Poronienie 2021, a ponowne starania
-
WIADOMOŚĆ
-
Cześć Dziewczyny, bardzo mi przykro, ze się tu wszystkie spotykamy. Z drugiej strony cieszę się, ze jest tu tak silna grupa wsparcia kobiet po podobnych przejściach.
Moja pierwsza wyczekana ciąża okazała się pustym jajem płodowym. Jestem w trakcie poronienia wywołanego lekami.
Mam pcos, niedoczynnosc tarczycy i mutacje MTHFR 1298A>C hetero & PAI-1 4G homo. Dotychczas lekarz nie chciał wprowadzać dodatkowych leków. Zmieniłam specjalistę i zaszłam w ciąże „przypadkowo” w trakcie poszerzania diagnostyki w kierunku zespołu antyfosfolipifowego. Wyniki będę omawiać z lekarzem jak już dojdę do siebie. Wierze, ze wszystko samo się oczyści i zabieg nie będzie konieczny. Kontrola po ustąpieniu krwawienia.
Była to moja pierwsza ciąża od rozpoczęcia starań w październiku 2019r.
Ściskam Was wszystkie!
-
Fiona bardzo mi przykro To musi być straszna trauma. Rozumiem tą chęć na następną ciążę, my tu wszystkie poronilysmy wcześniej ale ta potrzeba zajścia w ciążę też jest 😌 Mam nadzieję, że wyjdzie szybko przyczyna i podejdziecie spokojni (na ile się da) do starań.
Anionka rozumiem to. Ja miałam mniejsze wskazania niż Ty a i tak dostałam heparynę. Jedni lekarze mówili tak, inni nie. Skoro hematolog mi zaleciła to wzięłam. Czeka grzecznie na półce.
Niestety nie jest tak, że heparyna na pewno nie zaszkodzi, może zaszkodzić. Dlatego jak nie ma jasnych wskazań, to lekarze nie są tacy chętni.2019 💝👶💖
2021 💔
2022 💔💔
2023 💝👶💖
"Wszystkim głosić będę jak dobrotliwie obeszłaś się ze mną 💙" Nowenna Pompejańska -
Susanne wrote:Cześć Dziewczyny, bardzo mi przykro, ze się tu wszystkie spotykamy. Z drugiej strony cieszę się, ze jest tu tak silna grupa wsparcia kobiet po podobnych przejściach.
Moja pierwsza wyczekana ciąża okazała się pustym jajem płodowym. Jestem w trakcie poronienia wywołanego lekami.
Mam pcos, niedoczynnosc tarczycy i mutacje MTHFR 1298A>C hetero & PAI-1 4G homo. Dotychczas lekarz nie chciał wprowadzać dodatkowych leków. Zmieniłam specjalistę i zaszłam w ciąże „przypadkowo” w trakcie poszerzania diagnostyki w kierunku zespołu antyfosfolipifowego. Wyniki będę omawiać z lekarzem jak już dojdę do siebie. Wierze, ze wszystko samo się oczyści i zabieg nie będzie konieczny. Kontrola po ustąpieniu krwawienia.
Była to moja pierwsza ciąża od rozpoczęcia starań w październiku 2019r.
Ściskam Was wszystkie!
Wierzę, że niedługo znowu będziesz w ciąży ❤️ -
Susanne wrote:Cześć Dziewczyny, bardzo mi przykro, ze się tu wszystkie spotykamy. Z drugiej strony cieszę się, ze jest tu tak silna grupa wsparcia kobiet po podobnych przejściach.
Moja pierwsza wyczekana ciąża okazała się pustym jajem płodowym. Jestem w trakcie poronienia wywołanego lekami.
Mam pcos, niedoczynnosc tarczycy i mutacje MTHFR 1298A>C hetero & PAI-1 4G homo. Dotychczas lekarz nie chciał wprowadzać dodatkowych leków. Zmieniłam specjalistę i zaszłam w ciąże „przypadkowo” w trakcie poszerzania diagnostyki w kierunku zespołu antyfosfolipifowego. Wyniki będę omawiać z lekarzem jak już dojdę do siebie. Wierze, ze wszystko samo się oczyści i zabieg nie będzie konieczny. Kontrola po ustąpieniu krwawienia.
Była to moja pierwsza ciąża od rozpoczęcia starań w październiku 2019r.
Ściskam Was wszystkie!
Niecieszymy się że musiałaś tu trafić. Przykro mi. Ale witaj.
