Poród martwego dziecka
-
WIADOMOŚĆ
-
Stokrotka0606 wrote:Już parę z Was wspomniało o tym, że myśli o kolejnym dziecku, nierzadko mając przy tym wyrzuty sumienia, które oczywiście są bezpodstawne, jednak zrozumiale.. chciałam jednak zapytać z drugiej strony, czy u którejś z Was strata spowodowała, że na ten moment nie dopuszczacie do siebie myśli o kolejnej ciąży?
Zadaję to pytanie, ponieważ czytam Wasze wpisy i zastanawiam się, czy to ze mną jest coś nie tak, jeśli ja nie planuje, nie myślę, na ten moment nawet tego sobie nie wyobrażam..
Proszę pocieszcie mnie, że mam prawo też myśleć w taki sposób.
Ja tak miałam. Mój tęczowy synek urodził się równo 3 lata po urodzinach/ śmierci moich dzieci. U mnie ciąże z in vitro . Do transferu podchodziłam z uwagi na męża , bo nalegal. Myślałam że po prostu się nie uda ( z chłopcami udało się za 10 razem) i chciałam w końcu wziąć się za siebie, miałam inne plany. Nie byłam gotowa. Oczywiście przeżyłam szok jak się okazało że jestem w ciąży. Zalała mnie ogromna miłość. Trochę żałowałam że tyle zwlekałam, bo razem z synkiem narodziłam się na nowo.
Gdyby mąż nie namawiał to bym jeszcze długo zwlekała. Nawet o tym nie myślałam. Nie biczuj się, wszystko z tobą w porządku, chociaż też miałam takie myśli. Każda z nas ma prawo przeżyć żałobę po swojemu, towarzyszą temu najróżniejsze skrajne emocje.Stokrotka0606 lubi tę wiadomość
-
Igle, dawno Cię nie było... Co tam u Was?27tc+3 - 😢 [*] 11.20
37tc+3 - 🌈
6tc+4 - 😭 [*] 07.24 - żegnaj okruszku...
3tc+4 💔
_ _ _ _ _ _ _ _ _ _
X.2021 - start IVF
23.12.21 - transfer blastki ❄️4AA
29.12 - 6dpt - beta 39.40 mlU/ml
18.01 - 26dpt - 6+1 CRL 0.55cm i bijące serduszko 😍
01.03 - 12+1 I prenatalne 7.5cm chłopca 💙
21.04 - 19+3 - II prenatalne - 330g 💙
06.07 - 30+2 - III 25.08 - 1810g 💙
25.08 - 37+3 - 3220g i 54cm cudu jest juz ze mną
...
_ _ _ _
03.24 - wracamy po rodzeństwo
04.06 FET ❄️3AA 🙏🙏
09.06 - 5dpt. - ⏸️
06.07 - 7+2 💔
_ _ _ _
04.09 prog 41.8; 2dpt 18.4
05.09 - FET ostatniej szansy ❄️4AB
4dpt - ⏸️; beta 59.8🤯; prog 28.5
11.09 - 6dpt 80.4 💔 7dpt 79.8; 9dpt 98 🤯
___________
II IVF??????? 🤯😭🤯 -
KaZdy ma swoje tempo i nie ma się co porównywać.
Może gdybym nie miała 36 lat tylko 30 lat to bym tez potrzebowała i chciała zrobić sobie przerwę a tak z tylu głowy jest jednak wiedza ze komórek jest mniej itp.
Poza tym jestem typem który musi mieć plan i to mnie trzyma. Ja nie umiem żyć spontanicznie. Także każdego charakter determinuje tez te sprawy.
