Jakie pierwsze objawy poronienia?
-
WIADOMOŚĆ
-
Cześć Dziewczyny, jestem tu nowa, niestety, wiadomo, że nie jest to wymarzony wątek. Dziś dowiedziałam się, dokładnie w 9t4d, że krwiak, który był ze mną od samego początku ciąży wygrał z Maleństwem... Serduszko przestało bić, jeszcze 3 kwietnia biło książkowo, mimo pewnego odklejenia kosmówki, dziś już nie bije☹️ to okrutne uczucie, myślałam że najgorsze już za nami...że jak tak Maluch walczył i serduszko zaczęło bić to ten krwiak będzie się wchłaniał, miałam cały czas nieznaczne plamienia, takiej zhemolizowanej krwi, dziś akurat w ogóle, tylko ból jak przed okresem w lędźwiach... Lekarz kazał odstawić duphaston i czekać, jak nic nie zacznie się dziać to wizyta za tydzień, jak zacznie się krwawienie to po 4, 5 dniach mam do niego jechać. Dziewczyny jak długo czekalyscie nim zaczęło się dziać to najgorsze? Pozdrawiam ciepło i łączę się z Wami....
-
Ja cały czas czekam, krwawię mniej niż okres od zeszłej środy. I ani w tą ani wewte 😔Margolaaa wrote:Cześć Dziewczyny, jestem tu nowa, niestety, wiadomo, że nie jest to wymarzony wątek. Dziś dowiedziałam się, dokładnie w 9t4d, że krwiak, który był ze mną od samego początku ciąży wygrał z Maleństwem... Serduszko przestało bić, jeszcze 3 kwietnia biło książkowo, mimo pewnego odklejenia kosmówki, dziś już nie bije☹️ to okrutne uczucie, myślałam że najgorsze już za nami...że jak tak Maluch walczył i serduszko zaczęło bić to ten krwiak będzie się wchłaniał, miałam cały czas nieznaczne plamienia, takiej zhemolizowanej krwi, dziś akurat w ogóle, tylko ból jak przed okresem w lędźwiach... Lekarz kazał odstawić duphaston i czekać, jak nic nie zacznie się dziać to wizyta za tydzień, jak zacznie się krwawienie to po 4, 5 dniach mam do niego jechać. Dziewczyny jak długo czekalyscie nim zaczęło się dziać to najgorsze? Pozdrawiam ciepło i łączę się z Wami....➡️ kwiecień 2021 pozytywny test ciążowy
💔 maj 2021 - łyżeczkowanie (puste jajo)
➡️ 31 styczeń 2022 pozytywny test ciążowy
❤️ 11 październik 2022 - mamy synusia
➡️ 08 marzec 2024 pozytywny test ciążowy
💔 11 kwiecień 2024 poronienie w domu (puste jajo) -
Nopek wrote:Słyszałam że jak była wysoka to ok 4-6 tygodnii. U mnie dzień przed poronieniem była 33 tys. Od 27.03 nie badałam i zastanawiam się, czy nie zrobić.
Miesiączki po poronieniu nie są bardziej obfite?
Ja w momencie kiedy zbadałamw lutym betę to była 31 ale myślę, że parę dni wcześniej mogło być więcej. Progesteron tylko 3.4.
