Poród martwego dziecka
-
WIADOMOŚĆ
-
Cześć,
Bardzo mi przykro, że Ciebie również to spotkało.
Niestety papierologia rzadzi się swoimi prawami.
Ja miałam czekać na testy genetyczne do 3 miesięcy, a wyniki dostałam bardzo szybko.
Natomiast wyniki sekcji miały być nei o wcześniej a jednak czekałam dłużej i co jakiś czas dzwoniłam do szpitala kiedy można się ich spodziewać. Wydaje mi się że czekałam 2 miesiące lub nawet lekko ponad.Aniołek 39 t.c. Luty 2020 -
Kaja05 wrote:Cześć,
Bardzo mi przykro, że Ciebie również to spotkało.
Niestety papierologia rzadzi się swoimi prawami.
Ja miałam czekać na testy genetyczne do 3 miesięcy, a wyniki dostałam bardzo szybko.
Natomiast wyniki sekcji miały być nei o wcześniej a jednak czekałam dłużej i co jakiś czas dzwoniłam do szpitala kiedy można się ich spodziewać. Wydaje mi się że czekałam 2 miesiące lub nawet lekko ponad.
No u mnie 20go mijają 3 miesiące. A co dzwonie to tylko słyszę "powinny być w tym tygodniu " ... I wieczna spychologia .
Tak trudno im to załatwić, wypisać i oddać?
Jestem taka zła na nich wszystkich bo dla nich to była sekcja jedna z wielu a ja żyje domysłami, chociaż podejrzewam że może być tak jak w większości "przyczyna nieznana"Biochem - 2017 r
Franek 👼- 36 tc (*) 2670g/50cm 20.03.2021 (Sn) - kolizja pepowinowa
Maciej 💙 - 37+4 tc 3470g/54cm 08.03.2022r. (Cc)
Pozamaciczna w bliźnie po cc - 10.11.2022 r. -
Dokładnie, poza tym ja trafiłam z wynikami w czasach 1 fali pandemii więc generalnie miałam je odebrać osobiście ale w rezultacie otrzymałam je mailem.
Ale tyle co się nadzwoniłam to moje.
I tak rzeczywiście w moim przypadku sekcja również nie wykazała nic.
Poczekaj jeszcze trochę, zamieszanie w papierach mają jeszcze na następne stulecie.
Aniołek 39 t.c. Luty 2020 -
To powiedzieliby wprost że ich nie mają i że będą np za pół roku a nie gadka, że to nie z ich winy , że lekarz papierów nie dostarczył, że będą w piątek, że będą w poniedziałek....
I tak cały czas .Biochem - 2017 r
Franek 👼- 36 tc (*) 2670g/50cm 20.03.2021 (Sn) - kolizja pepowinowa
Maciej 💙 - 37+4 tc 3470g/54cm 08.03.2022r. (Cc)
Pozamaciczna w bliźnie po cc - 10.11.2022 r. -
Dokładnie, dla nas mimo, że może to nic nie wykazać to jeden z ważniejszych dokumentów. Ale wszystko rzadzi się swoimi prawami.
Mnie też tak odsyłano z dnia na dzień.
W końcu chyba przesadziłam z dzwonieniem i powiedziano mi że jak już będą to sami się odezwa, i rzeczywiście w niedługim czasie sami skontaktowali się ze mną że wyniki są.
Na chwilę obecną wiem co czujesz i wiem jak Ci jest ciężko.
Kazda z nas to przeżywała.
Dasz radę.
Ja trzymam kciuki żeby już niedługo się coś pojawiło.Lucy91 lubi tę wiadomość
Aniołek 39 t.c. Luty 2020 -
Lucy91 bardzo mi przykro. Co do wyników sekcji - rozumiem co czujesz. Wyszłam ze szpitala z informacją, ze wyniki mają być za 3 miesiące. Kiedy minęły, usłyszałam ze przez covid może się to wydłużyć nawet do pół roku.. Kiedy to usłyszałam, rozpłakałam się. Kobieta z którą rozmawiałam, obiecała że zrobi wszystko, aby to przyspieszyć. Myślałam że mnie zbywa, a za tydzień zadzwoniła że wyniki są do odbioru. Jestem jej wdzięczna, ale z drugiej strony to przykre, że tak to działa. Wydaje mi się, że wiele zależy od tego, na kogo się trafi, dzwoniąc do szpitala...26.01.2021 - [*] 😢 Tymuś, 32tc
-
Asiu, bardzo mi przykro, że i Ciebie spotkało to nieszczęście.
Napisz coś więcej, jak się o tym dowiedziałaś?
Czy znasz już przyczynę?
I najważniejsze jak sobie radzisx s ciągu tych kilku pierwszych miesięcy.
Wiem że to trudne na początku.
