Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 23 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie Poród martwego dziecka
Odpowiedz

Poród martwego dziecka

Oceń ten wątek:
  • Eliza27 Przyjaciółka
    Postów: 118 60

    Wysłany: 24 marca 2022, 16:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja przy porodzie się prawie wykrwawilam, podawali mi osocze i krew i to tak zapobiegawczo...

    Julcia 7.05.2012❤️
    Laurcia 7.04.2014 ❤️
    Wikunia 😇 4.11.2021,31tc💔
  • Misiaa Autorytet
    Postów: 4869 7443

    Wysłany: 24 marca 2022, 16:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eliza27 wrote:
    Misia bo kurcze czytam różne opinie, że nie powinno się brać do 11 tygodnia, od kiedy bierzesz? Ja już mam mętlik w głowie 🙈

    A jak się czują ciezaroweczki?
    Acard 75 brałam juz w trakcie starań, po dodatnim teście przeszłam na 150+ heparyna 0.6

    24tc...17.05.2017 córeczka 😇💔
    26tc...02.03-19.05.2018 córeczka 😇💔
    IV.2019 CB
    24tc...11.12.2020 córeczka👼💔
    9tc... VI.2021 😇💔
    05.05.2022 na świecie pojawił się CUD BARTUŚ ❤

    "Wtedy, gdy wydaje mi się, że już nie dam rady
    - przypominam sobie kto mi się przygląda..."
  • Misiaa Autorytet
    Postów: 4869 7443

    Wysłany: 24 marca 2022, 16:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z acardem jest dokladnie tak jak pisze Evli :)
    Jesli bierze sie heparyne i jest cc to powinno sie ja jeszcze brac przez okres pologu a najkrocej przez 14 dni... acard odstawia sie miedzy 34-36tc.

    24tc...17.05.2017 córeczka 😇💔
    26tc...02.03-19.05.2018 córeczka 😇💔
    IV.2019 CB
    24tc...11.12.2020 córeczka👼💔
    9tc... VI.2021 😇💔
    05.05.2022 na świecie pojawił się CUD BARTUŚ ❤

    "Wtedy, gdy wydaje mi się, że już nie dam rady
    - przypominam sobie kto mi się przygląda..."
  • Eliza27 Przyjaciółka
    Postów: 118 60

    Wysłany: 24 marca 2022, 20:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ok, to zacznę łykać :-) naczytałam się ze jak za wcześnie jest przyjmowana może prowadzić do poronienia i się wystraszyłam 🙈

    Julcia 7.05.2012❤️
    Laurcia 7.04.2014 ❤️
    Wikunia 😇 4.11.2021,31tc💔
  • LaLa900 Ekspertka
    Postów: 243 106

    Wysłany: 24 marca 2022, 21:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej, ja po oddzieleniu łożyska prawidłowo usadowionego w kolejnej ciąży brałam Acard 150 na noc od skończonego 8 tc (należy go włączyć przed 16. ty­go­dniem cią­ży naj­le­piej przed 12 tyg. Tu artykuł https://mamaginekolog.pl/ciaza-i-porod/ciaza-podstawy/profilaktyka-kwasem-acetylosalicylowym-ciazy ) oraz rano (około 10:00) heparynę 0,4.
    Nie miałam ku temu innych wskazań, niż obciążony wywiad położniczy z uwzględnieniem odklejenia. Żadnych chorób zakrzepowych, łożysko było w pełni wykształcone, a córka miała prawidłową wagę.