Trochę jakbym czytała o mnie. Pierwsza wymarzona i puste jajo
Trzymaj się mocno!👱♀️ 94
❌ AMH 51,19 pmol/l ❌PCOS ❌LH/FSH 1.9
🧔 92
❌ Teratozoospermia (2%) -> 1%
💛 Początek starań -> maj 2021
😔 Wrzesień 2021 - cykl bezowulacyjny, torbiel na jajniku
🥳 Październik 2021 - ⏸️
💔 Listopad - 18.11 - puste jajo - 27.11 - poronienie
😔 Styczeń 2022 - 14.01.22 - torbiel na prawym jajniku
💛Luty 2022 - wracamy do starań 💛
⏸️ 21.03.22 ⏸️
🍀02.04.22 - beta HCG 13096,46 🍀
-
Blondyna.B wrote:Ojej nawet nie wiedziałam że jesteś w ciąży jak zniknęłaś z weteranek 😔
Wierzę, że niedługo znowu będziesz w ciąży ❤️
Również wierze, ze tak będzie! A takie piękne suwaczki jak u Ciebie tylko tą nadzieje pogłębiają ❤️
Trzymam bardzo mocno kciuki za Was, rośnijcie zdrowo 💕Blondyna.B lubi tę wiadomość
-
Hej Susanne! Przykro mi 😞.
Fiona daj sobie czas. Wiadomo, każda z nas chciałaby jak najszybciej po poronieniu zajść w ciążę. Jednym się udaje od razu a drugim potrzeba więcej czasu - prędzej czy później wszystkim z nas się uda. ☺ Nie wiem czy taka presja jest dobra... Obserwuje to u siebie - tak mi po poronieniu instynkt skoczył do góry, że też właśnie chcę już, teraz, zaraz, dziś... Gdzieżbym rok temu pomyślała o takich uczuciach...Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 lutego 2022, 20:44
11.2022r., Karol ❤
12.2021r., 8tc 👼 Józef, trisomia 13 🖤
👩🏭 28 l.
👨🔧 26 l.
🏃♀️🧗♀️🏞❤
IG: @czytanki.matki -
Susanne przykro mi, dobrze ze farmakologicznie się oczyszczacz ❤️ Trzymam kciuki aby skutecznie. Będzie dobrze. Pisz tutaj jak tylko będziesz miała taka potrzebę ♥️
-
Susanne wrote:Również wierze, ze tak będzie! A takie piękne suwaczki jak u Ciebie tylko tą nadzieje pogłębiają ❤️
Trzymam bardzo mocno kciuki za Was, rośnijcie zdrowo 💕 -
Fiona, Susanne 🥺 przykro mi.
Susanne, mam nadzieję, że w Twoim przypadku sprawdzi się, że organizm jest najbardziej płodny po poronieniu i będziesz w ciąży znacznie szybciej, niż za pierwszym razem..
Fiona, nie chcę sobie wyobrażać poronienia na tak późnym etapie. Bardzo, bardzo mi przykro. Życzę Ci dużo siły 😙
Dżasta, ja mam dwójkę a tak marzę o trzecim 🥺 ostatnio mam sny o ciąży, śni mi się, że znowu jestem w ciąży i ma być chłopiec..ale czuję się dużo, dużo lepiej niż w listopadzie..wtedy to miałam jakąś obsesję..myślałam, że to będzie tak hop siup, ale z drugiej strony ta nadzieja pomogła mi przetrwać
Czytam Was dziś jednym okiem, praca praca.
-
Ani0nka wrote:Babulka czemu mniejsze wskazania, mamy to samo na stopce czy ja czegoś nie wiem ?
Piszesz, że mutacje spowodowały poronienie, ale te mutacje same w sobie nie oznaczają, że to była przyczyna niestety.2019 💝👶💖
2021 💔
2022 💔💔
2023 💝👶💖
"Wszystkim głosić będę jak dobrotliwie obeszłaś się ze mną 💙" Nowenna Pompejańska -
Susanne wrote:Dziękuje Dziewczyny za ciepłe przyjęcie.
Psychicznie chyba nawet niezle sobie radzę. Znacznie gorzej zniosłam pierwsze nieprawidłowe przyrosty beta hcg, bo po prostu wiedziałam z czym może się to wiązać i czułam się oszukana. Chyba oswajałam się z tą myślą podczas kilku tygodni niepewności co będzie dalej. Może pomaga tez fakt, ze to puste jajo, rozwój zatrzymany na bardzo wczesnym etapie i nie ujrzałam zarodka.
Rok temu przechodziłam z siostra przez terminację ciąży w 21 tyg z powodu trisomi 18 i było to na tyle traumatyczne przeżycie, mimo, ze nie dotyczyło mnie, ale bliskiej mi osoby, ze po prostu w moim przypadku uznałam, ze jeżeli był jakiś błąd genetyczny to lepiej, ze natura zatrzymała to wcześnie. Może brzmi to brutalnie i czasem czuje się źle z tym podejściem, ale po prostu tak czuje na ten moment.
