X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie Poród martwego dziecka
Odpowiedz

Poród martwego dziecka

Oceń ten wątek:
  • Ania 33 Autorytet
    Postów: 1027 187

    Wysłany: 14 czerwca 2019, 16:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aniołkowa Mamo żadne słowa nie zastąpią nam naszego bólu. Bardzo mi przykro, że również Ciebie musiała spotkać taka tragedia. Przytulam Cię mocno. I nie poddawaj się. Walcz o swoje szczęscie i marzenia. Pozdrawiam Cię.

    Aniołkowa mama lubi tę wiadomość

    Mama Aniołka Szymonka 33tc ur. 9.08.2018 zm.12.08.2018(*) i ziemskiej Juleczki ur.25.06.2015
  • K.k.92 Ekspertka
    Postów: 323 52

    Wysłany: 14 czerwca 2019, 16:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aniołkowa mama bardzo Ci współczuję, ciężko pocieszyć w takich chwilach.
    U nas pomnik miałbyć na święta Wielkiej Nocy ale tamten kamieniarz poleciał w kulki i zerwałam umowę a tutaj trwało to 6 tygodni i mamy i pomnik i płaskorzeźbę na tablicy także jest jak chcieliśmy.
    U nas też upał wgl ciężko na pole wyjść nawet nasz piesek wychyla tylko pysk zza drzwi i zostaję w domu.. lubię lato ale takie temperatury to przesada.

    Jaś Antoni [*] 30tc 12.2018
    Tęczowy Ksawery 02.2020
  • Trine91 Autorytet
    Postów: 566 306

    Wysłany: 14 czerwca 2019, 16:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny ;*
    K.k.92 cieszę się, że koniec końców po tych wszystkich przygodach pomniczek Waszego synka jest jeszcze piękniejszy niż planowaliscie. Tak jak któraś dziewczyna tutaj napisała- tyle co możemy teraz "fizycznie" zrobić dla naszych aniołków to dbać o to ich miejsce i o pamięć o nich.
    My zamówiliśmy ostatnio pomniczek i mam nadzieję, że na początek lipca już będzie.
    Upały straszne, ale ja większość dnia spędzam w pracy gdzie mamy klimatyzację, także nie są na razie dla mnie uciążliwe. :) Też zbliża się owulacja i wiem, że w drugiej fazie cyklu byłoby gorzej z tymi upalami, ale może trochę odpuszczą.
    Aniołkowa mamo, tak strasznie mi przykro z powodu Twojej straty. Wiem, że nie ma slow pocieszenia, ale z czasem będzie łatwiej. Przytul Cię mocno i życzę dużo spokoju i wytrwałości w dążeniu do bycia ziemską mamą ;*

    mhsvjw4zrmx08mca.png
    Oluś ♡ [*] 08.02.2019 (24tc.)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 czerwca 2019, 18:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny bardzo dziękuję. Dobrze ,ze jest takie miejsce ,że można o tym porozmawiać . Każdy w rodzinie przezywa stratę ale po pierwszych emocjach wszyscy wracają do swoich spraw i idą dalej . My tez staramy się nie dać smutkowi bo to może pogrążyć jeszcze bardziej. Prawda jest jednak taka, że zostaje w nas to niezależnie od czasu jaki upłynie. U nas o pochówku minęło zaledwie cztery dni od pochówku maluszka ale zbieram się żeby pójść teraz kiedy już skończyłam brać leki pojadę zobaczyć jak to wszystko wgląda uporządkować tez pomyśleć o jakimś pomniku .

  • Ania 33 Autorytet
    Postów: 1027 187

    Wysłany: 14 czerwca 2019, 19:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aniołkowo mamo dziewczyny tutaj są lepsze od psychologa. Strasznie potrafią pomóc i podnieść na duchu. Kochana zostań tu z nami i pisz wszystko co leży Ci na sercu.
    Niestety życie toczy się dalej. Ale nasze Aniołki zawsze będą blisko nas. W naszych sercach. Nigdy o nich nie zapomnimy. Ale tak jak piszesz należy nie dawać się smutkowi. Trzeba dalej żyć, planować, marzyć. Każda z nas ma to szczęście gdzieś zapisane. I prędzej czy później ono przyjdzie. Tylko musimy poczekać ;).

    Mama Aniołka Szymonka 33tc ur. 9.08.2018 zm.12.08.2018(*) i ziemskiej Juleczki ur.25.06.2015
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 czerwca 2019, 20:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania33 dziękuję bardzo . Masz rację na pewno z Wami będzie lepiej ... mamy swoje dramaty za sobą i łatwiej jest nam zrozumieć siebie nawzajem .

