Poronienie 2021, a ponowne starania
-
WIADOMOŚĆ
-
Pewnie. Bardziej mi chodziło o takie myślenie w kategoriach strachu, jak ja to przeżyje, to znowu się stanie, boję się, nie dam rady.Nati94 wrote:Nie wiem czy się zgodzę..ogólnie samo myślenie może pomóc przetrwać ten trudny czas- że jeszcze będzie ciąża, w końcu się uda. Stało się i prawdopodobnie nikt nie mógł nic zmienić, ale kolejna może być donoszona. Później urodzimy te dzieci po poronieniu i będziemy myśleć, że jeśli nie byłoby poronienia, to nie mielibyśmy tego konkretnego dziecka, które pokochamy. Tak będzie. 🍀
Ja się w pewnym momencie złapałam na tym, że myśląc o nowej ciąży analizuję,w którym szpitalu lepiej poronić. 😓 🤦♀️To z czasem mija, jeśli dobrze w pełni przeżywamy żałobę i te wszystkie emocje nie tłumiąc ich. A nadzieja na następną ciążę zawsze jest ważna i cenna, jeśli jest
2019 💝👶💖
2021 💔
2022 💔💔
2023 💝👶💖
"Wszystkim głosić będę jak dobrotliwie obeszłaś się ze mną 💙" Nowenna Pompejańska -
A takie myśli też mam- w razie czego co zrobię, czy ponownie byłabym w stanie wziąć sama tabletki(wiecie, że u psychiatry uświadomiłam sobie, że ja stworzyłam sobie poczucie winy przez te tabletki, że tak jakby przyczyniłam się do poronienia😨koszmar),czasami w piątek przypomni mi się, że zaczęła bym nowy tydzień. Ale po 2 miesiącach mogę śmiało powiedzieć, że jest dużo lepiej i takie myśli łapią z dużo mniejszym nasileniem. Zaczynam dostrzegać świat naokoło, cieszę się z małych rzeczy, jak kiedyś, ale tęsknię. Tłumaczę sobie, że strata na późniejszym etapie mogłaby boleć dużo mocniej, że pokochałabym bardziej, a maluch mógłby już cierpiećBabulka wrote:Pewnie. Bardziej mi chodziło o takie myślenie w kategoriach strachu, jak ja to przeżyje, to znowu się stanie, boję się, nie dam rady.
Ja się w pewnym momencie złapałam na tym, że myśląc o nowej ciąży analizuję,w którym szpitalu lepiej poronić. 😓 🤦♀️To z czasem mija, jeśli dobrze w pełni przeżywamy żałobę i te wszystkie emocje nie tłumiąc ich. A nadzieja na następną ciążę zawsze jest ważna i cenna, jeśli jestCóreczka: 05.2017
Córeczka: 08.2020
💔11.2021 synek -
Ja tez sobie tłumaczę że jak tak sie miało to skończyć to lepiej wcześniej niż później.Nati94 wrote:A takie myśli też mam- w razie czego co zrobię, czy ponownie byłabym w stanie wziąć sama tabletki(wiecie, że u psychiatry uświadomiłam sobie, że ja stworzyłam sobie poczucie winy przez te tabletki, że tak jakby przyczyniłam się do poronienia😨koszmar),czasami w piątek przypomni mi się, że zaczęła bym nowy tydzień. Ale po 2 miesiącach mogę śmiało powiedzieć, że jest dużo lepiej i takie myśli łapią z dużo mniejszym nasileniem. Zaczynam dostrzegać świat naokoło, cieszę się z małych rzeczy, jak kiedyś, ale tęsknię. Tłumaczę sobie, że strata na późniejszym etapie mogłaby boleć dużo mocniej, że pokochałabym bardziej, a maluch mógłby już cierpieć
-
Eh, jak dużo skrajnie różnych emocji w takiej sytuacji się ma... Ja najpierw czarna rozpacz, potem myśl, że może lepiej, jakby miało być chore albo musiałabym urodzić żeby patrzeć na śmierć noworodka, że lepiej wcześniej niż później. Mnie podtrzymuje na duchu to,że w ogóle możemy mieć dziecko, bo ta ciąża była po niemal 2 latach starań, cały czas trzyma mnie nadzieją że raz się udało to drugi też się uda i skończy się szczęśliwym rozwiązaniem. Trzeba pamiętać że nie mamy na wszystko wpływu i jest miejsce na wszystkie emocje.. trudny to czas, ale każda zła chwila w końcu minie. Nigdy się o niej nie zapomni, ale będzie jeszcze pięknie...Luźne starania od 12.2019
Metformina ,Letrox, pueria uno, i 🐧
Grudzień '21 10+5tc/8tc Gosia 💔
25.05.22 ⏸️ 271mlU/ml 13dpo, 666mlU/ml 15dpo
-
Tak, bardzo dziwne myśli przychodzą do głowy.