To nie brzmi brutalnie. Żadne Twoje odczucie w tej systacji nie będzie złe. Masz prawo tak czuć i nie powinnaś się z tym źle czuć.
U mnie też nie było zarodka. Mąż się cieszył z dwóch kresek a ja wiedziałam co oznacza zły przyrost bety. Byłam gotowa. Bolało. Ale bardziej przeżyłam to że od października do teraz byłam wykluczona ze starań.
👱♀️ 94
❌ AMH 51,19 pmol/l ❌PCOS ❌LH/FSH 1.9
🧔 92
❌ Teratozoospermia (2%) -> 1%
💛 Początek starań -> maj 2021
😔 Wrzesień 2021 - cykl bezowulacyjny, torbiel na jajniku
🥳 Październik 2021 - ⏸️
💔 Listopad - 18.11 - puste jajo - 27.11 - poronienie
😔 Styczeń 2022 - 14.01.22 - torbiel na prawym jajniku
💛Luty 2022 - wracamy do starań 💛
⏸️ 21.03.22 ⏸️
🍀02.04.22 - beta HCG 13096,46 🍀
-
Susanne podczytuje Bożeny i kibicuje wam wszystkim podwójnie bo jesteście weterankami staraniowymi każda wasza ciąża cieszy mnie jak moja, jest mi strasznie przykro że to Ciebie spotkało. Wiem że to małe pocieszenie ale puste jajo to brak dziecka ono nie umarło bo go nie było ja właśnie tak to sobie tłumaczę wtedy jest łatwiejDawniej Biedrona89
11.2021- puste jajo płodowe 💔
17.07.2018 - Franio 💙💙
17.04.2021 - Jaś 💙💙
Kwas foliowy, Wit D3
Morfologia nasienia - ✅
HyCoSy - oba jajowodu drożne
Histeroskopia - stan zapalny i mikropolipowatość endometrium
Lipiec 2024 Wracamy do starań 😊 lametta+Ovitrelle+luteina
"Póki Bóg nie raczy odsłonić przyszłości ludzkiej, cała ludzka mądrość będzie się mieścić w tych paru słowach: Czekać i nie tracić nadziei!" A.Dumas -
Jc94, dziękuje. U mnie o ile mój mąż podchodził bardzo rozważnie do 2 kresek, to jednak potem każde moje analizowanie przyrostu bety było dla niego niezrozumiałe i chciał żebym przestała o tym myśleć. Sama nie wiem czy przy przyszłych ciążach będę tak sprawdzać te przyrosty. Owszem dało mi to pewna wiedzę, ale nadzieja i tak pozostawała, a ta niepewność i walka z myślami w oczekiwaniu na kolejne usg była chyba najgorsza.
Nie wiem jakby to było w przypadku, kiedy dowiedziałabym sie dopiero na usg co jest grane. Chyba nie ma tu „lepszej opcji”.
A dlaczego byłaś wyłączona ze starań?
Jednorożec tez Cię kojarzę z Gorących. Tule mocnoi trzymam kciuki! Mimo wszystko myśle, ze ta świadomość ze „nie było dziecka” ściąga ze mnie duży ciężar.
Co do mutacji, to w kraju w którym mieszkań niestety te, które posiadam w ogóle nie są brane pod uwagę w kontekście poronień. Wg lekarzy one tylko mogą, ale nie muszą zwiększyć ryzyko, natomiast ich rozpoznanie jest na tyle małe, ze nie ma tu zaleceń do wprowadzania heparyny. Pisze tu głównie o Pai. Wiem, ze w PL już przy mutacji pai homo heparyna jest coraz częściej przepisywana.
-
W październiku zaszłam. W listopadzie było puste jajo. Roniłam w domu. Nie chciałam szpitala. Trwało to miesiąc. W styczniu miałam torbiel. I dopiero teraz wracam do gry póki co 1:0 dla okresu :p
Z perspektywy czasu wybrałabym jednak szpital. Szybciej. I pod okiem lekarza.
Oczyściłam się ładnie sama ale długo to trwało.
Więc dla mnie puste jajo było taka nieplanowaną przerwą w dążeniu do marzenia.👱♀️ 94
❌ AMH 51,19 pmol/l ❌PCOS ❌LH/FSH 1.9
🧔 92
❌ Teratozoospermia (2%) -> 1%
💛 Początek starań -> maj 2021
😔 Wrzesień 2021 - cykl bezowulacyjny, torbiel na jajniku
🥳 Październik 2021 - ⏸️
💔 Listopad - 18.11 - puste jajo - 27.11 - poronienie
😔 Styczeń 2022 - 14.01.22 - torbiel na prawym jajniku
💛Luty 2022 - wracamy do starań 💛
⏸️ 21.03.22 ⏸️
🍀02.04.22 - beta HCG 13096,46 🍀
-
Cześć Fionaa, Susanne bardzo mi przykro i współczuję 😢 przykro mi, że Was też to spotkało..