Oby ten rok był naprawdę tym dobrym! Pół tego roku było dla mnie ogromnym szczęściem, liczę ze szczęście znowu zagości i i już zostanie na zawsze u nas wszystkich!Wuwu85, Stela, KA lubią tę wiadomość
*Starania 2017
*Punkcja 4 zarodki przebadane PGTA
*Transfery 11.22 i 12.22 nieudane
*Transfer3. Lipiec 2023❤️ Ciąża prawidłowa do 26 tyg💔😭
*06.2024 stymulacja pierwsza- 0 zarodków
*09.2024Stymulacja druga: 3 zarodki, po PGTA zero:(
*25.11.2024 transfer -
Boże,jak bardzo nienawidzę tego roku. Jak się cieszę że odchodzi.
Te 9 miesięcy dało mi tak dużo...tak wiele czasu spędziłam że starsza córka będąc w drugiej ciąży. Dala mi piękna wiosnę i lato...cudowne wspomnienia...i dala tez taka okrutna zimę...I całe życie.
Boże,gdzie Ty byłeś.
Niech Nowu Rok wleje nadzieję w Nasze serca.
Wiarę i Miłość.
A my idziemy dalej z tymi naszymi Niebiańskimi Dziećmi...😓
12.12.2019- 4kg,54cm- zdrowa Izabela!
03.10.202💔 3480g,58cm,38tc Różyczka.👼😭
Mutacje hetero pai1 i mthfr1
Świat rozsypal się jak cienkie lustro. Na miliony kawałków a ja trwam.
Boże,dlaczego wymyśliłeś los człowieka który musi iść przez życie sam? Całkiem Sam. -
Filiżanka8 wrote:KaZdy ma swoje tempo i nie ma się co porównywać.
Może gdybym nie miała 36 lat tylko 30 lat to bym tez potrzebowała i chciała zrobić sobie przerwę a tak z tylu głowy jest jednak wiedza ze komórek jest mniej itp.
Poza tym jestem typem który musi mieć plan i to mnie trzyma. Ja nie umiem żyć spontanicznie. Także każdego charakter determinuje tez te sprawy.
Oby ten rok był naprawdę tym dobrym! Pół tego roku było dla mnie ogromnym szczęściem, liczę ze szczęście znowu zagości i i już zostanie na zawsze u nas wszystkich!
Jeżeli Cię to pocieszy, ja mała urodziłam mając 35 lat... młodego 37, w tym nowym 39 i chciałabym jeszcze spróbować...Filiżanka8 lubi tę wiadomość
27tc+3 - 😢 [*] 11.20
37tc+3 - 🌈
6tc+4 - 😭 [*] 07.24 - żegnaj okruszku...
3tc+4 💔
_ _ _ _ _ _ _ _ _ _
X.2021 - start IVF
23.12.21 - transfer blastki ❄️4AA
29.12 - 6dpt - beta 39.40 mlU/ml
18.01 - 26dpt - 6+1 CRL 0.55cm i bijące serduszko 😍
01.03 - 12+1 I prenatalne 7.5cm chłopca 💙
21.04 - 19+3 - II prenatalne - 330g 💙
06.07 - 30+2 - III 25.08 - 1810g 💙
25.08 - 37+3 - 3220g i 54cm cudu jest juz ze mną
...
_ _ _ _
03.24 - wracamy po rodzeństwo
04.06 FET ❄️3AA 🙏🙏
09.06 - 5dpt. - ⏸️
06.07 - 7+2 💔
_ _ _ _
04.09 prog 41.8; 2dpt 18.4
05.09 - FET ostatniej szansy ❄️4AB
4dpt - ⏸️; beta 59.8🤯; prog 28.5
11.09 - 6dpt 80.4 💔 7dpt 79.8; 9dpt 98 🤯
___________
II IVF??????? 🤯😭🤯 -
Filiżanka ja też myślę, że wiek sprawia, że nie chcę dluzej czekać, mam 34 lata niby nie jakoś bardzo dużo ale jednak to nie wiek, kiedy powiem sobie - zobaczę za kilka lat. Z drugiej strony miałam wymuszone 9 miesięcy czekania ze staraniami ze względu na cc i ten czas był mi potrzebny a podejrzewam, że sama bym go sobie nie dała.
