Poród martwego dziecka
-
WIADOMOŚĆ
-
Ervi przy zespole antyfosfolipidowym dostaniesz acard i heparynę. Będzie dobrze. Najważniejsze że znasz przyczynę i wiesz że spokojnie można ją leczyć. Ja nie mieszkam w jakimś małym mieście a też czułam wzrok ludzi na sobie, gadali o mnie także niestworzone rzeczy ale w końcu się uodporniłam.24tc...17.05.2017 córeczka 😇💔
26tc...02.03-19.05.2018 córeczka 😇💔
IV.2019 CB
24tc...11.12.2020 córeczka👼💔
9tc... VI.2021 😇💔
05.05.2022 na świecie pojawił się CUD BARTUŚ ❤
"Wtedy, gdy wydaje mi się, że już nie dam rady
- przypominam sobie kto mi się przygląda..." -
Eriv, mnie teściowa tydzień po porodzie zapytała kiedy wracam do pracy... Załamała mnie tym pytaniem, chyba nie miała pojęcia o co mnie zapytać. Ogólnie czytając co was spotyka, jakie macie odczucia lub jakie sytuację was spotykają , to tak jakbym widziała siebie, odzwierciedlenie poprostu. Też mam ciągle wrażenie że wszyscy wiedzą, ze straciłam dziecko i gapią się na mnie. Lekarzom kompletnie nie ufam, od tygodnia mówię mężowi, że nawet nie mamy lekarza prowadzącego, gdyby się udało i byłabym w ciąży. Bo cytologię zrobić to jedno ale zaufać żeby prowadził ciążę to całkiem co innego.
Niestety my już wiemy jakie są zagrożenia, dlatego jest ciężko i ogromny strach, ale jest też 🌈 -
Jest 🌈.. I będzie u każdej z Was...
Jak we wszystkim, każdemu pomoże co innego... ale mi w temacie lekarza pomogło to, że miałam lekarza z polecenia (a kiedyś mówiłam że w życiu nie pójdę do faceta 🫣) I babke z kliniki... Ja oceniam średnio, jego naprawdę super... porównywałam to co mówią, jak mówiłam że ona średnio to mąż mówił "pamiętaj, że każde z nich może zauważyć coś innego... Do tego częste wizyty , bo co 3 tygodnie, czyli średnio co 1.5 tygodnia...
Teściowe to ciężki temat... Ja przestałam rozmawiać moja jak usłyszałam że jeżeli chce być w ciąży kiedyś to musze zapomnieć o przeszłości... bo albo chce mieć dziecko albo chce żyć przeszłością... 🫣Wuwu85 lubi tę wiadomość
27tc+3 - 😢 [*] 11.20
37tc+3 - 🌈
6tc+4 - 😭 [*] 07.24 - żegnaj okruszku...
3tc+4 💔
_ _ _ _ _ _ _ _ _ _
X.2021 - start IVF
23.12.21 - transfer blastki ❄️4AA
29.12 - 6dpt - beta 39.40 mlU/ml
18.01 - 26dpt - 6+1 CRL 0.55cm i bijące serduszko 😍
01.03 - 12+1 I prenatalne 7.5cm chłopca 💙
21.04 - 19+3 - II prenatalne - 330g 💙
06.07 - 30+2 - III 25.08 - 1810g 💙
25.08 - 37+3 - 3220g i 54cm cudu jest juz ze mną
...
_ _ _ _
03.24 - wracamy po rodzeństwo
04.06 FET ❄️3AA 🙏🙏
09.06 - 5dpt. - ⏸️
06.07 - 7+2 💔
_ _ _ _
04.09 prog 41.8; 2dpt 18.4
05.09 - FET ostatniej szansy ❄️4AB
4dpt - ⏸️; beta 59.8🤯; prog 28.5
11.09 - 6dpt 80.4 💔 7dpt 79.8; 9dpt 98 🤯
___________
II IVF??????? 🤯😭🤯 -
Krysia1411, Wuwu85 bardzo mi przykro, że usłyszałyście coś takiego od swoich teściowych
Niektórym wydaje się, że po naszych przeżyciach tak łatwo jest wrócić do porządku dziennego i nie wracać do przeszłości, ale przecież to nie jest takie proste i to co przeżyłyśmy pozostanie w nas na zawsze.
