Poród martwego dziecka
-
WIADOMOŚĆ
-
Ania33, ja mimo wszystko też cieszę się, że święta i sylwester już za nami
Misiaa, odmawiam, odmawiam. Nowennę poleciła mi jakiś czas temu Miśka i jestem jej za to ogromnie wdzięczna, bo mi podobnie, jak Tobie daje ona jakiś taki wewnętrzny spokój i nadzieję. Pamiętam, że po odmówieniu pierwszej NP byłam zdziwiona, jak wiele siły wewnętrznej mi dała. Z pierwszej NP już część się spełniła, dlatego bardzo wierzę w jej moc. I też bardzo często polecam ją innymSynek 31tc [*] - Urodzony Dla Nieba -
Lorinko u mnie jest to moja pierwsza odmówiona nowenna i choć było mi czasami cholernie ciężko ją odmawiać to mimo tego że nie odmawiam jej dopiero 2 dzień to już wiem że za chwilę znowu do niej wrócę bo czegoś tak jakby w ciągu dnia mi brakuje... i wierzę w jej moc niezwykle mocno!
lorinka9191 lubi tę wiadomość
24tc...17.05.2017 córeczka 😇💔
26tc...02.03-19.05.2018 córeczka 😇💔
IV.2019 CB
24tc...11.12.2020 córeczka👼💔
9tc... VI.2021 😇💔
05.05.2022 na świecie pojawił się CUD BARTUŚ ❤
"Wtedy, gdy wydaje mi się, że już nie dam rady
- przypominam sobie kto mi się przygląda..." -
Lorinko cieszę się, że mogłam pomóc 😙 ja również miałam w planach zacząć kolejną nowennę, bo ten spokój jest cudowny. Nowenna daje bardzo dużo siły tylko po skończeniu ostatniej dokładnie 04 lipca mój tata dostał skierowanie do szpitala i wiecie jak to się skończyło, więc aż się obawiam co przyniesie kolejna. Na pewno wszystko jest po coś tylko mam już za sobą tyle tragicznych doświadczeń, że już nie mam siły na więcej.
Ja również cieszę się, że jest już po świętach. Sylwestra spędziliśmy we dwoje przed tv, zasnęłam po lampce szampana koło 22.30 i obudziły mnie petardy i jakoś nawet nie poszłam ich oglądać. Oby ten rok był równie spokojny jak Sylwester, a za rok również mogę siedzieć przed tv tylko obu już w większym gronie.
Ja też mam w sobie jakieś nowe pokłady nadziei na ten nowy rok, pierwszy raz mam jakieś dobre przeczucia a jak będzie zobaczymy. Po cichu liczę, że nasze grono znacznie się powiększy w tym roku i na ten Nowy Rok przekaże Wam jeszcze jedno życzenie, które wczoraj otrzymałam od koleżanki z pracy. Życzę Wam życzliwych ludzi wokół Was, takich co nie zatruwają życia, ale zawsze służą wsparciem i pomocą.11.2018 - poród przedwczesny 25 tc - ❤️Marcelinka [*] ❤️- niewydolność szyjki macicy
05.2020 - badania immunologiczne: KIR AA, HLA-C C2C2 -> IVF + Accofil, encorton, heparyna, acard
09.2020 - start IVF Invicta - krótki protokół - >1 BL->ET 4.1.1😢
02.2020 - 2IVF - krótki protokół -> 1BL-> ET BL 3.2.2😥
07.2021-3IVF Novum-> ET + ❄️❄️❄️❄️, 10dpt -0,15 mlU/ml😔
01.09.2021-scratching endometrium