Ten rok był okropny, zaczęł się u mnie od straty, niedługo bedzie rocznica. Życzę sobie i Wam wszystkim, żeby kolejny był lepszy i przyniósł spełnienie marzeń, także tych tęczowychFiliżanka8, Kreska41 lubią tę wiadomość
-
Pomimo tego, że jestem tutaj z Wami od niedawna , to czuje się w końcu rozumiana i akcpetowana. Szkoda, ze nie mozna tutaj razem napić się kawy 😊 Chciałam Wam życzyć wszystkiego najlepszego, aby ten nadchodzący rok był pełen łez SZCZĘŚCIA. ❤️❤️❤️
Anne89, MamaEryka, Filiżanka8 lubią tę wiadomość
-
U mnie nie minęły jeszcze 3 miesiące, a jestem w ciąży. Codziennie się boję... ale czy za kolejne 3 bałabym się mniej? Nie wiem ale myślę, że lęk byłby taki sam. Całe życie szarpałam się o wszystko. Chciałam aby było po mojemu. Tym razem staram się przyjmować to co przynosi mi los/Bóg. Po śmierci synka całe życie przewartościowałam. Nie przejmuje się głupotami, nie przeżywam tak wszystkiego jak wcześniej... mocno zbliżyłam się z mężem. Ale jak większości ten rok dał mi mocno w kość. Pierwszy raz nie cieszę się tak na kolejny, bo poprostu się boję. Zawsze miałam w sobie iskierkę poczucia nowej karty, nowego początku. Tym razem nie uda mi się zamknąć pewnych rozdziałów. Zawsze będę pamiętać o moim synku. I okropnie za nim tęsknie. Ale również ten rok dał mi dwie cięże.
Dziś będę myślała o Was wszystkich. Wierzę, że każdej z nas uda się spełnić to największe marzenie( każda w swoim czasie) i znów zaświeci nam słońce.
Filiżanka8, Kreska41 lubią tę wiadomość
-
Mamo Eryka, ja mówiąc o sobie, myślę że nie bałabyś się mniej... niestety życie doświadczyło Cię chyba najokrutniej jak to możliwe.. boisz się wszystkiego w tej ciąży, to naturalne, ale wiem, że Eryk nie pozwoli żeby cokolwiek złego spotkało Ciebie i to maleństwo... macie w niebie cudownego Anioła, pamiętaj o tym zawsze kiedy jest Ci źle...
Na dowód tego co mówię dodam, że ja jestem na innym etapie, myślę o kolejnym dziecku, jest to inna walka niż o pierwsze o stracie, ale myśl, czy nawet jeśli będę w ciąży, będę miała koło siebie dziecko nadal mi towarzyszy... wtedy pragnienie dziecka było tak silne, że nic innego się nie liczyło... Teraz mam wątpliwości, czy jeśli cokolwiek by się wydarzyło, mam prawo myśleć o kolejnym dziecku, mając jego?
Dziewczyny, rok się kończy, nie chce pisać tutaj "szczęśliwego nowego roku" bo sama wiem jął to brzmi... życzę Wam żeby udały siw starania, żebyście ciąże były bezproblemowe i dużo radości z tych tęczowych dzieci które już są... tym które jeszcze czekają dużo nadziei i siły... I przede wszystkim, żeby nasza "grupa" nie powiększała siw o nowe dziewczyny... niech to po prostu będzie dobry rok... bez względu na to co każda z nas odczyta w tym zdaniu...MamaEryka, Kreska41 lubią tę wiadomość
27tc+3 - 😢 [*] 11.20
37tc+3 - 🌈
6tc+4 - 😭 [*] 07.24 - żegnaj okruszku...
3tc+4 💔
_ _ _ _ _ _ _ _ _ _
X.2021 - start IVF
23.12.21 - transfer blastki ❄️4AA
29.12 - 6dpt - beta 39.40 mlU/ml
18.01 - 26dpt - 6+1 CRL 0.55cm i bijące serduszko 😍
01.03 - 12+1 I prenatalne 7.5cm chłopca 💙
21.04 - 19+3 - II prenatalne - 330g 💙
06.07 - 30+2 - III 25.08 - 1810g 💙
25.08 - 37+3 - 3220g i 54cm cudu jest juz ze mną
...