  • Misiaa Autorytet
    Postów: 4872 7444

    Wysłany: 14 czerwca 2019, 21:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aniołkowa mamo tutaj każda z nam doskonale Cię rozumie. Ból, smutek,łzy to normalne emocje po stracie dzieciątka. Nie ukrywaj swoich emocji jeśli chcesz płacz, wyrzuć to z siebie i nie patrz na reakcje innych bo tak jak piszesz większość przejmie się na chwilę a to my musimy żyć z tęsknotą do końca życia. Za szybko na pocieszenia, napiszę Ci jednak że nigdy nie zapomnisz, lecz przyzwyczaisz się z czasem do tęsknoty i nauczysz się z nią żyć a Twój aniołek będzie czuwał nad mamusią.

    A ja dzisiaj musiałam przewieźć z domu rodzinnego łóżeczko po małej i choć w sercu wielki ból to pierwszy raz nie płakałam wycierając je z kurzu.. wierzę że moje córeczki są cały czas przy mnie i tylko to daje mi siłę by dalej żyć bo one przecież nie chcą wiecznie smutnej i zapłakanej mamusi...

    24tc...17.05.2017 córeczka 😇💔
    26tc...02.03-19.05.2018 córeczka 😇💔
    IV.2019 CB
    24tc...11.12.2020 córeczka👼💔
    9tc... VI.2021 😇💔
    05.05.2022 na świecie pojawił się CUD BARTUŚ ❤

    "Wtedy, gdy wydaje mi się, że już nie dam rady
    - przypominam sobie kto mi się przygląda..."
  • Mada_85 Przyjaciółka
    Postów: 87 41

    Wysłany: 17 czerwca 2019, 17:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć!

    Długo mnie nie było...
    Na wstępie przytulam wszystkie nowe mamy, to nie tak miało być....

    Odebrałam niedawno wyniki badań, mam 2 mutacje mthfr w układzie heterozygotycznym i dostałam zalecenie badania poziomu homocysteiny raz na pół roku.

    Minęło już pół roku od urodzenia Szymonka, a niedługo zbliża się czwarta rocznica Michałka. Są momenty, że bardzo za nimi tęsknię...

    Poza tym z utęsknieniem wyczekuję urlopu, jeszcze 6 tygodni z malutkim haczykiem.

    Robert - 20.04.2012
    Filip - 27.08.2013
    Michałek - Aniołek 10.07.2015 [*] (31tc)
    Aniołek 26.07.2017 [*] (10tc)
    Szymonek - Aniołek 05.12.2018 [*] (26tc)
  • Miśka_11 Autorytet
    Postów: 1957 1198

    Wysłany: 18 czerwca 2019, 06:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witaj Mada:*
    Dobrze, że udało się zdiagnozować Twój problem i mam nadzieję, że pomoże Ci to w przyszłości. Powiedz czy w związku z tymi wynikami Twój lekarz mówił o ewentualnym leczeniu?
    Straszne jest to co przeszłaś i na pewno tęsknota Cię nie opuszcza, bo z tym chyba nigdy człowiek nie jest w stanie się pogodzić, ale fantastycznie, że masz jeszcze dwie pociechy na ziemii. Na pewno chłopcy dają Ci dużo siły i mam nadzieję, że Waszą rodzina jeszcze szczęśliwie się powiększy.

    11.2018 - poród przedwczesny 25 tc - ❤️Marcelinka [*] ❤️- niewydolność szyjki macicy
    05.2020 - badania immunologiczne: KIR AA, HLA-C C2C2 -> IVF + Accofil, encorton, heparyna, acard
    09.2020 - start IVF Invicta - krótki protokół - >1 BL->ET 4.1.1😢
    02.2020 - 2IVF - krótki protokół -> 1BL-> ET BL 3.2.2😥
    07.2021-3IVF Novum-> ET + ❄️❄️❄️❄️, 10dpt -0,15 mlU/ml😔
    01.09.2021-scratching endometrium
    06.10.2021 - crio blastki 5.1.2 - 8 dpt beta 171,3 mlU/l, 12 dpt - 1343,00 mlU/l, 20 dpt - 25352,00 mlU/l, 27dpt - ❤️
    16tc - 160 g szczęścia
    19 tc - 340g naszego Kubusia 🥰
    24 tc - 780g szczęścia
    29 tc - 1330g szczęścia
    32tc - 1780g ❤️❤️❤️
    36tc - 2800g naszego syneczka
    38 tc - Kubuś jest z nami ❤️ 3500g, 54 cm
  • Mada_85 Przyjaciółka
    Postów: 87 41

    Wysłany: 18 czerwca 2019, 17:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miśka mam badać poziom homocysteiny raz na pół roku. W razie ciąży foliany i metylowana B12 i ewentualnie heparyna. Wiesz, niewiadomo, czy to tylko to, czy jeszcze coś było przyczyną śmierci moich dzieci.
    Na dzień dzisiejszy nie planuję więcej dzieci, boję się zaryzykować, a nikt mi nie da gwarancji szczęśliwego zakończenia...

