X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie Starania po poronieniu 2025
Odpowiedz

Starania po poronieniu 2025

Oceń ten wątek:
  • eRKow. Autorytet
    Postów: 1274 1919

    Wysłany: 27 lutego, 09:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulina66 wrote:
    Tak... Beta po miesiączce była 14,6 i tydzień później (17 lutego) na teście ciążowym nadal delikatny cień drugiej kreski. Ledwo widoczny, ale był. Od tego czasu nie sprawdzałam. Na USG wyszło, że nadal w macicy mam resztki tkanek ciążowych albo jest to polip. Dostałam skierowanie do szpitala, ale odesłali mnie stamtąd, żeby wrócić po drugiej miesiączce, bo może się jeszcze samo oczyści.

    Wg mnie dziwne podejście szpitala... jeśli mogły być to tkanki ciążowe to powinni chyba zostawić. Jak miałam poronienia po tabletkach to lekarz od razu mówił że jak cokolwiek zostanie to i tak będzie zabieg żeby nie doszło do zakażenia.
    Raz po zabiegu (druga strata) źle wyczyścili i jakiś mały fragment został dostałam gorączki, dreszczy, niesamowity ból podbrzusza i drugi zabieg w odstępie 3 dni po pierwszym.

    No chyba że to bardziej polip - ale polip nie utrzymywałby chyba bety. Nie wiem, to takie moje myślenie. W każdym razie pierwszy raz usłyszałam od Ciebie że w szpitalu kazali czekać na kolejną miesiączkę.

    MTHFR heteri
    PAI-1 homo
    Problem z utrzymaniem ciąży - immunologia.

    💔24.07.2022 r. Aniołek. (7tc/10tc) [*] Sławek
    💔04.04.2023 r. Aniołek (8tc/10tc) [*] Józio
    ❤️ 02.02.2024 r. Feliks, 3370g, 54cm, 10pkt
    💔12.02.2025 r. Aniołek (5tc/9tc) [*] Marianna

    preg.png
  • Paulina66 Autorytet
    Postów: 931 2176

    Wysłany: 27 lutego, 10:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Też mnie to wszystko dziwi. 5 stycznia miałam łyżeczkowanie, 2 tygodnie po zabiegu kontrola u mojego lekarza i mówił, że nadal są resztki i powinny się oczyścić przy miesiączce. Po miesiączce kolejna kontrola i nic się w obrazie USG nie zmieniło dlatego skierował do szpitala, żeby zrobić histeroskopię. Chciałam umówić się przez kwalifikację, ale jak babeczki tam usłyszały jaki mam kod skierowania i że to powikłania po poronieniu to kazały zgłosić się bezpośrednio na Izbę, bo to nie może czekać. Na Izbie lekarka chciała już umawiać mi termin histero szybszy niż przez tę kwalifikację, ale wróciła, że jeszcze inny lekarz na oddziale (jakiś wyżej postawiony) chce mnie sam obejrzeć. No i on stwierdził, że bez sensu w tak krótkim czasie drugi zabieg, bo dopiero co było łyżeczkowanie i że czekamy do kolejnej miesiączki i wtedy zobaczymy. Także każdy mówi co innego, wiecznie każą na coś czekać, a ja od stycznia żyję w takim trybie przetrwania i marzę, żeby to w końcu się wyjaśniło i zakończyło.
    Na karcie szpitalnej wpisali mi podejrzenie polipa, bo zmiana jest mocno unaczyniona, a resztki nie powinny. Więc może po prostu miałam podwójnego pecha - bardzo powolny spadek bety i niezależnie od tego polip, którego wcześniej nie było...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 lutego, 10:25

    31 👰🏼‍♀️ 33 🤵🏻

    01.2025 💔🪽 9tc

    14.05 ⏸️ 9 dpo 🌈✨
    5.06 🩺 pierwsza wizyta 💫 0,42cm dzidziusia z bijącym serduszkiem ❤️

    7+3 • 1,24cm | 9+0 • 2,25cm | 11+5 • 4,86cm
    NIFTY Pro - niskie ryzyka, dziewczynka 🩷🌸
    I prenatalne 🧬 12+5 • 6,41cm
    15+6 • 165g | 17+4 • 209g
    II prenatalne 🧬 20+5 • wszystko prawidłowo
    21+4 • 403g | 25+6 • 878g | 29+6 • 1453g
    III prenatalne 🧬 30+5 • 1750g
    33+4 • 2256g