Pierwszy okres pojawił się opóźniony w 33 dc ( zawsze było to 28dni) był bardziej bolesny, ale nie obfity, bez skrzepów . Za to teraz mnie zastanawia bo skrzepy są jak przy poronieniu. Ovitrelle strasznie namieszało bo sprawdzałam na teście i pokazywały się 2 kreski I teraz nie wiem czy była to ciąża czy ovi...👩40 👨41
starania od II.2023
Badania ok (mucha, drożność, histero, biocenoza, wirusowe, morfo 3%, AMH 0,78->1,05)
II.2024 💔
IX.2024 start IVF
🔜 kariotypy+genetyk
🔜4.12 usg
5dni przed stymulacją do IVF niespodzianka ⏸
16.11. 10dpo beta-hcg 10,93 prog. 9,72
18.11. 12dpo beta-hcg 53,74 prog. 22,08
21.11. beta-hcg 217,59 prog. 33,22 -
tak, w szpitalu to wiem, tylko zanim dostanę się do szpitala to znów weekend będę miała cały w stresie a w piątek gdybym cokolwiek wiedziała od mojego lekarza (w sensie usg) to by mi ulżyło. W sumie łącznie już 6 tygodni trzymana jestem w napięciu. Jakby nie zrobił mi usg w piątek, bo krwawię to chyba już przy nim nerwy mi puszczą i się poryczę.Nopek wrote:Mi się wydaje, że na pewno zrobi usg, bo wysłałby Cie do szpitala w ciemno. A nawet jak Cię wyślę od razu do szpitala to tam i tak będzie usg➡️ kwiecień 2021 pozytywny test ciążowy
💔 maj 2021 - łyżeczkowanie (puste jajo)
➡️ 31 styczeń 2022 pozytywny test ciążowy
❤️ 11 październik 2022 - mamy synusia
➡️ 08 marzec 2024 pozytywny test ciążowy
💔 11 kwiecień 2024 poronienie w domu (puste jajo) -
żadnych zaleceń - pierwszy lekarz, który ciąży szans nie dał, powiedział, że mam przyjść jak wszystko spłynie i nie iśc do szpitala jak zobaczę krew (chyba że będę mieć gorączkę). A drugi lekarz, aktualny, twierdzi, że to wczesna ciąża lub puste jajo i kazał czekać kolejne 2 tyg czyli do tego piątku. Nie wie, że krwawię.Margolaaa wrote:A jakie masz zalecenia, do kiedy masz tak czekać? Ehhh to jest straszne wszystko ☹️➡️ kwiecień 2021 pozytywny test ciążowy
💔 maj 2021 - łyżeczkowanie (puste jajo)
➡️ 31 styczeń 2022 pozytywny test ciążowy
❤️ 11 październik 2022 - mamy synusia
➡️ 08 marzec 2024 pozytywny test ciążowy
💔 11 kwiecień 2024 poronienie w domu (puste jajo) -
nick nieaktualnyPoproś go o usg. Powiedz, że chcesz wiedzieć jak się sprawy mają.Eedzia11 wrote:tak, w szpitalu to wiem, tylko zanim dostanę się do szpitala to znów weekend będę miała cały w stresie a w piątek gdybym cokolwiek wiedziała od mojego lekarza (w sensie usg) to by mi ulżyło. W sumie łącznie już 6 tygodni trzymana jestem w napięciu. Jakby nie zrobił mi usg w piątek, bo krwawię to chyba już przy nim nerwy mi puszczą i się poryczę.
Eedzia11 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKurde, to jak miałam 32-33 dniowy to się w końcu jeszcze bardziej przedłuży 😐Anulek84 wrote:Ja w momencie kiedy zbadałamw lutym betę to była 31 ale myślę, że parę dni wcześniej mogło być więcej. Progesteron tylko 3.4.
Pierwszy okres pojawił się opóźniony w 33 dc ( zawsze było to 28dni) był bardziej bolesny, ale nie obfity, bez skrzepów . Za to teraz mnie zastanawia bo skrzepy są jak przy poronieniu. Ovitrelle strasznie namieszało bo sprawdzałam na teście i pokazywały się 2 kreski I teraz nie wiem czy była to ciąża czy ovi...
Może zbadaj betę? Z drugiej to lekarz powie, czy była ciąża czy nie. -
Nopek wrote:Kurde, to jak miałam 32-33 dniowy to się w końcu jeszcze bardziej przedłuży 😐
Może zbadaj betę? Z drugiej to lekarz powie, czy była ciąża czy nie.