    Robert - 20.04.2012
    Filip - 27.08.2013
    Michałek - Aniołek 10.07.2015 [*] (31tc)
    Aniołek 26.07.2017 [*] (10tc)
    Szymonek - Aniołek 05.12.2018 [*] (26tc)
  • K.k.92 Ekspertka
    Postów: 323 52

    Wysłany: 18 czerwca 2019, 18:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Madzia też mam mutację MTHFR C677T heterozygotyczna i na dzień dzisiejszy łykam inny kwas foliowy ale no ja staram się o dziecko. U nas 16 go minęło pół roku niewyobrażalnie też czas leci. Szczerze chyba jakbym przeszła to co Ty a miała już dzieci na ziemi tak też bym odpuściła. Ale nigdy nie mów nigdy nie wiadomo jak się losy potoczą stety lub niestety nie wiemy co nas czeka..
    Co tam u Was dziewczyny ?;) Ominęły Was te okropne burze w niedziele ?

    Jaś Antoni [*] 30tc 12.2018
    Tęczowy Ksawery 02.2020
  • Misiaa Autorytet
    Postów: 4872 7444

    Wysłany: 18 czerwca 2019, 18:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    K.k.92 mnie ominęły, kilka błysków i grzmotów i po burzy...teraz znowu upał..

    24tc...17.05.2017 córeczka 😇💔
    26tc...02.03-19.05.2018 córeczka 😇💔
    IV.2019 CB
    24tc...11.12.2020 córeczka👼💔
    9tc... VI.2021 😇💔
    05.05.2022 na świecie pojawił się CUD BARTUŚ ❤

    "Wtedy, gdy wydaje mi się, że już nie dam rady
    - przypominam sobie kto mi się przygląda..."
  • Ania 33 Autorytet
    Postów: 1027 187

    Wysłany: 18 czerwca 2019, 19:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hejka dziewczyny.
    Mada rozumiem Twój strach i obawy. I zgodzę się z Tobą, że nikt nigdy nie da nam tej gwarancji, że
    w kolejnej ciąży nic się nie stanie. Niestety decydując się na kolejną ciążę musimy zdawać sobię sprawę z tego , że coś może pójść nie tak. Ale tak jak pisze k.k.92 nigdy nie mów nigdy ;).
    Myślałam, że w niedzielę będzie mega burza. Pojechałam na cmentarz pozbierać znicze i Aniołka od Szymusia bo miał być grad i bałam się że może się ta figurka potłuc, a tu spadło pare kropel i tyle. Ochłodziło sie trochę ale podobno wracają upały.

    Mama Aniołka Szymonka 33tc ur. 9.08.2018 zm.12.08.2018(*) i ziemskiej Juleczki ur.25.06.2015
  • Trine91 Autorytet
    Postów: 566 306

    Wysłany: 18 czerwca 2019, 19:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny ;*
    Nas też ominęły burze i teraz jest taka przyjemna temperatura, chociaż tak jak Ania napisała- upały wracają.
    Ja wczoraj byłam u lekarza na kontrolnym posiewie i przy okazji podejrzeć na usg czy wszystko w porządku. Akurat miałam pęcherzyk do owulacji i endometrium też prawidłowej grubości także nic tylko się starać. : )
    Przy okazji pani doktor wspomniała mi o badaniu, które będziemy robić po skończeniu 24tc - oznaczenie poziomu fibronektyny płodowej, która z bardzo wysokim prawdopodobieństwem określa czy w ciągu najbliższych 2 tyg jest zwiększone ryzyko porodu przedwczesnego. Piszę, bo może któraś z Was byłaby zainteresowana i chciała wspomnieć swojemu lekarzowi ;*

    mhsvjw4zrmx08mca.png
    Oluś ♡ [*] 08.02.2019 (24tc.)
  • Ania 33 Autorytet
    Postów: 1027 187

    Wysłany: 18 czerwca 2019, 19:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Trine. Dobrze wiedzieć, że jest takie badanie bo zawsze się zastanawiałam czy da się to jakoś sprawdzić. Kochana to nic tylko się starać ;). Powodzenia staraczki ;)

    Mama Aniołka Szymonka 33tc ur. 9.08.2018 zm.12.08.2018(*) i ziemskiej Juleczki ur.25.06.2015
  • Trine91 Autorytet
    Postów: 566 306

    Wysłany: 18 czerwca 2019, 20:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aniu, a jak Ty się masz? ;*

    mhsvjw4zrmx08mca.png
    Oluś ♡ [*] 08.02.2019 (24tc.)
  • K.k.92 Ekspertka
    Postów: 323 52

    Wysłany: 18 czerwca 2019, 21:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas gradu nie było ale okropny wiatr, że aż bałam się o nowy dom bo jesteśmy w trakcie robienia podbiciowki i jakby porwało to ja nie wiem. Po burzy pojechaliśmy na cmentarz a tam spokój nic nie poprzewracane, nawet znicze się paliły ale w sąsiednich wioskach narobiło kłopotów niestety. Teraz też pogoda się coraz gorętsza robi ehh nie lubię takich wysokich temperatur.