Obwinianie się za jakieś irracjonalne rzeczy też przeszłam. Mimo, że wiem, że moje dziecko miało losową wadę letalna to i tak potrafie sobie pomyśleć, że może to przez coś, co zrobiłam.
Ale tłumaczę sobie, że może z jakiejś przyczyny tak być musiało i dopiero patrząc wstecz się dowiem dlaczego i zrozumiem.
Mam ogromną nadzieję na drugą ciążę na wiosnę ale też oczywiście mnóstwo obaw.
Plus największa obawa, że dziecko będzie chore albo, że stracę na późnym etapie. To jest okropne.
I niestety ten lęk się też przeniósł na moją córkę, chodzę za nią i jej pilnuję (co nie jest takie dziwne, bo jest mała, ale jednak się nasiliło).2019 💝👶💖
2021 💔
2022 💔💔
2023 💝👶💖
"Wszystkim głosić będę jak dobrotliwie obeszłaś się ze mną 💙" Nowenna Pompejańska -
Klaudiaaaa wrote:Bardzo mi przykro 😞 wiem co czujesz, zanim zaczęliśmy przygodę z in vitro tez miała cykle stymulowane , monitoring czy była owulacja itd , niestety u mnie to nie przyniosło żadnych efektów , w końcu udało się dzięki IVF , ale jakoś od początku czułam ze coś jest nie tak , i wykrakałam 😢
Musimy być silne i nie możemy się poddawać . Trzymaj się kochana , pamiętaj ze zawsze możesz skorzystać z pomocy psychologa czy psychiatry , ja korzystam 😘
Pewnie jak tak dalej będzie to będę musiała iść. Trzymaj się napewno i dla Ciebie wyjdzie jeszcze słońce.Starania od 2021
💔01.2022 /12.2022 /10.2023 💔
🖤Poronienia nawykowe🖤
👱♀️34 L
AMH- 3.33, 3.77, Kir Bx,NK 15,7%
witaminy ✅️Hormony ✅️Hycosy- jajowody drożne✅️zespół antyfosfolipidowy ✅️p.p/plemnikowe✅️Kariotyp✅️
Trombofilia MTHFR homo, PAI-1 4G/5G ❌️
Mammografia/USG piersi✅️Cytologia ✅️
Cross-match 33.2%❌️60.5%❌️immunosupresja (equoral i encorton)❌️
Allo-mlr 37.3%✅️
p/c p.jądrowe , ANA ✅️
histeroskopia -polipowate endo -łyżeczkowanie
🔥-18kg
👨35 L
bad nasienia ✅️morfo 4%
Kariotyp-✅️
trombofilia MTHFR hetero, PAI-1, V-Leiden hetero❌️
19.11.2022 1 IUI ☑️💔
06.04.2023 2 IUI ❌️
09.05.2023 3 IUI ❌️
06.09.2023 4IUI ☑️💔
Lipiec 2024 ➡️immunosupresja
05.08.2024 IUI pęcherzyk nie pękł😪
03.09.2024 IUI ❌️
30.09.2024 IUI ❌️
➡️2025 IVF MZ
Wizyta kwalifikacyjna ⏳️ -
