Poród martwego dziecka
-
WIADOMOŚĆ
-
Anulka1505 wrote:Hej dziewczyny. Od kilku dni zaglądam tu... Ciężko mi jeszcze strasznie... 28.03 straciłam synka Bruna w 21 tygodniu 😭😭😭 nie umiem sobie z tym poradzić... W dodatku spędziłam jeszcze 2 tygodnie w szpitalu... A teraz najchętniej bym nie wychodziła z domu...
Boże, tak mi przykro że jesteś tu z nami.
Możesz spróbować terapii,jest fundacja Ernesta, za darmo mają 5 spotkań online,wystarczy że do nich napiszesz.
Możesz spróbować farmakologii.
Musisz przejść zalobe... strasznie mi przykro.
Pisz tu co potrzebujesz... pisz co się stało, jesteśmy tu!!!
Tule mocno !12.12.2019- 4kg,54cm- zdrowa Izabela!
03.10.202💔 3480g,58cm,38tc Różyczka.👼😭
Mutacje hetero pai1 i mthfr1
12.12.24--->II 🤰
8.02.25----> I prenatalne. Bez zastrzeżeń!
22.08.2025---> termin 🙏
Heparyna,acard,metylowany kwas foliowy,...duphrason,
Nie da się zastąpić utraconego dziecka. Ale wiarą w Niego jest niezłomna. Kocham Was dzieci !
Świat rozsypal się jak cienkie lustro. Na miliony kawałków a ja trwam.
Boże,dlaczego wymyśliłeś los człowieka który musi iść przez życie sam? Całkiem Sam. -
Anulka1505 wrote:Hej dziewczyny. Od kilku dni zaglądam tu... Ciężko mi jeszcze strasznie... 28.03 straciłam synka Bruna w 21 tygodniu 😭😭😭 nie umiem sobie z tym poradzić... W dodatku spędziłam jeszcze 2 tygodnie w szpitalu... A teraz najchętniej bym nie wychodziła z domu...
Tyle z Was dołączyło tu po mnie, a ja wciąż nie wiem co powiedzieć 😔.
Przykro mi że musiałaś tutaj trafić... jeżeli potrzebujesz czasu w domu, to tak zrob, musisz spędzić te dni tak, jak czujesz... nie zmuszaj się do niczego, nie rób nic wbrew sobie, bo wydaje ci sie ze tak będzie lepiej... daj sobie czas na te wszystkie emocje, to ze sobie nie radzisz na tym etapie, to niestety normalne... jesteśmy tu żeby Ci pomóc, bo w różnych czasie, ale każda była tam, gdzie Ty dzisiaj... 😔27tc+3 - 😢 [*] 11.20
37tc+3 - 🌈
6tc+4 - 😭 [*] 07.24 - żegnaj okruszku...
3tc+4 💔
[/url]
_ _ _ _ _ _ _ _ _ _
X.21 - I IVF
23.12.21 - FET ❄️4AA
25.08.22 - 37+3 - 3220g i 54cm cudu jest juz ze mną
...
_ _ _ _
04.06.24 FET ❄️3AA
06.07.24- 7+2 💔
_ _ _ _
05.09.24 - FET ❄️4AB
11.10.24 cp; Metotreksat 7+5 💔
___________
02.25 - II IVF - ❄️
22.03.25 - PGTa ❌️
___________
❓️❔️❓️❔️❓️❔️
"Ojcze, jeśli możliwe, oddal ode mnie ten kielich
Ojcze, jeżeli trzeba, chcę Twoją wolę wypełnić" -
Gdyby nie psychiatra i psycholog pewnie bym się nigdy nie pozbierała po śmierci synka.
Poważna depresja, wrak człowieka współpraca psychiatra psycholog i leki wyprowadziły mnie na prostą.
Jednak przez prawie rok korzystałam co 2 tygodnie na wizycie u psychiatry i ponad rok u psychologa.
Nie ma się czego wstydzić dla mnie to wizyta jak u każdego innego lekarza chociaż wiem że spora część otoczenia twierdziła że sam czas pomoże.
-
Anulka1505 wrote:Hej dziewczyny. Od kilku dni zaglądam tu... Ciężko mi jeszcze strasznie... 28.03 straciłam synka Bruna w 21 tygodniu 😭😭😭 nie umiem sobie z tym poradzić... W dodatku spędziłam jeszcze 2 tygodnie w szpitalu... A teraz najchętniej bym nie wychodziła z domu...
Hej, bardzo mi przykro że tu trafiłaś. Wiemy wszystkie co teraz czujesz. Ja też nie chciałam wychodzić z domu. W domu czułam się najbezpieczniej. Każda z nas przechodzi to po swojemu, ale pisz o tym co czujesz, jak chcesz pogadać, pożalić się, wyrzucić z siebie całą złość. Zawsze tu jesteśmy, bo chociaż zupełnie obce, to bardzo sobie bliskie, bo każda z nas była w tym samym miejscu. Przytulam cię mocno🫂 -