    Eliza27 lubi tę wiadomość

    Małgosia 30 tc kocham Cię Aniołku
    Julek 39tc urodzony szczęśliwe 14.02.2020
  • Hubertus4 Przyjaciółka
    Postów: 98 50

    Wysłany: 25 marca 2022, 06:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej, ogólnie czuje się dobrze. Ale w ostatni weekend dopadło mnie przeziębienie zaraziłam sie od syna i dwa dni leżałam w łóżku. Tak sie boje, każdego dnia detektorem tętna sprawdzam czy serduszko bije mojego maleństwa :(
    A wczoraj stojąc w sklepie w kolejce znajoma podchodzi pyta jak sie czuje , ja odpowiadam ze w miarę dobrze (myślałam ze pyta o te sytuacje) a ona to kiedy rodzisz ?? Chyba na dniach ?? No ręce mi opadły … przecież nawet nie wyglądam na taka co na dniach rodzi.. No i. Cały dzień już miałam z głowy :/

    AnnaAneczka lubi tę wiadomość

    Jestem Mamą 5 dzieci 4 ziemskich i 1 Aniołka
    VI 2009 - córeczka
    VIII 2011 - córeczka
    X 2015 - synek
    IX 2021 synek Aniołek :(((
    VIII 2022 tęczowy Synek
  • AnnaAneczka Ekspertka
    Postów: 230 187

    Wysłany: 25 marca 2022, 13:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hubertus, zdrówka!

    Mnie tak wczoraj przyjaciółka zaorała. Dzwoni, pyta jak humor. Zgodnie z prawdą mówię, że mocno średni. A ona , że wiosna idzie, żyć trzeba, cieszyć się trzeba... I zaczęła o jakiś głupotach gadać... No faktycznie mam powód do radości...

    Poczułam się bardzo zlekceważona. Ona pierwsza dowiedziała się, co się stało. Przez cały pobyt w szpitalu byłam ze mną na telefonie prawie non stop. Sama ma dwoje dzieci. No jakby mi ktoś dał w twarz.

    Wiktoria 30tc 11.02.2022 👼💔
    Aniołek bliźniak Wiktorii 6tc 09.2021
    👼💔

    04.2022 zaczynamy starania o 🌈🤞🏻

    Rośnij Okruszku ❤️🙏🏻
    14.06.2022 ⏸️
    15.06.2022 beta 27,20
    17.06.2022 beta 107,40
    23.06.2022 beta 2030,00
    28.06.2022 (5+6) jest pęcherzyk ciążowy i żółtkowy
    12.07.2022 (7+5) 1,24 cm człowieka z bijącym ❤️
    26.07.2022 (9+4) 2,26 cm największego szczęścia
    19.08.2022 (12+6) 7 cm uparciucha ♀️
    13.09.2022 (16+3) 12 cm dziewuchy ❤️
    11.10.2022 (20+3) 384 gramy Gwiazdy 🌟
    21.10.2022 (21+6) 494 gramy Asieńki połówkowe: zdrowa dziewczyna ❤️
    08.11.2022 (24+3) 730 gramów Kung Fu Asi
    06.12.2022 (28+3) 1340 gramów Łobuziary 😻
    16.12.2022 (29+6) 1700 gramów Kluski ❤️ USG trzeciego trymestru
    03.01.2023 (32+3) 2200 gramów Panienki Hrabianki 🥰
    17.01.2023 (34+3) 2500 gramów Laluni 🤩
    03.02.2023 (36+6) 3200 gramów naszego Cudu
    16.02.2023 (38+5) jest nasza Królowa 👑 3620 gramów, 53 cm, 10/10 punktów
  • Misiaa Autorytet
    Postów: 4869 7443

    Wysłany: 25 marca 2022, 14:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AnnaAneczka mysle ze przyjaciolka nie chciala zle tylko niefortunnie jej to wyszlo, probowala Cie pocieszyc pogoda ale wyszlo jej to na opak...ja czesto mialam podobne teksty, ludzie sie nie zastanowia co ktos przezywa i mysla ze jak minela jakas "chwila" od tragedii to juz jest ok...

    Hubertus olej to co powiedziala znajoma ,nie ma co zwracac uwagi na takie durne gadki...

    24tc...17.05.2017 córeczka 😇💔
    26tc...02.03-19.05.2018 córeczka 😇💔
    IV.2019 CB
    24tc...11.12.2020 córeczka👼💔
    9tc... VI.2021 😇💔
    05.05.2022 na świecie pojawił się CUD BARTUŚ ❤

    "Wtedy, gdy wydaje mi się, że już nie dam rady
    - przypominam sobie kto mi się przygląda..."
  • AnnaAneczka Ekspertka
    Postów: 230 187

    Wysłany: 25 marca 2022, 19:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Może i źle nie chciała, ale dotknęło mnie to do żywego. Dzisiaj się wcale nie odzywa.

