Starania po poronieniu 2025
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziękuję dziewczyny za to, że trzymałyście kciuki za mnie, te wiadomości były bardzo miłe 🥹 ale niestety @ przyszła w 38 dniu cyklu. Ja nawet nie miałam złudzeń po negatywnym teście i spadku temperatury, ale bardzo długo się u mnie rozkręcała i jest mi smutno. Kiedyś nowy cykl traktowałam jak nową nadzieję, a teraz jest mi ciężko. Pójdę zbadać w 3 dniu cyklu hormony, bo martwią mnie te długaśne cykle, w tym cyklu planuje chodzić też na monitoring (pierwszy raz w życiu). Mam zaległości w czytaniu Waszych postów, bo końcówka roku u mnie w pracy to armagedon. Aż boję się, czy uda się wychodzić do gina, ale muszę to jakoś zorganizować. Będę oczywiście zaglądać na forum, żeby poczytac o pozytywnych testach, bo widzę, że solidna z nas ekipa staraczek grudniowych. Trzymam kciuki za każdą z Was 🌈❤️
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 listopada, 18:58
👩❤️👨 92
Starania o pierwsze maleństwo od 03.2025 👶
05.2025 ⏸️
07.2025 💔👼 poronienie zatrzymane (10tc/8tc) -
Arisia bardzo mi przykro. Wiem jakie to jest wkurzające i smutne. Przytulam 🙂
Dwa dni temu napisałam, że mnie ukuły w serce dwie kreski u koleżanki . Dzisiaj przyszła do mnie ze złą wiadomością… beta jej spadła. Mi jest tak głupio, za tamto uczucie zazdrości, a jednocześnie jestem wściekła na cały świat, że ktoś mi bliski tego doświadcza i to ponownie….Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 listopada, 19:09
Arisia lubi tę wiadomość
👱🏻♀️ 91
Kariotyp ✅
👦🏻74
Kariotyp ✅
17.10.2025 💔🩷👼 Rita 16tc, triploidia matczyna -
Hej dziewczyny, właśnie przechodzę swoje pierwsze poronienie (ciąża też to była pierwsza po roku starań i walki z niepłodnością). Można do Was dołączyć?
Jestem też ciekawa jak szybko po poronienie wróciliscie do starań. Czy od razu?👩🏻29 lat
AMH - 2,140 ng/ml
MTHFR hetero, PAI‑1 homo
ANA1 - stwierdzono obecność przeciwciał:
- ziarniste (AC-4) – 1:1280,
- centromerowe (AC-3) – 1:1280,
- typu „nuclear dots” (AC-6) – 1:1280,
- przeciw błonie jądrowej (AC-11,12) – 1:160.
ANA3 - Centromer B + ---> Centromer B ++🔺
Obserwacja w kierunki twardziny ograniczonej❗️
👦🏻33 lata
Całkowita liczba plemników 24.41mln --> 30.75mln⬆️
Ruch postępowy (a+b) 15.2% --> 26.3%⬆️
Ruch całkowity (a+b+c) 28.1% --> 38.4%⬆️
Plemniki o prawidłowej budowie 0% --> 0%🔻
Plemniki żywe 80% -->78%☀️
HBA 61🔻
Fragmentacja DNA☀️Stres oksydacyjny☀️Przeciwciała przeciwplemnikowe IgG☀️
12 cs💫11.2025 💔7tc -
snieżka wrote:Hej dziewczyny, właśnie przechodzę swoje pierwsze poronienie (ciąża też to była pierwsza po roku starań i walki z niepłodnością). Można do Was dołączyć?
Jestem też ciekawa jak szybko po poronienie wróciliscie do starań. Czy od razu?
Bardzo mi przykro 🥺 przytulam Cię mocno🫂
U mnie ginekolog pozwolił wrócić do starań po 1 miesiączce po poronieniu. Miałam łyżeczkowanie, to była również moja pierwsza ciąża. U mnie minęły 4 cykle od poronienia, w tym 3 cykle intensywnych starań i niestety nie udało się zajść. Wcześniej zaszłam w 2 cs.
Przesyłam Ci dużo siły w tym trudnym czasie, serce mi pęka, gdy pomyślę, że ktoś też musi to straszne doświadczenie przechodzić 💔👩❤️👨 92
Starania o pierwsze maleństwo od 03.2025 👶
05.2025 ⏸️
07.2025 💔👼 poronienie zatrzymane (10tc/8tc) -
Śnieżka tak bardzo mi przykro

Przytulam i jeśli potrzebujesz pisać i pisać, żeby się wypłakać, wygadać, cokolwiek, pisz śmiało jesteśmy tu…
My chcieliśmy się starać po drugim cyklu tak jak lekarz też zalecił ale zobaczymy co wyniki badań pokażą. Więc mamy narazie wielką niewiadomąWiadomość wyedytowana przez autora: 20 listopada, 21:13
💃🏻 34l.
