Starania po poronieniu 2025
-
WIADOMOŚĆ
-
NoraBlue wrote:No gdzie indziej grupa obcych bab kibicuje sobie żeby przyszła @, wie kiedy która ❤️ ze swoim chłopem i zna swoje historie medyczne lepiej niż ktokolwiek inny w rodzinie 🤩 ja dziś wybywam na wakacje oczywiście @ się rozkręci na pewno na miejscu, ale w d…. z tym!
Udanego odpoczynkuoby ten relaks pomógł później w staraniach
NoraBlue lubi tę wiadomość
-
NoraBlue wrote:No gdzie indziej grupa obcych bab kibicuje sobie żeby przyszła @, wie kiedy która ❤️ ze swoim chłopem i zna swoje historie medyczne lepiej niż ktokolwiek inny w rodzinie 🤩 ja dziś wybywam na wakacje oczywiście @ się rozkręci na pewno na miejscu, ale w d…. z tym!
Haha. Idealnie to opisałaś ♥️
Udanych wakacji! Baw się dobrze 😉NoraBlue lubi tę wiadomość
👩🏻 36l. 👱♂️36l.
29.06.2016 odklejenie się łożyska 33 tc cc ♥️👦
23.08.2024 - 8/6 tc 💔
16.06.2025 - 11/9 tc 💔
Czekamy na Ciebie Skarbie 🌈♥️🤞 -
Łap dużo słoneczka i spokoju Nora
NoraBlue lubi tę wiadomość
6 CS ✨ 09.04 - 01.06 💔 8 tc (p. samoistne)
Ponowne starania sierpień/wrzesień 2025 🍀🌈
Ja '91, On '90 + 🐱
Ja:
*Cykle ~27 dni
*Trombofilia:
📌Polimorfizm R2 (cz. V)
📌PAI-1 4G/4G (homo)
📌 MTHFR C677T (hetero)
*Zespół APS - ujemny
*p/ciała ANA, AMA, ASMA - ujemne
*Homocysteina ✅
*Białko C&S, antytrombina ✅
*TSH ✅
💊 Euthyrox 50, Glucophage 1000XR, Wit. D3 2000j., Pueria Uno
On:
Seminogram w normie poza:
*DFI 29%
*Aglutynacja II
💊 PrenaCare Start, Wit. D3 2000j., Wit. C 2000j., Omega-3 1000mg -
NoraBlue, Arisia ja też miałam rodzić w lutym, chwilkę po swoich urodzinach 🥺
Emciak, Wixa, Mart0511, Choko trzymam kciuki za testowanie! ❤️🤞🏻
I za zielone światło do starań wszystkim czekającym 💪🏻
Biochemiczka super, że ogarnęłaś lepszego gina, mega mnie wkurza jak ktoś przepisuje leki wróżąc z fusów 🤦🏻♀️Wiadomość wyedytowana przez autora: Dzisiaj, 13:41
Wixa🌸, Choko lubią tę wiadomość
-
Czytając forum podpatrzyłam, że raczej większość z was miała krwawienie na zmianę z plamieniem przez jakieś 2 tygodnie pp i w sumie nastawiłam się, że i u mnie tak będzie 🙈 tymczasem miałam krwawienie z plamieniem i tydzień po zmieniło się w brązowe plamienie, trwało 4 dni i czysto. Po dwóch tygodniach pp i 3 po końcu plamienia postanowiliśmy wrócić do ❤️. Następnego dnia znowu krwawienie ze skrzepami i trwa już 3 dzień. Martwić się?
Wizytę ustawię na 21-22 sierpnia, bo muszę też odebrać wynik histopatologiczny i może jakimś cudem cykl nie będzie bezowulacyjny i uda się trafić z wizytą. -
Ja miałam termin porodu na 18 sierpnia🫣👧🏻 2019
Listopad 2024 rozpoczęcie starań o drugie dziecko
07.12.24 ⏸️
31.12 7 tydzień 💔 poronienie chybione, łyżeczkowanie
29.03 ⏸️
07.04 💔ciąża biochemiczna
07.05/09.05/12.05 testy negatywne 14.05🩸
10.06 i 11.06 ⏸️
21.06 poronienie w 5+3 tyg -
Ja bym się chyba nie martwiła tym powrotem, pewnie podczas ❤️ macica dostała skurczy i jeszcze resztki wyleciały
to w sumie dobrze chyba?