06.10.2021 - crio blastki 5.1.2 - 8 dpt beta 171,3 mlU/l, 12 dpt - 1343,00 mlU/l, 20 dpt - 25352,00 mlU/l, 27dpt - ❤️
16tc - 160 g szczęścia
19 tc - 340g naszego Kubusia 🥰
24 tc - 780g szczęścia
29 tc - 1330g szczęścia
32tc - 1780g ❤️❤️❤️
36tc - 2800g naszego syneczka
38 tc - Kubuś jest z nami ❤️ 3500g, 54 cm -
Witam Was w Nowym Roku. Przepraszam że się nie odzywałam, czasem zaglądałam co u Was za każdym razem z nadzieją że któraś ujrzala upragnione dwie kreski. Tego właśnie Wam życzę w Nowym Roku, aby to największe marzenie dla każdej z Was w końcu się spełniło!! A u Nas jeszcze Stary Rok przyniósł Nam niespodziankę, bo 27.12 przyszedł na świat młodszy braciszek Olusia, Oliwier. Termin miałam na 13-16 styczeń ale malemu najwidoczniej już spieszylo się Na ten świat 😊😊 Życzę Wam wszystkiego co najlepsze, każda z Was zasługuje na tęczowe maleństwo!! Leżała obok w pokoju w szpitalu taka dziewczyna w 8 miesiącu ciazy z nadcisnieniem i chodziła na papierosy, coś strasznego!!! A inni tak pragną i dmuchaja i chuchaja na siebie A taka sobie chodzi i pali... okropne!!! Trzymajcie się kochane, dużo sił i nie poddawajcie się bo kto wie czy za rogiem nie stoi Anioł z Bogiem i warto mieć marzenia doczekać ich spełnienia:) ściskam Was i całuje
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 stycznia 2020, 15:10
K.k.92 lubi tę wiadomość
Mama Olusia (*) 20.04.2018 -
Aniu moje GRATULACJE!! Piękna wiadomość na ten Nowy Rok. Jak się czujesz? Faktycznie małemu spieszyło się na świat;). Najważniejsze, że jest cały i zdrowy. Dużo zdrówka dla Ciebie i Oliwiera. Ściskam Was mocno.Mama Aniołka Szymonka 33tc ur. 9.08.2018 zm.12.08.2018(*) i ziemskiej Juleczki ur.25.06.2015
-
Aniu brak mi słów, z całego serca życzę Wam dużo zdrowia i szczęścia 💋11.2018 - poród przedwczesny 25 tc - ❤️Marcelinka [*] ❤️- niewydolność szyjki macicy
05.2020 - badania immunologiczne: KIR AA, HLA-C C2C2 -> IVF + Accofil, encorton, heparyna, acard
09.2020 - start IVF Invicta - krótki protokół - >1 BL->ET 4.1.1😢
02.2020 - 2IVF - krótki protokół -> 1BL-> ET BL 3.2.2😥
07.2021-3IVF Novum-> ET + ❄️❄️❄️❄️, 10dpt -0,15 mlU/ml😔
01.09.2021-scratching endometrium
06.10.2021 - crio blastki 5.1.2 - 8 dpt beta 171,3 mlU/l, 12 dpt - 1343,00 mlU/l, 20 dpt - 25352,00 mlU/l, 27dpt - ❤️
16tc - 160 g szczęścia
19 tc - 340g naszego Kubusia 🥰
24 tc - 780g szczęścia
29 tc - 1330g szczęścia
32tc - 1780g ❤️❤️❤️
36tc - 2800g naszego syneczka
38 tc - Kubuś jest z nami ❤️ 3500g, 54 cm -
lorinka9191, Ania 33, Miśka_11, Misiaa lubią tę wiadomość
👸: 1,70cm ->4.86cm ->6.05cm ->129g ->174g♀️ ->395g ->522g ->683g ->998g ->1449g ->1881g ->2193g ->2518g-> 2720g
Diana: 23.02.2021
Weronika(ur. 25tc): 08-24.06.2019(*)
Okolice Warszawy -
Cześć dziewczyny.
