Pierwszy cykl po poronieniu.
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej dziewczynki nie było mnie troszkę bo byłam na Urlopie w Zakopanym taka mała odskocznia od rzeczywistości dobrze mi zrobiło... Czuje się lepiej no może trochę poobijana po nartach i sankach
Bylam wczoraj u lekarza no i fizycznie z ginekoligcznego punktu widzenia jest wszystko ok wrócilo do normy po poronieniu.. Powiedział ze jestem już w 2 fazie cyklu. Chyba nie zauważylam owulacji.. ( a ovu wyznacza mi ją od wczoraj) a to wszystko przez to że wdała mi się jakaś infekcja i mam upławy znowu ledwo się przed zajściem w ciąży z tego wyleczyłam a teraz znowu. Ogólnie powiedział mi że ze staranakami powinnam poczekać do wiosny aby się od tego wyłączyć bo psychicznie źle to znosiłam... ale moja psychika mi mówi po co czekać chociaż do wiosny na takim lajcie bez liczenia dni płodnych itd.. a od tego kwietnia tak konkretnie zacząć
Pozdrowionka dla was :* -
Voda to cudownie wreszcie się trochę uspokoisz i na pewno już będzie wszystko w porządku Odpoczywaj teraz i pisz dobre nowinki. Pozdrawiam Was gorąco
voda lubi tę wiadomość
100 cykl 09.2020 STOP - już nie liczę...
🛑😔 92zOvuFdiend.pl
Niedrożne jajowody? PCOS(2011), niedoczynność tarczycy(2014), hiperinsulinemia(2015), hiperprolaktynemia cz(2015), wysokie LH, znikomy śluz 😐
*08.2018 ... psychoterapia
*1,5 roku z Naprotechnologią
*kilkanaście cykli z Letrozolem
* mąż 2% morfologia, 86 ml/ml koncentracja
*01.2017 - SHSG Lublin - PJ udrożniono, LJ udrożniono na 2/3 długości
*10.2016- laparoskopia -NIEDROŻNOŚĆ OBUSTRONNA 😔PCOS-kauteryzacja jajników
*06.2014-03.2015- 8 cykli z Clostilbergyt
*07.2014- histeroskopia-lewe ujście jajowodu niedrożne, prawe drożne, macica i szyjka ok
*10.2013- laparoskopia- niedrożność PJ, kauteryzacja jajników
*Aniołek [*] 13.01.2014 ♥ 6+3t 😔
*Starania o pierwszą ciąże od 09.2012
"Każdego dnia, dostajemy od życia kamienie, ale to od nas zależy czy zbudujemy z nich mur, czy most."
-
Hej dziewczyny jestem zaskoczona wg ovu mam dni płodne a ja właśnie dzisiaj dostałam @ czy to możliwe dostać @ tak szybko po popronieniu samoistnym które miałam 17 dni temu nie wiem czy się cieszyć czy martwić?;/
-
Voda super
Okti @ można dostać w 1 miesiącu różnie, gin mnie nastawił na to. Ja powinnam dostać w pon. ale się nawet nie zapowiada. Myślę, że spokojnie, nic się nie dzieje. Zobaczysz teraz jak 2 @ przyjdzie za miesiąc, po jakim czasie. -
o kurcze cynamonek wystraszyłaś mnie byłam w czwartek u gina i mówił iż jestem już w drugiej fazie cyklu (tak wynikało z usg) i niebawem pojawi się miesiączka więc sama już nie wiem
-
Okti89- ten cykl faktycznie może być tak bardzo rozjechany, ja @ dostałam wczoraj po 25 dniach, 8 dni temu ovu wyznaczyło mi owulację, zrobiłam sobie oznaczenie progesteronu i wyszło kosmicznie mało, az się przeraziłam 0,95 ng/ml przy normie 1,7 ale myslałam ze to połowa fazy lutealnej a wyszło na to że to końcówka właśnie i nie mam pojęcia jak z tą owulacją było w końcu, no i test owu pozytywny mi wyszedł - wszystko zupełnie inaczej niż normalnie myslę ze nie ma co się martwić tym cyklem teraz jest nowy, nowe nadzieje i myślę ze się już unormuje i staranka będą możliwe Tez nie chce czekać, co ma być to będzie i myslę że czekaniem ani psychiki ani organizmu nie unormuje idealnie, choć boje się że długo zejdzie zanim się znowu uda. Czas pokaże, przynajmniej będe mieć swiadomość ze 'coś' robiłam w kierunku upragnionej fasolki, bo bezczynnośc jest dla mnie zabójcza.100 cykl 09.2020 STOP - już nie liczę...
