Poronienie 2021, a ponowne starania
-
WIADOMOŚĆ
-
Karolka9 wrote:Hej !
W Boże Narodzenie straciłam moje dzieciątko
Staraliśmy się o drugie dziecko od ok. Pół roku (pierwsze ciągle karmiąc, nie mialam okresu). W tygodniu poprzedzającym test pracowałam na oddziale covidowym, wdychałam środki dezynfekcyjne. W piątek zabolał mnie jajnik i zrobilam wieczorem test- oczywiście negatywny. W kolejnym dniu o 11 ujrzałam na nim lekką kreskę i zrobilam odrazu betę - 55. Potem bylam 2 razy w pracy, starałam się oszczędzać, nie dźwigać i szybko wychodzić. Po ostatniej nocy nie odpoczęłam, spałam tylko 4h. Kolejnego dnia zaczęłam krwawić. Wzięłam 3x2 duphason i po 24h poroniłam. Czy to jest moja wina ?
Jak długo trwa krwawienie ? Statystycznie okres pojawia się 2-6po poronieniu. Jak to u Was wygląda? Mam iść do gin po okresie zobaczyć czy dostaniemy zielone światło.
Może to będzie brutalne co napiszę ale przeszłaś ciążę biochemiczną która bardzo często się zdarza i kobiety zwykle nawet nie wiedzą o ciąży. Może organizm jeszcze nie był gotowy przyjąć kolejną ciążę albo po prostu źle się komórki połączyły.
Po biochemie nie trzeba czekać ze staraniami. Ale może się zdarzyć cykl bezowulacyjny, albo podwójna owulacja albo przesunięta owulacja. Zwykle to jest zwykły cykl, bo to była taka spóźniona 🐵
Uda się mieć jeszcze rodzeństwo ☺️🤞 -
Karolka9, tak jak blondyna napisała to była ciąża biochemiczna. Na pocieszenie napisze, że moja znajoma była w identycznej sytuacji jak Ty, nawet podobne wartości bety wychwyciła. ale kolejnej miesiączki już nie dostała, bo od razu zaszła w ciążę i urodziła zdrowe dziecko. U niej to krwawienie trwało tyle co zwykła miesiączka i mówiła mi, że praktycznie niczym się nie różniło, że gdyby nie zrobiła testów i bety to nawet by się nie zorientowała, że jest w ciąży. Miała tylko kilka dni późnej krwawienie niż zawsze.
Bardzo mi przykro, że i Ciebie to spotkało, ale nie poddawaj się!*starania od marca 2017
*iui x 3 - nieudane
- I - 17.07.2020: 1 pęcherzyk,
- II - 10.09.2020: 2 pęcherzyki,
- III - 9.12.2020: 2 pęcherzyki.
*I ivf - krótki protokół, 15 pecherzyków - 3 komórki - 2 zarodki:
- I FET 27.08.2021 (57cs) - 3 dniowy Maluch
11dpt- beta88,9, prog16,1
13dpt- beta218,9, prog14,3
19dpt -beta 2541, prog 16,6
26dpt- ❤
28.10.2021 poronienie zatrzymane (Aniołek 8tc-11tc)
- II FET 13.01.2022 (59cs)- 6-dniowy Maluch 4ba
6dpt- beta 0, prog 12,5
11dpt -beta 0, prog 40,33
*II ivf - dlugi protokół (7 komórek, 2 zarodki)
- I FET - 3 Dniowy Maluch - beta 0
- II FET 23.012023 - zarodek 4BB
5dpt bladzioch
7dpt negatyw
10dpt beta 0 -
Karolka, przykro mi:( to nie była Twoja wina. Zdrowa ciąża by się utrzymała, dla przykładu powiem, że w drugiej ciąży pracowałam jeszcze tydzień na oddziale(co prawda nie covid), też wdychałam środki dezynfekcyjne, trochę podnosiłam(chociaż starałam się wołać więcej osób), był stres, szybkie tempo pracy, a córka ma już prawie 1.5 roku. Odeszłam na L4 gdy pacjent kopnął mnie w brzuch(nielogiczny). Trzymam kciuki, jeszcze doczekacie się drugiego malucha ♥️