Blondyna.B wrote:Przykro mi 😔
Nie masz plamień/bóli? Kontrolowałabym dalej betę żeby się upewnić, że to na pewno nie pozamaciczna, bo bardzo dziwnie się zachowuje Twoja beta 😔 dziwnie bardzo późno zobaczyłaś dopiero cień. Ale oby to jednak była biochemiczna po prostu z któregoś z tych 3 pęcherzyków. Ona się bardzo często zdarza a tylko bardzo starające się kobiety ją wyłapują
Dawaj znać jak dalej u Ciebie 🤞
Wiesz co beta już spada. Lekarz dawał nadzieję że te 2 może sobie nie poradziły i ten 1 walczy I też kazał powtórzyć betę ktora spadła. Powiedział że mam odstawić duphaston I zaczęły się plamienia..Starania od 2021
💔01.2022 /12.2022 /10.2023 💔
🖤Poronienia nawykowe🖤
👱♀️34 L
AMH- 3.33, 3.77, Kir Bx,NK 15,7%
witaminy ✅️Hormony ✅️Hycosy- jajowody drożne✅️zespół antyfosfolipidowy ✅️p.p/plemnikowe✅️Kariotyp✅️
Trombofilia MTHFR homo, PAI-1 4G/5G ❌️
Mammografia/USG piersi✅️Cytologia ✅️
Cross-match 33.2%❌️60.5%❌️immunosupresja (equoral i encorton)❌️
Allo-mlr 37.3%✅️
p/c p.jądrowe , ANA ✅️
histeroskopia -polipowate endo -łyżeczkowanie
🔥-18kg
👨35 L
bad nasienia ✅️morfo 4%
Kariotyp-✅️
trombofilia MTHFR hetero, PAI-1, V-Leiden hetero❌️
19.11.2022 1 IUI ☑️💔
06.04.2023 2 IUI ❌️
09.05.2023 3 IUI ❌️
06.09.2023 4IUI ☑️💔
Lipiec 2024 ➡️immunosupresja
05.08.2024 IUI pęcherzyk nie pękł😪
03.09.2024 IUI ❌️
30.09.2024 IUI ❌️
➡️2025 IVF MZ
Wizyta kwalifikacyjna ⏳️ -
Dwójka wrote:Historia bardzo podobna do mojej, my staramy sie 1.5 roku a 8 miesięcy z pomocą lekarza i lekami,przez 7 miesiecy nie zachodziłam udało sie w 8 , ale poroniłam. Leżę i odpoczywam. Na kolejną ciążę napewno nie zdecyduje sie starać w tym cyklu, może w nastepnym, nie mam na to siły narazie.
Jakie to życie nie jest sprawiedliwe, domyślam się co czujesz bo mi się chce wyć. Już nawet nie mam czym płakać..Starania od 2021
💔01.2022 /12.2022 /10.2023 💔
🖤Poronienia nawykowe🖤
👱♀️34 L
AMH- 3.33, 3.77, Kir Bx,NK 15,7%
witaminy ✅️Hormony ✅️Hycosy- jajowody drożne✅️zespół antyfosfolipidowy ✅️p.p/plemnikowe✅️Kariotyp✅️
Trombofilia MTHFR homo, PAI-1 4G/5G ❌️
Mammografia/USG piersi✅️Cytologia ✅️
