Starania po poronieniu 2025
-
WIADOMOŚĆ
-
Marysia996 wrote:Hej, dziewczyny. Niestety wracam na ten wątek. W czwartek piękne dwie kreski więc zaraz poszłam na betę. W sobotę kolejna beta i wynik już znacznie niższy.. Nie wiem co dalej. To moja druga ciąża biochemiczna, ale już trzecia strata. Jakie mogą być przyczyny tych biochemicznych ciąż? Wiem, że zazwyczaj lekarze twierdzą, że to genetyka, ale ja już nie mam siły na kolejną stratę.
Hej, polecam zrobić badania immunologiczne. Jestem w podobnej sytuacji, miałam dwa transfery i oba zakończyły się pozytywną betą, a po dwóch dniach zaczęła spadać. Nasz ginekolog skierował nas do immunologa. Jesteśmy po badaniach. Wyszło, że brakuje u mnie 4 podstawowych receptorów odpowiedzialnych za implantację zarodka. Dostałam leki i zobaczymy jak przebiegnie kolejny transfer.
Na pewno każdy przypadek nie jest taki sam. Mimo dość dużego kosztu tych badań, uważam że warto sprawdzić swój organizm również pod tym kątem.Marysia996 lubi tę wiadomość
-
Kakle wrote:Hej, polecam zrobić badania immunologiczne. Jestem w podobnej sytuacji, miałam dwa transfery i oba zakończyły się pozytywną betą, a po dwóch dniach zaczęła spadać. Nasz ginekolog skierował nas do immunologa. Jesteśmy po badaniach. Wyszło, że brakuje u mnie 4 podstawowych receptorów odpowiedzialnych za implantację zarodka. Dostałam leki i zobaczymy jak przebiegnie kolejny transfer.
Na pewno każdy przypadek nie jest taki sam. Mimo dość dużego kosztu tych badań, uważam że warto sprawdzić swój organizm również pod tym kątem.
Trzymam kciuki, żeby teraz się udało ☺️Kakle lubi tę wiadomość
39tc.💔👼
wrzesień '24 cb💔👼
kwiecień '25 cb💔👼
10.2024 nowy Naprotechnolog🧑⚕️🩺
🔸PCOS
🔸trombofilia wrodzona
🔸depresja
🔸immunologia?⏳
Metformina+Euthyrox+Acard+Utrogestan💊
Fertistim+Probiotyki+B12+D3+Omega 3💊 -
Marysia996 wrote:Co to za leki?
Trzymam kciuki, żeby teraz się udało ☺️
Nie dziękuję, żeby nie zapeszać. Trudny i wymagający czas, ale co zrobić. Wszystko jest po coś
Przede wszystkim zaleciła mi przyjmowanie aktywnego kwasu foliowego. Przyjmuję od dłuższego czasu kwas foliowy, ale zaleciła właśnie ten aktywny. Kolejnym lekiem jest Hydroxychloroquine 200mg oraz w wyznaczonych dniach przygotowując się do transferu Accofil podskórnie, a 5 dni bodajże przed transferem domacicznie. Ale myślę, że nie warto sugerować się zaleceniami jakie akurat ja dostałam.
Byłaś już u immonologa? Jak nie, to wgl bierzesz to pod uwagę?
-
Kakle wrote:Nie dziękuję, żeby nie zapeszać. Trudny i wymagający czas, ale co zrobić. Wszystko jest po coś
Przede wszystkim zaleciła mi przyjmowanie aktywnego kwasu foliowego. Przyjmuję od dłuższego czasu kwas foliowy, ale zaleciła właśnie ten aktywny. Kolejnym lekiem jest Hydroxychloroquine 200mg oraz w wyznaczonych dniach przygotowując się do transferu Accofil podskórnie, a 5 dni bodajże przed transferem domacicznie. Ale myślę, że nie warto sugerować się zaleceniami jakie akurat ja dostałam.
Byłaś już u immonologa? Jak nie, to wgl bierzesz to pod uwagę?39tc.💔👼
wrzesień '24 cb💔👼
kwiecień '25 cb💔👼
10.2024 nowy Naprotechnolog🧑⚕️🩺
🔸PCOS
🔸trombofilia wrodzona
🔸depresja
🔸immunologia?⏳
Metformina+Euthyrox+Acard+Utrogestan💊
Fertistim+Probiotyki+B12+D3+Omega 3💊 -
Hej dziewczyny mam takie pytanie 11 stycznia miałam łyżeczkowanie(8 tydzień) 11 lutego okres w marcu 13 w kwietniu 9 i tu jest problem okres się skończył 13. Wczoraj tj. 21 lekkie plamienie bardzo jasno różowe wystąpiło raz i dzisiaj też. Co to może być ? Czy to może być od współżycia? Lekarza mam dopiero 27 kwietnia. Nigdy tak nie miałam zawsze w terminie wszystko i się zmartwiłam👱93
🧑🦱94
09.24 5tc 💔
01.25 8tc 💔
27.01- badania genetyczne ✊
Mutacja MTHFR C677T hetero
Mutacja MTHFR A1298C hetero
Kariotypy u obydwojga ✅ -
Hej dziewczyny, jak święta?
Mnie trochę wymęczyły. Udało mi się wymigać od śniadania u teściowej, ale byliśmy u teścia, babci i moich rodziców. Także trzy solidne posiłki. Smutne to były święta, bo byłabym już pewnie w widocznej ciąży (21 tc) ale niestety jest jak jest.