Ja poprzednio miałam 8 dni średniego i mocnego krwawienia i jeden dzień plamienia ale potem chyba nie było ❤️ do kolejnego okresu, może raz ale jakoś pozno. Teraz krwawię hmm 8 dzień. Po zabiegu jeden dzień był przestoju i się martwiłam ale potem 3 dni obfite a teraz już mało co i już myślę że koniec a nagle coś wylatuje w toalecie, podpaski właściwie czyste, myślę żeby już na noc nie zakładać.
Ja lubię moją ginekolog, ma super doświadczenie w prowadzeniu ciąży, świetny sprzęt więc raczej przy niej zostanę docelowo ale no potrzebuję drugiej opinii kogoś konkretnie od poronień i niepłodności.
@Nora wypoczywaj, nabierz trochę dystansu od wszystkiego i przede wszystkim siły! Udanego urlopu❤️NoraBlue lubi tę wiadomość
34👩🏽35👨🏼
12/2022 🩵
02/2025 6tc 💔
07/2025 8tc 💔 -
Ja jestem w trakcie urlopu dziewczyny, ale dziś koleżanki i to dwie pochwaliły mi się ciąża, w tym jedna ma termin na końcówkę stycznia, więc w okolicy mojego i tak mi potwornie przykro dziewczyny. Dobrze im życzę i oczywiście dobrze, że im się udało, ale mam dziś dzień z głowy, znów czarne myśli, że nam się nigdy nie uda. Cały dzień łażę ze łzami w oczach. Jest ciężko.07.2025 💔👼 poronienie zatrzymane (10tc/8tc)
-
Arisia wrote:Ja jestem w trakcie urlopu dziewczyny, ale dziś koleżanki i to dwie pochwaliły mi się ciąża, w tym jedna ma termin na końcówkę stycznia, więc w okolicy mojego i tak mi potwornie przykro dziewczyny. Dobrze im życzę i oczywiście dobrze, że im się udało, ale mam dziś dzień z głowy, znów czarne myśli, że nam się nigdy nie uda. Cały dzień łażę ze łzami w oczach. Jest ciężko.
Trzymaj się ciepło, u mnie siostra cioteczna narzeczonego zaszła w tym samym czasie co ja, o mojej ciąży nikt nie wiedział. Chwalą się że dziewczynka będzie itd. musimy być silne.
Ja byłam u lekarza dziś i albo mam cykl bezowulacyjny, albo owulacja już była jakimś cudem. -
Arisia wrote:Ja jestem w trakcie urlopu dziewczyny, ale dziś koleżanki i to dwie pochwaliły mi się ciąża, w tym jedna ma termin na końcówkę stycznia, więc w okolicy mojego i tak mi potwornie przykro dziewczyny. Dobrze im życzę i oczywiście dobrze, że im się udało, ale mam dziś dzień z głowy, znów czarne myśli, że nam się nigdy nie uda. Cały dzień łażę ze łzami w oczach. Jest ciężko.
Ciążę u innych to bardzo trudny temat. Właśnie zobaczyłam na fb u znajomego zdjęcie dzidzusuowej stópki w relacji i tak mnie zakuło że kolejnym się udało a nie nam. 😥
Z wieściami o ciążach chyba sobie po prostu nie radzę, gdy widzę wśrod insta/fb znajomych sesje brzuszkową to z automatu odobserwowuje żeby mnie ten widok nie dobijał 😓.Wiadomość wyedytowana przez autora: Dzisiaj, 17:23
31l🙎♀️ 35l🙎
-12.2022 początek starań
-09.2024 Klinika niepłodności pierwsza wspólna wizyta
-10.2024 pierwszy c.s: Lametta 2x od 3d.c do 5d.c + zastrzyk Zavifert 12d.c✖
-11.2024 drugi c.s: Lametta 2x od 3dc do 5dc, klęska urodzaju 5⚪❌
-10.12.2024(13d.c) 1 IUI ❌ ( 9d.c 💉 ovirtelle)
-02.01.2025(12d.c) 2 IUI ❌ ( 10d.c 💉ovirtelle)
-22.01 drożność sono hsg ✔
-25.01 (13d.c) 3 IUI ❌ (11d.c 💉 ovirtelle)
15.03- nowy lekarz, startujemy z 3 naturalnymi próbami na cyklach monitorowanych+wyregulowaniem wszystkich niedoborów🤞
31.03-beta 56.5
02.04-beta 120
04.04-beta 311
07.04-beta 1346
08.04- 5tydzień ciąży, pierwsze usg dzidzuś jest w macicy
22.04-7tydzień jest serduszko 💓
23.05-11tc/8tc serduszko przestało bić💔👼poronienie chybione -
Ja mam wrażenie, że od kiedy poroniłam temat ciąży jest wszędzie. Ostatnio spotkaliśmy dalekiego znajomego i też im się córka rodzi niedługo, a nawet tego nie planowali. I wiadomo, dobija mnie trochę ten fakt, że wszystkim się udaje, ale powiedziałam sobie, że nie będę się na tym fokusować i przekuje całą uwagę i wiarę w nasze powodzenie. W końcu się uda i nie chce tracić tego pozytywnego nastawienia 🙂
Arisia, pozwól sobie na wszystkie odcienie złości, wyrzuć to z siebie, ale nie skupiaj za długo na tych gorszych uczuciach, tylko uwierz, że i u Ciebie niedługo zaświeci słoneczko i wyjdzie 🌈 ja już wierzę 😉
Mart0511, a który to jest Twój cykl pp? Pierwszy?