Kargo, czy wiadomo już coś więcej, kiedy transfer? -
Cześć dziewczyny
3 dni temu dostałam miesiączkę, także pierwsza już za mną, aby do przodu 😇
Byłam dzisiaj też na kontroli po zabiegu, wszystko wyglada dobrze tak jak powinno i lekarka powiedziała, że możemy się już zacząć starać jeśli chcemy. W tym cyklu chyba raczej jeszcze odpuścimy, może po 2 miesiączce, bo mimo wszystko się trochę boje, że to za szybko i chciałbym jeszcze badania krwi zrobić. Ale cieszę się, że wszystko się dobrze zagoiło i nie muszę już się tym martwić.Blondyna.B, Ivanka93, Nati94, Kargo31, Megi_85, czarneniebo lubią tę wiadomość
Trombofilia, problemy immunologiczne, rozjechane cytokiny, komórki NK 17%, cross match 28,5%, allo mlr 0%
Od 01/2021 starania naturalne
11/2021 poronienie zatrzymane 9/12 tc 💔
Od 2023 starania w klinice
🔸 5 x stymulacja
🔸 3 x IUI
🔸 IVF: 03/2024, mamy 18 ❄️
Ryzyko OHSS, transfer odroczony
14/05 (N) I FET ❄️ nieudany
15/06 (N) II FET ❄️ cb 💔
13/08 (S) III FET ❄️ 5/7 tc 💔
30/12 (S) IV FET ❄️ nieudany -
U mnie dziś też @ pierwsza po poronieniu po nowym roku idę na kontrolę mam nadzieję że 2022 bedzie dla mnie łaskawszy 🍀
Nati94, Blondyna.B, jo_ana, Kargo31, Tony, czarneniebo lubią tę wiadomość
-
Karolka9 wrote:Hej !
W Boże Narodzenie straciłam moje dzieciątko
Staraliśmy się o drugie dziecko od ok. Pół roku (pierwsze ciągle karmiąc, nie mialam okresu). W tygodniu poprzedzającym test pracowałam na oddziale covidowym, wdychałam środki dezynfekcyjne. W piątek zabolał mnie jajnik i zrobilam wieczorem test- oczywiście negatywny. W kolejnym dniu o 11 ujrzałam na nim lekką kreskę i zrobilam odrazu betę - 55. Potem bylam 2 razy w pracy, starałam się oszczędzać, nie dźwigać i szybko wychodzić. Po ostatniej nocy nie odpoczęłam, spałam tylko 4h. Kolejnego dnia zaczęłam krwawić. Wzięłam 3x2 duphason i po 24h poroniłam. Czy to jest moja wina ?
Jak długo trwa krwawienie ? Statystycznie okres pojawia się 2-6po poronieniu. Jak to u Was wygląda? Mam iść do gin po okresie zobaczyć czy dostaniemy zielone światło.
Zapewne coś było nie tak z zarodkiem.
U mnie po nowym roku minie miesiąc odkąd biorę kwas foliowy 5mg + metylowane witaminy b i foliany i chyba zbadam sobie ten kwas i homocysteine, bo mam cały czas wątpliwości co do tej suplementacji ale mój gin się upiera, że takie dawki są niezbędne i też się boję na własną rękę odstawić 🤷♀️
Czyli i tak i tak się boję 🙈
Czekam na drugą miesiączkę po poronieniu. Szybko zleciało...2019 💝👶💖
2021 💔
2022 💔💔
2023 💝👶💖
"Wszystkim głosić będę jak dobrotliwie obeszłaś się ze mną 💙" Nowenna Pompejańska -
Babulka wrote:
U mnie po nowym roku minie miesiąc odkąd biorę kwas foliowy 5mg + metylowane witaminy b i foliany i chyba zbadam sobie ten kwas i homocysteine, bo mam cały czas wątpliwości co do tej suplementacji ale mój gin się upiera, że takie dawki są niezbędne i też się boję na własną rękę odstawić 🤷♀️
Czyli i tak i tak się boję 🙈
Czekam na drugą miesiączkę po poronieniu. Szybko zleciało...
A jak wcześniejsze wyniki wychodziły, bo nie pamietam ?