_ _ _ _
03.24 - wracamy po rodzeństwo
04.06 FET ❄️3AA 🙏🙏
09.06 - 5dpt. - ⏸️
06.07 - 7+2 💔
_ _ _ _
04.09 prog 41.8; 2dpt 18.4
05.09 - FET ostatniej szansy ❄️4AB
4dpt - ⏸️; beta 59.8🤯; prog 28.5
11.09 - 6dpt 80.4 💔 7dpt 79.8; 9dpt 98 🤯
___________
II IVF??????? 🤯😭🤯 -
Tak się cieszę ze udało się komuś zajść w kolejna ciąże.
W 3 miesiące świetnie!!! Na prawdę życzę dużo zdrówka.
Kiedy by to nie było to będzie stres.
Mi dochodzi stres czy w ogóle się uda dlatego takie informacje ze komuś się powiodło mega mnie cieszą!!!
Dają nadzieje i takiego pozytywnego kopa!Kreska41 lubi tę wiadomość
*Starania 2017
*Punkcja 4 zarodki przebadane PGTA
*Transfery 11.22 i 12.22 nieudane
*Transfer3. Lipiec 2023❤️ Ciąża prawidłowa do 26 tyg💔😭
*06.2024 stymulacja pierwsza- 0 zarodków
*09.2024Stymulacja druga: 3 zarodki, po PGTA zero:(
*25.11.2024 transfer -
Krysia1411 wrote:Mamo Eryka, ja mówiąc o sobie, myślę że nie bałabyś się mniej... niestety życie doświadczyło Cię chyba najokrutniej jak to możliwe.. boisz się wszystkiego w tej ciąży, to naturalne, ale wiem, że Eryk nie pozwoli żeby cokolwiek złego spotkało Ciebie i to maleństwo... macie w niebie cudownego Anioła, pamiętaj o tym zawsze kiedy jest Ci źle...
Na dowód tego co mówię dodam, że ja jestem na innym etapie, myślę o kolejnym dziecku, jest to inna walka niż o pierwsze o stracie, ale myśl, czy nawet jeśli będę w ciąży, będę miała koło siebie dziecko nadal mi towarzyszy... wtedy pragnienie dziecka było tak silne, że nic innego się nie liczyło... Teraz mam wątpliwości, czy jeśli cokolwiek by się wydarzyło, mam prawo myśleć o kolejnym dziecku, mając jego?
Dziewczyny, rok się kończy, nie chce pisać tutaj "szczęśliwego nowego roku" bo sama wiem jął to brzmi... życzę Wam żeby udały siw starania, żebyście ciąże były bezproblemowe i dużo radości z tych tęczowych dzieci które już są... tym które jeszcze czekają dużo nadziei i siły... I przede wszystkim, żeby nasza "grupa" nie powiększała siw o nowe dziewczyny... niech to po prostu będzie dobry rok... bez względu na to co każda z nas odczyta w tym zdaniu...
Dziękuje ❤️ wiem, że doskonale mnie rozumiesz. Mam ogromną nadzieję, że tak jest jak piszesz... podziwiam Twoją mądrość i ogrom wsparcia które tutaj dajesz.
Napewno kolejna ciąża też będzie obciążona stratą i obawami... ale uważam, że trzeba walczyć o marzenia i mocno trzymam za Ciebie kciuki ❤️ -
Filiżanka8 wrote:Tak się cieszę ze udało się komuś zajść w kolejna ciąże.
W 3 miesiące świetnie!!! Na prawdę życzę dużo zdrówka.
Kiedy by to nie było to będzie stres.
Mi dochodzi stres czy w ogóle się uda dlatego takie informacje ze komuś się powiodło mega mnie cieszą!!!