Z kolei dzisiaj byłam w centrum onkologii z tą moją podejrzaną piersią. Zrobili USG na lepszym aparacie. Ta zmiana, która bardziej zmartwiła ginekologa, okazuje się, że jest torbielą, ale ta druga zmiana jest podejrzana. Jutro czeka mnie mammografia z kontrastem, w piątek biopsja gruboigłowa. Teraz zaczęłam się trochę tym potencjalnym nowotworem przejmować niż staraniem o kolejną ciążę...Starania od 06.2023
10.2024 monitoring USG + badania hormonów
3 dc:
Kwas foliowy 10.3 ng/ml
FSH 5.42 mIY/ml
LH 3.95 mIU/ml
Estradiol 30.5 pg/ml
witamina D3 31.5 ng/ml
21 dc:
TSH 1.019, FT3 2.52, FT4 0.92, progesteron 14.8, AMG 16.72 pmol/l
27 dc: glukoza na czczo: 97, glukoza po OGGT 95, kortyzol 20,6, insulina na czczo: 7,9
05.12.2024 sonoHSG jajowody drożne
24.12.2024 r. II kreski
15.01.2025 r. 6t6d. ciąża pojedyncza, CRL 9,9 mm, FHR 151/min
15.02.2025 Poronienie chybione w 7tc. Brak czynności serca😭 -
Marysia996 wrote:Robiliśmy kilka badań immunologicznych do tej pory nie pokazały nic konkretnego. Teraz musimy na pewno wykonać dodatkowe badania.
Trzymam kciuki! Jest to mega trudny czas, samej co chwila mi się zmienia.. Mówię sobie, że nie należy się poddawać, a za chwilę nie mam siły na cokolwiek. Najważniejsze, żeby nie uzależniać całego życia od niepowodzeń. W końcu musi się udać!Marysia996, Kropka_93 lubią tę wiadomość
-
Hej, u mnie całkiem przyzwoicie, od 3 dni ani razu nie poleciały mi lzy, więc czuje że jestem na dobrej drodze.
Pojawiła się u mnie owulacja, dopiero w 20 DC więc ciekawe jak z okresem będzie, dzien przed miałam pozytywny test owulacyjny, w dzień przypadający owulacji pojawił się ból owulacyjny, ale dziś jeszcze temperatura nie wzrosła, więc obserwuje dalej. Chat gpt mówi że jeśli progesteron jest za niski to temperatura może nie podwyższyć się, wiec zobaczymy co z pomiarów wyjdzie.
@ collet, trzymam kciuki za dalszą diagnostykę i modlę się żeby to nie było nic poważnego.
@Natalia 13245 może jeszcze hormonalnie organizm nie doszedł do siebie i stąd te plamienia w środku cykl. U mnie mija 2 miesiąc od łyżeczkowania i owulacja przesunęła się mocno, prawie tydzień później niż przed ciążą. Więc potrzeba czasu aby się to wszystko unormowało.collet lubi tę wiadomość
-
Cześć po świętach kobietki.
W końcu przyszła i ona (chyba) miesiączka. Przez tydzień miałam najpierw surowiczy żółty śluz od wczoraj pojawiło się krwawienie. Laktacją powoli wyhamowuje. Nawet mąż zauważył, że wróciła mi energia do życia. Do czasu, w święta napotkałam psia psi mojej matki. Zobaczyła naszego synka i zaczęła mówić "jakie to szczęście, że mamy tylko jedno dziecko, bo jej*** ma dwoje i to taki wydatek duży. Czekajcie przynajmniej że 4 lata żeby za żłobek nie płacić podwójnie".
No wbiło mnie w ziemię, poczułam jakbym dostała policzek. Bo tak, miało być drugie i na prawdę koszty mam gdzieś,a ona trafiła po prostu w najgorszy możliwy punkt i to równy miesiąc od dnia w którym miałam oczyszczanie. Eh... cóż nadal czekam na wyniki histopatologiczne, a mąż zrobił mi w międzyczasie niespodziankę i zapisał mnie do studia na tatuaż 🫣. Rozmawialiśmy tylko luźno, że chciałam kiedyś zrobić sobie może pamiątkowy rękaw upamiętniający synka, nasze biochemy i ostatnią stratę.
I bam jestem po pierwszej sesji i powoli jakoś zaczynam myśleć kiedy spróbujemy ponownie się postarać.
Czas leczy rany ale człowiek nie zapomina, a my na prawdę marzymy o gromadce dzieci i gwarze w domu 🥺.Owsiana lubi tę wiadomość
🙋28
👨🦱28
🙋Hiperprolaktynemia, insulinooporność, niedobór wit. D, mutacja MTHFR, AMH: 3.18ng/ml, V Leiden- nie wykryto, Protrombina- nie wykryto, Kariotypy- prawidłowe
-2021-2022- naprotechnologia ._.
-04.07.23- badanie drożności jajowodów- drożne
04-08.2023-Histeroskopia- prawidłowa
-31.07.2023-04.08.2023 -cykl stymulowany
-07.08.2023-cykl stymulowany
-12-21.08.2023- -II-
-24.08-29.08.2023 -II- 05-09-17.09.2023-II-
-18.09-15.10.2023- przerwa
-16.10.2023- IUI
-9.02.2024- punkcja
-14.02.2024- IVF ET
♥️18.10.24 synek 😍
-12.01.2025- ciąża naturalna
-03.03.25 serduszko przestało bić 💔 -