Możesz sprawdzić dla pewności jak te witaminy się aktualnie przyswajają. Boisz się, że dawka jest za duża ? Jeśli wcześniej homocysteina była ok, to myśle, że wystarczyło by jedno źródło kwasu foliowego, chyba, że był jeszcze jakiś inny powód dla wyższej dawki.
Trombofilia, problemy immunologiczne, rozjechane cytokiny, komórki NK 17%, cross match 28,5%, allo mlr 0%
Od 01/2021 starania naturalne
11/2021 poronienie zatrzymane 9/12 tc 💔
Od 2023 starania w klinice
🔸 5 x stymulacja
🔸 3 x IUI
🔸 IVF: 03/2024, mamy 18 ❄️
Ryzyko OHSS, transfer odroczony
14/05 (N) I FET ❄️ nieudany
15/06 (N) II FET ❄️ cb 💔
13/08 (S) III FET ❄️ 5/7 tc 💔
30/12 (S) IV FET ❄️ nieudany -
jo_ana wrote:A jak wcześniejsze wyniki wychodziły, bo nie pamietam ?
Możesz sprawdzić dla pewności jak te witaminy się aktualnie przyswajają. Boisz się, że dawka jest za duża ? Jeśli wcześniej homocysteina była ok, to myśle, że wystarczyło by jedno źródło kwasu foliowego, chyba, że był jeszcze jakiś inny powód dla wyższej dawki.
5 mg bo w poprzedniej ciąży była trisomia i to ma byc jako profilaktyka zd oraz w rodzinie byly dzieci z wada cewy nerwowej, od strony męża żyje, od mojej strony nie żyje to dziecko.
Ale już czytałam takie przypadki, że homocysteina spadała właśnie przy kwasie 5 mg. Nie wiem, każdy mówi co innego, mi już głowa pęka od tego tematu 😖 Jedni mówią, że nadmiar kwasu się wysikuje, inni, że jest szkodliwy. Jak żyć?2019 💝👶💖
2021 💔
2022 💔💔
2023 💝👶💖
"Wszystkim głosić będę jak dobrotliwie obeszłaś się ze mną 💙" Nowenna Pompejańska -
Cześć Dziewczyny, w Krakowie można oczyścić macicę metodą vaccum aspiration, w szpitalu na Klinach (femina). Podobno to mniej inwazyjne przy wczesnej ciazy i chroni szyjkę i macicę, za granicą bardzo "popularne". Czy któraś z Was korzystała z tej metody, albo robiłyście łyżeczkowanie w tym szpitalu? Jak Wasze doświadczenia?
-
Hej dzisiaj odebrałam wynik badania histopatologicznego i mam napisane doczesną z martwica i naciekami zapalnymi pójdę oczywiście do ginekologa z tym ale czy któraś z Was miala taki wypis? Czy wtedy podlega to leczeniu ?10.10.2023 - 4010 g 57 cm jesteśmy w końcu razem 💜
21.09.2023 - 3480 g 38 tydzień
07.09.2023 - 2823 g 36 tydzień - jeszcze tylko miesiąc 💗
24.08.2023 - 2390 g 34 tydzień 💗
04.08.2023 - 1660 g 31 tygodni 💫
13.07.2023 - III badania prenatalne prawidłowe 1300 g rośniemy🌸
07.07.2023 - 1090 g 27 tygodni słoneczka:)
16.06.2023 - 630 g 24 tygodnie:)
27.05.2023 - badania połówkowe prawidłowe córcia rośnie 450 g🌸
19.05.2023 - 335 g:)
28.04.2023 - rośniemy 180 g prawdopodobnie córeczka 🌸
24.03.2023 - usg prenatalne pomiary prawidłowe 5,5 cm 😍
17.03.2023 - rośniemy 4.3 cm
10.02.2023 - mamy❤
04.02.2023 - beta 2161 🤞
30.01.2023 - beta 169 🤞
27.01.2023 ⏸️ beta 22.50
30.12.2022 🙏
07.2021 r. [*] Lenka 9 tydzień
11.2021 r. [*] 7 tydzień 👼 -
Megi_85 wrote:Hej dzisiaj odebrałam wynik badania histopatologicznego i mam napisane doczesną z martwica i naciekami zapalnymi pójdę oczywiście do ginekologa z tym ale czy któraś z Was miala taki wypis? Czy wtedy podlega to leczeniu ?