Cross-match 33.2%❌️60.5%❌️immunosupresja (equoral i encorton)❌️
Allo-mlr 37.3%✅️
p/c p.jądrowe , ANA ✅️
histeroskopia -polipowate endo -łyżeczkowanie
🔥-18kg
👨35 L
bad nasienia ✅️morfo 4%
Kariotyp-✅️
trombofilia MTHFR hetero, PAI-1, V-Leiden hetero❌️
19.11.2022 1 IUI ☑️💔
06.04.2023 2 IUI ❌️
09.05.2023 3 IUI ❌️
06.09.2023 4IUI ☑️💔
Lipiec 2024 ➡️immunosupresja
05.08.2024 IUI pęcherzyk nie pękł😪
03.09.2024 IUI ❌️
30.09.2024 IUI ❌️
➡️2025 IVF MZ
Wizyta kwalifikacyjna ⏳️ -
Jestem bezsilna nie mam ochoty żyć i wstac z łóżka w głowie pełno głupich myśli, odpycham od siebie męża. Psychicznie jestem w rozsypce. I strachu że chciałabym mieć to za sobą i normalnie żyć i cieszyć się nim. Wszystko jest za świeże. Tym bardziej że to była tak wyczekiwana ciążą i to pierwsza to w głowie totalny bałagan 😭😭Starania od 2021
💔01.2022 /12.2022 /10.2023 💔
🖤Poronienia nawykowe🖤
👱♀️34 L
AMH- 3.33, 3.77, Kir Bx,NK 15,7%
witaminy ✅️Hormony ✅️Hycosy- jajowody drożne✅️zespół antyfosfolipidowy ✅️p.p/plemnikowe✅️Kariotyp✅️
Trombofilia MTHFR homo, PAI-1 4G/5G ❌️
Mammografia/USG piersi✅️Cytologia ✅️
Cross-match 33.2%❌️60.5%❌️immunosupresja (equoral i encorton)❌️
Allo-mlr 37.3%✅️
p/c p.jądrowe , ANA ✅️
histeroskopia -polipowate endo -łyżeczkowanie
🔥-18kg
👨35 L
bad nasienia ✅️morfo 4%
Kariotyp-✅️
trombofilia MTHFR hetero, PAI-1, V-Leiden hetero❌️
19.11.2022 1 IUI ☑️💔
06.04.2023 2 IUI ❌️
09.05.2023 3 IUI ❌️
06.09.2023 4IUI ☑️💔
Lipiec 2024 ➡️immunosupresja
05.08.2024 IUI pęcherzyk nie pękł😪
03.09.2024 IUI ❌️
30.09.2024 IUI ❌️
➡️2025 IVF MZ
Wizyta kwalifikacyjna ⏳️ -
Wiem, że ci bardzo ciężko a ból jest rozdzierający
Pozwól sobie na ten płacz i te emocje. Jeśli potrzebujesz z kimś porozmawiać to poproś o to, albo pisz tutaj.
Kiedyś jeszcze zaświeci słońce ale teraz trzeba to przeżyć
2019 💝👶💖
2021 💔
2022 💔💔
2023 💝👶💖
"Wszystkim głosić będę jak dobrotliwie obeszłaś się ze mną 💙" Nowenna Pompejańska -
Babulka wrote:Wiem, że ci bardzo ciężko a ból jest rozdzierający
Pozwól sobie na ten płacz i te emocje. Jeśli potrzebujesz z kimś porozmawiać to poproś o to, albo pisz tutaj.
