Jakie pierwsze objawy poronienia?
-
WIADOMOŚĆ
-
Tak jak piszecie kobieca intuicja jest silniejsza niż myślimy. Tak miałam przy pierwszym poronieniu, po prostu się obudziłam i wiedziałam że już w niej nie jestem. Teraz jestem w 11 tyg, ciąża młodsza o tydzień. Na początku beta przyrastała ładnie, później zwolniła na tyle że można było się stresować. Jednak lekarz pozostawał optymistą. Ja się bardzo martwiłam i ciągle czułam że jest coś nie tak. Za mną 4 wizyty, na każdym serce bilo, zarodek rósł tak ok 1 cm na tydzień, lekarz twierdził że super, że wszystko jest ok. Po ostatniej wizycie miałam zrobić badania i dorzuciłam sobie tak progesteron, mimo że przyjmuje duphaston ciekawił mnie wynik. Okazało się że spadł do 8. Lekarz polecił powtórzyć betę wyszła niecałe 7000... Duży spadek także polecił wizytę w szpitalu bo akurat nie przyjmował twierdząc że pewnie ciąża się zatrzymała i może trzeba zrobić zabieg. Jestem od wczoraj w szpitalu, beta lekko spadła o 29 jednostek a lekarze twierdzą że na razie jest ok bo serce pięknie bije i zarodek urósł od ostatniej wizyty... 😞niestety ta historia na pewno nie zakończy się dobrze tylko zastanawiam się kiedy to się stanie.. pewnie przetrzymają mnie do poniedziałku i zobaczymy jak wygląda obraz. Jestem zalamana... Maluszek ma 3 cm, jest już dużym dzidziusiem nie wiem jak to zniosę 😞 także od początku wiedziałam że to nie skończy się pozytywnie. Przepraszam za braki interpunkcji 🙏
-
nick nieaktualny
-
Nopek wrote:Bardzo współczuję, trzymaj się. Sam pobyt w szpitalu jest nieprzyjemny.
Jak serce bije to może okazać sie, że wszystko jest dobrze🙂 -
Lolq wrote:Jest bardzo słabo, w sumie patrzą na mnie ze zdziwieniem co ja tu robię. Jakby nie widzieli problemu.. ale myślę że w poniedziałek powtórzą badania jak lekarz się zmieni to się okaże. Dzisiaj doktor nie chciał powtórzyć bety mimo jej spadku bo na USG było ok ,ja tego nie rozumiem. Do tego dzisiaj dosyć silne bóle podbrzusza.
Faktycznie dziwna sytuacja, beta spada a maluszek rośnie i serduszko bije...mam nadzieję, że to jakiś błąd pomiaru i jednak wszystko dobrze się skończy. Na pewno bardzo się stresujesz, trzymaj się kochana -
Też myśleli że błąd laboratoryjny jednak pobrali betę i dalej spadła 😞 ale nie chcą jej już powtarzać jak dziecko żylo. Ja złudzeń już nie mam, to chyba jest nie możliwe żeby historia się zakończyła dobrze. Może za wcześnie po prostu się tutaj zgłosiłam. Nie wiem jak to wszystko wytłumaczyć. Dzięki Wam za słowa otuchy, w głębi serca tli sie iskierka, jednak rozum chyba tutaj ma większą rację. Na razie leżę, zobaczymy kiedy mi powtórzą jakieś badania 😞
-
@Lolq współczuję i wcześniejszej straty jak i obecnej sytuacji. Lekarze wiedzą co robią trzeba im to pozostawić, my już nic z tym nie jesteśmy w stanie zrobić. U mnie beta rosła, nie można było się przyczepić a zarodek się zatrzymał..
Trzymam baaaardzo kciuki za Twojego maluszka 🥺 -
Lubieczekolade wrote:@Lolq współczuję i wcześniejszej straty jak i obecnej sytuacji. Lekarze wiedzą co robią trzeba im to pozostawić, my już nic z tym nie jesteśmy w stanie zrobić. U mnie beta rosła, nie można było się przyczepić a zarodek się zatrzymał..