Megi_85 lubi tę wiadomość
2019 💝👶💖
2021 💔
2022 💔💔
2023 💝👶💖
"Wszystkim głosić będę jak dobrotliwie obeszłaś się ze mną 💙" Nowenna Pompejańska -
Babulka wrote:Wit b12 mialam jakoś w polowie normy, kwas foliowy ok 17 a homocysteine ponad 9. Gin stwierdził, żeby homocysteina sie nie przejmowac, ze nie same foliany maja na nia wplyw.
5 mg bo w poprzedniej ciąży była trisomia i to ma byc jako profilaktyka zd oraz w rodzinie byly dzieci z wada cewy nerwowej, od strony męża żyje, od mojej strony nie żyje to dziecko.
Ale już czytałam takie przypadki, że homocysteina spadała właśnie przy kwasie 5 mg. Nie wiem, każdy mówi co innego, mi już głowa pęka od tego tematu 😖 Jedni mówią, że nadmiar kwasu się wysikuje, inni, że jest szkodliwy. Jak żyć?
No to jeśli były w rodzinie takie przypadki to ja bym została mimo wszystko przy wyższej dawce, dla świetego spokoju. Ja słyszałam opinie, że nie jest szkodliwy i że nadmiar się wysikuje więc tym bym się nie przejmowała. Bierzesz metylowane wit, więc one tez powinny Ci ładnie obniżyć homocysteine. Myśle, że nie ma co kombinować i lepiej zostać przy zaleceniach lekarza, a wyniki powtórzyć zawsze można dla świetego spokoju, jeśli Cię to martwi.
Megi taki opis jest bardzo częsty, raczej nie świadczy o czymś niepokojącym, po prostu po poronieniu tkanki zaczynają się już psuć dlatego mogą wystąpić jakieś ogniska infekcji, które na wczesnym etapie nie są groźne, też miałam taki wyniki.
Babulka, Megi_85 lubią tę wiadomość
Trombofilia, problemy immunologiczne, rozjechane cytokiny, komórki NK 17%, cross match 28,5%, allo mlr 0%
Od 01/2021 starania naturalne
11/2021 poronienie zatrzymane 9/12 tc 💔
Od 2023 starania w klinice
🔸 5 x stymulacja
🔸 3 x IUI
🔸 IVF: 03/2024, mamy 18 ❄️
Ryzyko OHSS, transfer odroczony
14/05 (N) I FET ❄️ nieudany
15/06 (N) II FET ❄️ cb 💔
13/08 (S) III FET ❄️ 5/7 tc 💔
30/12 (S) IV FET ❄️ nieudany -
WKrakowie wrote:Cześć Dziewczyny, w Krakowie można oczyścić macicę metodą vaccum aspiration, w szpitalu na Klinach (femina). Podobno to mniej inwazyjne przy wczesnej ciazy i chroni szyjkę i macicę, za granicą bardzo "popularne". Czy któraś z Was korzystała z tej metody, albo robiłyście łyżeczkowanie w tym szpitalu? Jak Wasze doświadczenia?
Ja miałam właśnie taki zabieg po poronieniu, mieszkam za granicą. Ciężko mi to porównać z tradycyjnym łyżeczkowaniem bo nigdy nie miałam, to co mogę od siebie powiedzieć to tyle, że po zabiegu nie miałam już obfitego krwawienia, a jedynie lekkie, a później plamienie do 10 dpp. Nie miałam też żadnych boli brzucha po zabiegu, nie musiałam przyjmować nic przeciwbólowego, zabieg odbył się w pełnej narkozie.WKrakowie lubi tę wiadomość
Trombofilia, problemy immunologiczne, rozjechane cytokiny, komórki NK 17%, cross match 28,5%, allo mlr 0%
Od 01/2021 starania naturalne
11/2021 poronienie zatrzymane 9/12 tc 💔
Od 2023 starania w klinice
🔸 5 x stymulacja
🔸 3 x IUI
🔸 IVF: 03/2024, mamy 18 ❄️
Ryzyko OHSS, transfer odroczony
14/05 (N) I FET ❄️ nieudany
15/06 (N) II FET ❄️ cb 💔
13/08 (S) III FET ❄️ 5/7 tc 💔
30/12 (S) IV FET ❄️ nieudany -
jo_ana wrote:Ja miałam właśnie taki zabieg po poronieniu, mieszkam za granicą. Ciężko mi to porównać z tradycyjnym łyżeczkowaniem bo nigdy nie miałam, to co mogę od siebie powiedzieć to tyle, że po zabiegu nie miałam już obfitego krwawienia, a jedynie lekkie, a później plamienie do 10 dpp. Nie miałam też żadnych boli brzucha po zabiegu, nie musiałam przyjmować nic przeciwbólowego, zabieg odbył się w pełnej narkozie.