Ja dwa dni po wyjściu ze szpitala usłyszałam, że dom bez dziecka zawsze będzie taki pusty... Tak jakbym sobie tak wybrała! Poza tym usłyszałam też, że jestem przeklęta i moje mieszkanie jest przeklęte. Mnóstwo łez przez to wylałam, chłonęłam to wszystko jak gąbka, ale później trafiłam na terapię i jest trochę lepiej.
Też chodzę do lekarza z polecenia, z dobrymi opiniami. Mówił mi teraz, że podczas ciąży będę obstawiona Acardem i heparyną, nawet dostałam już receptę na opakowanie zastrzyków, żeby mieć je w domu i zacząć podawać jak tylko pojawią się dwie kreski na teście i od razu mam się umówić na wizytę do niego. Ale nie wspomniał nic o konsultacji z innymi lekarzami, a czytałam że niektóre z Was chodziły jeszcze do immunologa/hematologa/reumatologa. Nie chcę czegoś ominąć. Podczas ostatniej wizyty byłam trochę w szoku.
Myślę, że może po nowym roku wrócę do pracy, a może nie... Zobaczę czy będę czuć się na siłach. Są takie dni kiedy myślę, że to dobry pomysł, ale więcej jest tych smutnych dni kiedy nie wyobrażam sobie powrotu. -
Ervi przy zespole nie musisz chodzic do innych lekarzy, ewentualnie jakbys sie bardzo uparła to mozesz pojsc do reumatologa ale osobiscie uwazam ze nie trzeba, bo poza acardem i heparyna nic nie dostaniesz (reumatolog czasami dodaje encorton ewentualnie) i dobry ginekolog spokojnie leki na zespol ogarnie
Ayayanee lubi tę wiadomość
24tc...17.05.2017 córeczka 😇💔
26tc...02.03-19.05.2018 córeczka 😇💔
IV.2019 CB
24tc...11.12.2020 córeczka👼💔
9tc... VI.2021 😇💔
05.05.2022 na świecie pojawił się CUD BARTUŚ ❤
"Wtedy, gdy wydaje mi się, że już nie dam rady
- przypominam sobie kto mi się przygląda..." -
Eriv, jestem w szoku i aż mam ciarki, przez to co usłyszałas ! I jakim prawem. Bardzo dobrze że terapia pomogła a teraz najważniejsze że jesteś pod opieką dobrego lekarza, który już wie jakimi lekami Cię obstawić.
Ja na ten moment tez do końca nie zdecydowałam, czy wrócę do pracy, od razu po nowym roku, czy troszkę później. -
Wuwu85 to było straszne usłyszeć coś takiego od razu po porodzie!
Myślę, że poczujemy jak już będziemy gotowe, żeby wrócić do pracy. Nie ma sensu się poganiać, bo może Nam to nie wyjść na dobre. ❤️ Najważniejsze to skupić się teraz na swoich potrzebach.Wuwu85 lubi tę wiadomość
-
Misiaa wrote:Ervi przy zespole nie musisz chodzic do innych lekarzy, ewentualnie jakbys sie bardzo uparła to mozesz pojsc do reumatologa ale osobiscie uwazam ze nie trzeba, bo poza acardem i heparyna nic nie dostaniesz (reumatolog czasami dodaje encorton ewentualnie) i dobry ginekolog spokojnie leki na zespol ogarnie
Misiaa, miałaś w czasie ciąży robione badania na to czy dawka heparyny jest wystarczająca?Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 grudnia 2023, 15:40
39tc.💔🕊️
11.09 cb💔
trombofilia wrodzona🩸🧬 -
Marysia ja miałam.
4 godziny po zastrzyku z heparyny się robi to badanie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 grudnia 2023, 18:43
Marysia996 lubi tę wiadomość
27tc+3 - 😢 [*] 11.20
37tc+3 - 🌈
6tc+4 - 😭 [*] 07.24 - żegnaj okruszku...
3tc+4 💔
_ _ _ _ _ _ _ _ _ _
X.2021 - start IVF
23.12.21 - transfer blastki ❄️4AA
29.12 - 6dpt - beta 39.40 mlU/ml
18.01 - 26dpt - 6+1 CRL 0.55cm i bijące serduszko 😍
01.03 - 12+1 I prenatalne 7.5cm chłopca 💙
21.04 - 19+3 - II prenatalne - 330g 💙
06.07 - 30+2 - III 25.08 - 1810g 💙
25.08 - 37+3 - 3220g i 54cm cudu jest juz ze mną
...
