Poronienie 2021, a ponowne starania
-
WIADOMOŚĆ
-
Rena ale 15-20% ciąż klinicznych kończy się poronieniem, więc to jest ogromna część ich pacjentek. Uważam, że lekarz powinien mieć podstawową wiedzę w tym zakresie oraz kierować do specjalistów w takich przypadkach. Ja też nie oczekiwałam od gina, że będzie się znał na wszystkich trisomiach, od tego jest genetyk, ale mój gin nawet nie wiedział jak takie badanie wygląda.
A w szpitalu cały zespół uważał, że jeśli nie ma w próbce widocznego zarodka, to nie da się zbadać wad. Jak im powiedziałam, że przecież laby nie przyjmują zarodków ani płodów, tylko kosmowke, to patrzyli na mnie z politowaniem 🤦♀️ No widać, że kompletna pustka w głowie w kwestii własnego zawodu. Nawet mieli ulotki na ten temat i widać, że nie zadali sobie trudu ich przeczytać. No dramat. Strach pomyśleć jak oni tam leczą schorzenia ginekologiczne.2019 💝👶💖
2021 💔
2022 💔💔
2023 💝👶💖
"Wszystkim głosić będę jak dobrotliwie obeszłaś się ze mną 💙" Nowenna Pompejańska -
Ehh no niestety ciężko jest trafić na dobrego ginekologa, ja sama przerobiłam już ze czterech, wszyscy niby z polecenia, ale dopiero ta ostatnia wydaje się kompetentna i zaangażowana. Poprosiłam ją, żeby mi wypisała wszelkie badania jakie mogę zrobić przed kolejną ciążą. Wypisała, ale mówiła, że zwykle zaleca dopiero po drugim poronieniu, bo to drogie badania i nie każda dziewczyna się na nie decyduje od razu. Ale co do badania zarodka jednak powiedziała, że nie ma sensu, bo bliźniaki itp. No nie wiem, mam nadzieję, że już się to nie powtórzy.
Ps: właśnie się zorientowałam, że napisałam "pod kONtem", już poprawiłam xD sorry -
Tony wrote:Ehh no niestety ciężko jest trafić na dobrego ginekologa, ja sama przerobiłam już ze czterech, wszyscy niby z polecenia, ale dopiero ta ostatnia wydaje się kompetentna i zaangażowana. Poprosiłam ją, żeby mi wypisała wszelkie badania jakie mogę zrobić przed kolejną ciążą. Wypisała, ale mówiła, że zwykle zaleca dopiero po drugim poronieniu, bo to drogie badania i nie każda dziewczyna się na nie decyduje od razu. Ale co do badania zarodka jednak powiedziała, że nie ma sensu, bo bliźniaki itp. No nie wiem, mam nadzieję, że już się to nie powtórzy.
Ps: właśnie się zorientowałam, że napisałam "pod kONtem", już poprawiłam xD sorry
Dużo lekarzy jest polecanych, dobrych ale mam wrażenie że wtedy kiedy ciążę czy pacjentki są " bezproblemowe".15 lat 👫 5 lata 👰🤵
5 lat walki
👩 - 30
Niedoczynność + Hashi ⏩ euthyrox
Badania 3dc ⏩ FSH 10,24 🤯 reszta ok.
AMH - 1,11 🥲 ⏩ styczeń 0,8 😪
inne badania w normie
🧔 - 32
WSZYSTKIE WYNIKI W NORMIE 💚
💊 Stymulacja 💊
(2 x letrozole) ❌
2023 klinika InVimed
HSG (prawy jajowód nie do oceny)
03.23r. IUI ❌
04.23.r IUI odwołane - owu z prawego
______________________________
IUI ODWOŁANE ➡️ NATURALNY CUD... ♥️
Nasze szczęście jest już z nami 🤍
🤍 Franek 🤍 SN - 3200g, 52cm 🤍
_____________________________
10.2021 (10 tc) 👼 [*]
-
Aneta2506 wrote:Dużo lekarzy jest polecanych, dobrych ale mam wrażenie że wtedy kiedy ciążę czy pacjentki są " bezproblemowe".