Trzymam baaaardzo kciuki za Twojego maluszka 🥺 -
Lolq wrote:Ciebie też przytulam cieplutko, straty nie są łatwe, a ciążę po stratach jeszcze trudniejsze 😞 jestem po USG dalej wszystko jest ok, nie wiedzą co ze mną zrobić. Wcale to nie napawa optymizmem ale na razie odetchnęłam z ulgą, bo nie mam żadnych objawów. Nie czuję się jak w ciąży, oprócz wczorajszych silniejszych boli jak na miesiączkę.
Jak tam u ciebie? jakieś zmiany na lepsze bądź gorsze czy nadal stagnacja?➡️ kwiecień 2021 pozytywny test ciążowy
💔 maj 2021 - łyżeczkowanie (puste jajo)
➡️ 31 styczeń 2022 pozytywny test ciążowy
❤️ 11 październik 2022 - mamy synusia
➡️ 08 marzec 2024 pozytywny test ciążowy
💔 11 kwiecień 2024 poronienie w domu (puste jajo)
➡️ 06 grudnia 2024 II kreski ale bladzioch
➡️ 08 grudnia 2024 coś ala okres (słabszy niż tradycyjny, bardziej wodnisty, intensywnie jasny czerwony) -
Lolq wrote:Zobaczymy co dzisiejszy dzień pokaże, na razie dalej leze... Lekarze nie bardzo wiedzą nawet co mi powiedzieć jak zadaje pytania. Trochę taka sytuacja wykraczającą chyba poza normy.➡️ kwiecień 2021 pozytywny test ciążowy
💔 maj 2021 - łyżeczkowanie (puste jajo)
➡️ 31 styczeń 2022 pozytywny test ciążowy
❤️ 11 październik 2022 - mamy synusia
➡️ 08 marzec 2024 pozytywny test ciążowy
💔 11 kwiecień 2024 poronienie w domu (puste jajo)
➡️ 06 grudnia 2024 II kreski ale bladzioch
➡️ 08 grudnia 2024 coś ala okres (słabszy niż tradycyjny, bardziej wodnisty, intensywnie jasny czerwony) -
Hej, u mnie 5tc zaczęło się od bólu w lędźwiach. Dzień wcześniej wiedziałam, że beta spada. Miałam strasznie niski progesteron. Następnego dnia mocne krwawienie przez 5 dni 💔👩40 👨41
II.2024 💔
💊 besins 2x200 mg 💉naoparin
16.11. 10dpo beta 10,93 prog. 9,72 ⏸
18.11. 12dpo beta 53,74 prog. 22,08
21.11. beta 217,59 prog. 33,22
23.11 beta 347,32 prog. 37,41
25.11 beta 478,06
2.12 beta 4 066,96
9.12 beta 8 953,21
15.12 CRL 0,42mm ❤ 103 bpm
16.12 beta 12 149,50, prog. 16,87
18.12 beta 12 238,85, prog. 24,22 -
Eedzia11 wrote:no ale dzidzi dilna, walczy. Może dzięki temu, że tam jesteś sytuacja zostanie uratowana. Trzymam kciuki
Eedzia11 lubi tę wiadomość
-
Anulek84 wrote:Hej, u mnie 5tc zaczęło się od bólu w lędźwiach. Dzień wcześniej wiedziałam, że beta spada. Miałam strasznie niski progesteron. Następnego dnia mocne krwawienie przez 5 dni 💔
-
Mam pytanie, może podpowiecie. Ile czasu utrzymuje się poziom beta hcg we krwi? Ja mam taką sytuację, że miałam w lutym poronienie potem zakaz starań przez miesiąc. W kwietniu starania, 14dc ovitrelle, od 16 dc brałam besins, jak tylko odstawiłam to na drugi dzień był okres( z reguły mam po ok 2 dniach). Najciekawsze, że robiłam testy w 10 dpo i 13dpo i po czasie kreska była chociaż niewiem jak to odczytywać, bo po godzinie dopiero wychodziła, chyba niebierze się takiej opcji pod uwagę. W sobotę dostałam okres,mam duże skrzepy w 3dc i teraz się zastanawiam czy to by nie czasem poronienie, podobnie mialam wtedy. Niestety bety nie badałam.. dla potwierdzenia zbadam chyba, ale dopiero we czwartek..👩40 👨41