Ja po poronieniu nie miałam owulacji, bo pęcherzyk mi nie pękł, ale drugi cykl już piękna owulacja była, tylko coś słabo się postaraliśmy 🙈
Nora, cudownego odpoczynku 🥰Wiadomość wyedytowana przez autora: Dzisiaj, 17:44
Arisia, NoraBlue, Mary27 lubią tę wiadomość
👩❤️👨 ‘92 & ‘89
06/25 - 💔 poronienie zatrzymane (12tc/9tc) -
Oj tak ciąże innych potrafią być bolesne.
O dziwo jeżeli chodzi o bliskie mi osoby to mnie nie boli. Koleżanka z pracy ma termin na luty i cieszę się że jest wszystko w porządku. Starała się prawie rok. Dwie inne bezowocnie też starają się rok. Przyjaciółka kilka miesięcy. Wierzę że jak im się uda to będę się cieszyć razem z nimi. Tylko trochę boję się że moja historia zabierze im spokój w tych pierwszych tygodniach. Jakoś jak znam historię która stoi za tymi ciążami to łatwiej się cieszyć niż wyobrażenie że ktoś wpadł za pierwszym razem a tak mój mózg wyobraża sobie te ciąże osób dalszych. Że tam nie ma trudu i łez jak w naszym przypadku. A może lepiej myśleć że skoro im się udało to nam też? To jak z tym podkastem który podlinkowałam, nie znam osobiście autorki, ale znam historię i mi to daje nadzieję, że i nam się uda.34👩🏽35👨🏼
12/2022 🩵
02/2025 6tc 💔
07/2025 8tc 💔 -
Biochemiczka wrote:Ja bym się chyba nie martwiła tym powrotem, pewnie podczas ❤️ macica dostała skurczy i jeszcze resztki wyleciały
to w sumie dobrze chyba?
Ja poprzednio miałam 8 dni średniego i mocnego krwawienia i jeden dzień plamienia ale potem chyba nie było ❤️ do kolejnego okresu, może raz ale jakoś pozno. Teraz krwawię hmm 8 dzień. Po zabiegu jeden dzień był przestoju i się martwiłam ale potem 3 dni obfite a teraz już mało co i już myślę że koniec a nagle coś wylatuje w toalecie, podpaski właściwie czyste, myślę żeby już na noc nie zakładać.
Ja lubię moją ginekolog, ma super doświadczenie w prowadzeniu ciąży, świetny sprzęt więc raczej przy niej zostanę docelowo ale no potrzebuję drugiej opinii kogoś konkretnie od poronień i niepłodności.