    🩺 następna wizyta 🔜 23.12


    preg.png
  • Donna89 Autorytet
    Postów: 358 760

    Wysłany: 27 lutego, 10:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulina66 wrote:
    Też mnie to wszystko dziwi. 5 stycznia miałam łyżeczkowanie, 2 tygodnie po zabiegu kontrola u mojego lekarza i mówił, że nadal są resztki i powinny się oczyścić przy miesiączce. Po miesiączce kolejna kontrola i nic się w obrazie USG nie zmieniło dlatego skierował do szpitala, żeby zrobić histeroskopię. Chciałam umówić się przez kwalifikację, ale jak babeczki tam usłyszały jaki mam kod skierowania i że to powikłania po poronieniu to kazały zgłosić się bezpośrednio na Izbę, bo to nie może czekać. Na Izbie lekarka chciała już umawiać mi termin histero szybszy niż przez tę kwalifikację, ale wróciła, że jeszcze inny lekarz na oddziale (jakiś wyżej postawiony) chce mnie sam obejrzeć. No i on stwierdził, że bez sensu w tak krótkim czasie drugi zabieg, bo dopiero co było łyżeczkowanie i że czekamy do kolejnej miesiączki i wtedy zobaczymy. Także każdy mówi co innego, wiecznie każą na coś czekać, a ja od stycznia żyję w takim trybie przetrwania i marzę, żeby to w końcu się wyjaśniło i zakończyło.
    Na karcie szpitalnej wpisali mi podejrzenie polipa, bo zmiana jest mocno unaczyniona, a resztki nie powinny. Więc może po prostu miałam podwójnego pecha - bardzo powolny spadek bety i niezależnie od tego polip, którego wcześniej nie było...

    Współczuję, że nadal się to ciągnie za Tobą :( Ja myślę, że dokładnie tak może być, że polip to osobny temat. A może akurat te resztki usunie druga miesiączka? A badałaś teraz jakoś betę ? Ja podczas pierwszej miesiączki też jeszcze miałam betę na poziomie 13,5. Teraz już podczas drugiej jest negatywna

    👩‍🦳27 🧔‍♂️29
    starania od 2023
    12.24 9tc 💔👼

    Endometrioza,PAI-1, MTHFR hetero
    Niedoczynność tarczycy —> unormowana, AMH 1,16 🥲

    31.10 Beta 85, kropku zostań ❤️
    15.12 ponad 3 cm szczęścia ❣️
  • Paulina66 Autorytet
    Postów: 931 2176

    Wysłany: 27 lutego, 11:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Donna89 wrote:
    Współczuję, że nadal się to ciągnie za Tobą :( Ja myślę, że dokładnie tak może być, że polip to osobny temat. A może akurat te resztki usunie druga miesiączka? A badałaś teraz jakoś betę ? Ja podczas pierwszej miesiączki też jeszcze miałam betę na poziomie 13,5. Teraz już podczas drugiej jest negatywna

    Badałam tydzień po miesiączce i wtedy było właśnie 14.6, kolejny tydzień później nadal lekki cień na teście ciążowym. Teraz zastanawiam się czy iść na betę jutro czy po drugim okresie (powinien zacząć się w niedzielę lub poniedziałek).

    31 👰🏼‍♀️ 33 🤵🏻

    01.2025 💔🪽 9tc

    14.05 ⏸️ 9 dpo 🌈✨
    5.06 🩺 pierwsza wizyta 💫 0,42cm dzidziusia z bijącym serduszkiem ❤️

    7+3 • 1,24cm | 9+0 • 2,25cm | 11+5 • 4,86cm
    NIFTY Pro - niskie ryzyka, dziewczynka 🩷🌸
    I prenatalne 🧬 12+5 • 6,41cm
    15+6 • 165g | 17+4 • 209g
    II prenatalne 🧬 20+5 • wszystko prawidłowo
    21+4 • 403g | 25+6 • 878g | 29+6 • 1453g
    III prenatalne 🧬 30+5 • 1750g
    33+4 • 2256g

    🩺 następna wizyta 🔜 23.12


    preg.png
  • kasialinkaa Autorytet
    Postów: 406 1200

    Wysłany: 27 lutego, 11:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulina66 wrote:
    Badałam tydzień po miesiączce i wtedy było właśnie 14.6, kolejny tydzień później nadal lekki cień na teście ciążowym. Teraz zastanawiam się czy iść na betę jutro czy po drugim okresie (powinien zacząć się w niedzielę lub poniedziałek).
    Ja bym poszła sprawdzić betę po drugiej miesiaczce . Tymbardziej że dostaniesz ją na dniach ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 lutego, 11:08