Kiedyś jeszcze zaświeci słońce ale teraz trzeba to przeżyć
Bol jest okropny, nie wie tego ten Ci tego nie przeżył. Potrzeba dużo czasu żeby dojść do siebie. Myślę że te 3 miesiące beż starań i ciężki powrót do pracy bo zaczna się pytania te początki będą najgorsze. Nie wiem jak to zniosę. Jak narazie do końca tygodnia jestem na zwolnieniu. Co dalej nie wiem. Pierwszy raz w życiu nie wiem co robić.Starania od 2021
💔01.2022 /12.2022 /10.2023 💔
🖤Poronienia nawykowe🖤
👱♀️34 L
AMH- 3.33, 3.77, Kir Bx,NK 15,7%
witaminy ✅️Hormony ✅️Hycosy- jajowody drożne✅️zespół antyfosfolipidowy ✅️p.p/plemnikowe✅️Kariotyp✅️
Trombofilia MTHFR homo, PAI-1 4G/5G ❌️
Mammografia/USG piersi✅️Cytologia ✅️
Cross-match 33.2%❌️60.5%❌️immunosupresja (equoral i encorton)❌️
Allo-mlr 37.3%✅️
p/c p.jądrowe , ANA ✅️
histeroskopia -polipowate endo -łyżeczkowanie
🔥-18kg
👨35 L
bad nasienia ✅️morfo 4%
Kariotyp-✅️
trombofilia MTHFR hetero, PAI-1, V-Leiden hetero❌️
19.11.2022 1 IUI ☑️💔
06.04.2023 2 IUI ❌️
09.05.2023 3 IUI ❌️
06.09.2023 4IUI ☑️💔
Lipiec 2024 ➡️immunosupresja
05.08.2024 IUI pęcherzyk nie pękł😪
03.09.2024 IUI ❌️
30.09.2024 IUI ❌️
➡️2025 IVF MZ
Wizyta kwalifikacyjna ⏳️ -
Weź L4 od psychiatry, jeśli nie czujesz się gotowa. Ja wzięłam skrócony macierzynski, L4 na miesiąc i dopiero wracam do żywych. Nie jest idealnie, ale jakoś zaczynam. Nie warto w takiej chwili robić coś wbrew sobie.Patisonek 25 wrote:Bol jest okropny, nie wie tego ten Ci tego nie przeżył. Potrzeba dużo czasu żeby dojść do siebie. Myślę że te 3 miesiące beż starań i ciężki powrót do pracy bo zaczna się pytania te początki będą najgorsze. Nie wiem jak to zniosę. Jak narazie do końca tygodnia jestem na zwolnieniu. Co dalej nie wiem. Pierwszy raz w życiu nie wiem co robić.
Babulka, ja też mocniej pilnuję dzieci. Jakieś takie myśli, że one są najważniejsze i boję się o nie. Mocniej niż przed poronieniem. Czytalam, że to normalne.Córeczka: 05.2017
Córeczka: 08.2020
💔11.2021 synek -
Nati94 wrote:Weź L4 od psychiatry, jeśli nie czujesz się gotowa. Ja wzięłam skrócony macierzynski, L4 na miesiąc i dopiero wracam do żywych. Nie jest idealnie, ale jakoś zaczynam. Nie warto w takiej chwili robić coś wbrew sobie.
Babulka, ja też mocniej pilnuję dzieci. Jakieś takie myśli, że one są najważniejsze i boję się o nie. Mocniej niż przed poronieniem. Czytalam, że to normalne.
Myślę że gin mi da a jeżeli nie to wezmę od rodzinnej od lutego chciałabym sprobowac wrócić do normalności choć wiem że paczatki będą trudne ale nie mam wyjścia. Wystarczy że teraz zamknęłam się w sobie i nie mam ochoty nigdzie wyjść
Nati94 lubi tę wiadomość
Starania od 2021
💔01.2022 /12.2022 /10.2023 💔
🖤Poronienia nawykowe🖤
👱♀️34 L
AMH- 3.33, 3.77, Kir Bx,NK 15,7%
witaminy ✅️Hormony ✅️Hycosy- jajowody drożne✅️zespół antyfosfolipidowy ✅️p.p/plemnikowe✅️Kariotyp✅️
Trombofilia MTHFR homo, PAI-1 4G/5G ❌️
Mammografia/USG piersi✅️Cytologia ✅️
Cross-match 33.2%❌️60.5%❌️immunosupresja (equoral i encorton)❌️
Allo-mlr 37.3%✅️
p/c p.jądrowe , ANA ✅️
histeroskopia -polipowate endo -łyżeczkowanie
🔥-18kg
👨35 L
bad nasienia ✅️morfo 4%
Kariotyp-✅️
trombofilia MTHFR hetero, PAI-1, V-Leiden hetero❌️
19.11.2022 1 IUI ☑️💔
06.04.2023 2 IUI ❌️
09.05.2023 3 IUI ❌️
06.09.2023 4IUI ☑️💔
Lipiec 2024 ➡️immunosupresja
05.08.2024 IUI pęcherzyk nie pękł😪
03.09.2024 IUI ❌️
30.09.2024 IUI ❌️
➡️2025 IVF MZ
Wizyta kwalifikacyjna ⏳️ -
Sylvka wrote:Dziewczyny ja wpadam z taka mam nadzieję pozytywną informacją. Dziś na wizycie dzidziul 2,5 cm z mocno bijącym sercem, wg OM i USG 9+1. Mam nadzieję, że Was to nie dobije a doda dobrej energii. Ja jestem już dobrej myśli, ale nigdy nie wiadomo co czyha za rogiem.