Kurde mogłam zbadać dzisiaj ale mi wyleciało z głowy, w czwartek na pewno zbadam bo mam inne badania przy okazji dla własnego spokoju.. ściskam Was mocno👩40 👨41
starania od II.2023
Badania ok (mucha, drożność, histero, biocenoza, wirusowe, morfo 3%, AMH 0,78->1,05)
II.2024 💔
IX.2024 start IVF
🔜 kariotypy+genetyk
🔜4.12 usg
5dni przed stymulacją do IVF niespodzianka ⏸
16.11. 10dpo beta-hcg 10,93 prog. 9,72
18.11. 12dpo beta-hcg 53,74 prog. 22,08
21.11. beta-hcg 217,59 prog. 33,22 -
nick nieaktualny
-
Anulek84 wrote:Mam pytanie, może podpowiecie. Ile czasu utrzymuje się poziom beta hcg we krwi? Ja mam taką sytuację, że miałam w lutym poronienie potem zakaz starań przez miesiąc. W kwietniu starania, 14dc ovitrelle, od 16 dc brałam besins, jak tylko odstawiłam to na drugi dzień był okres( z reguły mam po ok 2 dniach). Najciekawsze, że robiłam testy w 10 dpo i 13dpo i po czasie kreska była chociaż niewiem jak to odczytywać, bo po godzinie dopiero wychodziła, chyba niebierze się takiej opcji pod uwagę. W sobotę dostałam okres,mam duże skrzepy w 3dc i teraz się zastanawiam czy to by nie czasem poronienie, podobnie mialam wtedy. Niestety bety nie badałam.. dla potwierdzenia zbadam chyba, ale dopiero we czwartek..
Beta może spadać powoli. Nawet kilka tygodni.
Anulek84 lubi tę wiadomość
-
Eedzia11 wrote:A ja mam pytanie może głupie ale już mi na łeb pada z tym czekaniem. Jak niektóre z was może kojarzą, to od 10tego krwawię. Jest to więcej niż plamienia ale mniej niż okres. Teraz w piątek mam ginekologa, bo to termin był ustalony odnośnie tego czy przez te 2tyg pojawił się zarodek czy nie. Lekarz w pt dowie się, że krwawię. I teraz pytanie, czy mimo to będzie robił usg czy jak krwawię to już lekarze, że tak powiem brzydko, się nie paprają w tym tylko do szpitala kierują? Pytam, ponieważ bardzo chciałabym aby to usg w piątek jednak było, co bym wiedziała, czy wszystko ze mną ok (bo na zarodek już nie czekam choć nadzieja jest).
Zatem czy was ginekolog prowadzący ciążę, zanim skierował na poronienie do szpitala to i tak sam badał czy już nie?
Prawdopodobnie zrobi Ci usg.
Ja byłam na wizycie w dniu poronienia, bo wtedy miałam mieć planową wizytę kontrolną a rano przed wizytą zaczęłam krwawić. Mimo to że krwi na wizycie było już sporo, naprawdę sporo, to miałam zrobione usg. Później w szpitalu też robili USG.
Eedzia11 lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny, wczoraj wieczorem nastąpiły zmiany. Na forum nie mogę znaleźć czy ktoś opisywał etapy poronienia, więc pytam was. Dostałam bólu podbrzusza jak na okres ale mocniejszy plus okolic nerek. Wylatywały ze mnie bardzo duże skrzepy i dużo krwi. W nocy już trochę mniej a teraz nie mam żadnych bóli i podpaska czysta. Przy robieniu siku lecą kropelki krwi.
Nie wszystko zauważyłam co wypada ale wg mnie nie było nic poza skrzepami a w google piszą, że jeszcze powinien wyjść materiał biologiczny w kolorze białym.
Jak to wyglądało u was?➡️ kwiecień 2021 pozytywny test ciążowy
💔 maj 2021 - łyżeczkowanie (puste jajo)
➡️ 31 styczeń 2022 pozytywny test ciążowy
❤️ 11 październik 2022 - mamy synusia
➡️ 08 marzec 2024 pozytywny test ciążowy
💔 11 kwiecień 2024 poronienie w domu (puste jajo) -
nick nieaktualny
-
a jak to poznałaś?Nopek wrote:Może wyszło całe jajo płodowe z zarodkiem i nie zauważyłaś? U mnie tak było.➡️ kwiecień 2021 pozytywny test ciążowy
💔 maj 2021 - łyżeczkowanie (puste jajo)
➡️ 31 styczeń 2022 pozytywny test ciążowy
❤️ 11 październik 2022 - mamy synusia
➡️ 08 marzec 2024 pozytywny test ciążowy
💔 11 kwiecień 2024 poronienie w domu (puste jajo) -
nick nieaktualnySpore, brunatnoczerwone, trochę wyglądem przypominające wątróbkę, taki jakby kawałek mięsa 🙄ja musiałam do pojemnika łapać, więc przeoczyć się nie dało, ale może u Ciebie wyszło i ominęłas.