    35 👩 36 🧔🏻‍♂️ 👩 2015
    02/25 💔 6/7 t

    17.05.2025r ⏸️ Beta 220,0 mIU/ml
    19.05.2025r Beta 571,00 mlU/ml
    23.05.2025r Beta 2738,0 mlU/ml
    04.06. CRL 4,4 mm z <3
    12.06 . CRL 1.24 cm <3
    26.06 CRL 3.15cm <3
    02.07 Nifty Pro - zdrowa dziewczynka 💗
    17.07 prenatalne🧬 🩺 12+6 CRL 6,19cm; FHR 159
    24.07 CRL 10,00 cm fikającego szczęścia
    09.09 Połówkowe 20+4 - 433g akrobatki :)
    08.10 🩺690g szczęścia <3
    30.10 🩺 1100g szczęścia <3
    18.11 3 prenatalne 1600g króliczka <3
    11.12 🩺 34+0 2100g królewny <3
    preg.png
  • collet Przyjaciółka
    Postów: 86 59

    Wysłany: 27 lutego, 11:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulina66 wrote:
    Też mnie to wszystko dziwi. 5 stycznia miałam łyżeczkowanie, 2 tygodnie po zabiegu kontrola u mojego lekarza i mówił, że nadal są resztki i powinny się oczyścić przy miesiączce. Po miesiączce kolejna kontrola i nic się w obrazie USG nie zmieniło dlatego skierował do szpitala, żeby zrobić histeroskopię. Chciałam umówić się przez kwalifikację, ale jak babeczki tam usłyszały jaki mam kod skierowania i że to powikłania po poronieniu to kazały zgłosić się bezpośrednio na Izbę, bo to nie może czekać. Na Izbie lekarka chciała już umawiać mi termin histero szybszy niż przez tę kwalifikację, ale wróciła, że jeszcze inny lekarz na oddziale (jakiś wyżej postawiony) chce mnie sam obejrzeć. No i on stwierdził, że bez sensu w tak krótkim czasie drugi zabieg, bo dopiero co było łyżeczkowanie i że czekamy do kolejnej miesiączki i wtedy zobaczymy. Także każdy mówi co innego, wiecznie każą na coś czekać, a ja od stycznia żyję w takim trybie przetrwania i marzę, żeby to w końcu się wyjaśniło i zakończyło.
    Na karcie szpitalnej wpisali mi podejrzenie polipa, bo zmiana jest mocno unaczyniona, a resztki nie powinny. Więc może po prostu miałam podwójnego pecha - bardzo powolny spadek bety i niezależnie od tego polip, którego wcześniej nie było...

    Ehhh czyli wszystko zależy, na kogo się trafi na dyżurze. Współczuje Ci, bo już długo to trwa i najgorsza jest ta niepewność, co będzie robione i kiedy.

    Starania od 06.2023
    10.2024 monitoring USG + badania hormonów
    3 dc:
    Kwas foliowy 10.3 ng/ml
    FSH 5.42 mIY/ml
    LH 3.95 mIU/ml
    Estradiol 30.5 pg/ml
    witamina D3 31.5 ng/ml
    21 dc:
    TSH 1.019, FT3 2.52, FT4 0.92, progesteron 14.8, AMG 16.72 pmol/l
    27 dc: glukoza na czczo: 97, glukoza po OGGT 95, kortyzol 20,6, insulina na czczo: 7,9
    05.12.2024 sonoHSG jajowody drożne
    24.12.2024 r. II kreski <3
    15.01.2025 r. 6t6d. ciąża pojedyncza, CRL 9,9 mm, FHR 151/min
    15.02.2025 Poronienie chybione w 7tc. Brak czynności serca😭

    25.06 - II kreski <3
    14.07 - 0,54 cm szczęścia <3
    01.08 - 2,5 cm szczęścia <3

    preg.png
  • Donna89 Autorytet
    Postów: 358 760

    Wysłany: 27 lutego, 12:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulina66 wrote:
    Badałam tydzień po miesiączce i wtedy było właśnie 14.6, kolejny tydzień później nadal lekki cień na teście ciążowym. Teraz zastanawiam się czy iść na betę jutro czy po drugim okresie (powinien zacząć się w niedzielę lub poniedziałek).