    Kurcze, strasznie mi alergia dokucza. Ze względu na ciążę nie brałam leków, to teraz mnie aż zatyka.

    Wiktoria 30tc 11.02.2022 👼💔
    Aniołek bliźniak Wiktorii 6tc 09.2021
    👼💔

    04.2022 zaczynamy starania o 🌈🤞🏻

    Rośnij Okruszku ❤️🙏🏻
    14.06.2022 ⏸️
    15.06.2022 beta 27,20
    17.06.2022 beta 107,40
    23.06.2022 beta 2030,00
    28.06.2022 (5+6) jest pęcherzyk ciążowy i żółtkowy
    12.07.2022 (7+5) 1,24 cm człowieka z bijącym ❤️
    26.07.2022 (9+4) 2,26 cm największego szczęścia
    19.08.2022 (12+6) 7 cm uparciucha ♀️
    13.09.2022 (16+3) 12 cm dziewuchy ❤️
    11.10.2022 (20+3) 384 gramy Gwiazdy 🌟
    21.10.2022 (21+6) 494 gramy Asieńki połówkowe: zdrowa dziewczyna ❤️
    08.11.2022 (24+3) 730 gramów Kung Fu Asi
    06.12.2022 (28+3) 1340 gramów Łobuziary 😻
    16.12.2022 (29+6) 1700 gramów Kluski ❤️ USG trzeciego trymestru
    03.01.2023 (32+3) 2200 gramów Panienki Hrabianki 🥰
    17.01.2023 (34+3) 2500 gramów Laluni 🤩
    03.02.2023 (36+6) 3200 gramów naszego Cudu
    16.02.2023 (38+5) jest nasza Królowa 👑 3620 gramów, 53 cm, 10/10 punktów
  • Hubertus4 Przyjaciółka
    Postów: 98 50

    Wysłany: 26 marca 2022, 20:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dużo alergikow teraz cierpi. Mój syn tak samo …
    Ja to ostatnio nie mam na nic sił.. święta przed nami jakieś porządki nic mi się póki co nie chce. W ogole kolejne święta które nie będą takie jak powinny.. jakby synuś urodził się prawidłowo i żył to planowaliśmy chrzciny właśnie na święta :( takie to życie przewrotne ..

    Ostatnio rozwinęła się dyskusja wśród kobiet czy w obecnej sytuacji - mowa o wojnie na Ukrainie- czy jakby planowały powiększenie rodziny to czy zdecydowałyby się teraz na dziecko czy odłożyły to „na lepsze” czasy. I wszystkie absolutnie mówiły ze nie zdecydowałyby się … ja się nikomu nie chwale nikt nie wie, ale tak sobie pomyślałam czy by tak samo uważały gdyby były w sytuacji jak ja. Ze pragnienie i tęsknota jest silniejsze od zdrowego rozsądku i czego kolwiek innego.

    Jestem Mamą 5 dzieci 4 ziemskich i 1 Aniołka
    VI 2009 - córeczka
    VIII 2011 - córeczka
    X 2015 - synek
    IX 2021 synek Aniołek :(((
    VIII 2022 tęczowy Synek
  • Misiaa Autorytet
    Postów: 4869 7443

    Wysłany: 26 marca 2022, 20:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hubertus a ja ywazam ze takie gadanie to durnota...bo zawsze bedzie cos...jak nie covid to wojna jak nie wojna to inny wirus, jak nie inny wirus to bezrobocie itp..

    24tc...17.05.2017 córeczka 😇💔
    26tc...02.03-19.05.2018 córeczka 😇💔
    IV.2019 CB
    24tc...11.12.2020 córeczka👼💔
    9tc... VI.2021 😇💔
    05.05.2022 na świecie pojawił się CUD BARTUŚ ❤

    "Wtedy, gdy wydaje mi się, że już nie dam rady
    - przypominam sobie kto mi się przygląda..."
  • KiniaKl Autorytet
    Postów: 313 123

    Wysłany: 26 marca 2022, 21:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dokładnie zawsze jest coś. Zawsze nie teraz, nie w tej chwili. Trzeba patrzeć co my w danym momencie czujemy.

