Magiczny Wątek - Czarowna Jesień
-
WIADOMOŚĆ
-
ooo soda oczyszczona....zaraz zrobie papke...dzieki,cebule moglam odrazu przylozyc,ale gdzie tam nie przyszlo do glowy,a twraz nie Pomaga...moglam mojemu mowic zeby wyssal jad...ale wolalam sie drzec na Caly dom i wyklinac :)czy wy mialyscie jakies infekcjie w ciazach? Bo ja mam dzis dziwna wydzieline i sie martwie ze moze to jakies uplawyAgnieszka0812 wrote:Ilonia cebula na świeże ukąszenia, teraz to albo papka z sody oczyszczonej albo hydrocortyzon
cykl pp.Udalo sie Zosia 
wkoncu z nami
16.04.2016
-
nick nieaktualnyNie ważne czyj komentarz mi wbił szpilę i nie zawracajcie sobie tym głowy. Ja się cieszę ze weszłam w "bezpieczniejszy okres" i od razu czytam ze bezpiecznego okresu nie ma. To jak się nie zdenerwować. To jest nie fair wobec mnie, bo to jest sprowadzanie na ziemię.
Myślicie chyba ze jestem jakaś wyrodna matką, ktora myśli tylko o tym zeby nie miec pryszczy i nie czuć mdlosci. Ja dużo dla tej ciąży poświęciłam wiec nie oceniajcie mnie.. Nie wiem czy kiedys doczytałyście jakie mam mam problemy, musiałam zaprzestać brać swoje leki juz prawie dwa lata temu zeby moc zajść w ciążę a co w tym czasie przeszłam to wiem tylko ja i moja rodzina.
Możecie powiedziec ze nikt mi nie kazał zajść w ciążę tylko ze ja tez mam swoje marzenia i chce miec dziecko. Skoro Bóg nam je dal to chcial zeby żyło i żebym to ja byla jego mamą.
Ciąża biochemiczną to selekcja, nie poronienie i ja to tak traktuje. Nikt mi tego nawet w historie nie wpisuje.
Po co ja sie w ogóle odzywałam z tym duphastonem. Jestem jednak glupia.
Justine M lubi tę wiadomość
-
Kurcze majoweczko źle to odbierasz, nikt nie uważa Cię za wyrodna matkę! Proszę Cię, po co się tak denerwujesz? Może faktycznie zrób małą przerwę... Trzymam za Ciebie kciuki!Majówka90 wrote:Nie ważne czyj komentarz mi wbił szpilę i nie zawracajcie sobie tym głowy. Ja się cieszę ze weszłam w "bezpieczniejszy okres" i od razu czytam ze bezpiecznego okresu nie ma. To jak się nie zdenerwować. To jest nie fair wobec mnie, bo to jest sprowadzanie na ziemię.
Myślicie chyba ze jestem jakaś wyrodna matką, ktora myśli tylko o tym zeby nie miec pryszczy i nie czuć mdlosci. Ja dużo dla tej ciąży poświęciłam wiec nie oceniajcie mnie.. Nie wiem czy kiedys doczytałyście jakie mam mam problemy, musiałam zaprzestać brać swoje leki juz prawie dwa lata temu zeby moc zajść w ciążę a co w tym czasie przeszłam to wiem tylko ja i moja rodzina.
Możecie powiedziec ze nikt mi nie kazał zajść w ciążę tylko ze ja tez mam swoje marzenia i chce miec dziecko. Skoro Bóg nam je dal to chcial zeby żyło i żebym to ja byla jego mamą.
Ciąża biochemiczną to selekcja, nie poronienie i ja to tak traktuje. Nikt mi tego nawet w historie nie wpisuje.