    Ja bym chyba poszła po drugim okresie, albo chociaż pod jego koniec. Ale zrobisz jak uważasz 🥰

    👩‍🦳27 🧔‍♂️29
    starania od 2023
    12.24 9tc 💔👼

    Endometrioza,PAI-1, MTHFR hetero
    Niedoczynność tarczycy —> unormowana, AMH 1,16 🥲

    31.10 Beta 85, kropku zostań ❤️
    15.12 ponad 3 cm szczęścia ❣️
  • Paulina66 Autorytet
    Postów: 931 2176

    Wysłany: 27 lutego, 12:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki dziewczyny, w takim razie czekam na okres i dopiero pójdę zbadać. Mam nadzieję, że w szpitalu jakoś sensownie to rozwiążą i nie będę musiała czekać na zabieg do połowy kwietnia albo i dłużej 🥴

    31 👰🏼‍♀️ 33 🤵🏻

    01.2025 💔🪽 9tc

    14.05 ⏸️ 9 dpo 🌈✨
    5.06 🩺 pierwsza wizyta 💫 0,42cm dzidziusia z bijącym serduszkiem ❤️

    7+3 • 1,24cm | 9+0 • 2,25cm | 11+5 • 4,86cm
    NIFTY Pro - niskie ryzyka, dziewczynka 🩷🌸
    I prenatalne 🧬 12+5 • 6,41cm
    15+6 • 165g | 17+4 • 209g
    II prenatalne 🧬 20+5 • wszystko prawidłowo
    21+4 • 403g | 25+6 • 878g | 29+6 • 1453g
    III prenatalne 🧬 30+5 • 1750g
    33+4 • 2256g

    🩺 następna wizyta 🔜 23.12


    preg.png
  • Papillon Autorytet
    Postów: 1263 2153

    Wysłany: 27 lutego, 14:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mariegold_ wrote:
    Z tymi pasożytami to ciekawe info, tylko pytanie gdzie najlepiej. Bo z tych klasycznych badań z kału to Gucio wychodzi.
    Takkk.
    Polecam z krwi przeciwciała.
    I wysyłkę do Olimpiamed próbek 🤪

    35 👩🏼‍🦰35🧔‍♂️

    06.2021 synek
    27.03 😇 9 tydzień
    16.06 ⏸️ 11dpo
    23.06 beta 816,20
    Progesteron 21,70
    25.06 1635🫶
    7.07 jest ❤️
    21.07 usg 8+2
    22.08 prenatalne (12+6)

    preg.png
  • Agat99 Autorytet
    Postów: 345 443

    Wysłany: 27 lutego, 17:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    @Paulina66 skoro okres już zaraz to też bym poczekała jeszcze te kilka dni, na pewno po drugim okresie większe prawdopodobieństwo, że bata będzie zerowa.

    Ja dziś dostałam pierwszy okres po 37 dniach od poronienia. Na razie jest dziwny bo bezbolesny, a przez ostatni tydzień wyszło mi kilka pryszczy, a nie zdarzało mi się to od gimnazjum.
    Cieszę się, bo mogę w końcu zrobić jakieś badania kwi i iść na kontrolę do lekarza. Kazali przyjść po pierwszym okresie więc nawet nie wiedziałam na kiedy umawiać wizytę.
    Ostatnie tygodnie mega mi się dłużyły w tej bezczynności..

    01.2025 13tc 💙👼 💔

    14.09.2025 ⏸️🍀
    07.10.2025 mamy ❤️ crl 1.4
    07.11 prenatalne crl 6.5
    16.12 bobas 250g 💙
    03.01 połówkowe 🍀

    preg.png
  • collet Przyjaciółka
    Postów: 86 59

    Wysłany: 27 lutego, 18:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agat99 wrote:
    @Paulina66 skoro okres już zaraz to też bym poczekała jeszcze te kilka dni, na pewno po drugim okresie większe prawdopodobieństwo, że bata będzie zerowa.

    Ja dziś dostałam pierwszy okres po 37 dniach od poronienia. Na razie jest dziwny bo bezbolesny, a przez ostatni tydzień wyszło mi kilka pryszczy, a nie zdarzało mi się to od gimnazjum.
    Cieszę się, bo mogę w końcu zrobić jakieś badania kwi i iść na kontrolę do lekarza. Kazali przyjść po pierwszym okresie więc nawet nie wiedziałam na kiedy umawiać wizytę.
    Ostatnie tygodnie mega mi się dłużyły w tej bezczynności..