    Hubertus ja w ogóle teraz każde święta wolę tylko w naszym towarzystwie. Ale jakoś specjalnie nie szaleje z przygotowaniami. Ogólnie faktycznie nie jest tak jak być powinno. Ale nic na to nie możemy niestety poradzić. A szkoda...

    Marysia 30.04.2010r. Nasze Szczęście❤

    💔Arturek 27.06.2021r. 37tc👼

    Adaś 13.07.2022r. 🌈
  • AnnaAneczka Ekspertka
    Postów: 230 187

    Wysłany: 27 marca 2022, 08:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas święta będą wyjątkowo trudne. Miałam termin na niedzielę wielkanocną. Wczoraj przepłakałam cały wieczór, bo uświadomiłam sobie, że moja ciąża byłaby właśnie donoszona, zostałyby tydzień do cesarskiego cięcia i na świata byłybyśmy już w domu. Nie wiem kiedy minęło 6 tygodni...

    W środę idę na badania. Miałam cukrzycę ciążową i muszę zrobić krzywą.

    Wiktoria 30tc 11.02.2022 👼💔
    Aniołek bliźniak Wiktorii 6tc 09.2021
    👼💔

    04.2022 zaczynamy starania o 🌈🤞🏻

    Rośnij Okruszku ❤️🙏🏻
    14.06.2022 ⏸️
    15.06.2022 beta 27,20
    17.06.2022 beta 107,40
    23.06.2022 beta 2030,00
    28.06.2022 (5+6) jest pęcherzyk ciążowy i żółtkowy
    12.07.2022 (7+5) 1,24 cm człowieka z bijącym ❤️
    26.07.2022 (9+4) 2,26 cm największego szczęścia
    19.08.2022 (12+6) 7 cm uparciucha ♀️
    13.09.2022 (16+3) 12 cm dziewuchy ❤️
    11.10.2022 (20+3) 384 gramy Gwiazdy 🌟
    21.10.2022 (21+6) 494 gramy Asieńki połówkowe: zdrowa dziewczyna ❤️
    08.11.2022 (24+3) 730 gramów Kung Fu Asi
    06.12.2022 (28+3) 1340 gramów Łobuziary 😻
    16.12.2022 (29+6) 1700 gramów Kluski ❤️ USG trzeciego trymestru
    03.01.2023 (32+3) 2200 gramów Panienki Hrabianki 🥰
    17.01.2023 (34+3) 2500 gramów Laluni 🤩
    03.02.2023 (36+6) 3200 gramów naszego Cudu
    16.02.2023 (38+5) jest nasza Królowa 👑 3620 gramów, 53 cm, 10/10 punktów
  • Martyna09 Koleżanka
    Postów: 79 11

    Wysłany: 27 marca 2022, 21:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AnnaAneczka miałam podobnie z koleżanką. Zadzwoniła powiedzieć mi, że jest w ciąży i przy okazji porozmawiać co planujemy „dalej”… Też źle nie chciała, ale padły niefortunne słowa i przepłakany cały tydzień i czarne myśli, zwątpiłam we wszystko. A już było jakby lepiej i spokojniej, to teraz mętlik w głowie. Niby nic złego nie chciała, ale jesteśmy teraz wyjątkowo wrażliwe i źle dobrane czyjeś słowa mocno ranią. Ostatnio mam wrażenie, że jednak trzeba się trochę odsunąć od takich osób i złapać równowagę, dla własnego dobra. Może to i my jesteśmy trochę przewrażliwione, ale teraz mamy prawo.