Pielęgniarka potwierdziła, że to to.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 kwietnia, 11:05
-
nick nieaktualny
-
Idź na USG. Wtedy będziesz miała pewność, czy się oczyściłaś.Starania od 2019
👩🏻 90' AMH 7.47 🔴 IO, PCOS, KIR AA, CBA, CD56, PAI-1 homo
👨🏻 91' 🔴 morfologia 3% HLA-C c1c2
🟢 Kariotypy
05.2021 - laparoskopia, cp
2022 - start w klinice
💔 3x IUI
11.2022 punkcja 3 ❄️
01.2023 nieudana stymulacja, brak jaj
03.2023 punkcja 5 ❄️
04.2023 histeroskopia, usunięcie polipów, nieudana próba zamknięcia ujścia jajowodu, CD138 leczenie
06.2023 laparoskopia, wodniak, usunięcie jajowodu,
💔 12.07.2023 FET 511 CS, atosiban - beta 10dpt < 5mlU/ml
💔 03.10.2023 FET 422 CN atosiban, accofil wlew, accofil, intalipid, neoparin, encorton - beta 8dpt 0,68 mIU/ml
💔 06.03.2024 FET 322 CN accofil, intalipid, neoparin, encorton - 17.04 8+5 indukcja poronienia, puste jajo
💔 12.07.2024 FET 411 CN - beta 10dpt < 5mlU/ml
08.2024 histeroskopia
🌈🙏12.10.2024 FET 2x422 CS accofil, intalipid, EG
7-115,5; 9-245,51; 11-441.47; 13-692.78; 15-1475; 17-3077,34
18dpt CRL 2.5mm
25dpt (5w6d) CRL 6.1mm ❤️ 149 -
to cały wieczór wczoraj ze mnie wypadały właśnie duże wątróbki. Sama nawet to tak opisałam mężowi. Praktycznie cała sytuacja była z wątróbką, więc jakbym miała to łapać to musiałabym złapać ich mnóstwo sztuk. Dosłownie mnóstwo. A u ciebie była to 1sztuka?Nopek wrote:Spore, brunatnoczerwone, trochę wyglądem przypominające wątróbkę, taki jakby kawałek mięsa 🙄ja musiałam do pojemnika łapać, więc przeoczyć się nie dało, ale może u Ciebie wyszło i ominęłas.
Pielęgniarka potwierdziła, że to to.
➡️ kwiecień 2021 pozytywny test ciążowy
💔 maj 2021 - łyżeczkowanie (puste jajo)
➡️ 31 styczeń 2022 pozytywny test ciążowy
❤️ 11 październik 2022 - mamy synusia
➡️ 08 marzec 2024 pozytywny test ciążowy
💔 11 kwiecień 2024 poronienie w domu (puste jajo) -
moja stopka jest z lat ubiegłych (nieaktualna). Wg usg na kontroli jajo miało 5mm, czyli ok 5 tygodnia i na tym pewnie się zatrzymało (teraz byłby czyli ok 7 tydzień), wg okresu teraz byłby 10 tydzień ciąży.Nopek wrote:Tylko moja ciąża zatrzymała się na 6+6 więc jajo nie było spektakularnej wielkości, było ok 1 cm +/-
Przypuszczam, patrząc po Twojej stopce, że powinno być większe u Ciebie. Może jeszcze będzie?
Z tym że nie spodziewałam się, że aż tyle tego 'mięsa' wychodzi i nagle cisza.➡️ kwiecień 2021 pozytywny test ciążowy
💔 maj 2021 - łyżeczkowanie (puste jajo)
➡️ 31 styczeń 2022 pozytywny test ciążowy
❤️ 11 październik 2022 - mamy synusia
➡️ 08 marzec 2024 pozytywny test ciążowy
💔 11 kwiecień 2024 poronienie w domu (puste jajo)