II.2024 💔
💊 besins 2x200 mg 💉naoparin
16.11. 10dpo beta 10,93 prog. 9,72 ⏸
18.11. 12dpo beta 53,74 prog. 22,08
21.11. beta 217,59 prog. 33,22
23.11 beta 347,32 prog. 37,41
25.11 beta 478,06
2.12 beta 4 066,96
9.12 beta 8 953,21
15.12 CRL 0,42mm ❤ 103 bpm
16.12 beta 12 149,50, prog. 16,87
18.12 beta 12 238,85, prog. 24,22 -
Anulek84,
Widzę, że zrzuciłaś 18kg na keto. Wróciłaś do węgli od tamtego czasu?Starania od 2019
👩🏻 90' AMH 7.47 🔴 IO, PCOS, KIR AA, CBA, CD56, PAI-1 homo
👨🏻 91' 🔴 morfologia 3% HLA-C c1c2
🟢 Kariotypy
💔 05.2021 - laparo, cp
2022 - start w klinice
💔 3x IUI
11.2022 punkcja 3 ❄️
01.2023 nieudana stymulacja, brak jaj
03.2023 punkcja 5 ❄️
04.2023 histero, usunięcie polipów, nieudana próba zamknięcia ujścia jajowodu, CD138 leczenie
06.2023 laparo, wodniak, usunięcie jajowodu,
💔 12.07.2023 FET 511 CS, atosiban
💔 03.10.2023 FET 422 CN atosiban, accofil wlew, accofil, intalipid, neoparin, encorton
💔 06.03.2024 FET 322 CN accofil, intalipid, neoparin, encorton - 17.04 8+5 indukcja poronienia, puste jajo
💔 12.07.2024 FET 411 CN
08.2024 histero
🌈🙏12.10.2024 FET 2x422 CS accofil, intalipid, EG
7-115; 9-245; 11-441; 13-692; 15-1475; 17-3077; 18-CRL 2.5; 25-CRL 6.1 ❤️
Nifty OK 💙
-
nick nieaktualnyAnulek84 wrote:Mam pytanie, może podpowiecie. Ile czasu utrzymuje się poziom beta hcg we krwi? Ja mam taką sytuację, że miałam w lutym poronienie potem zakaz starań przez miesiąc. W kwietniu starania, 14dc ovitrelle, od 16 dc brałam besins, jak tylko odstawiłam to na drugi dzień był okres( z reguły mam po ok 2 dniach). Najciekawsze, że robiłam testy w 10 dpo i 13dpo i po czasie kreska była chociaż niewiem jak to odczytywać, bo po godzinie dopiero wychodziła, chyba niebierze się takiej opcji pod uwagę. W sobotę dostałam okres,mam duże skrzepy w 3dc i teraz się zastanawiam czy to by nie czasem poronienie, podobnie mialam wtedy. Niestety bety nie badałam.. dla potwierdzenia zbadam chyba, ale dopiero we czwartek..
Słyszałam że jak była wysoka to ok 4-6 tygodnii. U mnie dzień przed poronieniem była 33 tys. Od 27.03 nie badałam i zastanawiam się, czy nie zrobić.
Miesiączki po poronieniu nie są bardziej obfite? -
A ja mam pytanie może głupie ale już mi na łeb pada z tym czekaniem. Jak niektóre z was może kojarzą, to od 10tego krwawię. Jest to więcej niż plamienia ale mniej niż okres. Teraz w piątek mam ginekologa, bo to termin był ustalony odnośnie tego czy przez te 2tyg pojawił się zarodek czy nie. Lekarz w pt dowie się, że krwawię. I teraz pytanie, czy mimo to będzie robił usg czy jak krwawię to już lekarze, że tak powiem brzydko, się nie paprają w tym tylko do szpitala kierują? Pytam, ponieważ bardzo chciałabym aby to usg w piątek jednak było, co bym wiedziała, czy wszystko ze mną ok (bo na zarodek już nie czekam choć nadzieja jest).