Aniu, wspaniałe wieści, ogromne gratulacje, zdrowia dla synka, a dla Ciebie jak najwięcej radości z tęczowego macierzyństwa. Niestety, tak jak piszesz, jedni robią wszystko żeby być w ciąży i ja donosic, a inni wręcz przeciwnie . Latem siedziałam na ławce przed szpitalem, przyszła jakaś na papierosa, obdzwaniała rodzinę że dwie godziny temu urodziła...bliźniaki naturalnie, wcześniaki, oni zostaną w szpitalu, a ona przecież musi wracać do reszty dzieci. Normalnie miałam ochotę co najmniej jej przywalić... długo by pisać o jej zachowaniu, ale byłam po tym kilka dni roztrzesiona.
Ja jestem po prenatalnych, wszystko dobrze. Przestałam martwić się o dziecko, bo teraz w mojej głowie tylko strach czy moje ciało znowu nie nawali. Czuję się niezręcznie wam tu marudząc, dlatego czekam na was, żeby przejść z wami na drugie forum.
Ja sylwestra spędziłam z kuzynem i jego żoną. I tak jak byłam zła na m. że ich zaprosił, tak teraz uważam że to był bardzo dobry pomysł. Już dawno tak się nie naśmiałam, i chociaż o 23 już ledwo siedziałam, to wytrzymałam do 2.
VianEthel, przesłodkie .Ania 33 lubi tę wiadomość
-
Igle cieszę się, że z maluszkiem wszystko dobrze. Ja rozumiem Twój strach, bo byłam w podobnej sytuacji i też już się obawiam jak to będzie. Tylko teraz masz dużo lepszą opiekę, lekarze wiedzą czego muszą pilnować. Naprawdę większość takich historii kończy się pozytywnie choć strach na pewno jest ogromny. Ja wierzę, że szczęśliwie doczekasz do narodzin. Już dość tych nieszczęść, w tym roku wszystkie będziemy szczęśliwe. Wszystko kiedyś się kończy.
Jeśli będziesz czuła ciągle strach i lęk to może warto pogadać z psychiatrą. Wiem, że są leki, które można brać w 2 trymestrze ciąży i też wyciszają macicę. Ja mam zamiar skorzystać z takiej pomocy kiedy w końcu uda mi się zajść w ciążę.
Trzymaj się dzielnie kochana 💋11.2018 - poród przedwczesny 25 tc - ❤️Marcelinka [*] ❤️- niewydolność szyjki macicy
05.2020 - badania immunologiczne: KIR AA, HLA-C C2C2 -> IVF + Accofil, encorton, heparyna, acard
09.2020 - start IVF Invicta - krótki protokół - >1 BL->ET 4.1.1😢
02.2020 - 2IVF - krótki protokół -> 1BL-> ET BL 3.2.2😥
07.2021-3IVF Novum-> ET + ❄️❄️❄️❄️, 10dpt -0,15 mlU/ml😔
01.09.2021-scratching endometrium
06.10.2021 - crio blastki 5.1.2 - 8 dpt beta 171,3 mlU/l, 12 dpt - 1343,00 mlU/l, 20 dpt - 25352,00 mlU/l, 27dpt - ❤️
16tc - 160 g szczęścia
19 tc - 340g naszego Kubusia 🥰
24 tc - 780g szczęścia
29 tc - 1330g szczęścia
32tc - 1780g ❤️❤️❤️
36tc - 2800g naszego syneczka
38 tc - Kubuś jest z nami ❤️ 3500g, 54 cm -
Igle, super wiadomości! Bardzo się cieszę, że wszystko u Was dobrze. Wierzę, że już do samego końca tak będzie:* I absolutnie nie musisz się czuć niezręcznie pisząc nam tutaj o wszystkim. Ja z chęcią czytam każdy Twój wpis!
Dziewczyny, a co tam u Was?
Miśka, kiedy zaczynasz terapię u nowego specjalisty?
Misiaa, pisałaś tutaj kiedyś o swojej bratowej, że też miała w ciąży odklejenie łożyska i to się powtórzyło, mogłabyś napisać, czy znaleziono jakąś przyczynę tych odklejeń?Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 stycznia 2020, 11:27
Synek 31tc [*] - Urodzony Dla Nieba -
Igle kochana tak się cieszę, że u Ciebie i maleństwa wszystko dobrze. Teraz musi być tylko z górki .