@Nora wypoczywaj, nabierz trochę dystansu od wszystkiego i przede wszystkim siły! Udanego urlopu❤️
Totalnie rozumiem, mój gin też jest rewelacyjny jeśli chodzi o prowadzenie ciąży, pomiary, dokładność i w ogóle, ale gdy 10 raz kazał mi przyjechać na monitor owulacji i nic więcej nie zaproponował, to się zabrałam za klinikę niepłodności, nie mniej chciałam do niego wrócić na prowadzenie ciąży i to on mi powiedział o poronieniu -
Wyszlam od lekarza i jest mi smutno bo dalej musimy przesunąć starania
immunologia u mnie jest przyczyną to wiadomo, ale mam jeszcze zrobić wraz z mężem badanie kału na pasożyty, bo to moze zaburzać immunologie, potem umówić się jeszcze na rekonsultacje z immunolog, bo mój lekarz jest dopiero w trakcie specjalizacji i prawdopodobnie ta immunolog wlaczy mi leczenie immunosupresyjne cięższe lub lzejsze przed i dopiero wtedy starania, no chyba że jeszcze wyjdą jakieś pasożyty to jeszcze trzeba wyleczyć. Jestem trochę zla z tego względu że te badania juz moglam zrobić wczensiej i tak samo ogarnąć tą konsultacje
Jeszcze dostalam luteine zeby aplikować przez 10 dni od 3dpo.
A jestem zła bo mojej siostrze sam włączał encorton i nie kazal jej umawiać się na konsultacje, to czemu mi każe:/
Mam nadzieję ze przesunie się tylko o miesiąc to, bo wkurza mnie uważanie zeby nie zajśc w ciążę jak tak bardzo się tego chceWiadomość wyedytowana przez autora: Dzisiaj, 17:58
30 👱♀️ 32👱♂️
Ch. Hashimoto, anty TPO ->264, ANA dodatnie, Kir Bx, prolaktyna wyrownana 👍, homocysteina wyrównana 👍
Immunologia👎🥺
Początek starań - lipiec 2024
09.2024 poronienie zatrzymane w 9tc 💔👼♀️ monosomia chromosomu X
22.01.2025- ⏸️
05.2025 poronienie zatrzymane 18tc 💔👼♀️ zdrowa dziewczynka -
Jusia92 wrote:Ja mam wrażenie, że od kiedy poroniłam temat ciąży jest wszędzie. Ostatnio spotkaliśmy dalekiego znajomego i też im się córka rodzi niedługo, a nawet tego nie planowali. I wiadomo, dobija mnie trochę ten fakt, że wszystkim się udaje, ale powiedziałam sobie, że nie będę się na tym fokusować i przekuje całą uwagę i wiarę w nasze powodzenie. W końcu się uda i nie chce tracić tego pozytywnego nastawienia 🙂
Arisia, pozwól sobie na wszystkie odcienie złości, wyrzuć to z siebie, ale nie skupiaj za długo na tych gorszych uczuciach, tylko uwierz, że i u Ciebie niedługo zaświeci słoneczko i wyjdzie 🌈 ja już wierzę 😉
Mart0511, a który to jest Twój cykl pp? Pierwszy?
Ja po poronieniu nie miałam owulacji, bo pęcherzyk mi nie pękł, ale drugi cykl już piękna owulacja była, tylko coś słabo się postaraliśmy 🙈
Nora, cudownego odpoczynku 🥰
Tak pierwszy, właśnie lekarz mówił, że pęcherzyka już nie ma. O ile dobrze zrozumiałam, bo ja to się jakoś na tym nie znam. To miała być pierwsza ciąża,która straciłam. Teraz zaczęłam bardziej w to wnikac. Kazał mi progesteron zbadać w pon i w środę mam na wizytę pójść i ma zobaczyć. Ale mega lekarz z sercem, pierwszy raz u niego byłam z polecenia, właśnie od koleżanki która poroniła. -
Dzisiejsza wizyta bardzo udana, konkretna babka, fajna luźna atmosfera. Dostałam listę badań do zrobienia.
Oprócz trombofilii, kirów i hlac mam dorobić anxa 5, aps ale za 3 msc, kariotypy u mnie i męża. Homocysteina miesiąc od przestania łykania suplementów, dobrze że rzuciłam je w cholerę dwa tygodnie temu. Mąż oczywiście na morfologię i fDNA plemników i po pierwszej miesiączce kontrola z wynikami. Nie było sensu mnie badać, zostawiamy to na kontrole za (mam nadzieję) 6 tygodni
Co ważne, skrytykowała branie duphastonu 2/3 dni po owulacji bo może zaburzać implantację. Widziałam właśnie różne zalecenia ale nie wiedziałam z czego to wynika.34👩🏽35👨🏼
12/2022 🩵
02/2025 6tc 💔
07/2025 8tc 💔 -