
Subkliniczna niedoczynność tarczycy, insulinooporność.
29,02.16 - łyżeczkowanie w 10tc, [*] 5-6tc
04.06.16 - [*] 4/5tc -
Mi ginekolog poleciła brać prenatal uno jeżeli chcemy dalej się starać. Ijakoś szybciej fizycznie doszłam do siebie przy jego stosowaniu.
PAOLINA 91 daj znać jak test
A ja dziś doła w pracy złapałam przez chwilkę bo nie dość że w przedszkolu pracuje z dziećmi to jeszcze co druga mamusia co odbiera dzieciaczka to brzusiowa jest ;(Alicjusz -
hej dziewczyny moge do was dołaczyć ?
w 2010 roku miał laparoskopie nakłuwanie jajników zaszłam w ciaze w 1 cyklu po zabiegu i w 5 roku strań niestetu 1 stycznia 2011 roku w 6 tyg poroniłam ale wyczysciłam sie sama we wrzesniu 2011 roku okazało sie że jestem w ciazy udało sie i w maju 2012 roku ur córeczka nie byo łatwo ciaza zagrozona ale mam swój mały cud od prawie roku staralismy sie o 2 maluszka o braciszka dla Juleczki udało sie w tym roku
Byłam a własciwie nadal jestem w 14 tyg ciazy niestety wczoraj na 3 wizycie kontrolnej usłyszałam że mojemu maleństwu nie bije serduszko ja czuje sie dobrze nic mnie nie boli jutro mam bys w szpitalu zrobia badania usg podadza leki i zabiora mi moje szczescie na zawsze jak przezyc te 2 dni i nie oszlec -
Musisz Karola byś silna, wiem co czujesz . wszystkie wiemy. Wiadomo, ze nic nie ukoi Twojego bólu. Jesli masz ochotę płacz, masz do tego prawo. Nikt nie wie dlaczego tak się dzieje ehhIgorek [*] - 10 marzec 2016
20 czerwiec dwie kreski, termin 23 luty 2017
Wielka nadzieja -
nick nieaktualnyKarola...witaj! Rób, co musisz. Płacz, jeśli to pomaga. Będzie ciężko, każdej z nas jest. Też usłyszałam "serce nie bije", ale ja już wtedy miałam początek poronienia, tyle, że dzidzia nie żyła od jakichś 3 tygodni. I ta świadomość jest dla mnie straszna. Że żyłam nadzieją ponad pół miesiąca i tylu osobom powiedziałam, że będzie dziecko, a ono już nie żyło.
Karola, wspieram cię! Masz już jedną córeczkę. Ja też, to mi pomogło się pozbierać. -
no własnie mnie tez to dobija że maluch przestał rosnac koło 8 tyg powinnam być teraz koło 11 według badań usg z samego poczatku od 1 wiztyt maluzek był młodszy o jakieś 2.5 tyg niestety nie nadrobił zaległości dopiero teraz zaczyna mnie bolec brzuch wcześniej nic nie zauwazyłam wszystko było ok mimo że ja gdzieś w sercu wiedziałam ze cos jest nie tak ale i tak było juz za póżno
-
Dziewczyny testy w koncu kupione! Jutro rano pojda w ruch. Chyba umre ze stresu... Planowalismy starania gdzies tak na czerwiec wiec to byla by maga niespodzianka ale okres spoznia sie ju 10 dni i jakos sie na niego nie zapowiada.11.02.2016r Aniołek
-
Propos pytania w temacie.
Właśnie kończę 7 nieudany cykl pp. Stymulacje, drogie zastrzyki (Menopur, Puregon, Ovitrelle) prawie co miesiąc były. W obecnym cyklu była też nawet podwójna owulacja (ogromna szansą na ciążę bliźniaczą) i NIC...............
Jestem w szoku. Jestem smutna, jestem zawiedziona, nienawidzę siebie...
Brak mi już sił.
Mam już 11 letnią córeczkę, urodziłam ją w wieku 22 lat, w ciążę zaszłam niespodziewanie i ciąża przebiegała błyskawicznie i prawidłowo.
Mój instynkt macierzyński sięgnął w ostatnich miesiącach zenitu. Mój dół też. . . .
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 maja 2016, 18:24
-
Po pierwszym poronieniu udało się w 4cs, po drugim poronieniu udało się w 2 cyklu, czyli po pierwszej normalnej miesiączce, pierwszy cykl starań, szczęście trwało cały tydzień, ciąża biochemiczna ...
Mam już córkę, z pierwszej ciąży, miałam nieco ponad 20 lat jak ją urodziłam, ciąża bezproblemowa praktycznie, duża zdrowa córka, taka "zaplanowana wpadka".
A teraz się posypało
Z perspektywy czasu i ostatnich doświadczeń przeogromnie cieszę się, że zdecydowaliśmy się wtedy na dziecko.
Ale tak bardzo chcielibyśmy mieć jeszcze jedno, obojętne jaka płeć, byle zdrowe...Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 maja 2016, 08:14
12.12.2017 - jestem Izabela, 55cm i 4450g
Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g
Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016