Dziękuję Chyba się na to zdecyduję, właśnie z uwagi na mniejsze krwawienie, poszperałam jeszcze w sieci i faktycznie wydaje się to być mniej inwazyjna metoda. No i ogranicza to dłuższy pobyt w szpitalu, którego się bardzo boję. -
jo_ana wrote:No to jeśli były w rodzinie takie przypadki to ja bym została mimo wszystko przy wyższej dawce, dla świetego spokoju. Ja słyszałam opinie, że nie jest szkodliwy i że nadmiar się wysikuje więc tym bym się nie przejmowała. Bierzesz metylowane wit, więc one tez powinny Ci ładnie obniżyć homocysteine. Myśle, że nie ma co kombinować i lepiej zostać przy zaleceniach lekarza, a wyniki powtórzyć zawsze można dla świetego spokoju, jeśli Cię to martwi.
Megi taki opis jest bardzo częsty, raczej nie świadczy o czymś niepokojącym, po prostu po poronieniu tkanki zaczynają się już psuć dlatego mogą wystąpić jakieś ogniska infekcji, które na wczesnym etapie nie są groźne, też miałam taki wyniki.
Ja to lubię rozbijać wszystko na atomy niestety i wszystko muszę mieć na 100% pewne a to się tak nie da 🙈2019 💝👶💖
2021 💔
2022 💔💔
2023 💝👶💖
"Wszystkim głosić będę jak dobrotliwie obeszłaś się ze mną 💙" Nowenna Pompejańska -
WKrakowie wrote:Dziękuję Chyba się na to zdecyduję, właśnie z uwagi na mniejsze krwawienie, poszperałam jeszcze w sieci i faktycznie wydaje się to być mniej inwazyjna metoda. No i ogranicza to dłuższy pobyt w szpitalu, którego się bardzo boję.
Zapytaj jeszcze o możliwość podania leków wywołujących poronienie, one przygotowują szyjkę, zmiękczają i otwierają ją, dzięki czemu nie trzeba jej otwierać na „chama” w trakcie zabiegu, organicza to wtedy ewentualne uszkodzenia szyjki i macicy, zabieg jest łatwiejszy w wykonaniu, gdy szyjka jest już przygotowana.Kargo31 lubi tę wiadomość
Trombofilia, problemy immunologiczne, rozjechane cytokiny, komórki NK 17%, cross match 28,5%, allo mlr 0%
Od 01/2021 starania naturalne
11/2021 poronienie zatrzymane 9/12 tc 💔
Od 2023 starania w klinice
🔸 5 x stymulacja
🔸 3 x IUI
🔸 IVF: 03/2024, mamy 18 ❄️
Ryzyko OHSS, transfer odroczony
14/05 (N) I FET ❄️ nieudany
15/06 (N) II FET ❄️ cb 💔
13/08 (S) III FET ❄️ 5/7 tc 💔
30/12 (S) IV FET ❄️ nieudany -
jo_ana wrote:Zapytaj jeszcze o możliwość podania leków wywołujących poronienie, one przygotowują szyjkę, zmiękczają i otwierają ją, dzięki czemu nie trzeba jej otwierać na „chama” w trakcie zabiegu, organicza to wtedy ewentualne uszkodzenia szyjki i macicy, zabieg jest łatwiejszy w wykonaniu, gdy szyjka jest już przygotowana.