Po co ja sie w ogóle odzywałam z tym duphastonem. Jestem jednak glupia.Franio 2008
Wojtuś 2010
Ania 2016
Aniołek 11tc 10.04.15 -
Masz racjie tez bym sie cieszyla i czula sie duzo bezpieczniej jak bym byla juz na tym.etapoe co ty,ja duzo bezpieczniej sie poczulam jak serduszko uslyszalam,a wiadomo ze wszystko sie moze zdazyc,ale sie nie zdazy i to tym nie mysle
Nie denerwu sie,moze troszke nie potrzebne faktycznie bylo takie sprowadzanie na ziemie,bo kazda z nas wie ze wszystko sie moze stac w kazdej chwili,ale dziewczyny na pewno nie chcialy Cie urazic,poddenerwowanie dzis tu panuje poprostu, pytaja o Ciebie calczas i brakuje nam Ciebie tu...majowka bedzie dobrze,juz jest niedlugo urodzisz rozowego zdrowego bobaska i bedziesz najcudowniejsza mama na swiecie :*
Agnieszka0812 lubi tę wiadomość
cykl pp.Udalo sie Zosia 
wkoncu z nami
16.04.2016
-
Kurcze no dziwnie wyszło, ale po to jest forum, żeby się na nim wypowiedzieć. Ale przecież ja nie widzę tu powodów do tak radykalnych ruchów, wiadomo, że jak ktoś źle się z nami czuje to nic na siłę. Trzeba pamiętać o uczuciach wszystkich a nie tylko własnych, można od kogoś wymagać a od siebie już nie? Nie rozumiem, wojna o duphaston czy jak? Przecież każda żyje swoim życiem i postępuje wg własnego sumienia. Dziewczyny błagam...ilonia1984 wrote:Usunela kata...kurcze chyba faktycznie mocna ja to zabolalo
nie wiem co to sie dzis dzieje 
s1985, Renia7910 lubią tę wiadomość
Franio 2008
Wojtuś 2010
Ania 2016
Aniołek 11tc 10.04.15 -
Justine, jeżeli wejdziesz na forum jeszcze raz,proszę napusz czy mamy się i co martwić, czy nie,czy chcesz mieć spokój.
Oczywiście to Twoje zycie,Twoja sprawa,szczęście lub smutek,ale po to tu sie wszystkie spotkalysmy,żeby się dzielić tym ze sobą.
Nie chciałam zakłócać Twojego spokoju,ale skoro pojawiasz się tu i masz chwilę żeby komentować wykres,znajdz też chwilę na krótką chociaż informację.Kazda może się odciąć u zająć swoim życiem, ale jak narazie to jest wielka niewiadoma
Agnieszka0812, Renia7910 lubią tę wiadomość
-
Ee to chyba ja zawaliłam z ta sprawiedliwością. Prawda jest taka ze ja się będę bała juz do końca. Ja do tego okresu co Ty jesteś Majoweczko nasza kochana nawet nie doszłam. Tyle że nikt tu na Ciebie nie naskakuje. Fakt nie wiemy co przeżyłas, co przeżywasz itp. Wiadomo już w drugim trymestrze bardzo się zmniejsza ryzyko. Ciesz się ta ciąża, sama decyduj co dla Ciebie i Twojego dzidziusia jest najważniejsze. Ja bym dużo dala żeby być juz teraz na Twoim miejscu i mieć Twoje problemy. A co zrobisz to ja Cie tylko będę w tym wspierać.
Agnieszka0812, lunadelrospo, s1985, ilonia1984 lubią tę wiadomość
Wojtuś ur. 12.11.2016 r. Cc
Kornelia ur. 21.07.2019 r. Sn
Moje największe szczęścia
4 Aniołki -
No niestety czarownica znika, przestaje czarowac i skutki widoczne od razuWiaterek wrote:Kurka chyba ten dzień taki do dupy jest.ja juz sama nie wiem.
czarownico wracaj!!!!
s1985, Renia7910, ilonia1984, katkaz lubią tę wiadomość
Franio 2008
Wojtuś 2010
Ania 2016
Aniołek 11tc 10.04.15 -
Dziewczyny,przestancie się obwiniać.Nikt tu nie zawinił, wy miałyscie swój przekaz,a Majówka swój. Na tym polega różnica zdań i dyskusja.I albo chcesz i potrafisz dyskutować, albo nie.
Agnieszka0812, Renia7910, Wiaterek, s1985 lubią tę wiadomość