  • Mama Misia Przyjaciółka
    Postów: 105 47

    Wysłany: 28 marca 2022, 00:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    "Czas wszystko zabiera,
    bo zabrać jest w stanie,
    lecz nigdy nie zabierze tego,
    co w sercu zostanie.
    Wszystko się kończy,
    wszystko przeminie
    I sen przerwie słodkie marzenie,
    Lecz coś jest w duszy,
    co nigdy nie minie
    I wciąż trwać będzie,
    a tym jest
    Miłość i Wspomnienie"

    Ja zamknęłam się przed znajomymi, przed całym światem... Dom, cmentarz, córka raz w tygodniu logopeda, ewentualnie jakieś zakupy... Kontakt z przyjaciółmi telefoniczny... Mąż stara się organizować jakieś spotkania, ale ja już nie umiem jak kiedyś... Wyłączam się... Najlepiej mi tutaj gdzie jestem, gdzie mam zdjęcie naszego Misia i czuję jego obecność bo przed chwilą przecież tutaj jeszcze był ze mną... Mam gorsze dni ostatnio, ale wierzę że miną. Robię dobrą minę do złej gry... Ciągle myślę o małym i o tym dlaczego nie pozwolono mi odejść z nim, przecież byłam tak blisko... Dlaczego dano mi szansę a jemu nie?

    Często myślę o kolejnej ciąży, o tym czy dałabym sobie radę, czy byśmy sobie poradzili skoro nie wróciłam do pracy... A przede wszystkim czy mój synek nie miał by nic przeciwko, czy nie miał by żalu ... i czy będę potrafiła obronić kolejne dziecko przed stratą, czy nie nawale jako mama, bo raz już nawalilam i to najgorzej jak mogłam... Czy poradziłabym sobie z tymi emocjami i tą tęsknotą i pustką która w sobie mam...

  • KiniaKl Autorytet
    Postów: 313 123

    Wysłany: 28 marca 2022, 12:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mama Misia nie nawaliłaś. Naprawdę nie obwiniaj się. Głupio to zabrzmi ale myśl pozytywnie. Chociaż ciężko nieraz tak myśleć. Nie przejmuj się ja też nie mam parcia na znajomych. Ciężkie dni chyba zawsze będą przychodzić. Człowiek musi żyć w świecie w którym nie chciał i o który się nie prosił. Ale naprawdę to nie Twoja wina. Trzymaj się Kochana.

    Marysia 30.04.2010r. Nasze Szczęście❤

    💔Arturek 27.06.2021r. 37tc👼

    Adaś 13.07.2022r. 🌈
  • Misiaa Autorytet
    Postów: 4869 7443

    Wysłany: 28 marca 2022, 18:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MamoMisia jesli Ty nawaliłaś to ja nawaliłam 5-krotnie...ale walcze! I wiem że wszystkie moje dzieci nie mają do mnie żalu o to że pragnę mieć ich ziemskie rodzeństwo na ziemi...a kiedyś cała moja 5 przywita mnie w bramie świętości:)
    Ja też zamknęłam się w domu po śmierci 2 córeczki i tak jest do dzisiaj, dobrze mi z tym...mam 1 serdeczną przyjaciółkę i to mi wystarcza...nie potrzebuję tłumów, mąż już nawet nie namawia na wspólne wyjścia bo i jemu lepiej w domku... :) jedno jest pewne...nie zmuszaj się do niczego. Chcesz być w domu? Bądź. Nie masz ochoty na spotkania? Nie spotykaj się. To Ty jesteś najważniejsza, Ty i Twoje uczucia. Gwarantuję Ci że po jakimś czasie (kwestia indywidualna) zaczniesz wszystko odbierać inaczej i być może zechcesz spowrotem być bardziej aktywna wśród znajomych ale jeśli teraz tego nie czujesz, nic na siłę

    24tc...17.05.2017 córeczka 😇💔
    26tc...02.03-19.05.2018 córeczka 😇💔
    IV.2019 CB
    24tc...11.12.2020 córeczka👼💔
    9tc... VI.2021 😇💔
    05.05.2022 na świecie pojawił się CUD BARTUŚ ❤

    "Wtedy, gdy wydaje mi się, że już nie dam rady
    - przypominam sobie kto mi się przygląda..."
  • Mama Misia Przyjaciółka
    Postów: 105 47