🧔🏻♂️ 38 l.
First baby 🍬
💔
X.25
9/7tydz.
🕊️ Poronienie zabiera marzenie, ale nie zabiera prawa do nadziei…
•Życie i ciąża za granica 🌍 -
snieżka wrote:Hej dziewczyny, właśnie przechodzę swoje pierwsze poronienie (ciąża też to była pierwsza po roku starań i walki z niepłodnością). Można do Was dołączyć?
Jestem też ciekawa jak szybko po poronienie wróciliscie do starań. Czy od razu?
Przykro mi, że musiałaś doświadczyć poronienia 😥 na pewno otrzymasz tu dużo wsparcia. Ja jestem po ciąży biochemicznej. Poronienie zaczęło się 26.10 i zaczęliśmy się starać od razu. Dostałam zielone światło od ginekolog. Nq początku gdy wszystko zmierzało w stronę poronienia myślałam, że nie będę w stanie psychicznie starać się od razu .. ale szczerze mówiąc u mnie najgorszy był ten czas oczekiwania na krwawienie, ta niepewność, bo do pewnego momentu beta rosła, choć wolno.. gdy już zaczęło się krwawienie to jakby zeszły te najgorsze emocje... Nadal ciężko mi o tym mówić i łzy same napływają do oczu, gdy komuś o tym mówię, ale jest dużo lepiej2016 💗 Marysia
10.2025 CB -
Arisia przykro mi, mam nadzieję że badania które wykonasz pokażą same pozytywne rzeczy.
Arisia lubi tę wiadomość
💃🏻 34l.
🧔🏻♂️ 38 l.
First baby 🍬
💔
X.25
9/7tydz.
🕊️ Poronienie zabiera marzenie, ale nie zabiera prawa do nadziei…
•Życie i ciąża za granica 🌍 -
Hej Śnieżka przykro mi a jednocześnie witaj w naszym gronie. Tutaj wszystkie znamy ten ból… dlatego jak potrzebujesz,znajdziesz tutaj wsparcie. Pamiętaj, że możesz sobie pozwolić teraz na wszystkie emocje.
Ja zamierzam (za zgoda lekarza) starać się po 1 miesiączce. miałam terminację ciąży w 16 tc z oczyszczeniem jamy macicy czyli wydaje mi się że z łyżeczkowaniem.👱🏻♀️ 91
Kariotyp ✅
👦🏻74
Kariotyp ✅
17.10.2025 💔🩷👼 Rita 16tc, triploidia matczyna -
@Śnieżka, witaj! Pamiętam Cię z miesięcznych wątków, i bardzo kibicowałam Tobie i kropeczkowi 🫂 Rozgość się, oby nie na długo! Ja po poronieniu umówiłam się na kontrolne usg i lekarz dał nam od razu zielone światło. Myślę, że też dobrze jest słuchać siebie i dać sobie tyle czasu, ile potrzebujesz. Dla mnie powrót do starań był formą terapii i pomógł szybciej stanąć na nogi. Ściskam Cię mocno 🫂
Laurelli lubi tę wiadomość
👧🏼36 🧑🏼
02.2024 starania o pierwsze bobo👶
02.2025 💔 11tc
08.2025 💔 10tc
❌️ ferrytyna 19, hiperandrogenizm, ANXA5 M2/N‼️, cross-match 26.5%, Allo-MLR 0%, KIR Bx brak 2DS1, 2DS3, 2DS4norm, 2DS5, 3DS1, mięśniaki
🔜HLA-C, konsultacja immuno
💊 Żelazo, wit. C, A, E, D, B12, kwas foliowy, cynk, Omega-3, Q10, L-arginina, korzeń Maca, maślan sodu, Prenacaps Ovi, estrogen na uparte endometrium, Acard w II fazie, heparyna od II kresek -
Daisy świetnie to ujęłaś, że powrót do starań może być formą terapii. Mam dokładnie tak samo. Gdybym nie miała takiej możliwości, nie wzięłabym się tak szybko w garść. Ale wiadomo każdy musi być w zgodzie ze sobą a czasami też są wskazania medyczne by jednak poczekać.
Laurelli lubi tę wiadomość
👱🏻♀️ 91
Kariotyp ✅
👦🏻74
Kariotyp ✅
17.10.2025 💔🩷👼 Rita 16tc, triploidia matczyna -
snieżka wrote:Hej dziewczyny, właśnie przechodzę swoje pierwsze poronienie (ciąża też to była pierwsza po roku starań i walki z niepłodnością). Można do Was dołączyć?