Vian słodkie łobuzy .
Ja już tylko czekam na kolejną wizytę u gina. Ostanie szczepienie, badania i mam nadzieję, że za niedługo usłyszę o zielonym świetle do działań. Tak już o tym marzę. Mam dosyć czekania.Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 stycznia 2020, 11:58
VianEthel2 lubi tę wiadomość
Mama Aniołka Szymonka 33tc ur. 9.08.2018 zm.12.08.2018(*) i ziemskiej Juleczki ur.25.06.2015 -
Lorinko jutro wyjeżdżamy, więc umówiłam się z Panią psycholog na telefon po powrocie i ustalimy jakiś termin.
A tak odnośnie odklejenia łożyska, to podczytuję od pewnego czasu inne fora ze względu na planowaną inseminację i tam dziewczyny dużo piszą o badaniach m.in. homocysteiny, której zbyt wysoki poziom może się przyczyniać do rzucawki i odklejenia łożyska. Zazwyczaj jej poziom jest wysoki przy niskim poziomie witaminy B12 (która powinna być w górnej granicy) i przy mutacjach MTHFR co prowadzi do zaburzeń wchłaniania kwasu foliowego. Może Wam się to przyda, bo ja zainteresowałam się tematem przy czym u mnie MTHFR są prawidłowe ale mam zamiaru zbadać witaminę B12, bo homocysteina może też utrudniać implantację.
Aniu trzymam kciuki za Twoje leczenie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 stycznia 2020, 11:47
11.2018 - poród przedwczesny 25 tc - ❤️Marcelinka [*] ❤️- niewydolność szyjki macicy
05.2020 - badania immunologiczne: KIR AA, HLA-C C2C2 -> IVF + Accofil, encorton, heparyna, acard
09.2020 - start IVF Invicta - krótki protokół - >1 BL->ET 4.1.1😢
02.2020 - 2IVF - krótki protokół -> 1BL-> ET BL 3.2.2😥
07.2021-3IVF Novum-> ET + ❄️❄️❄️❄️, 10dpt -0,15 mlU/ml😔
01.09.2021-scratching endometrium
06.10.2021 - crio blastki 5.1.2 - 8 dpt beta 171,3 mlU/l, 12 dpt - 1343,00 mlU/l, 20 dpt - 25352,00 mlU/l, 27dpt - ❤️
16tc - 160 g szczęścia
19 tc - 340g naszego Kubusia 🥰
24 tc - 780g szczęścia
29 tc - 1330g szczęścia
32tc - 1780g ❤️❤️❤️
36tc - 2800g naszego syneczka
38 tc - Kubuś jest z nami ❤️ 3500g, 54 cm -
Lorinko moja bratowa ma jakiś dziwny układ miednicy czy coś w ten deseń... i podejrzewali że to od tego bo całe ciąże czuła się bardzo dobrze..
A ja dzisiai zajmuje się bratankiem...cieszę się że ten mały szkrabeusz ma się dobrze ale dzisiaj w głowie mi huczy że moje dzieci nie żyją...24tc...17.05.2017 córeczka 😇💔
26tc...02.03-19.05.2018 córeczka 😇💔
IV.2019 CB
24tc...11.12.2020 córeczka👼💔
9tc... VI.2021 😇💔
05.05.2022 na świecie pojawił się CUD BARTUŚ ❤
"Wtedy, gdy wydaje mi się, że już nie dam rady
- przypominam sobie kto mi się przygląda..." -
Miśka, życzę udanego wyjazdu z mężem:) Mam nadzieję, że odpoczniecie trochę od szarej codzienności
Muszę też pomyśleć nad tą homocysteiną, pogadam na wizycie z lekarzem co o tym sądzi w moim przypadku. Dzięki za informację.
Ania33, teraz po tych szczepieniach to już na pewno będzie zielone światło! A kiedy masz wizytę u ginekologa?