    Ja jestem umówiona w ciemno. Mam nadzieję, że to będzie po @, bo wypadałoby mi 4,5 tygodnia po.
    U mnie 12 dni po poronieniu. Od razu po zaczęła psuć się cera - też powyskakiwało mi kilka pryszczy, a w trakcie ciąży twarz była ładna i gładka. Plus dodatkowo zaczęło nagle wypadać mi wiele włosów. To pewnie hormony tak zadziałały i u Ciebie, i u mnie

    Agat99 lubi tę wiadomość

    Starania od 06.2023
    10.2024 monitoring USG + badania hormonów
    3 dc:
    Kwas foliowy 10.3 ng/ml
    FSH 5.42 mIY/ml
    LH 3.95 mIU/ml
    Estradiol 30.5 pg/ml
    witamina D3 31.5 ng/ml
    21 dc:
    TSH 1.019, FT3 2.52, FT4 0.92, progesteron 14.8, AMG 16.72 pmol/l
    27 dc: glukoza na czczo: 97, glukoza po OGGT 95, kortyzol 20,6, insulina na czczo: 7,9
    05.12.2024 sonoHSG jajowody drożne
    24.12.2024 r. II kreski <3
    15.01.2025 r. 6t6d. ciąża pojedyncza, CRL 9,9 mm, FHR 151/min
    15.02.2025 Poronienie chybione w 7tc. Brak czynności serca😭

    25.06 - II kreski <3
    14.07 - 0,54 cm szczęścia <3
    01.08 - 2,5 cm szczęścia <3

    preg.png
  • mariegold_ Ekspertka
    Postów: 200 94

    Wysłany: 27 lutego, 19:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulina66 wrote:
    Dzięki dziewczyny, w takim razie czekam na okres i dopiero pójdę zbadać. Mam nadzieję, że w szpitalu jakoś sensownie to rozwiążą i nie będę musiała czekać na zabieg do połowy kwietnia albo i dłużej 🥴

    Jako, że mamy podobne przejścia, to chciałabym Cię jakoś pocieszyć w tym wszystkim - u mnie po drugiej miesiące też ta zmiana w sumie bez zmian, więc jutro histero. Natomiast dziś ósmy dzień cyklu i do tej pory miałam plamienia, więc jakby tam faktycznie coś siedziało i nie dawało spokoju. Mam nadzieję, że jutro wszystko się rozwiąże i nie będzie to nic poważnego. Chcę do tego zrobić badania endometrium, żeby mieć lepszy obraz sytuacji. Stresuję się, ale też chcę już iść do przodu, więc jeśli i Tobie druga miesiączka nie rozwiąże tego problemu, to pomyśl, że histeroskopia w tym wszystkim jest najbardziej diagnostyczna i nie tylko pomoże, jak również może da odpowiedzi ❤️

    jedno dziecko, niepłodność wtórna
    11.2023 poronienie 15tc
    12.2024 poronienie 11tc
  • Daisy1 Autorytet
    Postów: 379 637

    Wysłany: 27 lutego, 20:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agat99 - u mnie też dziś pierwsza @, dawno się tak nie cieszyłam na jej widok 😆 24 dni po poronieniu, zazwyczaj mój cykl trwa 27 dni, więc liczę, ze wszystko powoli wraca do normy.. Traktuje to jako taki reset dla siebie i dla organizmu, nowy start, nowa nadzieja 🌸

    Agat99, Magnes, collet lubią tę wiadomość

    👧🏼36 🧑🏼
    02.2024 starania o pierwsze bobo👶
    02.2025 💔 11tc
    08.2025 💔 10tc
    ❌️ ANXA5 M2/N‼️, cross-match 26.5%, Allo-MLR 0%, NK 16%, KIR Bx nieobecne 2DS1, 2DS3, 2DS4norm, 2DS5, 3DS1, obecny 2DL1, HLA-C on: C2C2‼️, mięśniaki
    💊 Żelazo, wit. C, A, E, D, B12, kwas foliowy, cynk, Omega-3, Q10, L-arginina, korzeń Maca, maślan sodu, Prenacaps Ovi, estrogen na uparte endometrium, Acard, heparyna od II kresek
  • Magnes Ekspertka
    Postów: 175 121

    Wysłany: 28 lutego, 07:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Daisy1 wrote:
    Agat99 - u mnie też dziś pierwsza @, dawno się tak nie cieszyłam na jej widok 😆 24 dni po poronieniu, zazwyczaj mój cykl trwa 27 dni, więc liczę, ze wszystko powoli wraca do normy.. Traktuje to jako taki reset dla siebie i dla organizmu, nowy start, nowa nadzieja 🌸

    A dziewczyny zaobserwowałyscie w tym cyklu owulację? I czy miałyście jakieś objawy zbliżającego się okresu?