Jestem też ciekawa jak szybko po poronienie wróciliscie do starań. Czy od razu?
Bardzo mi przykro 😔 żadna z kobiet nie powinna tego doświadczać...
Ja po poronieniu w 6tc dostałam informację od lekarza, że po miesiącu mogę zacząć znowu się starać ale mieliśmy zaplanowany ślub i stwierdziłam, że do slubu sobie odpuścimy. 3 miesiące temu zaczęliśmy się starać na nowo no i niestety ciaza biochemiczna tym razem... aj no nie jest łatwo. Czasami pluje sobie w brodę, że jednak mogłam szybciej zacząć planować tego bejbika 😒 -
Flora96 wrote:Bardzo mi przykro 😔 żadna z kobiet nie powinna tego doświadczać...
Ja po poronieniu w 6tc dostałam informację od lekarza, że po miesiącu mogę zacząć znowu się starać ale mieliśmy zaplanowany ślub i stwierdziłam, że do slubu sobie odpuścimy. 3 miesiące temu zaczęliśmy się starać na nowo no i niestety ciaza biochemiczna tym razem... aj no nie jest łatwo. Czasami pluje sobie w brodę, że jednak mogłam szybciej zacząć planować tego bejbika 😒
To samo mówiłam wczoraj mężowi, że jakbym wiedziała że to będzie trudne to byśmy już dawno zaczęli się starać, badać. No ale nie zakłada się przecież z góry że będzie niepowodzenie, więc kto mógł wiedzieć
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 listopada, 22:35
💃🏻 34l.
🧔🏻♂️ 38 l.
First baby 🍬
💔
X.25
9/7tydz.
🕊️ Poronienie zabiera marzenie, ale nie zabiera prawa do nadziei…
•Życie i ciąża za granica 🌍 -
Tak, sama sobie wypisywałam i lekarzy brałam z różnych źródeł. Niektórych trafiłam tu na forum, niektórych na jakiś instagramach dziewczyn po poronieniach. Wszystkich sprawdzałam pod takim kątem czy mają jakieś opinie na znanym lekarzu odnośnie poronień. Chciałam sobie stworzyć taką listę żeby mieć zapas na ewentualne przyszłe wizyty 😅IlonaQ wrote:Wow, czy sama stworzyłaś ta listę??
Zapisałam się dzięki Tobie do Dr Wrony 🙂
Podoba mi się też Pani Katarzyna K-K.
Fajnie, że jest taki wątek i możemy dzielić się wiedzą 🙂
A do Wrony na listę rezerwową? Bo ja dzwoniłam na początek listopada i wpisali mnie na listę rezerwową i mówili, że wizyta będzie że około miesiąc, ale jeszcze sie nie odezwali. -
Mi wczoraj mąż wmawiał, że mam mdłości, zawroty głowy itd takie same objawy jak wtedy. Dziś zrobiłam test i wydaje mi się że jest cień cienia, ale dziś dopiero 10 dpo. Więc jeszcze różnie może być
Ninia, ŚWIEŻYNKA97, emciak, Fox, Laurelli, IlonaQ, Daisy1, Paola2604, Void, Mucha94, Jusia92, Megmery, jaskra lubią tę wiadomość
-
Wixa🌸 wrote:Gin prowadzący po tym jak mnie poinformował że mi tego zabiegu nie zrobi to od razu wspomniał że może przejmie mnie jego kolega i że wspomni mu o tym scratchingu. Mam ogromne nadzieje że mu wszystko przekazał i poszło wg planu 🙏
Zreszta jak już odpływałam po znieczuleniu to zdążyłam poprosić doktora "żeby mnie mocno nie pociął bo ja tak walczę o ciążę" 🙈 na co anestezjolog "spokojnie nie będziemy robić żadnych nowych otworów" 😅 I na tym film mi się urywa 😆
Hahaha genialne 😅 trzymam kciuki 🤞🏻 -
snieżka wrote:Hej dziewczyny, właśnie przechodzę swoje pierwsze poronienie (ciąża też to była pierwsza po roku starań i walki z niepłodnością). Można do Was dołączyć?
Jestem też ciekawa jak szybko po poronienie wróciliscie do starań. Czy od razu?
Mnie również bardzo przykro, ze do nas dołączyłaś 🥺
Ale razem nam tu lepiej i raźniej iść dalej ta drogą po wymarzone maleństwo 🥹😘
Ja 2 tygodnie po poronieniu farmakologicznym byłam oczyszczona i dostaliśmy zielone światło, ale gin kazała poczekac na pierwszą miesiaczke
<choc lekarz, który mnie badał i wypisywał ze szpitala kazał czekać 3 miesiące 🤨> także różnie bywa.