🤍🤍🤍🤍Aniołek 39 t.c. Luty 2020 -
Lucy i co wyszlo w wynikach?24tc...17.05.2017 córeczka 😇💔
26tc...02.03-19.05.2018 córeczka 😇💔
IV.2019 CB
24tc...11.12.2020 córeczka👼💔
9tc... VI.2021 😇💔
05.05.2022 na świecie pojawił się CUD BARTUŚ ❤
"Wtedy, gdy wydaje mi się, że już nie dam rady
- przypominam sobie kto mi się przygląda..." -
kaja 05 i lucy 91 dziękuję
kaja 05 przyczyna nieznana sekcja wykazała ze mój Aniołek był zdrowy . Pojechałam do szpitala na wywołanie porodu a tam okazało się że Blanusia nie
zyje pielegniarka nie wyczuła tętna i poszłam na usg i lekarz stierdził ze sece nie bije . Było bardzo cieżko na paczątku ale z miesiąca na miesiąc jest troche łatwiej Duzo pomogło mi to forum przeczytałam go do początku do konca i to ze mam jeszcze w domu dwójke dzieciWiadomość wyedytowana przez autora: 29 czerwca 2021, 22:17
-
Asia1995 wrote:kaja 05 i lucy 91 dziękuję
kaja 05 przyczyna nieznana sekcja wykazała ze mój Aniołek był zdrowy . Pojechałam do szpitala na wywołanie porodu a tam okazało się że Blanusia nie
zyje pielegniarka nie wyczuła tętna i poszłam na usg i lekarz stierdził ze sece nie bije . Było bardzo cieżko na paczątku ale z miesiąca na miesiąc jest troche łatwiej Duzo pomogło mi to forum przeczytałam go do początku do konca i to ze mam jeszcze w domu dwójke dzieci
Mój Franek też był zdrowy i donoszony jak się okazało ...
Eh
Biochem - 2017 r
Franek 👼- 36 tc (*) 2670g/50cm 20.03.2021 (Sn) - kolizja pepowinowa
Maciej 💙 - 37+4 tc 3470g/54cm 08.03.2022r. (Cc)
Pozamaciczna w bliźnie po cc - 10.11.2022 r. -
Bardzo mi przykro dziewczyny.
Moja córeczka też była zdrowa.
I chyba najbardziej boli fakt, że zdrowe dziecko nie miało szansy na życie.
Ale fakt.
Czas robi swoje i rzeczywiście jest nieco łatwiej.
Choć wiadomo że momenty trudne również przychodzą.
Ale gdzieś tam po drodze jest szansa na jakieś w miarę szczęśliwe życie. 😊
Aniołek 39 t.c. Luty 2020 -
bardzo boli ze zdrowe dzieco bez zadnej przyczyny umiera i jeszcze do tego tekst lekarza w ginekologi takie rzeczy sie zdarzaja i nie sa wstanie tego przewidziec . A wgl zycie jest strasznie nie sprawiedliwe ktos chce dziecko dba o ciaze i dziecko umiera a takie co pija i pala rodza zdrowe i zywe dzieci to jest sprawiedliwosc
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 lipca 2021, 20:02
-
Niestety dla lekarzy jesteśmy tylko statystyka..
Dla nich "takie rzeczy się zdarzaja" A dla nas w jednym momencie wali się cały świat...
Zlecili Wam chociaż jakieś badania przed staraniami o kolejne dzieci?
Większość z nas tutaj ma to przerobione i na pewno chętnie pomoże .27tc+3 - 😢 [*] 11.20
37tc+3 - 🌈
6tc+4 - 😭 [*] 07.24 - żegnaj okruszku...
3tc+4 💔
_ _ _ _ _ _ _ _ _ _
X.2021 - start IVF
23.12.21 - transfer blastki ❄️4AA
29.12 - 6dpt - beta 39.40 mlU/ml
18.01 - 26dpt - 6+1 CRL 0.55cm i bijące serduszko 😍
01.03 - 12+1 I prenatalne 7.5cm chłopca 💙
21.04 - 19+3 - II prenatalne - 330g 💙
06.07 - 30+2 - III 25.08 - 1810g 💙
25.08 - 37+3 - 3220g i 54cm cudu jest juz ze mną
...
_ _ _ _
03.24 - wracamy po rodzeństwo
04.06 FET ❄️3AA 🙏🙏
09.06 - 5dpt. - ⏸️
06.07 - 7+2 💔
_ _ _ _
04.09 prog 41.8; 2dpt 18.4
05.09 - FET ostatniej szansy ❄️4AB
4dpt - ⏸️; beta 59.8🤯; prog 28.5
11.09 - 6dpt 80.4 💔 7dpt 79.8; 9dpt 98 🤯
___________
II IVF??????? 🤯😭🤯