🛑😔 92zOvuFdiend.pl
Niedrożne jajowody? PCOS(2011), niedoczynność tarczycy(2014), hiperinsulinemia(2015), hiperprolaktynemia cz(2015), wysokie LH, znikomy śluz 😐
*08.2018 ... psychoterapia
*1,5 roku z Naprotechnologią
*kilkanaście cykli z Letrozolem
* mąż 2% morfologia, 86 ml/ml koncentracja
*01.2017 - SHSG Lublin - PJ udrożniono, LJ udrożniono na 2/3 długości
*10.2016- laparoskopia -NIEDROŻNOŚĆ OBUSTRONNA 😔PCOS-kauteryzacja jajników
*06.2014-03.2015- 8 cykli z Clostilbergyt
*07.2014- histeroskopia-lewe ujście jajowodu niedrożne, prawe drożne, macica i szyjka ok
*10.2013- laparoskopia- niedrożność PJ, kauteryzacja jajników
*Aniołek [*] 13.01.2014 ♥ 6+3t 😔
*Starania o pierwszą ciąże od 09.2012
"Każdego dnia, dostajemy od życia kamienie, ale to od nas zależy czy zbudujemy z nich mur, czy most."
-
Miejmy nadzieje że to @ i będzie z tego normalny cykl właśnie się zdziwiłam jak lekarz powiedział że to już druga faza cyklu ale z usg wynikało że u mnie wszystko jest na właściwym miejscu myślę sobie też iż w dniu poronienia moja beta wynosiła 550 a wiadomo dopóki beta hcg nie spadnie poniżej normy to do tego czasu nie będzie @ więc z wyniku 550 nie musiało długo spadać.. Tak myślę sobie chyba globulki dopochwowe które dostałam na infekcję nie przyczyniły się do krwawienia wcześniej też je stosowałam dlatego lekarz mi je zapisał
dżona lubi tę wiadomość
-
Voda ciesze sie bardzo ze wszystko ok okti89 nie martw sie organizm moze ci sprawiac takie niespodzianki nie przejmuj sie wszystko dojdzie do siebie tylko trzeba czasu dobrze ze jestes pod kontrola lekarza.
Ja poki co cierpie na niesamowicie okrutne mdlosci i zgage nie sadzilam ze zacznie sie tak wczesnie -
okti86 - wydaje mi się dokładnie tak jak Tobie, też myślałam o tej becie, bo ja ogólnie miałam bardzo niską, w 5tyg 136 tylko a za 4dni poroniłam, bardzo liczę na to ze ten nowy cykl będzie normalny i ze nie ma co się tamtym martwić, on był po prostu 'wyjątkowy' i miejmy nadzieję ze taki drugi się już nie powtórzy100 cykl 09.2020 STOP - już nie liczę...