Zrobilismy ta przerwę jednej miesiączki i wlasnie kończę owulację, malo podziałalismy, bo mąż jakis nie w formie byl do takich rzeczy 🙄 ale liczę, że sie wstrzeliliśmy i mikołaj nam i tak cos przyniesie 🫣
Czy Wasi też mają " slabsze" dni i nie zawsze udaje im sie dojść?
Kurcze troche mnie to czasem martwi, ze to ze mną jest cos nie tak, choc on zapewnia, ze jestem dla niego atrakcyjna, ze to nie moja wina 🫣🤨😃👱♀️28 ♥️ 32👦
starania od 07.25
23.08 ⏸️ 🥹
2.10 💔 8+2 (zatrzymanie6+4) -
snieżka wrote:Hej dziewczyny, właśnie przechodzę swoje pierwsze poronienie (ciąża też to była pierwsza po roku starań i walki z niepłodnością). Można do Was dołączyć?
Jestem też ciekawa jak szybko po poronienie wróciliscie do starań. Czy od razu?
U mnie w szpitalu kazali się wstrzymać 4 tyg w ogóle że współżyciem. Lekarz na kontroli powiedział że po miesiaczce pierwszej możemy się zacząć starać. -
Śnieżko, tutaj dziewczyny są ogromnym skarbem i dają olbrzymie wsparcie, mam nadzieję, że nie zagrzejesz tutaj długo miejsca. Ściskam Cię z całych sił 🫂
Mart0511, trzymam kciuki! Planujesz dzisiaj betę? -
emciak wrote:Śnieżko, tutaj dziewczyny są ogromnym skarbem i dają olbrzymie wsparcie, mam nadzieję, że nie zagrzejesz tutaj długo miejsca. Ściskam Cię z całych sił 🫂
Mart0511, trzymam kciuki! Planujesz dzisiaj betę?
Planuje 23 jeszcze test zrobić, a betę 25go w dniu spodziewanej miesiączki. Dziś dopiero 10 dpo, więc nie chce się jeszcze rozczarować fałszywa nadzieja.
emciak lubi tę wiadomość
-
ŚWIEŻYNKA97 wrote:Mnie również bardzo przykro, ze do nas dołączyłaś 🥺
Ale razem nam tu lepiej i raźniej iść dalej ta drogą po wymarzone maleństwo 🥹😘
Ja 2 tygodnie po poronieniu farmakologicznym byłam oczyszczona i dostaliśmy zielone światło, ale gin kazała poczekac na pierwszą miesiaczke
<choc lekarz, który mnie badał i wypisywał ze szpitala kazał czekać 3 miesiące 🤨> także różnie bywa.
Zrobilismy ta przerwę jednej miesiączki i wlasnie kończę owulację, malo podziałalismy, bo mąż jakis nie w formie byl do takich rzeczy 🙄 ale liczę, że sie wstrzeliliśmy i mikołaj nam i tak cos przyniesie 🫣
Czy Wasi też mają " slabsze" dni i nie zawsze udaje im sie dojść?
Kurcze troche mnie to czasem martwi, ze to ze mną jest cos nie tak, choc on zapewnia, ze jestem dla niego atrakcyjna, ze to nie moja wina 🫣🤨😃
U nas jak się staraliśmy, miałam trochę poczucie że momentami mówię jak na zawołanie, rzadanie: owulacja-działamy …no ale ja tego pilnowałam w sumie, testowałam i wiedziałam co i kiedy akurat w te dni i chciałam co drugi dzień tak jak mówią i tak się udało więc się sprawdzało.
I miałam myśl że to mogło powodować jakieś poczucie obowiązku- ale albo się ja sama nakręcałam albo coś bo w sumie jak dochodzi już do do kizi mizi to już jest dobrze jak zawsze.
Ale bałam się też że jak będę tak sobie na zawołanie palcem mówić teraz mężu sa te dni to może to poczucie obowiązku źle wpłynąć i dalej mnie to stresuje że tak będzie …więc Cie rozumiem i tym bardziej że rozmowaliscie i mąż zapewnia Cię o uczuciach.Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 listopada, 10:23
ŚWIEŻYNKA97 lubi tę wiadomość
💃🏻 34l.
🧔🏻♂️ 38 l.
First baby 🍬
💔
X.25
9/7tydz.
🕊️ Poronienie zabiera marzenie, ale nie zabiera prawa do nadziei…
•Życie i ciąża za granica 🌍