Fionaa ja też mam dodatni antykoagulant toczniowy, dużo masz LA? Do tego mam w beta2 glikoproteine w IgM. Robiłaś badanie ANA?
Susanne trzymam kciuki za oczyszczenie 🤞 -
Susanna bardzo mi przykro, że musiałaś tutaj dołączyć, trzymaj się i mam nadzieję, że szybko dojdziesz do siebie.
Fiona miałam podobnie, również chciałam jak najszybciej być w kolejnej ciąży, odczuwałam tak wielką potrzebę by kontynuować okres bycia w ciąży, że o niczym innym nie myślałam, dlatego chciałam też uniknąć łyżeczkowania, niestety się nie udało i z perspektywy czasu patrząc to chyba dobrze, że jednak miałam zabieg i że trochę zaczekałam ze staraniami, bo gdybym starała się od razu zapewne nie miałabym zrobionych tych badań, które będę mieć zrobione teraz, a gdyby się udało i znowu stało by się najgorsze to pewnie bym to sobie wyrzucała, że jednak mogłam zaczekać, że mogłam lepiej się do tego przygotować. Czasami lepiej dać sobie więcej czasu.Trombofilia, problemy immunologiczne, rozjechane cytokiny, komórki NK 19%, cross match 28,5%, allo mlr 0%
Od 01/2021 starania naturalne
11/2021 poronienie zatrzymane 9/12 tc 💔
Od 2023 starania w klinice
🔸 5 x stymulacja
🔸 3 x IUI
🔸 IVF: 03/2024, mamy 18 ❄️
Ryzyko OHSS, transfer odroczony
14/05 (N) I FET ❄️ nieudany
15/06 (N) II FET ❄️ cb 💔
13/08 (S) III FET ❄️ 5/7 tc 💔
30/12 (S) IV FET ❄️ nieudany (prograf+encorton) -
Dziewczyny heparyna to serio nie cukierki. Tym bardziej że trzeba ją brać przez ciążę i połóg, więc prawie rok, codziennie. W polaczeniu z acardem to już w ogóle prawie nie ma krzepnięcia, byle uraz może spowodować poważne powiklania. Małopłytkowość poheparynowa, poważne krwawienia, krwiaki łożyskowe to wcale nie taka rzadka sprawa. O ile w przypadku mutacji takich jak leiden, zesp. Antyfosfolipidowy itp to jest zrozumiałe, to przy pai jest mocno kontrowersyjne, tym bardziej jeśli parametry krzepnięcia są w normie.
A ja się melduje z trzecim okresem od poronienia, mamy zielone światło na staraniaWiadomość wyedytowana przez autora: 22 lutego 2022, 22:14
Babulka, Blondyna.B, Susanne lubią tę wiadomość
-
Susanne wrote:Co do mutacji, to w kraju w którym mieszkań niestety te, które posiadam w ogóle nie są brane pod uwagę w kontekście poronień. Wg lekarzy one tylko mogą, ale nie muszą zwiększyć ryzyko, natomiast ich rozpoznanie jest na tyle małe, ze nie ma tu zaleceń do wprowadzania heparyny. Pisze tu głównie o Pai. Wiem, ze w PL już przy mutacji pai homo heparyna jest coraz częściej przepisywana.
U mnie jest to samo, mutacje nie są brane pod uwagę przy stratach. Dlatego jadę właśnie do Polski mam zamiar zrobić dodatkowe badania krwi, bo u siebie też nie mam możliwości zrobić badań bez skierowania od lekarza oraz skonsultować się hematologiem. Jeśli będzie widział wskazania w moim przypadku, to będę prowadzić kolejną ciąże na protokole medycznym z Polski.Trombofilia, problemy immunologiczne, rozjechane cytokiny, komórki NK 19%, cross match 28,5%, allo mlr 0%
Od 01/2021 starania naturalne
11/2021 poronienie zatrzymane 9/12 tc 💔
Od 2023 starania w klinice
🔸 5 x stymulacja
🔸 3 x IUI
🔸 IVF: 03/2024, mamy 18 ❄️
Ryzyko OHSS, transfer odroczony
14/05 (N) I FET ❄️ nieudany
15/06 (N) II FET ❄️ cb 💔
13/08 (S) III FET ❄️ 5/7 tc 💔
30/12 (S) IV FET ❄️ nieudany (prograf+encorton)