Dają nadzieje i takiego pozytywnego kopa!
Nie wiem czy widziałaś moją wcześniejszą wiadomość ale było to dla nas dość duże zaskoczenie. O pierwszą ciąże staraliśmy się prawie 2 lata i mieliśmy stymulację owulacji itp. Mam PCOS wiec u mnie był problem z owulacją.
Piszę to tutaj, bo sama namiętnie szukałam informacji czy komuś udało się zajść w drugą ciąże, przy PCOS, jak to wyglądało, co robić itp. Bardzo bałam się, że znów nas to samo czeka, że tyle czasu, obserwacji...
Brałam jedynie suplementy i nawet nie sprawdzaliśmy dni płodnych a wręcz teoretycznie było po nich (i dlatego tak sobie zaszaleliśmy). A tu taka niespodzianka ❤️
Dlatego nawet jak było ciężko za pierwszym razem nie oznacza to, że za drugim też tak będzie. Ja jestem tego świetnym dowodem 🙈
Więc dziewczyny uszy do góry! Nie wiemy co nas czeka, a życie może też pozytywnie zaskoczyć 😀
Filiżanka8 lubi tę wiadomość
-
MamaEryka wrote:Dziękuje ❤️ wiem, że doskonale mnie rozumiesz. Mam ogromną nadzieję, że tak jest jak piszesz... podziwiam Twoją mądrość i ogrom wsparcia które tutaj dajesz.
Napewno kolejna ciąża też będzie obciążona stratą i obawami... ale uważam, że trzeba walczyć o marzenia i mocno trzymam za Ciebie kciuki ❤️
Dziękuję za to co napisałaś... Jestem tutaj, bo chciałabym pomóc dziewczynom, które tego najbardziej potrzebują ... W pierwszych dniach żałoby, potem, gdy czują się nie zrozumiane przez świat, rodzinę...
Jq z kolei zazdroszczę Wam mądrości... Jak pomyślę gdzie ja byłam kilka miesięcy po... a teraz chcialabym Wam dać nadzieje, na to co mnie nurtowało od początku... Czy można mieć żywe dziecko po stracie? Można, jestem tego dobrym przykładem...
Poza tym im bliżej badań jestem, tym bardziej się boję... Mam jego j nawet jeśli się nie uda, będę dziękować Bogu i małej że mam chociaż jego, ale chciałabym dać mu brata lub siostrę, chcialabym żeby nie był sam 😔KA lubi tę wiadomość
27tc+3 - 😢 [*] 11.20
37tc+3 - 🌈
6tc+4 - 😭 [*] 07.24 - żegnaj okruszku...
3tc+4 💔
_ _ _ _ _ _ _ _ _ _
X.2021 - start IVF
23.12.21 - transfer blastki ❄️4AA
29.12 - 6dpt - beta 39.40 mlU/ml
18.01 - 26dpt - 6+1 CRL 0.55cm i bijące serduszko 😍
01.03 - 12+1 I prenatalne 7.5cm chłopca 💙
21.04 - 19+3 - II prenatalne - 330g 💙
06.07 - 30+2 - III 25.08 - 1810g 💙
25.08 - 37+3 - 3220g i 54cm cudu jest juz ze mną
...