    Wysłany: 28 marca 2022, 21:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję dziewczyny ❤️ bardzo Wam dziękuję

    KiniaKl lubi tę wiadomość

  • Lumi86 Autorytet
    Postów: 300 113

    Wysłany: 29 marca 2022, 10:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie ostatnio dużo gorsze samopoczucie. Wszystko wraca, bardzo doskwiera mi ciężar tego, że sytuacja już nigdy się nie zmieni. Minęło 2,5 roku, a dla mnie jakby to było wczoraj. W swoim otoczeniu nie mam z kim porozmawiać, bo po takim czasie już nikogo to nie interesuje, każdy ma swoje sprawy... Wiem, że wy rozumiecie.

    09.2017 synek
    09.2019 [*] córeczka 40 tc
    04.2020 puste jajo płodowe
    02.2021 tęczowy synek <3
  • Misiaa Autorytet
    Postów: 4869 7443

    Wysłany: 29 marca 2022, 10:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lumi86 wrote:
    U mnie ostatnio dużo gorsze samopoczucie. Wszystko wraca, bardzo doskwiera mi ciężar tego, że sytuacja już nigdy się nie zmieni. Minęło 2,5 roku, a dla mnie jakby to było wczoraj. W swoim otoczeniu nie mam z kim porozmawiać, bo po takim czasie już nikogo to nie interesuje, każdy ma swoje sprawy... Wiem, że wy rozumiecie.
    Tak kochana...tez czasami mam taki straszny żal do losu, życia że nikt nie odda mi moich córeczek, że nie podbiegną się przytulić,nigdy nie zobaczę ich uśmiechu...moja mama czasami mówi o Polci (pewnie z racji tego że ona była fizycznie) i łzy jej lecą..widać,że nadal przeżywa jej brak...ale reszta? Owszem chodzą na cmentarz,zapalaja znicze,dbaja...nie moge powiedziec ze nie,ale nikt słowem na ich temat nie powie...tak jakby ich nie było..jak powietrze..

    24tc...17.05.2017 córeczka 😇💔
    26tc...02.03-19.05.2018 córeczka 😇💔
    IV.2019 CB
    24tc...11.12.2020 córeczka👼💔
    9tc... VI.2021 😇💔
    05.05.2022 na świecie pojawił się CUD BARTUŚ ❤

    "Wtedy, gdy wydaje mi się, że już nie dam rady
    - przypominam sobie kto mi się przygląda..."
‹‹ 509 510 511 512 513 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Gdzie rodzić - wybór szpitala do porodu

Poród to wyjątkowa chwila. Wraz ze zbliżającym się terminem porodu, wiele kobiet zastanawia się gdzie rodzić. Warto poświęcić trochę czasu na wybór szpitala, w którym chciałabyś aby przyszło na świat Twoje dziecko. Przeczytaj jak się do tego dobrze przygotować, czym się kierować przy wyborze szpitala i jakie informacje zebrać na temat wybranej placówki.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak od strony psychicznej przygotować się do porodu?

Poród to jedno z najważniejszych wydarzeń w życiu każdej kobiety. Większość jednak skupia się na przygotowaniach od strony fizycznej... A co z psychiką? Czy do porodu można się przygotować od strony mentalnej? Jak zadbać o odpowiednie nastawienie? Jakie są techniki przygotowania do porodu? 

CZYTAJ WIĘCEJ

7 zaskakujących rzeczy, o których możesz się dowiedzieć prowadząc kalendarz owulacji OvuFriend

Wydaje Ci się, że działanie kalendarza owulacji sprowadza się tylko do wyznaczania dni płodnych i terminu owulacji? Nic bardziej mylnego! Podczas prowadzenia obserwacji w kalendarzu OvuFriend możesz dowiedzieć się o rzeczach, które wspomogą Twoje starania o dziecko. Poznaj 7 zaskakujących rzeczy, o których możesz się dowiedzieć prowadząc kalendarz dni płodnych! 

CZYTAJ WIĘCEJ