Poronienie / in vitro
-
WIADOMOŚĆ
-
Miałam łyżeczkowanie w styczniu 2017 nie pojawiło się serduszko, moja Dr z kliniki była za zabiegiem więc jej zaufałam. Mówiła że ronienie w domu może długo trwać i być bardziej bolesne.To był to 9 tydzień, zarodek wyglądał na 6 tydzień. W szpitalu byłam 1 dzień, w kwietniu zaszłam ponownie w ciążę dzięki in vitro a w grudniu urodziłam zdrową córeczkę.Mynia2314
M-Asthenospermia, Teratozoospermia, Oligospermia, zły MSOME 0% prawidłowych plemników, 2,5% I klasy, ŻPN.
Ja -MTHFR A1298C hetero i PAI-1 4G hetero, zły wynik CBA cytokiny
2 transfery, 2 ciąże, 1 szczęśliwe urodzenie 3040 gram 51 cm -
Dziewczyny, Robiliście jakieś badania po poronieniu? Ja będę robić genetyczne płodu. Ale myślę też np. o immunologi. Tylko nie wiem jak się do tego wszystkiego zabrać..1 x CP
3 x poronienie (5tc, 6tc, 13tc)
ANA1 wątpliwe
Mutacja PAI-1
12.2020 IVF ostatnie podejście -
Hej. 30.05.18 miałam zabieg łyżeczkowania. Po dwóch tygodniach od zakończenia krwawienia znowu wystąpiło po czym okazało się ze to wynik cysty. Ponad tydzień temu lekarz stwierdził że ta miesiączka będzie skąpa bo 5amto to nie wiadomo czy było wynikiem cysty czy jak. Ale ja dalej czekam na @ nw co myslec doradźcieZawiedziona
-
nick nieaktualnyChciałabym opowiedzieć jak skończyła się moja historia - może komuś to pomoże. Poronilam sama w domu - nie bolało jakoś strasznie, ból taki jak przy miesiączce (choć pamiętam nawet bardziej bolesne miesiączki). W tym czasie leciały że mnie spore skrzepy - samej krwi było niedużo, wszystko trwało 3-4 godziny.. Niestety nie wszystko oczyscilo się samo - resztki zostały w szyjce i po 2 tyg. od poronienia musiałam iść na zabieg (w międzyczasie brałam arthrotec - ale jakoś specjalnie na mnie nie działał i praktycznie nie miałam krwawienia). Zabieg miałam wczoraj, dziś już czuję się dobrze. Póki co nie zmieniła bym swoich decyzji. Ból - jak dla mnie ani razu nie bolało mnie na tyle żeby brać jakiekolwiek tabletki. Jedyne co zrobiłbym inaczej - to więcej się ruszała jak się zaczęło - może dzięki temu uniknela bym zabiegu, ale czasu nie cofnę. W większości trafiłam na takich lekarzy, którzy rozumieli moje decyzje i wspierali mnie w nich. Byłam pod ich stała opieką, dlatego czułam się bezpiecznie. I tak jak myślałam zabieg nie był dla mnie łatwy - szczególnie psychicznie i nie żałuję że próbowałam robić wszystko by go uniknąć.
brenya77 lubi tę wiadomość
-
ef36 wrote:Dziewczyny, Robiliście jakieś badania po poronieniu? Ja będę robić genetyczne płodu. Ale myślę też np. o immunologi. Tylko nie wiem jak się do tego wszystkiego zabrać..
ef36 lubi tę wiadomość
Diagnoza:Azoospermia
3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
3x crio , 1 świeży transfer
29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
13.09.18😞15.03.19😭
-12/19 naturalny cud- cb
-Aniołki (8*)2015 (12*)2018
-Amh 2,74
-Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
21.10.19 histeroskopia
-Zespół Ashermana
-Usunięty polip
9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
Zero zrostow, jajowody drożne
Torbiel 😬
02.2022 rozwód i początek nowego życia...
Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie -
Ja byłam tydzień temu na becie i wynik 12. Macica ok tylko płyn w jamie brzusznej i nie wie lekarz czy to od peknietej cysty czy co. Jutro zaś beta, jak będzie dalej pozytywna to czeka mnie lyzeczkowanie, mija miesiąc od zabiegu a mi dalej hormony wariuja.Diagnoza:Azoospermia
3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
3x crio , 1 świeży transfer
29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
13.09.18😞15.03.19😭
-12/19 naturalny cud- cb
-Aniołki (8*)2015 (12*)2018
-Amh 2,74
-Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
21.10.19 histeroskopia
-Zespół Ashermana
-Usunięty polip
9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
Zero zrostow, jajowody drożne
Torbiel 😬
02.2022 rozwód i początek nowego życia...
Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie -
Paulcia28- współczuje bardzo ....
ja własnie straciłam trzecią ciaze, zabieg odbyl się 5 dni temu,
Lekarka w klinice mówi, ze mam odczekac do okresu a potem jeden pelen cykl i moge przystapic do kolejnego transferu, oczywiscie pod warunkiem, ze obraz usg bedzie dobry i hcg spadnie do 0. Obawiam sie jednak czy to nie za szybko? chce jak najszybciej próbować ale zalezy mi tez na tym, zeby ten transfer miał szanse ...
2 ciąze naturalne - 2 poronienia
komplet badan (genetyczne, immunologiczne, bakteryjne) - wszystko OK.
Czynnik męski (słaba morfologia, wysoka fragementacja)
02.2018 start przygotowan do pierwszego ivf, 06.2018 transfer zarodka po badaniu PGD, puste jajo-zabieg 07.2018 ;( po zabiegu probem z endometrium -
BarbaraK wrote:Paulcia28- współczuje bardzo ....
ja własnie straciłam trzecią ciaze, zabieg odbyl się 5 dni temu,
Lekarka w klinice mówi, ze mam odczekac do okresu a potem jeden pelen cykl i moge przystapic do kolejnego transferu, oczywiscie pod warunkiem, ze obraz usg bedzie dobry i hcg spadnie do 0. Obawiam sie jednak czy to nie za szybko? chce jak najszybciej próbować ale zalezy mi tez na tym, zeby ten transfer miał szanse ...
Robiłaś jakieś badania po poronieniu? Znasz przyczynę straty?1 x CP
3 x poronienie (5tc, 6tc, 13tc)
ANA1 wątpliwe
Mutacja PAI-1
12.2020 IVF ostatnie podejście -
BarbaraK wrote:Paulcia28- współczuje bardzo ....
ja własnie straciłam trzecią ciaze, zabieg odbyl się 5 dni temu,
Lekarka w klinice mówi, ze mam odczekac do okresu a potem jeden pelen cykl i moge przystapic do kolejnego transferu, oczywiscie pod warunkiem, ze obraz usg bedzie dobry i hcg spadnie do 0. Obawiam sie jednak czy to nie za szybko? chce jak najszybciej próbować ale zalezy mi tez na tym, zeby ten transfer miał szanse ...
A nie zaproponowała Ci lekarka żadnych badań w związku z kolejnym poronieniem? Dziwne. Trzymaj się dzielnie, wiem co czujesz, u mnie równo miesiąc od zabiegu mija ale już jest lepiejDiagnoza:Azoospermia
3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
3x crio , 1 świeży transfer
29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
13.09.18😞15.03.19😭
-12/19 naturalny cud- cb
-Aniołki (8*)2015 (12*)2018
-Amh 2,74
-Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
21.10.19 histeroskopia
-Zespół Ashermana
-Usunięty polip
9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
Zero zrostow, jajowody drożne
Torbiel 😬
02.2022 rozwód i początek nowego życia...
Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie -
Przekazałam materiał do badan genetycznych ale zakładam, ze to nie to bo mój zarodek byl po badaniach genetycznych (PGD) i byl zdrowy ...
nie mam pojecia co moze byc przyczyną, jedyny mój slad to mutacja w genie PAI1 heterozygota. Byc moze powinnam dostać Clexane? Wybieram sie za tydzien do hemtologa.
Byłam u dwóch lekarek - obie rozłożyły ręce i powiedziały, ze "tak bywa".