_ _ _ _
03.24 - wracamy po rodzeństwo
04.06 FET ❄️3AA 🙏🙏
09.06 - 5dpt. - ⏸️
06.07 - 7+2 💔
_ _ _ _
04.09 prog 41.8; 2dpt 18.4
05.09 - FET ostatniej szansy ❄️4AB
4dpt - ⏸️; beta 59.8🤯; prog 28.5
11.09 - 6dpt 80.4 💔 7dpt 79.8; 9dpt 98 🤯
___________
II IVF??????? 🤯😭🤯 -
Hej dziewczyny, próbuje znowu nadgonic Wasze wiadomości ale przy dziewczynach ciężko. Chciałam Wam życzyć w tym Nowym Roku MIŁOŚCI
Miłości do samych siebie, to najtrudniejsza miłość jaką musimy się nauczyć po tym co przeżyliśmy
Miłości do naszych mężów, partnerów
Miłości do bliskich
Miłości dla naszych małych Aniołków które są przy nas
Miłości każdego dnia
❤️
MamoEryka bądź silną chodź wiem jak bardzo to trudne ❤️ gratuluję i wiem że teraz już musi wyjść słonkoWiadomość wyedytowana przez autora: 1 stycznia, 10:41
MamaEryka lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny wszystkiego dobrego w nowym roku, dla każdej z Was. Bez względu na moment w którym teraz się znajdujesz w swojej żałobie i w tej emocjonalnej burzy życzę dużo siły.
Abyś mogła na swoich zasadach przeżywać swoją stratę i każdego dnia budować w sobie siłę do mierzenia się z rzeczywistością. By Twoje pragnienia i marzenia spełniały się. I odrobiny beztroskiego życia.
Ściskam każdą z Was, dziękuję za ogrom wsparcia i zrozumienia, które tutaj odnalazłam.MamaEryka, Wuwu85 lubią tę wiadomość
-
Tak się cieszę ze udało się komuś zajść w kolejna ciąże.
W 3 miesiące świetnie!!! Na prawdę życzę dużo zdrówka.
Kiedy by to nie było to będzie stres.
Mi dochodzi stres czy w ogóle się uda dlatego takie informacje ze komuś się powiodło mega mnie cieszą!!!
Dają nadzieje i takiego pozytywnego kopa?!*Starania 2017
*Punkcja 4 zarodki przebadane PGTA
*Transfery 11.22 i 12.22 nieudane
*Transfer3. Lipiec 2023❤️ Ciąża prawidłowa do 26 tyg💔😭
*06.2024 stymulacja pierwsza- 0 zarodków
*09.2024Stymulacja druga: 3 zarodki, po PGTA zero:(
*25.11.2024 transfer -
Hej kochane.
Pierwszy dzień nowego roku. Chciałabym życzyć nam wszystkim wszystkiego co najlepsze, oby ten rok był dla wszystkich pełen zdrowia, miłości i samych pięknych chwil. ❤️
Chciałabym również zapytać, bo wizytę u lekarza mam dopiero za tydzień, a może któraś z Was coś będzie wiedziała.
Zrobiłam badania w kierunku trombofilii, wyszły mi mutacje genowe:
Mutacja MTHFR C677T (mutacja w jednym z alleli, układ heterozygotyczny)
Mutacja MTHFR A1298C (mutacja w jednym z alleli, układ heterozygotyczny
Mutacja 675 (4G/5G) w genie PAI-1 (SERPINE1)- wykazano obecność polimorfizmu delecyjnego- 675 w obrębie promotora genu kodującego inhibitor aktywatora plazminogenu-1 w układzie homozygotycznym na obu allelach.
Coś tam już w internecie czytałam, ale może któraś z was będzie potrafiła mi to wytłumaczyć o co w tym w ogóle chodzi. Będę bardzo wdzięczna. Mam nadzieję, że jestem na dobrej drodze żeby dostać zielone światełko, bo bardzo chciałabym już zacząć starania.Mutacje: MTHFR hetero., Pai-1 homo., niedoczynność tarczycy, IO
21.08.2023r. Filip👼💔 (38tc.) -
Mogę tu jeszcze napisać,że gdyby któraś z Was potrzebowala to mam dedykowane Baloniki do Nieba dla dzieci.
12.12.2019- 4kg,54cm- zdrowa Izabela!
03.10.202💔 3480g,58cm,38tc Różyczka.👼😭
Mutacje hetero pai1 i mthfr1
Świat rozsypal się jak cienkie lustro. Na miliony kawałków a ja trwam.
Boże,dlaczego wymyśliłeś los człowieka który musi iść przez życie sam? Całkiem Sam.