W pierwszej ciąży byłam u trzech i każdy ok, tylko że z tą ciążą nie było żadnych problemów. Jak było poronienie chybione, to już problemy się zaczęły z lekarzami
Tony u Ciebie bliźniaki to rzeczywiście jest też inna sytuacja. To co Ci powiedziała lekarka to właściwie to, czego bym oczekiwała od lekarza.Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 lutego 2022, 14:38
Tony lubi tę wiadomość
2019 💝👶💖
2021 💔
2022 💔💔
2023 💝👶💖
"Wszystkim głosić będę jak dobrotliwie obeszłaś się ze mną 💙" Nowenna Pompejańska -
Dzięki Babulka 😘 chciałabym to usłyszec od ginekologa.... Ja tak jakoś czułam,że coś będzie nie tak☹️. A wszyscy mnie wyzywali po co robię te badania🙄. Pewnie, że wolałabym być zdrowa i się nie kłuć no ale.....
-
Aneta2506 wrote:Dużo lekarzy jest polecanych, dobrych ale mam wrażenie że wtedy kiedy ciążę czy pacjentki są " bezproblemowe".
Ostatnio rozmawiałam ze swoim, że w 4 tyg. na pierwszej wizycie byłam u gościa, który pracuje u niego i niby spoko ale koniec końców nie byłam z niego zadowolona 😂 a on mi na to, że się nie dziwi, bo stricte ciążą zajmują się ginekolodzy-położnicy, czy ginekolodzy-endokrynolodzy. Natomiast sami ginekolodzy mogą prowadzić ciążę (to typ, że jak jest dobrze to jest dobrze) ale nie mają wiedzy odnośnie "cięższych" tematów, np. gienkolodzy onkolodzy, czy właśnie ten gość który jest bardziej od spraw chirurgicznych.11.2022r., Karol ❤
12.2021r., 8tc 👼 Józef, trisomia 13 🖤
👩🏭 28 l.
👨🔧 26 l.
🏃♀️🧗♀️🏞❤
IG: @czytanki.matki -
Ja mam lekarza w trakcie specjalizacji ale jestem już z nim tak związana, tyle mi pomógł że mu ufam. Wracam do niego za każdym razem. Po pierwszej stracie już pytał ile się staraliśmy mając w głowie to żeby coś zadziałać jakby to były długie starania. Wiem, że jak czegoś nie wie to się skonsultuje z szefem (kierownik szpitala ginekologicznego) albo z kolegami z przychodni specjalistami w perinatologii. Dla mnie najważniejsze też jest zaufanie a to że ktoś czegoś nie wie to normalne bo nikt nie jest wszechwiedzący ☺️
Tony, czarneniebo lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMój to ginekolog-położnik, dodatkowo ma specjalizcje z endokrynologii. W ogóle trafiłam do niego po pierwszym poronieniu z polecenia, ale wcześniej przerobiłam kilku innych, dla każdego to był przypadek, tak się zdaża i bla bla bla tylko ten obecny spojrzał na to inaczej, tylko on powiedział co zbadać, co odpuścić. Na jego zasadach udało się zajść w kolejną ciążę w 1 cyklu gdy dał zielone światło, z każdej wizyty wychodziłam z pozytywnym nastawiewieni i spokojem ducha mimo, że przebieg ciąży nawet przez chwilę nie był nudny.
Warto szukać prawdziwych specjalistów, w czasie ciąży kiedy nam zależy aby wszystko było dobrze, są oni nieocenieni w swoich działaniach. -
Blondyna.B wrote:Ja mam lekarza w trakcie specjalizacji ale jestem już z nim tak związana, tyle mi pomógł że mu ufam. Wracam do niego za każdym razem. Po pierwszej stracie już pytał ile się staraliśmy mając w głowie to żeby coś zadziałać jakby to były długie starania. Wiem, że jak czegoś nie wie to się skonsultuje z szefem (kierownik szpitala ginekologicznego) albo z kolegami z przychodni specjalistami w perinatologii. Dla mnie najważniejsze też jest zaufanie a to że ktoś czegoś nie wie to normalne bo nikt nie jest wszechwiedzący ☺️
Otóż to, ja też wolę, żeby lekarz mi powiedział, że czegoś nie wie, ale się dowie, a nie który udaje, że wie i gada bzdury. Właśnie Ci młodzi, w trakcie specjalizacji często mają więcej zapału, zaangażowania i najświeższej wiedzy bo przygotowują się do egzaminu.Blondyna.B, Aneta2506, czarneniebo, Ani0nka lubią tę wiadomość
-
Lili90 wrote:Mój to ginekolog-położnik, dodatkowo ma specjalizcje z endokrynologii. W ogóle trafiłam do niego po pierwszym poronieniu z polecenia, ale wcześniej przerobiłam kilku innych, dla każdego to był przypadek, tak się zdaża i bla bla bla tylko ten obecny spojrzał na to inaczej, tylko on powiedział co zbadać, co odpuścić. Na jego zasadach udało się zajść w kolejną ciążę w 1 cyklu gdy dał zielone światło, z każdej wizyty wychodziłam z pozytywnym nastawiewieni i spokojem ducha mimo, że przebieg ciąży nawet przez chwilę nie był nudny.