Ale ciezko mi to zrozumiec. Mysle o konsultacji u immunologa ale moj M jest przeciwny - mówi ze szukam problemow. Miałam badanie allo mlr (mam 40,4%), cytokiny, limfocyty i komórki NK - wszystko w normie.
Hormony - tez OK. Problemem było ponoc nasienie (wysoka fragmentacja, słaba morfologia) stad in vitro mialo pomoc. Niestety nie wyszlo a ja trace juz nadzieje .... ((2 ciąze naturalne - 2 poronienia
komplet badan (genetyczne, immunologiczne, bakteryjne) - wszystko OK.
Czynnik męski (słaba morfologia, wysoka fragementacja)
02.2018 start przygotowan do pierwszego ivf, 06.2018 transfer zarodka po badaniu PGD, puste jajo-zabieg 07.2018 ;( po zabiegu probem z endometrium -
BarbaraK wrote:Przekazałam materiał do badan genetycznych ale zakładam, ze to nie to bo mój zarodek byl po badaniach genetycznych (PGD) i byl zdrowy ...
nie mam pojecia co moze byc przyczyną, jedyny mój slad to mutacja w genie PAI1 heterozygota. Byc moze powinnam dostać Clexane? Wybieram sie za tydzien do hemtologa.
Byłam u dwóch lekarek - obie rozłożyły ręce i powiedziały, ze "tak bywa".
Ale ciezko mi to zrozumiec. Mysle o konsultacji u immunologa ale moj M jest przeciwny - mówi ze szukam problemow. Miałam badanie allo mlr (mam 40,4%), cytokiny, limfocyty i komórki NK - wszystko w normie.
Hormony - tez OK. Problemem było ponoc nasienie (wysoka fragmentacja, słaba morfologia) stad in vitro mialo pomoc. Niestety nie wyszlo a ja trace juz nadzieje .... ((Kate_______ lubi tę wiadomość
Diagnoza:Azoospermia
3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
3x crio , 1 świeży transfer
29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
13.09.18😞15.03.19😭
-12/19 naturalny cud- cb
-Aniołki (8*)2015 (12*)2018
-Amh 2,74
-Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
21.10.19 histeroskopia
-Zespół Ashermana
-Usunięty polip
9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
Zero zrostow, jajowody drożne
Torbiel 😬
02.2022 rozwód i początek nowego życia...
Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie -
Dołączam do Was dziewczyny. Wczoraj podczas badań prenatalnych (13tc) dowiedziałam się, że serduszko nie bije, a ciąża od tygodnia się nie rozwija Nie mam siły już płakać.
W piątek mam się stawić w szpitalu i będą wywoływać poronienie. Strasznie się boję, że zobaczę jak maluch że mnie wypływa
Nie wiem jakie badania zeovic. Myślałam o genetycznych, ale n odradzali, bo to "dopiero" pierwsze poronienie, a nasze kariotypy są prawidłowe. Z immunologii wiem, że mam przeciwciała przeciw otoczce komórki oraz przeciw tarczycowe (niezłośliwy guzek tarczycy). Co jeszcze powinnam zbadać?
_____________________
Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
Marzec '20 - AZ blastusia 😭
Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
😭
Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62 -
ef36 wrote:Paulcia, a robiłaś badania genetyczne zarodków ?
Monika tak myślałam że tutaj zajrzysz ... Mam nadzieję że wszystko odbyło sie bez komplikacji , pamiętaj że jestem z TobąDiagnoza:Azoospermia
3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
3x crio , 1 świeży transfer
29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
13.09.18😞15.03.19😭
-12/19 naturalny cud- cb
-Aniołki (8*)2015 (12*)2018
-Amh 2,74
-Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
21.10.19 histeroskopia
-Zespół Ashermana
-Usunięty polip
9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
Zero zrostow, jajowody drożne
Torbiel 😬
02.2022 rozwód i początek nowego życia...
Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie -
MonikA_89! wrote:Dołączam do Was dziewczyny. Wczoraj podczas badań prenatalnych (13tc) dowiedziałam się, że serduszko nie bije, a ciąża od tygodnia się nie rozwija Nie mam siły już płakać.