Zatem czy was ginekolog prowadzący ciążę, zanim skierował na poronienie do szpitala to i tak sam badał czy już nie?➡️ kwiecień 2021 pozytywny test ciążowy
💔 maj 2021 - łyżeczkowanie (puste jajo)
➡️ 31 styczeń 2022 pozytywny test ciążowy
❤️ 11 październik 2022 - mamy synusia
➡️ 08 marzec 2024 pozytywny test ciążowy
💔 11 kwiecień 2024 poronienie w domu (puste jajo)
➡️ 06 grudnia 2024 II kreski ale bladzioch
➡️ 08 grudnia 2024 coś ala okres (słabszy niż tradycyjny, bardziej wodnisty, intensywnie jasny czerwony) -
Lolq wrote:Walczy na prawdę dzielnie 😞 serduszko wczoraj na prawdę biło książkowo.. najważniejsze że mogę liczyć na bieżące monitorowanie, ale już te leżenie troszkę mnie przytłacza. Bo nie wiadomo co kiedy i jak...➡️ kwiecień 2021 pozytywny test ciążowy
💔 maj 2021 - łyżeczkowanie (puste jajo)
➡️ 31 styczeń 2022 pozytywny test ciążowy
❤️ 11 październik 2022 - mamy synusia
➡️ 08 marzec 2024 pozytywny test ciążowy
💔 11 kwiecień 2024 poronienie w domu (puste jajo)
➡️ 06 grudnia 2024 II kreski ale bladzioch
➡️ 08 grudnia 2024 coś ala okres (słabszy niż tradycyjny, bardziej wodnisty, intensywnie jasny czerwony) -
nick nieaktualnyEedzia11 wrote:A ja mam pytanie może głupie ale już mi na łeb pada z tym czekaniem. Jak niektóre z was może kojarzą, to od 10tego krwawię. Jest to więcej niż plamienia ale mniej niż okres. Teraz w piątek mam ginekologa, bo to termin był ustalony odnośnie tego czy przez te 2tyg pojawił się zarodek czy nie. Lekarz w pt dowie się, że krwawię. I teraz pytanie, czy mimo to będzie robił usg czy jak krwawię to już lekarze, że tak powiem brzydko, się nie paprają w tym tylko do szpitala kierują? Pytam, ponieważ bardzo chciałabym aby to usg w piątek jednak było, co bym wiedziała, czy wszystko ze mną ok (bo na zarodek już nie czekam choć nadzieja jest).
Zatem czy was ginekolog prowadzący ciążę, zanim skierował na poronienie do szpitala to i tak sam badał czy już nie?
Mi się wydaje, że na pewno zrobi usg, bo wysłałby Cie do szpitala w ciemno. A nawet jak Cię wyślę od razu do szpitala to tam i tak będzie usg -
alittle wrote:Anulek84,
Widzę, że zrzuciłaś 18kg na keto. Wróciłaś do węgli od tamtego czasu?
Wróciłam sensie raz na jakiś czas poprostu sie złamie, ale wracam na właściwą dietę. Teraz stosuje bardziej post przerywany 2, 3 posiłki dziennie bardzo sycące. Kawa ze śmietanką 30% . Ok 2 litry wody piję dziennie. Nie używam cukru. Jeśli chodzi o węgle, to jem ale od święta raczej. Takim sposobem pozbyłam się IO po 9 miesiącach dietyalittle lubi tę wiadomość
👩40 👨41
II.2024 💔
💊 besins 2x200 mg 💉naoparin
16.11. 10dpo beta 10,93 prog. 9,72 ⏸
18.11. 12dpo beta 53,74 prog. 22,08
21.11. beta 217,59 prog. 33,22
23.11 beta 347,32 prog. 37,41
25.11 beta 478,06
2.12 beta 4 066,96
9.12 beta 8 953,21
15.12 CRL 0,42mm ❤ 103 bpm
16.12 beta 12 149,50, prog. 16,87
18.12 beta 12 238,85, prog. 24,22