_ _ _ _
03.24 - wracamy po rodzeństwo
04.06 FET ❄️3AA 🙏🙏
09.06 - 5dpt. - ⏸️
06.07 - 7+2 💔
_ _ _ _
04.09 prog 41.8; 2dpt 18.4
05.09 - FET ostatniej szansy ❄️4AB
4dpt - ⏸️; beta 59.8🤯; prog 28.5
11.09 - 6dpt 80.4 💔 7dpt 79.8; 9dpt 98 🤯
___________
II IVF??????? 🤯😭🤯 -
Marysia996 wrote:My poszliśmy do genetyka a potem hematologa. Hematolog przeanalizowała wyniki, wytłumaczyła i sama stwierdziła, że ginekolog wystarczy. Nie żałuję, że do niej poszliśmy bo było nam to potrzebne dla spokoju psychicznego.
Misiaa, miałaś w czasie ciąży robione badania na to czy dawka heparyny jest wystarczająca?24tc...17.05.2017 córeczka 😇💔
26tc...02.03-19.05.2018 córeczka 😇💔
IV.2019 CB
24tc...11.12.2020 córeczka👼💔
9tc... VI.2021 😇💔
05.05.2022 na świecie pojawił się CUD BARTUŚ ❤
"Wtedy, gdy wydaje mi się, że już nie dam rady
- przypominam sobie kto mi się przygląda..." -
Ja miałam co miesiąc, ale to dlatego że miałam co miesiąc na zmianę immunologa i hematologa I każdy zlecał... Żeby było zabawniej każdy miał swoją interpretacje wyniku... 🫣27tc+3 - 😢 [*] 11.20
37tc+3 - 🌈
6tc+4 - 😭 [*] 07.24 - żegnaj okruszku...
3tc+4 💔
_ _ _ _ _ _ _ _ _ _
X.2021 - start IVF
23.12.21 - transfer blastki ❄️4AA
29.12 - 6dpt - beta 39.40 mlU/ml
18.01 - 26dpt - 6+1 CRL 0.55cm i bijące serduszko 😍
01.03 - 12+1 I prenatalne 7.5cm chłopca 💙
21.04 - 19+3 - II prenatalne - 330g 💙
06.07 - 30+2 - III 25.08 - 1810g 💙
25.08 - 37+3 - 3220g i 54cm cudu jest juz ze mną
...
_ _ _ _
03.24 - wracamy po rodzeństwo
04.06 FET ❄️3AA 🙏🙏
09.06 - 5dpt. - ⏸️
06.07 - 7+2 💔
_ _ _ _
04.09 prog 41.8; 2dpt 18.4
05.09 - FET ostatniej szansy ❄️4AB
4dpt - ⏸️; beta 59.8🤯; prog 28.5
11.09 - 6dpt 80.4 💔 7dpt 79.8; 9dpt 98 🤯
___________
II IVF??????? 🤯😭🤯 -
Marysia996 wrote:Ja mam jeszcze zlecone dwa badania: PPJ anty-SS-B (La) i PPJ anty-SS-A (Ro).
Któraś robiła?Marysia996 lubi tę wiadomość
24tc...17.05.2017 córeczka 😇💔
26tc...02.03-19.05.2018 córeczka 😇💔
IV.2019 CB
24tc...11.12.2020 córeczka👼💔
9tc... VI.2021 😇💔
05.05.2022 na świecie pojawił się CUD BARTUŚ ❤
"Wtedy, gdy wydaje mi się, że już nie dam rady
- przypominam sobie kto mi się przygląda..." -
Marysia996 wrote:I co wtedy? Dalej tylko heparyna i acard?24tc...17.05.2017 córeczka 😇💔
26tc...02.03-19.05.2018 córeczka 😇💔
IV.2019 CB
24tc...11.12.2020 córeczka👼💔
9tc... VI.2021 😇💔
05.05.2022 na świecie pojawił się CUD BARTUŚ ❤
"Wtedy, gdy wydaje mi się, że już nie dam rady
- przypominam sobie kto mi się przygląda..." -
Witam nowe Aniołkowe Mamy. Bardzo mi przykro, że do nas dołączyłyście. 😔 To forum to skarbnica wiedzy, ogrom zrozumienia i wsparcia.
