Poród martwego dziecka
-
WIADOMOŚĆ
-
Mam już wszystkie wyniki i dwie mutacje w genach MTHFR i PAI-1. Czytałam, że sporo kobiet ma ten sam problem i opinie co do leków w ciąży są podzielone, porozmawiam z moją panią doktor, czekam jeszcze tylko na wyniki sekcji synka. Może się wyjaśni czy infekcja czy jednak zatorowość, chociaż dla swojego spokoju z uwagi na te zawały w łożysku chyba wolałabym brać leki przeciwzakrzepowe jeśli dane mi będzie być w kolejnej ciąży. Kwas foliowy i B12 miałam i mam w porządku, brałam i tak aktywne formy.
Raz jestem bardziej zdeterminowana do działania a raz totalnie mnie rozkłada. Ostatnio dowiedziałam się, że moja przyjaciółka jest w ciąży, ucieszyłam się bo starali się bardzo długo, ale kilka dni później totalnie mnie to rozwaliło, przepłakałam cały dzień bo powinnam teraz kompletować wyprawkę i myśleć o porodzie, a jestem w okropnym zawieszeniu. Nie chcę jej swoich problemów teraz zrzucać na głowę, czuję się trochę osamotniona, już nie mam z kim rozmawiać poza moim mężem, więc dopadło mnie takie uczucie samotności w tym wszystkim. Muszę chyba znowu porozmawiać z psychologiem…Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 października, 10:48
-
Psycholog to dobry pomysł... mi wiele dało wygadanie się.... zwłaszcza że jak trafiłam na właściwa osobę, to była jedna z nielicznych osób, która zaczęła os pytania o imię małej, mówiła o niej tak, jakby była gdzieś blisko... a nie jak o dziecku które miało być i po prostu zniknęło...
Jeżeli potrzebujesz, pisz tutaj, tutaj Cie doskonale rozumiemy, bo lazda z nas była tam gdzie Ty teraz... daj sobie czas i pozwol sobie na wszystkie emocje... jeżeli nie chcesz denerwować koleżanki e ciąży, nie musicie o tym rozmawiać, ale jeśli ona wie o Twojej stracie powiedz jej jak bardzo Ci ciężko.... ona musi wiedzieć czego od niej oczekujesz, żeby mogła Cie nie ranić.. 🫂
Mnie na przykład bolało, jak znakomi zaczęli wtedy dla mojego dobra, ukrywać ciąże wśród naszej grupy..., wiem chcieli dobrze...Fasolowa_zupa lubi tę wiadomość
27tc+3 - 😢 [*] 11.20
37tc+3 - 🌈
6tc+4 - 😭 [*] 07.24 - żegnaj okruszku...
3tc+4 💔
[/url]
_ _ _ _ _ _ _ _ _ _
X.21 - 1️⃣ IVF - 3️⃣❄️
23.12.21 - 1️⃣FET ❄️4AA 25.08.2022 🌈
_ _ _ _
04.06.24 2️⃣FET ❄️3AA
06.07.24 💔
_ _ _ _
05.09.24 - 3️⃣FET ❄️4AB
11.10.24 cp 💔
___________
02.25 - 2️⃣ IVF - 1️⃣❄️
22.03.25 - PGTa ❌️
___________
30.04.2025 - 3️⃣IVF
24.09.2025 - 4️⃣ FET ❄️4AA
4dpt. ⏸️; 5dpt 6.18 ; 7dpt 26.7; 10dpt 160; 12dpt 389; 14dpt 995; 17dpt 3976🥹; 22dpt 🙏🙏
16.10.2025 🙏
Czekają na mnie: ❄️4AA ❄️4BB ❄️4BB
"Ojcze, jeśli możliwe, oddal ode mnie ten kielich
Ojcze, jeżeli trzeba, chcę Twoją wolę wypełnić" -
Natzyag wrote:Mam już wszystkie wyniki i dwie mutacje w genach MTHFR i PAI-1. Czytałam, że sporo kobiet ma ten sam problem i opinie co do leków w ciąży są podzielone, porozmawiam z moją panią doktor, czekam jeszcze tylko na wyniki sekcji synka. Może się wyjaśni czy infekcja czy jednak zatorowość, chociaż dla swojego spokoju z uwagi na te zawały w łożysku chyba wolałabym brać leki przeciwzakrzepowe jeśli dane mi będzie być w kolejnej ciąży. Kwas foliowy i B12 miałam i mam w porządku, brałam i tak aktywne formy.
Raz jestem bardziej zdeterminowana do działania a raz totalnie mnie rozkłada. Ostatnio dowiedziałam się, że moja przyjaciółka jest w ciąży, ucieszyłam się bo starali się bardzo długo, ale kilka dni później totalnie mnie to rozwaliło, przepłakałam cały dzień bo powinnam teraz kompletować wyprawkę i myśleć o porodzie, a jestem w okropnym zawieszeniu. Nie chcę jej swoich problemów teraz zrzucać na głowę, czuję się trochę osamotniona, już nie mam z kim rozmawiać poza moim mężem, więc dopadło mnie takie uczucie samotności w tym wszystkim. Muszę chyba znowu porozmawiać z psychologiem…
Dobrze, że dzielisz się tutaj tym co czujesz, jak pisze wyżej Krysia1411, mamy podobne doświadczenia i rozumiemy co czujesz, bo pewnie większość z nas była tam gdzie Ty, ja z racji świeżej straty też mam huśtawkę o jakiej piszesz i też zdecydowałam się skorzystać z porady psychologa, (jestem na etapie poszukiwań specjalisty).
Jednego dnia czytam o badaniach i kierunkach diagnostyki, za chwilę myślę po co o tym czytam, skoro już nie chcę próbować, a potem mi cholernie smutno jak pomyślę, że miałabym już nie doświadczyć bycia w ciąży i szczęśliwego rozwiązania. Przytulam Cię, trzymajmy się tego że jeszcze nadejdą lepsze dni.👱🏻♀️39👴🏻39 + 🐈
starania od III 24'
IV biochem
VIII biochem
XII biochem
I 25' zaczynamy starania z pomocą medyczną
3 cykl z Ovitrelle i mamy fasolkę!
V 25' jest bijące❤️
IX 25' 💔 PPROM w 21T
Jeszcze kiedyś zaświeci dla nas słońce. -