    Jaś Antoni [*] 30tc 12.2018
    Tęczowy Ksawery 02.2020
  • Ania 33 Autorytet
    Postów: 1027 187

    Wysłany: 18 czerwca 2019, 21:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Trine dziękuje dobrze o dziwo :). Czas szybko mija. Za niedługo minie rok od śmierci małego. Jeszce pare miesięcy temu w życiu bym nie pomyślała, że minie ta rozpacz, a zostanie tylko tęsknota i pogodzenie się z losem.
    W sierpniu idę do pani doktor po zielone światło i zobaczymy. A jak u Ciebie Trine? I u reszty z Was kochane bo jakoś ostatnio tak tu spokojnie :). Chyba upały robią swoje, że nic się nie chce :).

    Mama Aniołka Szymonka 33tc ur. 9.08.2018 zm.12.08.2018(*) i ziemskiej Juleczki ur.25.06.2015
  • Trine91 Autorytet
    Postów: 566 306

    Wysłany: 18 czerwca 2019, 22:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cieszę się Aniu, że masz takie podejście i bardzo miło się czyta, że jest dobrze ;*
    Ja jakoś dostałam skrzydeł po tej wczorajszej wizycie u pani doktor. Tak się cieszę, że mi ją poleciłaś kochana, bo naprawdę to jest cudowna kobieta i każdemu życzę lekarza z takim podejściem : )
    Poza tym- tak jak mowisz- czas mija bardzo szybko, mam mnóstwo pracy, zapisałam się na fitness żeby zająć sobie popołudnia, a co wieczór jeździmy do synka na cmentarz i jest tak "normalnie" jakkolwiek dziwnie to w naszym przypadku brzmi.

    mhsvjw4zrmx08mca.png
    Oluś ♡ [*] 08.02.2019 (24tc.)
  • Ania 33 Autorytet
    Postów: 1027 187

    Wysłany: 19 czerwca 2019, 08:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Trine ja też się cieszę, że mogłam Ci ją polecić i że jesteś z niej zadowolona. Pierwszy raz tak naprawdę chodzę do kobiety ginekolog zazwyczaj byli to faceci i też nie żałuję, że się na nią zdecydowałam. Jakoś wśród tych wszystkich lekarzy zapamiętałam właśnie ją. Życzę Ci kochana abyś dzięki jej pomocy za niedługo została mamą ziemskiego maleńtwa. A tak na pewno będzie. Zobaczysz. Każdej z Was dziewczyny tego życzę z całego serca.

    Mama Aniołka Szymonka 33tc ur. 9.08.2018 zm.12.08.2018(*) i ziemskiej Juleczki ur.25.06.2015
‹‹ 328 329 330 331 332 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

10 najczęstszych obaw kobiet w ciąży, czyli czego boją się kobiety w ciąży

Lęk i różnego rodzaju obawy to naturalny towarzysz kobiety w ciąży. Czego boi się większość kobiet oczekujących dziecka? Bólu porodowego, urodzenia chorego dziecka, utraty atrakcyjności czy może zrujnowania życia seksualnego po porodzie? Czego obawiasz się Ty? Przeczytaj czy zasadne jest zamartwianie się i jak sobie radzić, aby nasze obawy nie sprawdziły się.

CZYTAJ WIĘCEJ

Objawy ciąży i testy ciążowe – co powinnaś wiedzieć?

Czy to nietypowe zachcianki, czy zmiany nastroju zwiastują nowy etap w Twoim życiu? Poznaj kluczowe objawy ciąży oraz najpopularniejsze testy ciążowe, które rozwieją Twoje wątpliwości i pozwolą odkryć, czy naprawdę zostaniesz mamą. Podajemy ważne informacje! Sprawdź!

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak przygotować się do ciąży i czy na pewno warto?

Czy zastanawiałaś się nad tym czy powinnaś jakoś szczególnie przygotować się do ciąży? Może odwiedzić lekarza, zmienić dietę lub styl życia? Tylko po co…tyle kobiet tego nie robi i zachodzi w ciążę?! Jednak eksperci są zgodni - kobiety, które świadomie planują swoją ciążę i przygotowują się do niej, w większości przypadków łatwiej w nią zachodzą i ich ciąża jest zdrowsza i częściej przebiega prawidłowo. Przeczytaj zatem co możesz zrobić, żeby bardziej świadomie i szczęśliwie wejść w macierzyństwo. 

CZYTAJ WIĘCEJ