Chyba każda z nas spotkało coś przykrego. U nas nie popisał się ksiądz. Byliśmy na drugi dzień po pogrzebie w kancelarii, przyjął nas młody wikary. Patrzył na nas z politowaniem, zachowywał się jakby był w barze a nie w kościelnej kancelarii. Rozwalony na fotelu jakby na piwo czekał.
Wyszłam z tamtąd roztrzęsiona, wyłam w samochodzie. Latem go przenieśli, były skargi na niego do proboszcza.
Moja przyjaciółka też się nie popisała. Minęło kilka tygodni, wiosna. A ona, że czas zacząć żyć, przyroda budzi się do życia. Ja ją pytam, jak mam żyć jak moja córka nie żyje. Nie wiedziała co powiedzieć. Nasze relacje się rozluźniły.
Mój brat stryjeczny miał pretensje, że całe lato nie zaprosiliśmy ich na grilla, a poszliśmy na wesele do przyjaciół. Akurat miałam ochotę na gości, grille, skakanie koło nich. Na weselu byłam już w połowie ciąży z Asią. Myślałam o czym innym, a nie o zabawie. Ale chciałam być z nimi tego dnia, bo dali nam dużo wsparcia.
Najwięcej wsparcie dostałam w pracy. Pracuję w biurze rachunkowym, prowadzę ponad 30 firm. Dziewczyny załatwiły temat z klientami, nikt o nic nie pytał. One same zachowywały się normalnie. Jak ja bardzo tej normalności potrzebowałam. Wróciłam miesiąc po porodzie do pracy. Zajęłam głowę, musiałam wstać z łóżka. To było najlepsze co mogłam dla siebie zrobić.Wiktoria 30tc 11.02.2022 👼💔
Aniołek bliźniak Wiktorii 6tc 09.2021
👼💔
04.2022 zaczynamy starania o 🌈🤞🏻
Rośnij Okruszku ❤️🙏🏻
14.06.2022 ⏸️
15.06.2022 beta 27,20
17.06.2022 beta 107,40
23.06.2022 beta 2030,00
28.06.2022 (5+6) jest pęcherzyk ciążowy i żółtkowy
12.07.2022 (7+5) 1,24 cm człowieka z bijącym ❤️
26.07.2022 (9+4) 2,26 cm największego szczęścia
19.08.2022 (12+6) 7 cm uparciucha ♀️
13.09.2022 (16+3) 12 cm dziewuchy ❤️
11.10.2022 (20+3) 384 gramy Gwiazdy 🌟
21.10.2022 (21+6) 494 gramy Asieńki połówkowe: zdrowa dziewczyna ❤️
08.11.2022 (24+3) 730 gramów Kung Fu Asi
06.12.2022 (28+3) 1340 gramów Łobuziary 😻
16.12.2022 (29+6) 1700 gramów Kluski ❤️ USG trzeciego trymestru
03.01.2023 (32+3) 2200 gramów Panienki Hrabianki 🥰
17.01.2023 (34+3) 2500 gramów Laluni 🤩
03.02.2023 (36+6) 3200 gramów naszego Cudu
16.02.2023 (38+5) jest nasza Królowa 👑 3620 gramów, 53 cm, 10/10 punktów -
Wszystkie te sytuację, komentarze spotkały chyba każdaą z nas.
Ja usłyszałam od swojej przyszłej teściowej, że "nie powinnam była dotykać tak brzucha, bo to może prowadzić do niedotlenienia dziecka. I żebym pamiętała następnym razem o tym, żeby w następnej ciąży tego nie robić"...
To było cholernie przykre, bo do dzisiaj nie znamy przyczyny, która doprowadziła do wady naszej Małej. Lekarze twierdzą, że to albo wirus, albo mechaniczne przytkanie wodociągu, który spowodował poszerzenie komór bocznych. Genetycznie się badaliśmy i na tym etapie, to nie to.
Taki komentarz boli, bo ta wina bez żadnych dowodów zepchnięta została na mnie. Dodatkowo przed następną ciążą obaw jest wiele. Widzę to teraz jeszcze bardziej, po zobaczeniu dwóch kresek na teście. Każda wizyta w toalecie, każde kichnięcie, przeziebieni dookola ludzie, wszystko doprowadza mnie do jakiejś paranoi. No i... "pamiętaj, nie dotykaj brzucha"...