Trzymam kciuki za Was i mam nadzieję, że dołączycie lada chwila.
Trzymam mocno kciuki za Ciebie i Twojego dzidziulka 🙏❤
Sylvka lubi tę wiadomość
15 lat 👫 5 lata 👰🤵
5 lat walki
👩 - 30
Niedoczynność + Hashi ⏩ euthyrox
Badania 3dc ⏩ FSH 10,24 🤯 reszta ok.
AMH - 1,11 🥲 ⏩ styczeń 0,8 😪
inne badania w normie
🧔 - 32
WSZYSTKIE WYNIKI W NORMIE 💚
💊 Stymulacja 💊
(2 x letrozole) ❌
2023 klinika InVimed
HSG (prawy jajowód nie do oceny)
03.23r. IUI ❌
04.23.r IUI odwołane - owu z prawego
______________________________
IUI ODWOŁANE ➡️ NATURALNY CUD... ♥️
Nasze szczęście jest już z nami 🤍
🤍 Franek 🤍 SN - 3200g, 52cm 🤍
_____________________________
10.2021 (10 tc) 👼 [*]
-
Początek jest bardzo trudny ale z czasem będzie lepiej, już po tej pierwszej 🐵 po poronieniu zwykle jest lepiej i z czasem myśli się o kolejnej ciąży. Jedne potrzebują kilka miesięcy żeby zacząć starania a inne wolą od razu żeby zająć czymś innym głowę i mieć cel.Patisonek 25 wrote:Myślę że gin mi da a jeżeli nie to wezmę od rodzinnej od lutego chciałabym sprobowac wrócić do normalności choć wiem że paczatki będą trudne ale nie mam wyjścia. Wystarczy że teraz zamknęłam się w sobie i nie mam ochoty nigdzie wyjść
Uda się jeszcze na pewno zajść w zdrową ciążę ☺️👩🏼28 lat
👦🏻28 lat
👶🏼11.12.2022 Noemi ❤️
09.01.2021 - Terminacja w 23tc, rozległy rozszczep kręgosłupa z wodogłowiem
05.2021 - ciąża biochemiczna
09.2021 - poronienie zatrzymane ciąża bliźniacza
02.2022 - ciąża biochemiczna
-
Blondyna.B wrote:Początek jest bardzo trudny ale z czasem będzie lepiej, już po tej pierwszej 🐵 po poronieniu zwykle jest lepiej i z czasem myśli się o kolejnej ciąży. Jedne potrzebują kilka miesięcy żeby zacząć starania a inne wolą od razu żeby zająć czymś innym głowę i mieć cel.