Warto szukać prawdziwych specjalistów, w czasie ciąży kiedy nam zależy aby wszystko było dobrze, są oni nieocenieni w swoich działaniach.2019 💝👶💖
2021 💔
2022 💔💔
2023 💝👶💖
"Wszystkim głosić będę jak dobrotliwie obeszłaś się ze mną 💙" Nowenna Pompejańska -
nick nieaktualnyMoże nie takie specjalne, ale po łyżeczkowaniu musieliśmy poczekać 5 miesięcy że staraniami, mówił, że jeżeli przytrafiłoby się w tym czasie kolejne poronienie to może wystąpić problem z rzetelnym zbadaniem przyczyny. W między czasie z badań wyszłoa IO, mutacjia Leiden, wdrożył odpowiednie leki i udało się od razu.
Wcześniej 8 miesięcy starań i nic, odpuściliśmy bo w pracy umowa mi się kończyła, nie byłam pewna czy przedłużą, aż nagle samo zaskoczyło w najmniej oczekiwanym momencie. Niestety szczęście nie trwało długo... Kolejna ciąza z przygotowaniem od razu zaskoczyło. Trzeci raz udało się w 4cs, ale znów nie było dane długo się cieszyć.
Ja mam jeszcze tak, że normalnie tsh mam w normie max 3.5, ale jak tylko zajdę w ciążę to od razy szybuje mi w górę. Dlatego euthyrox biorę juz przed staraniami, i cała ciążę musze kontrolować ciągle tarczycę.Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 lutego 2022, 22:30
Babulka lubi tę wiadomość
-
Ja dzisiaj mam jakiś stres. Zastanawiam się co dalej. Z jednej strony chciałabym jak najszybciej podejść do kolejnej próby,ale bardzo boję się porażki - tego że zarodek się nie przyjmie albo że znowu serduszko się zatrzyma, że beta hcg będzie dodatnia i nie będę mogła się starać przez kolejne kilka miesięcy... Tyle emocji dzisiaj mam w sobie i nie wiem co dalej. Czuję się dziś sama z tym wszystkim.Diagnoza: ciężki czynnik męski (90% nieruchomych plemników, wysoki stres oksydacyjny, pogarszająca się ilość).
I procedura: 1 zarodek 4CC, beta 0.
II procedura:
I transfer 4aa: poronienie zatrzymane
II transfer 4aa: jesteśmy razem! 👨👩👦
III transfer 4aa: 7dpt: 101, 9dpt: 282
Czeka na nas ❄ -
Ja tez bym chciała być w takim momencie ze mogę się na spokojnie starać... wczoraj z mężem mieliśmy druga rozmowę jak synek poszedł spać. Od 20 do 23. Dużo sobie wyjaśniliśmy, wiemy nad czym musimy pracować. Wszystko musimy odbudować by był mocny fundament rodzinny , bo na razie jest krucho. Wiec te 3 miesiące po zabiegu, który na bank będę miała w czwartek będą właśnie czasem na odbudowanie relacji i prace nad sobą. Chce pójść również na siłownie i się wzmocnić fizycznie. Chce pójść z mężem na randkę bo od momentu narodzin syna czyli prawie 2,5 roku nigdzie sami na randce nie byliśmy... wiec tak to u nas teraz będzie wyglądać
Tony lubi tę wiadomość
-
Witam was po weekendzie spędziliśmy mega aktywnie że nawet nie było czasu ty zajrzeć. Bierze mnie jakieś przeziębienie bo czuje się ogolnie jakby mnie autobus przejechał.