    👫 30&33
    02.2019 🤱🩵
    01.25 💔 (8 tydz.)
    04.25 cb 💔

    27.06 ⏸️
    Będzie dziewczynka 🩷
    21.10 połówkowe - 430 g cudu 💞

    preg.png
  • Paulina66 Autorytet
    Postów: 931 2176

    Wysłany: 28 lutego, 08:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mariegold_ wrote:
    Jako, że mamy podobne przejścia, to chciałabym Cię jakoś pocieszyć w tym wszystkim - u mnie po drugiej miesiące też ta zmiana w sumie bez zmian, więc jutro histero. Natomiast dziś ósmy dzień cyklu i do tej pory miałam plamienia, więc jakby tam faktycznie coś siedziało i nie dawało spokoju. Mam nadzieję, że jutro wszystko się rozwiąże i nie będzie to nic poważnego. Chcę do tego zrobić badania endometrium, żeby mieć lepszy obraz sytuacji. Stresuję się, ale też chcę już iść do przodu, więc jeśli i Tobie druga miesiączka nie rozwiąże tego problemu, to pomyśl, że histeroskopia w tym wszystkim jest najbardziej diagnostyczna i nie tylko pomoże, jak również może da odpowiedzi ❤️

    Trzymam kciuki za Ciebie 🤞🏼🍀 Daj znać jak będziesz po. Będziesz wiedziała od razu co wycięli czy dopiero po wyniku histopatologicznym?

    31 👰🏼‍♀️ 33 🤵🏻

    01.2025 💔🪽 9tc

    14.05 ⏸️ 9 dpo 🌈✨
    5.06 🩺 pierwsza wizyta 💫 0,42cm dzidziusia z bijącym serduszkiem ❤️

    7+3 • 1,24cm | 9+0 • 2,25cm | 11+5 • 4,86cm
    NIFTY Pro - niskie ryzyka, dziewczynka 🩷🌸
    I prenatalne 🧬 12+5 • 6,41cm
    15+6 • 165g | 17+4 • 209g
    II prenatalne 🧬 20+5 • wszystko prawidłowo
    21+4 • 403g | 25+6 • 878g | 29+6 • 1453g
    III prenatalne 🧬 30+5 • 1750g
    33+4 • 2256g

    🩺 następna wizyta 🔜 23.12


    preg.png
  • Daisy1 Autorytet
    Postów: 379 637

    Wysłany: 28 lutego, 12:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magnes - nie mialam objawow owulacji, nawet w piątek na usg byly nieduze pecherzyki, beta 11.7, wiec spodziewałam sie, ze jeden dopiero zacznie szybciej rosnac i rozpocznie sie owu. Musial byc to cykl bezowulacyjny. Dzien przed @ pojawily mi sie skurcze i plamienie, takie typowe objawy okresu. Myślę, żeby w tym miesiącu pójść dodatkowo na usg, zeby zobaczyć czy wróciła owulacja.

    👧🏼36 🧑🏼
    02.2024 starania o pierwsze bobo👶
    02.2025 💔 11tc
    08.2025 💔 10tc
    ❌️ ANXA5 M2/N‼️, cross-match 26.5%, Allo-MLR 0%, NK 16%, KIR Bx nieobecne 2DS1, 2DS3, 2DS4norm, 2DS5, 3DS1, obecny 2DL1, HLA-C on: C2C2‼️, mięśniaki
    💊 Żelazo, wit. C, A, E, D, B12, kwas foliowy, cynk, Omega-3, Q10, L-arginina, korzeń Maca, maślan sodu, Prenacaps Ovi, estrogen na uparte endometrium, Acard, heparyna od II kresek
  • mariegold_ Ekspertka
    Postów: 200 94

    Wysłany: 28 lutego, 13:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulina66 wrote:
    Trzymam kciuki za Ciebie 🤞🏼🍀 Daj znać jak będziesz po. Będziesz wiedziała od razu co wycięli czy dopiero po wyniku histopatologicznym?