Mam mieć zaaplikowane te leki z samego rana przed zabiegiem, żeby przygotować szyjkę, także mam nadzieję, że pójdzie sprawnie i wyjdę w tym samym dniu do domu. -
WKrakowie wrote:Mam mieć zaaplikowane te leki z samego rana przed zabiegiem, żeby przygotować szyjkę, także mam nadzieję, że pójdzie sprawnie i wyjdę w tym samym dniu do domu.
Ok więc wszystko jest tak jak powinno. Po tabletkach możesz dostać bóli, skurczy i krwawienia, to normalne. Na pewno wszystko pójdzie dobrze, nie ma się co martwić na zapas. Szybkiego powrotu do zdrowia życzęTrombofilia, problemy immunologiczne, rozjechane cytokiny, komórki NK 17%, cross match 28,5%, allo mlr 0%
Od 01/2021 starania naturalne
11/2021 poronienie zatrzymane 9/12 tc 💔
Od 2023 starania w klinice
🔸 5 x stymulacja
🔸 3 x IUI
🔸 IVF: 03/2024, mamy 18 ❄️
Ryzyko OHSS, transfer odroczony
14/05 (N) I FET ❄️ nieudany
15/06 (N) II FET ❄️ cb 💔
13/08 (S) III FET ❄️ 5/7 tc 💔
30/12 (S) IV FET ❄️ nieudany -
Hej dziewczyny. Jestem po 2 poronieniach pierwsze maj drugie grudzień tego roku. Mam pytanko odnośnie badań. Zbieram informacje na temat badań jakie mogę jeszcze zrobić. Bo nie chce kolejnej powtórki. Po pierwszym okresie mam iść na kontrolę po zabiegu i z tego co mi lekarz mówił, że zrobimy kariotypy. Miałam już robiona mutacje MTHFR, czynnik V Leiden, PPJ, TSH, Antykoagulant toczniowy, Toxoplazmoza, Cytomegalowirus i parę jeszcze innych podstawowych. Czy są jeszcze jakieś badania? Może Wy macie jakieś doświadczenia z innymi badaniami.
-
Pinkiii wrote:Hej dziewczyny. Jestem po 2 poronieniach pierwsze maj drugie grudzień tego roku. Mam pytanko odnośnie badań. Zbieram informacje na temat badań jakie mogę jeszcze zrobić. Bo nie chce kolejnej powtórki. Po pierwszym okresie mam iść na kontrolę po zabiegu i z tego co mi lekarz mówił, że zrobimy kariotypy. Miałam już robiona mutacje MTHFR, czynnik V Leiden, PPJ, TSH, Antykoagulant toczniowy, Toxoplazmoza, Cytomegalowirus i parę jeszcze innych podstawowych. Czy są jeszcze jakieś badania? Może Wy macie jakieś doświadczenia z innymi badaniami.
Ja nie robiłam wszystkich, bo jestem po 1 poronieniu. Po dwóch już bym pewnie zrobiła całość
Kariotypy
Trombofilia wrodzona
Homocysteina
Witamina d3
Witamina b12
Kwas foliowy
Krzywa cukrowa
Krzywa insulinowa
Zespół antyfosfolipifowy:
P/c antykardiolipinowe IgG IgM
P/c przeciw beta2glikoproteinie IgG IgM
Antykoagulat tocznia
Pozostała immunologia:
P/c ANA2 i 3
P/c ASA
P/c APA
P/c anty-TgT IgA IgG
Immunofenotyp IMK
Cytokiny CBA
Kir
Hla-c ( mąż)
Test cross-match ( inna nazwa test mikrocytotoksyczny)
Allo-mlr
Zabiegowe żeby wykluczyć wady macicy: Histeroskopia diagnostyczna
Laparoskopia diagnostyczna
Tarczyca:
Tsh
Ft3
Ft4
Anty-tpo
Anty-tg
Jeśli wychodzą nam mutacje związane z trombofilią wrodzoną warto zbadać dodatkowo:
Apcr
Antytrombina III
Czynnik VIII krzepnięcia
Fibrynogen
białko C
białko S
Ddimery
Mąż nasienie :
SCD
MSOME
Hba2019 💝👶💖
2021 💔
2022 💔💔
2023 💝👶💖
"Wszystkim głosić będę jak dobrotliwie obeszłaś się ze mną 💙" Nowenna Pompejańska