@ dalej nie przyszła już tydzień się spóźnia jak taj dalej pójdzie to w,środę powtórzę test chociaż wątpię żeby to była ciąża i umawiam ginaDawniej Biedrona89
11.2021- puste jajo płodowe 💔
17.07.2018 - Franio 💙💙
17.04.2021 - Jaś 💙💙
Kwas foliowy, Wit D3
Morfologia nasienia - ✅
HyCoSy - oba jajowodu drożne
Histeroskopia - stan zapalny i mikropolipowatość endometrium
Lipiec 2024 Wracamy do starań 😊 lametta+Ovitrelle+luteina
"Póki Bóg nie raczy odsłonić przyszłości ludzkiej, cała ludzka mądrość będzie się mieścić w tych paru słowach: Czekać i nie tracić nadziei!" A.Dumas -
Ani0nka wrote:Ja tez bym chciała być w takim momencie ze mogę się na spokojnie starać... wczoraj z mężem mieliśmy druga rozmowę jak synek poszedł spać. Od 20 do 23. Dużo sobie wyjaśniliśmy, wiemy nad czym musimy pracować. Wszystko musimy odbudować by był mocny fundament rodzinny , bo na razie jest krucho. Wiec te 3 miesiące po zabiegu, który na bank będę miała w czwartek będą właśnie czasem na odbudowanie relacji i prace nad sobą. Chce pójść również na siłownie i się wzmocnić fizycznie. Chce pójść z mężem na randkę bo od momentu narodzin syna czyli prawie 2,5 roku nigdzie sami na randce nie byliśmy... wiec tak to u nas teraz będzie wyglądać
Jednorożec89 trzymam kciuki jeśli nie za ciążę, to za wizytę u gina. 🙂Ani0nka lubi tę wiadomość
-
Niestety ten strach to raczej pozostanie z nami do końca 😔..
Ja też się boję.. Też chciałam jak najszybciej zacząć.... A tyle czasu już zleciało 😐, zawsze coś. A teraz to już sama nie wiem.. Nie mam siły. Ciągle w głowie jeden temat. Mam tego dosyć. Chciałabym żyć tak jak kiedyś..........
Susannah nie jesteś sama, masz nas. ❤️
Ani0nka może jednak uda się bez, gdybyś jednak miała zabieg to się nie bój, będzie dobrze❤️
Fajny plan mam nadzieję, że poprawi się między wami 🥰
Jednorożec89 a może jednak ⏸️..... 🥰Ani0nka lubi tę wiadomość
-
Ani0nka wrote:Ja tez bym chciała być w takim momencie ze mogę się na spokojnie starać... wczoraj z mężem mieliśmy druga rozmowę jak synek poszedł spać. Od 20 do 23. Dużo sobie wyjaśniliśmy, wiemy nad czym musimy pracować. Wszystko musimy odbudować by był mocny fundament rodzinny , bo na razie jest krucho. Wiec te 3 miesiące po zabiegu, który na bank będę miała w czwartek będą właśnie czasem na odbudowanie relacji i prace nad sobą. Chce pójść również na siłownie i się wzmocnić fizycznie. Chce pójść z mężem na randkę bo od momentu narodzin syna czyli prawie 2,5 roku nigdzie sami na randce nie byliśmy... wiec tak to u nas teraz będzie wyglądać
Super! Dobrze jest czasami usiąść i szczerze porozmawiać, wyjaśnić kilka kwestii. I życzę Wam owocnego odbudowywania. ❤
My dzieci nie mamy ale powiem Wam, że na randce ostatnio byliśmy przed ślubem (nie licząc wyjść do kina), dlatego wpadłam na pomysł, by pojechać na weekend przed-walentynkowy gdzieś, żeby się odstresować, spędzić miło czas z dala od codzienności. I nawet zarezerwowałam nam romantyczną kolację - jak szaleć to szaleć. 😂
Edit. Ślub mieliśmy w zeszłym roku, we wrześniu. 😅Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 lutego 2022, 13:10
Ani0nka lubi tę wiadomość
11.2022r., Karol ❤
12.2021r., 8tc 👼 Józef, trisomia 13 🖤
👩🏭 28 l.
👨🔧 26 l.
🏃♀️🧗♀️🏞❤
IG: @czytanki.matki