    Od razu- po wszystkim, przed wypisem do domu, przychodzi lekarz i tłumaczy, co było, co wycięli itd. Wynik histopato swoją drogą za kilka tygodni pewnie. Stresuję się, więc czekam bardzo, aż już będzie po i wrócę do domu.

    jedno dziecko, niepłodność wtórna
    11.2023 poronienie 15tc
    12.2024 poronienie 11tc
  • Agat99 Autorytet
    Postów: 345 443

    Wysłany: 28 lutego, 13:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magnes wrote:
    A dziewczyny zaobserwowałyscie w tym cyklu owulację? I czy miałyście jakieś objawy zbliżającego się okresu?
    Nie miałam objawów owulacji i wątpię żeby w ogóle wystąpiła, wcześniej zawsze czułam jajniki i miałam dużo śluzu, a teraz nie. Zawsze przed okresem miałam plamienia i bol piersi, teraz nic tylko wysyp pryszczy..

    01.2025 13tc 💙👼 💔

    14.09.2025 ⏸️🍀
    07.10.2025 mamy ❤️ crl 1.4
    07.11 prenatalne crl 6.5
    16.12 bobas 250g 💙
    03.01 połówkowe 🍀

    preg.png
  • Katasiunia Znajoma
    Postów: 28 7

    Wysłany: 1 marca, 08:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny.
    W środę byłam u lekarza i właściwie nie wiem co myśleć o tej wizycie. Cały czas się zastanawiałam czy pisać to na Forum czy nie. Beta powinna już być u mnie na zero i to potwierdziła też moja lekarka ponieważ w ubiegły piątek wynosiła cztery. Od środy miałam lekkie plamienie wczoraj dostałam już normalnie okres. Rozmawiałam z nią o tym że chciałabym wykonać jakieś dodatkowe badania, zanim znowu zaczniemy się starać o następną ciążę. Stwierdziła że 30% wciąż Kończy się poronieniem. To jest moja pierwsza ciąża i moje pierwsze poronienie. Kasa chorych za nic nie zapłaci. I właściwie to nie ma sensu bo to się może zdarzyć i że powinnam myśleć pozytywnie. Powiedziała że właściwie dopiero po trzecim poronieniu robi się dokładne badania. Nie powiem, była miła i poświęciła mi czas ale na koniec właściwie odesłała mnie z kwitkiem. Trochę mnie to wszystko dobiło I zaczęłam się zastanawiać czy może rzeczywiście nie przesadzam. Poleciła mi odczekać 2 cykle i próbować znowu. Jednak ja najzwyczajniej boję się. Już sama nie wiem co robić.

    👱87
    🧑‍🦱84

    01.25 9tc 💔
    08.04.25 mamy pęcherzyk 😍
    08.05. Mamy jednak 2 bąbelki z bijącymi serduszkami 😍😍😍
    22.05 9tc 💔jeden aniołek - zostało tylko ❤️
    18.05 13 tc bąbelek zdrowy ☺️
  • collet Przyjaciółka
    Postów: 86 59

    Wysłany: 1 marca, 09:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katasiunia wrote:
    Hej dziewczyny.
    W środę byłam u lekarza i właściwie nie wiem co myśleć o tej wizycie. Cały czas się zastanawiałam czy pisać to na Forum czy nie. Beta powinna już być u mnie na zero i to potwierdziła też moja lekarka ponieważ w ubiegły piątek wynosiła cztery. Od środy miałam lekkie plamienie wczoraj dostałam już normalnie okres. Rozmawiałam z nią o tym że chciałabym wykonać jakieś dodatkowe badania, zanim znowu zaczniemy się starać o następną ciążę. Stwierdziła że 30% wciąż Kończy się poronieniem. To jest moja pierwsza ciąża i moje pierwsze poronienie. Kasa chorych za nic nie zapłaci. I właściwie to nie ma sensu bo to się może zdarzyć i że powinnam myśleć pozytywnie. Powiedziała że właściwie dopiero po trzecim poronieniu robi się dokładne badania. Nie powiem, była miła i poświęciła mi czas ale na koniec właściwie odesłała mnie z kwitkiem. Trochę mnie to wszystko dobiło I zaczęłam się zastanawiać czy może rzeczywiście nie przesadzam. Poleciła mi odczekać 2 cykle i próbować znowu. Jednak ja najzwyczajniej boję się. Już sama nie wiem co robić.