🛑😔 92zOvuFdiend.pl
Niedrożne jajowody? PCOS(2011), niedoczynność tarczycy(2014), hiperinsulinemia(2015), hiperprolaktynemia cz(2015), wysokie LH, znikomy śluz 😐
*08.2018 ... psychoterapia
*1,5 roku z Naprotechnologią
*kilkanaście cykli z Letrozolem
* mąż 2% morfologia, 86 ml/ml koncentracja
*01.2017 - SHSG Lublin - PJ udrożniono, LJ udrożniono na 2/3 długości
*10.2016- laparoskopia -NIEDROŻNOŚĆ OBUSTRONNA 😔PCOS-kauteryzacja jajników
*06.2014-03.2015- 8 cykli z Clostilbergyt
*07.2014- histeroskopia-lewe ujście jajowodu niedrożne, prawe drożne, macica i szyjka ok
*10.2013- laparoskopia- niedrożność PJ, kauteryzacja jajników
*Aniołek [*] 13.01.2014 ♥ 6+3t 😔
*Starania o pierwszą ciąże od 09.2012
"Każdego dnia, dostajemy od życia kamienie, ale to od nas zależy czy zbudujemy z nich mur, czy most."
-
hej dziewczyny, mija wlasnie 2,5 tyg od poronienia i niby staramm sie myslec pozytywnie i układać w głowie plan działania... podczytuje Was na biezaco i niesamowicie podziwiam!
To co mnie martwi to ze test sikany pokazuje dalej dwie grube krechy nie mam jeszcze wynikow badania hist. ale obawiam sie najgorszego niestety Na bete nie mam juz sily chodzic i dodatkowo sie stresowac ale ten test nie daje mi spokoju:(
Voda gratulacje:)
okti89 myśle ze nie masz sie czym martwic, skoro gin stwierdzil ze wszystko w porzadku. Pomyśl tak, że to przybliza Cie szybszego dzialania :)bo niektore kobietki musza naprawde dlugo czekac na @ po poronieniu.
7 Aniołkow[*], synek❤
Mutacja vleiden, Hashimoto, insulinoopornosc, wycięty jajowod- 2x cp
06.2018 I ICSI 6 ❄
23.10.18 transfer blastki, cb
03.19 transfer❄❄ 3dniowych kropkow, cudzie trwaj❤ -
No to dołączyłam i ja do wszego grona .... wczoraj dowiedziałam się że hcg spada na łeb na szyję no i jest miesiączka. Idę 24 lutego do lekarza pewnie wszystkiego się dowiem ale nic nie szkodzi podpytać tu u Was . Ile czasu powinnam sobie teraz dać na wstrzymanie ze staraniami po poronieniu gdzieś czytałam że trzy miesiące ale dotyczy to też tzw ciąż biochemicznych bo u mnie chyba właśnie taka wystąpiła. Kiedyś już poroniłam ale wtedy nie staraliśmy się o dzidziusia więc nie miałam takiego dylematu ile czekać.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 lutego 2014, 08:51
-
Voda gratulacje!!!!Super,ciesze sie razem z Wami
Motylek....ja 16dc po 2gim zabiegu(poronilam 2,5 tyg wczesniej,wtedy mialam 1y zabieg) mialam bete 8,8,a 36dc (2gi dzien okresu) beta 0,7.Tak wiec beta utrzymywala sie u mnie przez 1,5 mca od poronienia.voda lubi tę wiadomość
zazu23l
ISKIERKA 05.12.2013 [*] 8tc -
Ja sie pospieszylam i powiem tak, z jednej strony to ogromna radosc, ale z drugiej pierwsE tygodnie sa ogromnym strachem, takze warto powaznie to przemyslec. Uspokoilam sie nie co po usg, ale po kazdym lekkim uklociu w brzuchu wstrzymuje dech, a majtki ogladam sto razy dziennie czy nie ma plamienia. Stres jak wiadomo jest niekorzystny dla.ciazy, wiec misze walczyc.ciagle.ze sama soba, zeby byc dobrej mysli, takze jesli ktoras z was mocno przezyla sttate, isobiscie radze odczekac, zeby bastepna ciaze przechodzic spokojnie.
Cynamonek30 lubi tę wiadomość