W piątek mam się stawić w szpitalu i będą wywoływać poronienie. Strasznie się boję, że zobaczę jak maluch że mnie wypływa
Nie wiem jakie badania zeovic. Myślałam o genetycznych, ale n odradzali, bo to "dopiero" pierwsze poronienie, a nasze kariotypy są prawidłowe. Z immunologii wiem, że mam przeciwciała przeciw otoczce komórki oraz przeciw tarczycowe (niezłośliwy guzek tarczycy). Co jeszcze powinnam zbadać?
Zrób te genetyczne, ja teraz żałuję że ich nie zrobiłam po pierwszym poronieniu bo lekarze mówili że nie ma potrzeby..
Idź też koniecznie do hematologa. Dla mnie to nieludzkie kazać czekać kobiecie na badania na kolejną stratę. Ja już nie ufam statystykom.MonikA_89! lubi tę wiadomość
1 x CP
3 x poronienie (5tc, 6tc, 13tc)
ANA1 wątpliwe
Mutacja PAI-1
12.2020 IVF ostatnie podejście -
ef36 wrote:Zrób te genetyczne, ja teraz żałuję że ich nie zrobiłam po pierwszym poronieniu bo lekarze mówili że nie ma potrzeby..
Idź też koniecznie do hematologa. Dla mnie to nieludzkie kazać czekać kobiecie na badania na kolejną stratę. Ja już nie ufam statystykom.ef36 lubi tę wiadomość
_____________________
Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
Marzec '20 - AZ blastusia 😭
Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
😭
Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62 -
A ja w końcu dogrzebalam się do przetłumaczenia diagnozy z histopatologicznego wyniku po poronieniu... Zasniad groniasty częściowy oby następnym razem wszystko było dobrze
ef36 lubi tę wiadomość
Diagnoza:Azoospermia
3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
3x crio , 1 świeży transfer
29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
13.09.18😞15.03.19😭
-12/19 naturalny cud- cb
-Aniołki (8*)2015 (12*)2018
-Amh 2,74
-Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
21.10.19 histeroskopia
-Zespół Ashermana
-Usunięty polip
9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
Zero zrostow, jajowody drożne
Torbiel 😬
02.2022 rozwód i początek nowego życia...
Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie -
Paulcia28 wrote:A ja w końcu dogrzebalam się do przetłumaczenia diagnozy z histopatologicznego wyniku po poronieniu... Zasniad groniasty częściowy oby następnym razem wszystko było dobrze1 x CP
3 x poronienie (5tc, 6tc, 13tc)
ANA1 wątpliwe
Mutacja PAI-1
12.2020 IVF ostatnie podejście -
MonikA_89! wrote:Dzisiaj zanieśliśmy materiał do badań. Część lekarzy odradzała, bo to "dopiero" 1 poronienie, ale dr z kliniki mówił, żeby zrobić. On w sumie bardziej zna naszą historię leczenia, więc wolę mu zaufać,l. Teraz chce się wybrać do immunologa i hematologa. Jeśli przypadkiem znasz jakiegoś dobrego z Poznania lub okolic to daj znać
W Poznaniu niestety nikogo nie znam. Ja byłam tylko u hematologa, ale dał mi też skierowanie także na badania immunologiczne. Zaznaczył aby nie robić ich zbyt wcześnie po poronieniu, więc czekam z nimi do listopada.1 x CP
3 x poronienie (5tc, 6tc, 13tc)
ANA1 wątpliwe
Mutacja PAI-1
12.2020 IVF ostatnie podejście -
ef36 wrote:Myślę, że warto dla swojego spokoju, nawet jeśli później okaże się to zbędnym wydatkiem.
W Poznaniu niestety nikogo nie znam. Ja byłam tylko u hematologa, ale dał mi też skierowanie także na badania immunologiczne. Zaznaczył aby nie robić ich zbyt wcześnie po poronieniu, więc czekam z nimi do listopada.ef36 lubi tę wiadomość
_____________________
Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
Marzec '20 - AZ blastusia 😭
Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
😭
Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62