Ostatnio znalazłam pewien artykuł na temat mutacji MTHFR, może którąś z Was zainteresuje. Mama Ginekolog też się wypowiada na ten temat na instagramie.
https://www.google.com/url?sa=t&rct=j&q=&esrc=s&source=web&cd=1&ved=2ahUKEwj5mLmlmezmAhXlkosKHX38DpIQFjAAegQIBBAC&url=https%3A%2F%2Fjournals.viamedica.pl%2Fginekologia_perinatologia_prakt%2Farticle%2Fdownload%2F57136%2F43051&usg=AOvVaw0cnNQVPAtZfcMs_v2bH2RRSynek 31tc [*] - Urodzony Dla Nieba -
Miśko udanego wypoczynku. Baw się dobrze.
Lorinko 13.01 mam ostatnie szczepienie i powiedzą mi jakie badania wykonać. Dzięki za artykuł. Poczytam, bo ja niestety mam te mutacje . A co u Ciebie Lorinko i u reszty z Was dziewczyny?Mama Aniołka Szymonka 33tc ur. 9.08.2018 zm.12.08.2018(*) i ziemskiej Juleczki ur.25.06.2015 -
Lorinko mi się ostnio też nic nie chce . Dzisiaj znajomi wyciągnęli mnie i męża na disco na łyżwach. Na początku nie chciałam pójść ale mąż nalegał, że dobrze nam to zrobi, bo ciągle siedzimy w domu i z nikim się nie spotykamy(jakoś po śmierci synka nie mam ochoty). Było Fajnie. Potańczyliśmy i pośmialiśmy się. Było tak jak kiedyś. Brakuje mi tego szczęśliwego czasu. I zastanawiam się czy ja mogę tak się bawić. Przecież zmarło mi dziecko. Nie jest już tak jak kiedyś. I teraz mam wyrzuty sumienia czy powinnam tańczyć, śmiać się?
Beznadziejnie się z tym czuję. Może to wina nadchodzącej @ .,
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 stycznia 2020, 19:59
Mama Aniołka Szymonka 33tc ur. 9.08.2018 zm.12.08.2018(*) i ziemskiej Juleczki ur.25.06.2015 -
Ania33, absolutnie nie powinnaś mieć z tego powodu wyrzutów sumienia! Bardzo dobrze, że wychodzisz do ludzi i potrafisz normalnie funkcjonować, a Twój synek jest na pewno szczęśliwy, kiedy widzi szczęśliwą mamę. My z mężem też spotykamy się ze znajomymi, śmiejemy się i bawimy w najlepsze. Przecież nie możemy żyć tylko śmiercią naszych dzieci. Wiadomo, że są cięższe dni, kiedy to wszystko do nas wraca, łzy się leją i nie potrafimy dostrzec choćby iskierki nadzieji na lepsze jutro, ale w tym wszystkim najważniejsze jest to, że ten stan jest chwilowy i kiedy minie, to znowu potrafimy żyć normalnie. Pamiętaj kochana, że tego co się stało już nie cofniemy, ale możemy zawalczyć jeszcze o to, by nasze życie było kolorowe i radosne. A, żeby móc powiedzieć jeszcze kiedyś, że jesteśmy naprawdę szczęśliwe musimy być silne i walczyć. Ja czuję jakąś taką siłę wewnętrzną ostatnio w sobie. Wierzę, że jeszcze będzie dobrze. Zawsze, kiedy sięgam po różaniec, dostaje taki zastrzyk pozytywnego myślenia. Wiem, że jeszcze nie jeden kryzys przede mną, ale wiem też że się z niego poraz kolejny podniosę.
Nie zamartwiaj się kochana tylko ciesz się z tego czasu spędzonego z przyjaciółmi, bo Twój synek na pewno też miał uśmiech na twarzy, kiedy widział, że jesteście szczęśliwi :*Ania 33 lubi tę wiadomość
Synek 31tc [*] - Urodzony Dla Nieba