    Hej. Rozumiem Cię doskonale.
    Ja o obumarciu mojej ciąży dowiedziałam się równo dwa tygodnie temu - diagnoza postawiona przez dwóch lekarzy - obumarcie płodu w 8 tc, to był mój 12 tc. Pytałam w szpitalu o badania, powiedzieli mi w zasadzie to samo - że przy pierwszej ciąży często się zdarza poronienie, że to najprawdopodobniej wada zarodka (można zrobić prywatnie badania genetyczne płodu aby to ocenić, ale zrezygnowaliśmy, bo to i tak nie zwróci przecież życia naszej córki), mówili też o badaniach naszych kariotypów. Ja tu na forum i w internetach wyczytałam sporo informacji, że istnieje szereg badań - trombofilia, badania immunologiczne, celiakia, KIR itp. i nawet w pierwszej kolejności chciałam je wszystkie wykonać (mamy oszczędności, więc pieniądze nie grają roli), ale tak później trochę już na chłodno stwierdziłam, że może w ciemno nie będę nic wykonywać, bo będę się tylko fiksować na czekanie na wyniki a potem sobie próbować samej się diagnozować, to dobrze dla mojego analitycznego mózgu nie zrobi... I chyba jednak już poczekamy do najbliższej wizyty (mam 19 marca, tym bardziej ze i tak stwierdziliśmy, że musimy najpierw przepracować utratę córeczki, a nie myśleć o kolejnej ciąży) i wtedy podpytam, co jednak warto zrobić, aby zminimalizować ryzyko ponownego poronienia... bo jak się tę pierwszą ciążą cieszyłam, tak teraz się boje, że to będą ciężkie 9 miesięcy dla głowy, bo taki stres z tyłu głowy 'co jak się sytuacja powtórzy'.
    Ewentualnie jak już postanowimy z mężem, to zrobimy nasze kariotypy, bo to i tak jest wynik do końca życia. Jedynie męża wysłałam w tym tygodniu na badania podstawowe i hormonalne krwi, i widzę, że tu musimy popracować nad jego kwasem foliowy (niby w normie, ale dość blisko dolnej granicy). Ja sama zrobię pewnie za ok 2 tygodnie, bo jednak teraz mogą być niemiarodajne, organizm fizycznie też musi się zregenerować

    Starania od 06.2023
    10.2024 monitoring USG + badania hormonów
    3 dc:
    Kwas foliowy 10.3 ng/ml
    FSH 5.42 mIY/ml
    LH 3.95 mIU/ml
    Estradiol 30.5 pg/ml
    witamina D3 31.5 ng/ml
    21 dc:
    TSH 1.019, FT3 2.52, FT4 0.92, progesteron 14.8, AMG 16.72 pmol/l
    27 dc: glukoza na czczo: 97, glukoza po OGGT 95, kortyzol 20,6, insulina na czczo: 7,9
    05.12.2024 sonoHSG jajowody drożne
    24.12.2024 r. II kreski <3
    15.01.2025 r. 6t6d. ciąża pojedyncza, CRL 9,9 mm, FHR 151/min
    15.02.2025 Poronienie chybione w 7tc. Brak czynności serca😭

    25.06 - II kreski <3
    14.07 - 0,54 cm szczęścia <3
    01.08 - 2,5 cm szczęścia <3

    preg.png
‹‹ 42 43 44 45 46 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Czego nie jeść  w ciąży - 7 produktów zabronionych

Ciąża to okres wzrostu apetytu i wielu zachcianek kulinarnych. Czy oznacza to zatem, że możesz pozwolić sobie na wszystko i jeść do woli? Niestety nie. Zapoznaj się czego nie jeść w ciąży, aby zachować bezpieczeństwo dla rozwijającego się płodu. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak zajść w ciążę? 4 składniki na poprawę płodności, które znajdziesz w koktajlach.

Jak zajść w ciążę? Jak w naturalny, łatwy, a przy tym smaczny sposób możesz poprawić swoją płodność? Wystarczy, że każdego dnia będziesz przygotowywać super-odżywczy koktajl płodności. Jakie dobroczynne składniki możesz znaleźć w naszych przepisach? Jaką rolę odgrywają one w kontekście płodności? Oto 4 najważniejsze składniki na poprawę płodności, które znajdziesz w smoothies! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza - najnowsze odkrycia nauki i perspektywy leczenia

W miesiącu świadomości endometriozy, dzielimy się z Wami nowymi odkryciami, które stają się źródłem nadziei. Badania nad genami i mikrobiomem oferują potencjalne klucze do lepszych terapii. Zobacz, jak nauka prowadzi nas ku lepszemu zrozumieniu i leczeniu tej trudnej choroby.  

CZYTAJ WIĘCEJ