Uda się jeszcze na pewno zajść w zdrową ciążę ☺️
Początek jest bezlitośnie trudny i jeszcze czasem mam wrażenie że nikt mnie nie rozumie i jestem z tym sama a to boli najbardziej. Mi lekarz powiedział żeby 3 miesiące poczekac z staraniami nawet jak oczyszczę się sama organizm się zregeneruje, miesiączki też i ja emocjonalnie dojdę do siebie. I chyba ma rację.Starania od 2021
💔01.2022 /12.2022 /10.2023 💔
🖤Poronienia nawykowe🖤
👱♀️34 L
AMH- 3.33, 3.77, Kir Bx,NK 15,7%
witaminy ✅️Hormony ✅️Hycosy- jajowody drożne✅️zespół antyfosfolipidowy ✅️p.p/plemnikowe✅️Kariotyp✅️
Trombofilia MTHFR homo, PAI-1 4G/5G ❌️
Mammografia/USG piersi✅️Cytologia ✅️
Cross-match 33.2%❌️60.5%❌️immunosupresja (equoral i encorton)❌️
Allo-mlr 37.3%✅️
p/c p.jądrowe , ANA ✅️
histeroskopia -polipowate endo -łyżeczkowanie
🔥-18kg
👨35 L
bad nasienia ✅️morfo 4%
Kariotyp-✅️
trombofilia MTHFR hetero, PAI-1, V-Leiden hetero❌️
19.11.2022 1 IUI ☑️💔
06.04.2023 2 IUI ❌️
09.05.2023 3 IUI ❌️
06.09.2023 4IUI ☑️💔
Lipiec 2024 ➡️immunosupresja
05.08.2024 IUI pęcherzyk nie pękł😪
03.09.2024 IUI ❌️
30.09.2024 IUI ❌️
➡️2025 IVF MZ
Wizyta kwalifikacyjna ⏳️ -
Ja też myślę zrobić sobie przerwe jakieś 2-3 miesiące. Chcę dojść do siebie. Choć mnie czas goni , bo ja mam 37 latPatisonek 25 wrote:Początek jest bezlitośnie trudny i jeszcze czasem mam wrażenie że nikt mnie nie rozumie i jestem z tym sama a to boli najbardziej. Mi lekarz powiedział żeby 3 miesiące poczekac z staraniami nawet jak oczyszczę się sama organizm się zregeneruje, miesiączki też i ja emocjonalnie dojdę do siebie. I chyba ma rację.
-
Dwójka wrote:Ja też myślę zrobić sobie przerwe jakieś 2-3 miesiące. Chcę dojść do siebie. Choć mnie czas goni , bo ja mam 37 lat
Parę miesięcy a dojdziemy do siebie, ja nie mam wyjścia muszę zrobić przerwę bo takie mam zalecenia lekarza. Ja mam 31 latStarania od 2021
💔01.2022 /12.2022 /10.2023 💔
🖤Poronienia nawykowe🖤
👱♀️34 L
AMH- 3.33, 3.77, Kir Bx,NK 15,7%
witaminy ✅️Hormony ✅️Hycosy- jajowody drożne✅️zespół antyfosfolipidowy ✅️p.p/plemnikowe✅️Kariotyp✅️
Trombofilia MTHFR homo, PAI-1 4G/5G ❌️
Mammografia/USG piersi✅️Cytologia ✅️
Cross-match 33.2%❌️60.5%❌️immunosupresja (equoral i encorton)❌️
Allo-mlr 37.3%✅️
p/c p.jądrowe , ANA ✅️
histeroskopia -polipowate endo -łyżeczkowanie
🔥-18kg
👨35 L
bad nasienia ✅️morfo 4%
Kariotyp-✅️
trombofilia MTHFR hetero, PAI-1, V-Leiden hetero❌️
19.11.2022 1 IUI ☑️💔
06.04.2023 2 IUI ❌️
09.05.2023 3 IUI ❌️
06.09.2023 4IUI ☑️💔
Lipiec 2024 ➡️immunosupresja
05.08.2024 IUI pęcherzyk nie pękł😪
03.09.2024 IUI ❌️
30.09.2024 IUI ❌️
➡️2025 IVF MZ
Wizyta kwalifikacyjna ⏳️ -
Ja mam 35 lat i podwyższone lekko fsh, więc też bez szału z czasem.
Dziewczyny wiecie czy można pić rano przed badaniem homocysteiny? Gdzieś czytałam jakieś zalecenia na ten temat, że min 12 godzin na czczo i coś tam jeszcze było ale nie mogę znaleźć.2019 💝👶💖
2021 💔
2022 💔💔
2023 💝👶💖
"Wszystkim głosić będę jak dobrotliwie obeszłaś się ze mną 💙" Nowenna Pompejańska
