okres po poronieniu
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja poroniłam w 6tc - 19.10, a 21.10 miałam zabieg, pierwszy okres po zabiegu dostałam 20.11 (29 dni).
Mi moja lekarka powiedziała na wizycie kontrolnej, że po poronieniu (zwłaszcza niskiej ciąży) okres powinien pojawić się miedzy po 4-6 tygodni, dopiero powyżej tego czasu wywołuje się okres. -
ja poroniłam wczoraj tj. 8 stycznia. Byłam w 5tc. Wczoraj przez pół godziny plamiłam czysta krwią. potem plamienie na brązowo, które trwa do dziś i ból brzucha... we wtorek mam nastepne usg.. Mam nadzieję, że okres sam przyjdzie...Moje Kochane Małe Szczęście :*
-
Zawsze miałam cykle 28 dniowe i po poronieniu również dostałam tak samo w 28 dniu. Natomiast każda kolejna @ przychodzi jak chce ale mieści się w normie 26-32. Jak zaszłam w ciąże to w 30 dniu wiedziałam o tym, że jestem nie robiąc testu. A teraz wszystko się pomieszało i nie chce wrócić do porządku
Anka81 lubi tę wiadomość
-
Mam pytanie.. Dziś dostałam obfitego plamienia ze skrzepami. Do tego silny ból brzucha.. Czy jest szansa, że mój organizm sam się oczyści?? Czy to plamienie mm liczyć jako miesiączkę?? czy dopiero kolejne?? Jak teraz ze staraniami?? Powinnam się zabezpieczac?? wizytę u ginekologa mam dopiero we wtorek...Moje Kochane Małe Szczęście :*
-
иιєиσямαℓиα wrote:ja miałam odczekać 3 miesiące, odczekałam 4ry bo w miedzy czasie miałam zabieg usuwania migdałków podniebiennych, więc się samo przeciągnęło. Od października próbujemy i dalej nic...
Moja ginekolog powiedziała, że skoro raz nam się udało zajść w ciążę to jest przekonana, że uda się kolejny raz. Gdyby się nie udało do wiosny, to mam się zgłosić do niej. Niedługo wiosna... a u nas cisza -
madzia32323 wrote:Dziewczyny, nie można się załamywać! musimy być silne! wszystko będzie dobrze. Potrzebna jest nam tylko silna wola i wiara w to, że się uda. No i oczywiście mężczyzna, który nam w tym pomoże!
Mój mąż w ciągłej gotowości. Wystarczy skinąć palcemmoniaak, Groszkowa, mychowe, Pocahontas172, kierzynka lubią tę wiadomość
-
a ja Wam powiem że chyba @ się do mnie zbliża bo mam takiego nerwa że szok-dosłownie wszystko mnie drażni.bluberry to chyba większość mężczyzn jest taka bo ja swojemu też dwa razy bym nie musiała mówić tylko mój wie ,że na razie ma tak robić,żeby nic nie zrobić